Wirtualna przyjaźń 6

[Cyferkaa]

Witajcie w 6 części Przyjaźnie



Zapraszamy Wszystkich chętnych do naszego przyjaznego miejsca na wirtualne pogaduchy o codzienności, przeszłości i przyszłości
Miło mi będzie spotykać się tu z Wami.

[Adazina]

Ooo... jest już część szósta naszych przyjaznych spotkań i miłych pogaduchów...

Cyferuś,
podpisuję się pod Twoim zaproszeniem.

Poranna kawka...
Herbatkowy termosik na drogę...
Kulturalne panie w różnym wieku...
Rozmowy o życiu codziennym...
Tak, to właśnie my...

[Lanolinkaaa]

Jestem i ja.

[Lanolinkaaa]

Żeby nam.sie dobrze pisało, proponuję po malince

[Lanolinkaaa]

Albo po grzybku

[Lanolinkaaa]

Albo takie, ale te to na handel 😁

[Adazina]

Lanolinko,
malinkę bardzo chętnie i grzybka też, z ochotą.
A ten na handel, to chyba dla wroga?

[Cyferkaa]

Dziękuję Adminom

[Cyferkaa]

A kuku

[Cyferkaa]

Lanolinko
Bardzo ładne zdjęcia

[Lanolinkaaa]

A gdzie to się kotek schował? 🙂

[Cyferkaa]

Dzieci mówią, że w więzieniu
Budyń niedobry, wyjada wszystko z misek
Dzidkowi i Melkowi.
Trzeba stać i pilnować.

[Adazina]

Witajcie !!

Piątunio przymaszerowal do nas.
Wspólna nasza kawusia poranna musi być. Koniecznie.



---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

A ku ku, chłopaczku śliczny!
Oj, wyjadasz braciom z miseczek? Daj spokój, im też się jedzonko należy!

[Emmi123]

Ooo? Już kolejna część


Nie wiem co się wczoraj ze mną stało. Jak bym się przegrzała w gorących i dusznych salach, bo upał okropny a żadnych sensownych zasłon i jak to mówię ,,zważyło" mnie, czyli mocne osłabienie i musiałam leżeć. Nawet zastanawiałam się czy to nie covid? Przykryta była 3 kocami i dalej było mi zimno. Stawiam na serducho, ale kurcze nie znam się tak medycznie. Albo ktoś mnie już zaraził i to w pierwszych dniach szkoły, bo od wtorku coś się dziwnego dzieje. Czemu człowiek tak choruje? Zwierzęta tak nie chorują.


Witam się z Wami , dziś na później, muszę coś zjeść.

[Adazina]

Moje menu na dzień dzisiejszy wygląda następująco:

8:00 - owsianka na wodzie plus daktyle, rodzynki, pestki słonecznika i dyni oraz cynamon
12:00 - rosół z makaronem, a na deser kilka śliwek
16:00 - krupnik na kurczaku
19:00 - koktajl proteinowy

[Adazina]

Emmi,
przykre bardzo, że źle się czujesz. Twoja praca to nieustanny kontakt z dziećmi. One chorują, a więc nauczyciele również.
Trzymaj się, Kochana...!!

[Cyferkaa]

Hej Emmi
Dużo zdrowia

[Emmi123]

Dzięki kochane . Ja już muszę szykować się do pracy. Miłego dnia

[Lanolinkaaa]

Ada, zawsze gdy czytam Twoja rozpiskę jedzeniową to zastanawiam się o czym myślał Twój dietetyk gdy Ci to pisał. 😉

Emmi, zdrowia.

Cyferko, to taki głodomorek ten Twój kotek.

[Cyferkaa]

Pa Emmi
Wracaj szybko.



---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Lanolinko a jak Twój piesek?
Leki pomogły?

[lenifa]

Też czekam co Lanolinka napisze, ale mój mi właśnie buchnał boczek z szafki w kuchni. I teraz wyda się czy się nie wyda hehe. M będzie rano szukał boczku bo lubimy go oboje. A teraz pies leży i udaje że nic nie wie)

[Lanolinkaaa]

Nie, bo ten lek potrzebuje 3 tygodni by zadział. Wydawalo mi się to dziwne, ale dopytywałam u innych źródeł i tak jest. Zatem czekamy. Jeśli nie zadziała do miesiąca to mam przyjść na wizytę.

Lenifa, dobry boczek nie jezl zły. Zrobię dziś kluski szare właśnie z boczkiem, czosnkiem, pastą z pomidorów suszonych i pistacjami. Jak mam nic będzie po takiej mieszance to się zdziwię 😆

[lenifa]

Riko nawet nie wie gdzie jedzie jeszcze.. Zmienili mu nazwę bo okazało się że roko jest spalone. Nie palcie ludzie słów bo wam ich braknie. A Riko jedzie do moich ukochanych lasów. Czyli bajkowego lasu Jasia i Małgosi. Aż mu zazdroszczę.

