Spotkanie po 2 latach - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2025-03-08, 22:49   #1
Majka30ka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-03
Wiadomości: 11

Spotkanie po 2 latach


Cześć, muszę się komuś wygadać, bo pęknę... Kilka lat temu poznałam w pracy pewnego faceta. Może nie zaiskrzyło od razu, ale z czasem, gdy bliżej współpracowaliśmy okazało się, że nadajemy na tych samych falach. Dobrze nam się rozmawiało na różne tematy, dobrze nam się razem pracowało. Czasem dochodziło do flirtu, a raczej dwuznaczności zachowań, ale granica nigdy nie została przekroczona, bo wiedzieliśmy, że każde z nas ma swoje życie. Facet jest trochę ode mnie starszy, on w momencie naszego poznania miał już ułożone życie rodzinne, a ja byłam przed ślubem. To, że dobrze mi się z nim rozmawiało i trochę schlebiało mi, że jestem dla niego atrakcyjna, nie miało wpływu na moje życiowe wybory. Nic by z tego nie wyszło, nie zamierzałam rozbijać rodziny, a tym bardziej grać rolę tej drugiej. Wzięłam ślub, podnosiłam swoje kwalifikację i zaszłam w ciążę... tak się złożyło, że nasze drogi służbowe się rozeszły- ja prawie całą ciążę spędziłam na zwolnieniu lekarskim a jego przenieśli do innego oddziału. Kontakt byl tylko od święta, jakiś sms z życzeniami, krótka wiadomość. Na długi czas zapomniałam o tym mężczyźnie, ale on przypomninal o sobie np. tym smsem w święta. To było dla mnie takim miłym wspomnieniem tego co kiedyś było między nami. Nie widzieliśmy się 2 lata i w sumie nie spodziewałam się, że kiedykolwiek się jeszcze zobaczymy. Aż do zeszłego tygodnia... Niespodziewanie wpadliśmy na siebie w naszym dawnym miejscu pracy (ja nadal pracuję w firmie, ale w innym dziale), on przyszedł po coś-w sumie nie wiem po co. No i mnie siekło. W gardle mi zaschło, serce zaczęło walić jak głupie. Trzy minuty rozmowy i poczułam, że między nami nic się nie zmieniło, nadal jest ta sympatia i nic porozumienia. Nadal w jego oczach widzę to zauroczenie i teraz z czasem coś na kształt podziwu. Trudno mi to opisać, ale ja tak to odbieram. Przez te 2 lata dużo się u mnie zmieniło, dużo pracowałam, jestem mamą, wysoko awansowałam tuż po powrocie z macierzyńskiego. I w momencie tego spotkania uświadomiłam sobie, że ja oczekiwałam tego uznania w jego oczach. Ze brakowało mi tych rozmów, tego "pięknie wyglądasz", które wyrwało mu się jako pierwsze zdanie, gdy mnie zobaczył... Nie rozmawialiśmy długo, bo wezwali go na spotkanie, powiedział, że o mnie myślał, ze mial zadzwonić i że zadzwoni.. a ja nie wiem

czy powinnam odebrać ten telefon. Do tej pory to wszystko było miłym wspomnieniem, przestraszyłam się, że moglibyśmy wrócić znów do tej dziwnej relacji. Nie mam odwagi nikomu o tym wszystkim opowiedzieć, jestem żoną, mamą, szefem, odpowiedzialną kobietą a poczułam się znów jak smarkula. Nawet nie wiem czego oczekuję pisząc ten post na forum...
Majka30ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-03-08 23:49:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.