|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 34
|
Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Mam problem z moim chłopakiem, a raczej z jego rodzina. Mój chłopak jest chrzestnym dziecka jego siostry. Ona ma 2 dzieci. Za każdym razem mój chłopak kupuje tym dzieciom prezenty, na uro., na chrzciny kupę kasy dal jednemu i drugiemu no i na święta również kupuje im prezenty, nie tylko dzieciom, ale tez siostrze. Nieraz składali się rodzice, jej mąż i mój chłopak na jej drogie prezenty. A mój chłopak zawsze dostaje od nich praktycznie nic. Dostał jakiś pojemnik na dokumenty, jakieś beznadziejne sosy z tk Maxa, co do dzisiaj leża, takie niedobre. A na te święta dostał od siostry UWAGA czekoladę dubajska i kartkę z życzeniami świątecznymi i podpisana była siostra mąż i dzieci, ale żadnej wzmianki o tym ze to dla mojego chłopaka tylko ogólne życzenia wesołych świat, taki tekst standardowy co jest już wydrukowany w kartce.
☠ Jak to usłyszałam to nie dowierzałam!!!!!!!! Jak można tak się nie interesować własnym bratem, ojcem chrzestnym swojego dziecka, żeby mu kupić tylko czekoladę??!! Dla mnie to cios poniżej pasa. Bo jak on nie wie co ma bachorom kupić to ona mu wysyła cala listę prezentów co sobie dzieci życzą…. A jego maja najwidoczniej w dupie. Ja byłam w tym roku w Dubaju i również przywiozłam te czekolady i zaniosłam do pracy żeby każdy spróbował. Kolegom z pracy, a nie własnemu bratu na święta jako prezent…… ☠ Kolejna sprawa to ze ona mu rozlicza pita i mój naiwniak daje jej zawsze 10%. W tamtym roku robił jakieś szkolenie i miał dużo wydatków, wiec mu wyszedł pit na ponad 2 tys. euro (mieszkamy w Niemczech). Wiec on jej dal 200 euro, to jest kur… ponad 800zloty, wzięła od własnego brata. Rozumiecie to?!?!?! Jaka świnia… ☠ Gadałam z nim o tym, on twierdzi, ze on lubi ich obdarowywać, ze jak on nie wie co kupić, to ona wtedy mu wysyła listę prezentów. I tłumaczy ich ze pewnie nie wiedzieli co mu kupić dlatego tylko czekolada, ale jemu nie przeszkadza to. A ja mowie ze traktują cię jak bankomat, myślą ze dużo zarabiasz (zarabia całkiem dobrze wg. mnie, ale tez nie kokosy po 20 tyś. zł.) i ze zawsze będą z niego ciągnąc. A on ze to nie prawda ze tak na pewno o nim nie myślą… ☠ W niedziele tej jej młodszy bachor ma 2 lata i zaprosiła nas na kawę i ciasto (bo ona nigdy obiadów nie gotuje…) i mój chłopak potwierdził ze przyjdziemy, a jego kochana siostrunia z dupy nagle wysyła mu listę prezentów co ten mały bachor lubi. Czyli zawsze oczekują od niego prezentu°!!!!!! Zapraszają go tylko na okazje gdzie trzeba dać prezent, a nie tak po prostu żeby się odwiedzić. ☠ Jak wy to wiedziecie? Jak mu przetłumaczyć żeby skończył z tymi prezentami. Poza tym on od nich na urodziny nic nie dostał, a jak już dostaje to jakiś bon podarunkowy na 25 eur = 100 zł. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 498
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Powiedział że lubi obdarowywać i nie widzi nic złego w tym że dostał samą czekoladę, chyba zwyczajnie nie przeszkadza mu takie traktowanie. Zgadzam się z Tobą, że traktują go jak bankomat, ale on świetnie o tym wie i godzi się na to, więc nic z tym nie zrobisz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2025-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Dzieli to Was Twój paskudny charakter. Masz swoje racje ale nie jesteście małżeństwem i On może dysponować swoimi pieniędzmi jak chce. A jeżeli chcesz kogoś uczyć jak należy traktować innych to zacznij od siebie bo nazywanie dzieci bachorami, gdzie nic nie zawiniły a tylko ich rodzice wystarczająco o Tobie świadczy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Cytat:
czy kaze ci sie do tych prezentow dokladac ze tak buczysz? na miejscu tego faceta dawno bym cie pogonila wisisz na nim ,ciagniesz go w dol,obrazasz jego rodzine i wciskasz nos w nie swoje sprawy to nie jego rodzina jest problemem a TY ,ty probujesz zniszczyc jego dobre stosunki z rodzina a nie na odwrot to ze wychowalas sie w dysfunkcyjnej rodzinie daje o sobie znac w kazdym aspekcie twojego zycia,nie masz znajomych,masz problemy w pracy nie znosisz rodziny swojego faceta jednym slowem masz paskudny charakter z takim kims nie da sie zyc mam nadzieje ze chlop sie wkrotce obudzi