[Cyferkaa]

Hej Lenifko.
Cwaniak z piesia
Wiedział gdzie szukać.
---------------
Lanolinko niektóre ludzkie leki też działają po jakimś czasie przyjmowania.

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Lenifko, a Ty nie możesz jechać?
To daleka podróż?
Las Jasia i Małgosi ładnie.
Jest duży i gęsty? Jest chatka Baba Jagi ?

[lenifa]

Daleka podróż a ja nie jestem w najlepszej kondycji. Dość że miałam jechac do Afryki i syn mi rozradza. Boją sę o moje jedzenie, a nie wezmę przecież worka z ryżowcami.
A las ten o którym pisałam nazywa się Spessart. To tam mieszkali jako dzieci bracia Grimm i ich bajki musiały narodzić się w tym lesie. W każdym razie to był najpiękniejszy las w jakim byłam w życiu. Z tego co się dowiedziałam on był pod swoistego rodzaju ochroną od 300 lat. Należał do jakiegoś tam grafa czy coś i był terenem polowań. Nie ma jakiejś spektakularnej chatki Baby Jagi, ale w samym Steinau jest taka budka co niby dom Baby Jagi przy muzeum braci Grimm. Mogli się lepiej postarać. Natomiast w samym lesie jest dużo takich drewnianych otwartych zadaszeń, że można się schronić w czasie deszczu czy upału.
Natomiast owszem widziałam domki w miasteczkach, co żywcem można pomyśleć, że dom Baby Jagi. Jeden z nich to jak zobaczyłam to pomyślałam, że tak właśnie wyobrażałam sobie dom Kopciuszka, a że i w Steinau zamek jest, to bucik było gdzie zgubić. W każdym razie mam piękne wspomnienia stamtąd, bo bajki lubię bardzo. W Anglii tez mi się trafiały literackie przygody, bo byłam w mieście Szekspira i na terenach gdzie urzędował Tolkien. Natomiast sam Londyn znam słabo. Nigdy nie było czasu, a są tam miejsca co bardzo chciałam zobaczyć. W ogóle mam taką manię, że jak gdziekolwiek jestem to musze się wszystko dowiedzieć o historii miejsca.

[Cyferkaa]

A to taki las
Rzeczywiście bardzo daleko.

[Adazina]

Lanolinko,
myślał o tym, że jedzenie samych zup napędza metabolizm.
No i jest to czystą prawdą, bo chudnę.
=====
Przed chwilą mieliśmy wizytę pana kominiarza. Jak co roku sprawdzał czy przewody wentylacyjne działają odpowiednio.

[Lanolinkaaa]

Lenifo, róż to prawdziwa prastara Puszcza ten las. Daleka droga przed pieskiem. Nie woleli wziąć psa od razu w Anglii?



Ada, o schudłaś? Brawo! powodzenia i oby to było trwałe.

Jest tyle dziwnych diet, że trudno się w nich połapać. Jedne modne, drugie skrajne. Widać jest potrzeba w narodzie.

[Cyferkaa]

Dostaliśmy alert o nocnej burzy.
Upał!
---------------
Adusia dobrze, że są te kontrole.... mam nadzieję, że rzetelne.
-------
Moje auto było dzisiaj na przeglądzie.
Hura mogę jeździć dalej.

[lenifa]

Dieta powinna być dopasowana do stanu zdrowia przede wszystkim i indywidualnie dla każdego z osobna. Ale aby to zrobić trzeba by rozumiec stan zdrowia czyjś. A nie tak moda na diety. Ja jestem bliska teoriom o zasadniczym znaczenia stanu nerwu błędnego do regulacji organizmu. No ale jak jest wyregulowany dobrze ten nerw a wali się w siebie bądź co, to on nie ma szans I kto to mówi... ja co nie mam nieraz co kupić w sklepie, bo wszystko się nie nadaje dla mnie. I ja wcale nie jestem jakiś unikat. Tekst za google ai "Nie ma dokładnych danych dotyczących liczby osób chorujących na SIBO i IBS w Polsce, jednak szacuje się, że SIBO może dotyczyć 2,5 -22% populacji, a często występuje u osób z zespołem jelita drażliwego (IBS), na który w Polsce cierpi około 13% dorosłej populacji. Dokładne dane są trudne do oszacowania ze względu na niespecyficzne objawy i brak rutynowych diagnoz SIBO. "

Idziesz do lekarza a on ci mówi niech pani sobie kupi espumisan, któren pogarasza sytuacje, A jak pytasz o badania na dao, to nie bo to drogie i unik. Na to wszystko składa się dużo więcej problemów różnego rodzaju.