Oblech czy zła interpretacja? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2025-09-21, 19:08   #1
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 198
Angry

Oblech czy zła interpretacja?


Cześć,

chciałam tylko zapytać o opinię, bo może przesadziłam (nie wydaje mi się). Sprawa jest już zakończona a gagatek zablokowany.

W lipcu napisał do mnie na apce randkowej pewien facet: 35 lat, mieszka na wsi w domu rodzinnym. Kontakt na messengerze bardzo sporadyczny. Facet mało się odzywał. Ponoć wolał rozmowy telefoniczne. Troszkę egoista, wyglądało to na tej zasadzie: pogadajmy, bo teraz mam łaskawie trochę czasu i wolę rozmawiać niż pisać. Same ja, ja, ja. Przestałam się na te bezsensowne pogaduchy zgadzać. Spotkaliśmy ze 3 razy. Deklarował, jak to bardzo mu zależy... ale był non stop online na badoo Skonfrontowałam go z tym. Zmieszał się. Z dumą oznajmił, że dla mnie odinstaluje badoo. Powiedziałam, że dla mnie to gówno znaczy, bo konto wciąż tam ma i każdy debil potrafi apkę z telefonu usunąć.

Po kolejnych dwóch spotkaniach usunął całe konto, że niby związek. No to zrobiłam taki oto myk: związek z nim na fb. Nie odpisywał wtedy z pół godziny, twierdził, że nie potrafi tego potwierdzić, aż w końcu zaakceptował, ale tylko sam status „w związku”. Miałam dość tych gierek, o czym mu powiedziałam. Ustawił sobie, że jest w związku ze mną. Pomyślałam, że będę czujna.

Na tym etapie było 5 spotkań (w tym 2 całodniowe wycieczki) za nami, jakieś tam pocałunki. Na 6. spotkaniu mieliśmy pojechać do jego znajomych. Tu zaczyna się cały cyrk. Znajomi nagle nie mają czasu, w ich firmie cateringowej są 3 osoby na l4... no to jedziemy do niego. Ponoć przedstawi mnie też rodzicom. Nagle rodziców nie ma, są na wycieczce, wracają następnego dnia Wg mnie liczył na igraszki seksualne a dla mnie to za wcześnie. Obmacywał mnie non stop po dupie, ciągle łapa na udzie, przystawiał się. Widział, że się wiercę, że łapę strzepuję, że nie podejmuję żadnych działań, nie odwzajemniam dotyku i... nadal łapa na udzie albo na dupie. Spieprzyłam do ogrodu. Przylazł za mną, pociągnął na kolana. Nie wiedziałam, jak zareagować. Szczerze chciałam rozpieprzyć mu pięścią mordę Miał tak obleśny, napalony wyraz twarzy, ta morda tak rozchylona... fuj

Dosyć szybko poprosiłam, żeby mnie odwiózł do domu. W aucie znowu łapsko na udzie. Spytałam, czy aby na pewno tak mu się wygodnie prowadzi samochów. Potem powiedziałam, żeby przestał. Tego dnia już nie napisał. Odezwał się następnego dnia popołudniu jak gdyby nigdy nic. Zjechałam go jak kundla za te sztuczki, za te preteksy, żeby uprawiać seks, za historyjki o znajomych i sprowadzanie do domu starych dziewczyny na seks. Nie przejął się specjalnie, nie chciał się wytłumaczyć, obiecywał tylko poprawę, więc go po prostu zablokowałam.

Po godzinie dostałam wiadomość od tej jego znajomej: żałuje, że nie udało nam się spotkać i ma nadzieję, że to nadrobimy. Po kolejnych kilku godzinach baba ponowiła próbę kontaktu, pisząc do mnie, że popełniłam wielki błąd, że X to taki świetny, miły i dobry chłopak a w ich firmie naprawdę jest parę osób na l4. Dalej stwierdziła, że powinnam dać mu szansę, porozmawiać z nim przynajmniej. Wg mnie to żałosne, że obcy babol wstawia się za dorosłego chłopa u obcej dla niej dziewczyny. Też ją zablokowałam.

