|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 1
|
Zastanawiam się co mną kierowało
Cześć rzadko udzielam się na takich forach, ale do rzeczy. Jakieś dwa lata temu na portalu randkowym poznałam swojego obecnego partnera. Tak się składa, że mam dziecko i nie miałam najlepszego życia. Na drugim spotkaniu uprawialiśmy seks, ale on miał pracę i wyjechał na dwa tygodnie, pisałam do niego codziennie, a on odpisywał raz na dzień, miałam wrażenie, że jestem ostatnia w zestawieniu i kogoś ma nie czułam, że mu zależy myślałam sobie, że nie uloze nic z nikim. Pewnego dnia coś tam narzekałam, a on odpisał "Jolka Kaśka wiolka nie narzeka" to trafiło mnie jak nie wiem co. Umówiliśmy się na wtorek na spotkanie, ale chwilę wcześniej na portalu napisał do mnie facet, który chciał umówić się tylko na seks i ja się zgodziłam. W niedzielę spotkanie z facetem na seks, we wtorek spotkałam się z moim obecnym facetem i po kilku drinkach nie wytrzymałam i zapytałam go jakie ma plany, on odpowiedział, że ogólnie to narazie skupia się na rozwoju, zarabianiu pieniędzy, ogólnie wszystko omijająco żałowałam że wogole zapytałam o to. Myślałam, że zaproponuje kolejne spotkanie, ale nie doczekałam się, w tym czasie odezwał się do mnie tamten facet(c) i spotkaliśmy się jeszcze dwa razy na seks, nawet raz sama zaproponowałam spotkanie, ale myśli o facecie, na którym mi zależało nie dawały mi spokoju i napisałam W końcu do niego(K), on znowu odpisał tak byle jak, ale jakoś zaczęliśmy pisać, tydzień później umówiliśmy się na spotkanie. Miała wrażenie że bawi się mną i ma inne ale poszliśmy na spacer na kolację i przytulam się do niego coś mnie do niego ciągnęło z całych sił. Następnie spotkanie gdzie uprawialiśmy seks, on spotkał jakąś koleżankę i zaczął gadać, że wyrucha ja jak pojadę od niego, ale pomyślałem że żartuję sobie bo mamy podobny humor, mimo w głowie kotłowały mi się myśli, wracając od niego płakałam. Następnego dnia z rana miała wolną chwilę i zapytałam czy się spotkamy zanim wyjedzie to odpisał, że ma tam jakieś sprawy organizacyjne itp i niestety nie spotkamy się. Na spotkaniu zaprosił mnie w góry, cos w stylu "miałem jechać w góry z Moniką, ale ona nie może jechać więc jak chcesz to możesz pojechać ze mną" to mnie bardzo zraniło. Kilka dni się zastanawiałam ile w tym prawdy co mówi, w międzyczasie odezwał się ten facet tylko ona seks i ja się z nim spotkałam(c) , potem zapytałam (K) czy pamięta co mówił i odp że tak że wyjazd jest aktualny, potem się okazało że nie mogę jechać ale K przełożył wszystko podemnie i ostatecznie udało się pojechać. Na wyjeździe bajecznie, spacery po górach, kolację przy świecach, o seksie nie wspomnę bo robiliśmy to wszędzie, potem cudowny spacer po Krakowie, czułam się przy nim tak bezpiecznie przytalalm się do niego i pyta się mnie co ty się do mnie tak przytulasz, a ja że jest moim misiem, a on odpowiedział, że "do przytulania to muszę sobie znaleźć innego misia" i coś mnie trafiło normalnie i znowu zaczęłam pisać na portalu z facetami tylko na seks, nie mam pojęcia dlaczego to robiłam, ale nie mogę sobie tego wytłumaczyć. Tak samo te spotykanie z C tylko na seks na początku naszej relacji nie mogę sobie wyobrazić. Zastanawiałem się dlaczego tak wyszło, może dlatego, że nie miałam orgazmu z K na początku naszej relacji, a z C miałam ? Jak sądzicie ? Tylko dlaczego potem mi takie myśli nie przychodziły nawet jak nie miałam orgazmu z K to nie spotkałam się z nikim na seks. Nie mam pojęcia chyba jakieś wyrzuty sumienia mi się włączyły po latach i może chęć zrozumienia siebie po czasie łącznego do tego doszło, że umówiłam się z facetem tylko na seks de facto spotykając się z innym. Dziewczyny czy miałyście kiedykolwiek taką sytuację jak ja ? Zastanawialiście się dlaczego to zrobilyscie ? Jakie są wasze wnioski ? Teraz po czasie próbuje sobie to tłumaczyć na setki sposobów, ale nadal nie mogę dotrzeć do sedna. Chyba potrzebuje tego żeby sobie w jakiś sposób to zracjonalizować i potrzebuje pomocy i spojrzenia na to z boku lub z doświadczenia. Dziękuję