__________________
z wizazem od 12.2004 Edytowane przez xfrida Czas edycji: 2025-01-22 o 13:25 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 549
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Największym problemem w tym układzie jesteś Ty. Jemu takie relacje pasują, a Ty wsadzasz nos w nie swoje sprawy, w dodatku koszmarnie chamsko. Nie wiem po co on ciągnie związek z kimś tak toksycznym.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Niech wydaje na co chce. Ale nie podoba mi się jak oni go traktują
Oni zawsze oczekują od niego prezentów. Kto normalny pisze zaproszonej osobie co może kupić na prezent jeśli oni nie pytał? A sami go w dupie maja i nie interesują co on by chciał dostac i dają mu tylko czekoladę.... ---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-03
Wiadomości: 80
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Już dziewczyny powiedziały. Strasznie się wypowiadasz o dzieciach. Bachory? Co to za słownictwo? Chyba nawet nie chce wiedzieć jak ty je traktujesz jak ty tak o nich mówisz. I pierwsze co jak pomyślałam o tym, że uważasz że go wykorzystują, bo daje im większe prezenty niż dostaje to to, że przesadzasz. Ja też daje np.mojemu narzeczonego małe prezenty, on mi robi większe,bo ja nie przywiązuje do tego aż takiej wagi, i nigdy mi o to nie zrobił problemu.
---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ---------- To, że im tak hojnie daje prezenty to jest tylko jego dobra wola. Nikt go nie zmusza, przecież jakby nie chciał to by się na to chyba nie zgadzał? Proste. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Pokój z widokiem
Wiadomości: 1 125
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Autorko, Ty masz problem, ale ze swoim zachowaniem. Nie dość , że obrażasz jego siostrę, która, śmiem twierdzić po Twojej wypowiedzi, w niczym nie zawiniła, to robisz to w sposób tak jadowity, że sądzę, że problem jest głębszy i w ten sposób wyrażasz swoją frustrację, bo nie lubisz swojego życia jak wynika z innych wątków. Wcale nie zdziwię, jak chłop się ulotni w końcu. Zmiany szukaj w sobie, popracuj nad swoim zachowaniem. Pomyśl o wsparciu specjalisty.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 54
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Tu są dwa wątki: 1. relacji Twojego faceta z rodziną, 2. Waszych relacji.
Jeżeli chodzi o pierwszy, to uważam, że nie wszystkie relacje w rodzinie muszą (a moim zdaniem też nie wszystkie powinny) opierać się na finansowej równowadze. Wiele braci i sióstr chce do pewnego stopnia ponosić odpowiedzialność za rodzinę swojego rodzeństwa - np. finansując pewne rzeczy dla siostrzeńców, czy pomagając w opiece. Szczególnie, jeżeli np. bezdzietny zamożny wujek może sobie pozwolić na więcej, a dla rodziców każdy grosz ma znaczenie. Tylko że, zdrowa relacja polega na tym, że ty coś dajesz mi (np. materialnego), ale możesz liczyć na tym, że gdy będziesz potrzebował, otrzymasz wsparcie w jakiejś formie (np. niematerialnej). Tutaj chęć rozpieszczania wnuków jest OK, ale to podejście - z automatu podsyłane listy prezentów - jednak wyglądają dość roszczeniowo. 2. Pytanie jednak, dlaczego tak bardzo Ci to przeszkadza? W jaki sposób to uderza w Wasz związek? Czy fakt, że Twój facet chce rozpieszczać finansowo tamte dzieciaki, powoduje, że Wasze wspólne plany są zagrożone? (Jak np. kupno Waszego wspólnego mieszkania, Wasz wspólny wyjazd). Jeżeli nie, to uważam, że powinnaś odpuścić. Delikatnie zasugerowałaś facetowi, że jest wykorzystywany, on nie widzi w tym problemu - na tym bym poprzestała. Ma prawo przeznaczać swoje pieniądze na rodzinę, może i nawet widzi, że siostra przegina, ale chce wspierać dzieciaki i ma prawo to robić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 306
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
To jakiś nowy chłopak, czy kolejny problem z tym samym?
![]()
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-10
Wiadomości: 78
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Po pierwsze: sprawa wygląda jakby twój partner doskonale zdawał sobie sprawę z sytuacji i zwyczajnie mu ona nie przeszkadza. Z tego co piszesz raczej nie stanowi to dla niego obciążenia materialnego i zwyczajnie lubi dawać prezenty a ich dostawanie nie gra u niego wielkiej roli. To, że tobie sie nie podoba jak go traktują to co najwyżej wybujałe ego jeżeli twój partner nie widzi w tym nic dramatycznego.