Moje pytanie: czy to rzeczywiście brzmi jak śliska sytuacja a facet chciał sobie tylko poużywać? Ja jakoś szczególnie seksić się nie potrzebuję, mogę trwać w celibacie nawet kilka lat. Dopóki nie znajdę kogoś sensownego i niech albo czeka albo spier...
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 09:55   #2
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 584
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Nie bardzo rozumiem, że kontynuujesz znajomość, ustawiasz jakieś statusy "w związku" i brniesz w tę znajomość. Tymczasem:
- typ od początku ma dla Ciebie mało czasu i lekceważące podejście
- ma równolegle konto na badoo
- nie dogadujecie się, on gada tylko o sobie co Cię drażni
- coś kręci umawiając spotkanie ze znajomymi i rodziną
Wstrząsnęło Tobą dopiero to, że chłop zaczął się do Ciebie dobierać, podczas gdy ta znajomość od początku wygląda bardzo słabo.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 10:42   #3
Guinevera
Raczkowanie
 
Avatar Guinevera
 
Zarejestrowany: 2025-09
Wiadomości: 64
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Jak dla mnie to obydwoje zachowujecie sie dziwnie: on ewidentnie coś kręci, ty wymagasz na nim formalizacje związku a dopiero potem orientujesz się że typ chce seksu i jest według ciebie oblechem.
Guinevera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 11:52   #4
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 586
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Nie wiem po co w ogóle traciłaś czas na takie nie wiadomo co. Przecież on ci się nawet nie podobał (twoje słowa: obleśny, napalony wyraz twarzy, morda rozchylona), wręcz cię odrzucał. Po kiego grzyba w to brnęłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 18:38   #5
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 198
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Nie wiem po co w ogóle traciłaś czas na takie nie wiadomo co. Przecież on ci się nawet nie podobał (twoje słowa: obleśny, napalony wyraz twarzy, morda rozchylona), wręcz cię odrzucał. Po kiego grzyba w to brnęłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
hej, nie jest tak, że mi się nie podobał. Na początku tak. Po prostu jestem czuła na bodźce wzrokowe i słuchowe. Nie jestem w stanie przeboleć wyglądu niektórych męźczyzn w trakcie uniesienia seksualnego. Tracę wtedy zainteresowanie niestety. Sama mam poker face i tego samego mniej więcej oczekuję. Obrzydzają mnie jęki w trakcie seksu, jakieś dziwne mordy wykrzywione itp. Nie wiem, czy jestem to w stanie opisać tak, abyście mnie na wizażu zrozumiały. Jestem bardzo na to wyczyulona. Nienawidzę pornosów na przykład, bo tam facet baby nawet jeszcze nie dotknie a ta już drze mordę jak zarzynana

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Nie bardzo rozumiem, że kontynuujesz znajomość, ustawiasz jakieś statusy "w związku" i brniesz w tę znajomość. Tymczasem:
- typ od początku ma dla Ciebie mało czasu i lekceważące podejście
- ma równolegle konto na badoo
- nie dogadujecie się, on gada tylko o sobie co Cię drażni
- coś kręci umawiając spotkanie ze znajomymi i rodziną
Wstrząsnęło Tobą dopiero to, że chłop zaczął się do Ciebie dobierać, podczas gdy ta znajomość od początku wygląda bardzo słabo.
dzięki za opinię. Nie byłam pewna. Chciałam sprawdzić, jak się zachowa. Nie gadał o sobie tylko, jakby to powiedzieć, kontaktował się ze mną tak, jak jemu to pasowało. Całe życie skakałam wokół facetów i dostosowywałam się a teraz mówię już nie. Albo będą do mnie pisać tak, jak mi to pasuje i nie będą dzwonić tylko dlatego, że IM to pasuje albo tracę zainteresowanie. Po prosto średnio się starał kontaktować ze mną
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 18:50   #6
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 586
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Wg mnie nie ma nic dziwnego w tym, że facet po kilku miesiącach spotykania dąży do kontaktu fizycznego, tym bardziej, że wymusiłaś na nim jakieś głupie statusy na Facebooku. Dziwne by było gdyby nie dążył. Jeśli chcesz kogoś aseksualnego to powinnaś to zaznaczyć. Plus chyba szukasz pieska, bo ma być tak jak ty chcesz, a w związku powinny się liczyć preferencje i potrzeby obojga.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 18:54   #7
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 584
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Chyba rozumiesz, że w stanie podniecenia człowiek nie do końca panuje nad sobą i nie każdy będzie w stanie utrzymać wtedy poker face. To nie oznacza od razu wrzasków jak z filmu porno, po prostu każdy reaguje inaczej.