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 483
|
Dot.: Zastanawiam się co mną kierowało
Ale w sumie o co chodzi? Poznajecie partnerów w wiadomym celu na portalach, robicie co chcecie, Twoja sprawa. Mnie bawi, że chciałabyś od faceta lojalności i boli Cię że ma inne, a sama umawiasz się na seks z innym pod jego nieobecność. Jego zachowanie, olewanie Cię i nawiązywanie do innych jasno pokazuje, że jesteś dla niego taką kolejną Jolką Kaśką Wiolką z portalu do wyr*****ia, nic więcej. W sumie robisz to samo i traktujesz go tak samo, więc naprawdę nie rozumiem czego oczekujesz od tego faceta.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 598
|
Dot.: Zastanawiam się co mną kierowało
Cytat:
Dokładnie, jak widać oboje traktujecie tak samo tę relację, czyli jako nie na wyłączność i jeśli Wam to pasuje to nie ma zupełnie nic złego w tym. Ale że Ty masz pretensje że on się z kimś spotyka a Ty już możesz to daje lekką hipokryzją. Więc otwarte związki są ok, umawianie się tylko na seks jest ok, ale jeśli obie strony są tego świadome i im to pasuje. Ten facet raczej przed Tobą nie ukrywa jego stosunku do waszej relacji, Ty natomiast z tego co rozumiem ukrywasz to, że sypiasz z kimś innym. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 122
|
Dot.: Zastanawiam się co mną kierowało
Też za bardzo nie rozumiem o co chodzi. Ale z tego co rozumiem to oczekujesz, że ten K powinien traktować cię bardziej poważnie. Ale przecież od początku traktuje cię jak traktuje, sama się na to godzisz bo spotykasz się z nim dalej. Tak, dla niego jesteś kolejną laską na seks, nic więcej z tego nigdy nie było i nie będzie, facet ci to jasno daje do zrozumienia, że od przytulania sobie znajdzie kogoś innego. To twój wybór, że się jakoś sama przed sobą oszukujesz, że znaczysz dla niego coś więcej i przy okazji przez to czujesz się zraniona. Poza tym od jednego oczekujesz, że będzie cię traktował bardziej na serio, a sama chodzisz na seks na boku. Dramat. Niektórych życie to dosłownie jakaś dziwna telenowela i w sumie współczuje bo chyba musisz być nieźle pogubiona.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 116
|
Dot.: Zastanawiam się co mną kierowało
Ja bym sie bardziej zastanawiala nad tym, dlaczego latalas za facetem, ktory ewidentnie traktowal cie tylko jako jedna z wielu do zaliczenia.
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 789
|
Dot.: Zastanawiam się co mną kierowało
Następna, która udaje, że seks bez zobowiązań jest spoko.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Zastanawiam się co mną kierowało
Strasznie się pogubiłaś. Powinnaś dać sobie spokój ze wszystkimi tymi spotkaniami, bo szukasz miłości w sposób, w który nigdy nie znajdziesz. Nie tędy droga.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 579
|
Dot.: Zastanawiam się co mną kierowało
Cytat:
ani on ani ty nie przysiegaliscie sobie wiernosci wiec nie widze problemu w tym ze ty umawialas sie z innymi ludzmi na seks a i on szukal czegos wiecej gdzie indziej co mnie najbardziej przeraza jednak w tej historii jest to ze ze masz dziecko a twoj caly swiat kreci sie wokol penisow,nie masz wyrzutow sumienia ze je zaniedbujesz ? szukasz poczucia bezpieczenstwa sypiajac z randomami poznanymi na portalach randkowych ? dziwne problemy i priorytety
__________________
z wizazem od 12.2004 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2025-04
Wiadomości: 135
|
Dot.: Zastanawiam się co mną kierowało
Tez uważam, że jesteś strasznie pogubiona jeżeli chodzi o relacje.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-10
Wiadomości: 39
|
Dot.: Zastanawiam się co mną kierowało
Oczekujesz od tego faceta, że będziesz tym dla niego czy on dla ciebie. Postawiłaś go na piedestale i on to widzi. Przegrana sprawa. On Cię widzi jako koleżankę do ruchania, ty się zgodziłaś na bycie koleżanką do ruchania. Nie szukaj bezpieczeństwa i miłości u facetów, znajdź je najpierw w sobie. Tylko wtedy wejdziesz w nową relację z czystą głową i intencją.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:00.