Po drugie: brzmisz jakbyś była warta tej jego siostruni. Nazywanie dzieci bachorami, roszczeniowość, wpychanie nosa w portfel męża i jakieś wyssane z tyłka pretensje (jak np to, ze zaprosiła was na ciasto w ramach urodzin dziecka bo ona nigdy nie gotuje, no litości xD) to tutaj tylko wierzchołek góry lodowej. W innym wątku piszesz o swoich problemach z samooceną i uzależnieniem emocjonalnym od drugiej osoby i mam wrażenie, że tutaj rozwijasz swoje problemy na frustrację i wchodzenie na głowę swojemu chłopakowi bo zwyczajnie czujesz zazdrość z tego, że mają między sobą relacje jako rodzeństwo. Edytowane przez lettuce96 Czas edycji: 2025-01-23 o 08:45 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 31
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Ja akurat uważam, że to dobrze, że autorka przygląda się nawykom finansowym swojego faceta już teraz i nie uważam tego za zaglądanie do portfela. Bo jeśli się kiedyś pobiorą, to nie sądzę, aby jego nawyki finansowe miały się nagle zmienić, a różnie w życiu bywa. Co, jeśli urodzi im się dziecko i nagle pieniędzy będzie o wiele mniej? Czy facet nadal będzie (może ukradkiem) finansował dzieci siostry kosztem własnej rodziny? Jasne, to są jego pieniądze i ma prawo wydawać je jak chce, ale autorce ma prawo to się nie podobać. W związku o finansach rozmawia się wspólnie i wypracowuje jakiś kompromis. A finanse mogą rozwalić nawet całkiem udany związek.
Co do nazywania dzieci "bachorami", w ogóle mnie to nie szokuje, bo w tym momencie autorka wywala swoje emocje, które zwykle nie są piękne. Chodziłam kiedyś na terapię i na początku mówiłam, że ktoś mnie zirytował, kogoś nie lubię. Miło, grzecznie. Aż kiedyś wybuchłam i powiedziałam wprost, co myślę o jednej osobie, która swego czasu mocno uprzykrzała mi życie - że jak o niej myślę, mam ochotę ją walnąć i jej nienawidzę. Posypały się epitety. Terapeuta był wręcz zachwycony, bo wreszcie zaczęłam mówić o swoich emocjach nad nimi pracować. Ale swoją drogą, myślę, autorko, że przydałaby Ci się terapia, podczas której mogłabyś wywalić z siebie te wszystkie negatywne emocje. Bo na razie kisisz je w sobie i tworzy się efekt śnieżnej kuli. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2025-01
Wiadomości: 343
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 366
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Czy Twój partner ma problem z opłacaniem czynszu i rachunków, pożycza od Ciebie pieniądze, nie wystarcza mu na jedzenie, nie realizujecie wspólnych planów przez to, że dał komuś prezent?
A może... to Ty traktujesz go jak bankomat i dlatego tak Cię boli, ile i na co wydaje - jeśli to budżet na rodzinę, a nie na Ciebie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 162
|
Dot.: Dlaczego jego rodzina musi zawsze nas dzielić?
Niby to jego kasa i jego sprawa, ale przyznam autorce, że też by mnie wkurzało jakby ktoś tak traktował mojego TŻ.
Czy ta siostra jest w jakiejś ciężkiej sytuacji materialnej? Bo jak nie, to serio, kto własne rodzeństwo kroi kilkaset zł za rozliczenie PIT? Co to za PIT jest? I jeszcze to zaproszenie na wymiankę kawy za prezent dla dziecka.. no słabe to jest. Ktoś tu napisał, że to autorka stoi pomiędzy dobrymi stosunkami jej faceta i jego siostry. Fajne te jego stosunki z siostrą są. Takie niezbyt bezinteresowne. Wg mnie jej facet jakoś podświadomie przeczuwa, że koniec prezentów oznaczać będzie koniec kontaktów z siostrą. Nie doczytałam w jakiej sutuacji materialnej jest siostra. Trochę brakuje też informacji czy te prezenty wpływają na budżet jej TŻ. Jakie mają plany finansowe itp. Czy on może na nią liczyć jak czegoś potrzebuje? Fajnie jest czasem kupić coś dzieciakom, zwłaszcza jak jest chrzestnym, ale osobiście źle bym się czuła jakby tylko ode mnie wymagali, sami nic w zamian nie dając. I serio nie muszą to być pieniądze, ale jakieś wsparcie niematerialne, czy doraźna pomoc przy czymś. No czasem po prostu są osoby na które można liczyć jak się potrzebuje i pieniędzy się wtedy tak nie wylicza. Pytanie, czy jego siostra taką osobą jest. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:53.