" Albo będą do mnie pisać tak, jak mi to pasuje i nie będą dzwonić tylko dlatego, że IM to pasuje albo tracę zainteresowanie." - jeśli faktycznie słabo się kontaktował, to w pełni rozumiem że traciłaś zainteresowanie. Niemniej trochę nie rozumiem tak ostrego stawiania sprawy, bo ludzie zwykle odzywają się wtedy, gdy mają czas i chęci. To też tak nie działa, że on ma pisać ciągle i tylko zabiegać. Ważne, żeby nie było jednostronności, ale też żebyś sama nie wpadła w drugą skrajność.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 19:17   #8
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 198
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Chyba rozumiesz, że w stanie podniecenia człowiek nie do końca panuje nad sobą i nie każdy będzie w stanie utrzymać wtedy poker face. To nie oznacza od razu wrzasków jak z filmu porno, po prostu każdy reaguje inaczej.

" Albo będą do mnie pisać tak, jak mi to pasuje i nie będą dzwonić tylko dlatego, że IM to pasuje albo tracę zainteresowanie." - jeśli faktycznie słabo się kontaktował, to w pełni rozumiem że traciłaś zainteresowanie. Niemniej trochę nie rozumiem tak ostrego stawiania sprawy, bo ludzie zwykle odzywają się wtedy, gdy mają czas i chęci. To też tak nie działa, że on ma pisać ciągle i tylko zabiegać. Ważne, żeby nie było jednostronności, ale też żebyś sama nie wpadła w drugą skrajność.
tak, jak pisałam: ważne jest dla mnie częste pisanie a on się niestety nie odzywał. Raz dziennie pod koniec dnia i elo. Bardzo zdawkowo. Częściej, gdy sama zabiegałam. Miałam już dość, nie lubię dzwonienia a on nie potrafił tego uszanować. Chciał dzwonić tylko dlatego, bo jemu tak pasuje.

Odnośnie pierwszego: nie wiem, sama potrafię się kontrolować, bo nie chcę wyglądać głupio po prostu. Jego wyraz twarzy podczas prób dobierania się do mnie... no obrzydził mnie niestety. Taka spocona, napalona morda, oczy zamglone. Po prostu ważny jest dla mnie wygląd mężczyzny w trakcie uniesienia i seksu. Nawet jeżeli mi się podoba, to nie taki wygląd czy dziwne jęki skutecznie mnie zniechęcają.Rozumiem, że każdy ma inaczej. Po prostu mnie to bardzo zniechęca.

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Wg mnie nie ma nic dziwnego w tym, że facet po kilku miesiącach spotykania dąży do kontaktu fizycznego, tym bardziej, że wymusiłaś na nim jakieś głupie statusy na Facebooku. Dziwne by było gdyby nie dążył. Jeśli chcesz kogoś aseksualnego to powinnaś to zaznaczyć. Plus chyba szukasz pieska, bo ma być tak jak ty chcesz, a w związku powinny się liczyć preferencje i potrzeby obojga.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
nie wiem, skąd pomysł, że kilka miesięcy. Półtora miesiąca, dla mnie to zbyt wcześnie na jakieś igraszki seksualne. Zwłaszcza, że spotkań było 6. Myślę, że dobrze zrobiłam, że wymusiłam, bo sprawdziłam reakcję: czyli nie chciał mnie dodać, ale... jakieś seksy to jak najbardziej Bardzo też nie lubię, gdy ktoś mnie kłamie a on tak robił: ponoć mu zależało, ale namiętnie wchodził na badoo. Non stop dostawałam powiadomienia, że x jest online. Wg mnie po kilku spotkaniach należy przestać wchodzić na badoo i skupić się na tej jednej osobie a potem związek i usunięcie całego konta albo no niestety idziemy każdy w swoją stronę, żeby nie marnować dalej czasu.
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 19:23   #9
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 584
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez Effy_Es Pokaż wiadomość
tak, jak pisałam: ważne jest dla mnie częste pisanie a on się niestety nie odzywał. Raz dziennie pod koniec dnia i elo. Bardzo zdawkowo. Częściej, gdy sama zabiegałam. Miałam już dość, nie lubię dzwonienia a on nie potrafił tego uszanować. Chciał dzwonić tylko dlatego, bo jemu tak pasuje.

Odnośnie pierwszego: nie wiem, sama potrafię się kontrolować, bo nie chcę wyglądać głupio po prostu. Jego wyraz twarzy podczas prób dobierania się do mnie... no obrzydził mnie niestety. Taka spocona, napalona morda, oczy zamglone. Po prostu ważny jest dla mnie wygląd mężczyzny w trakcie uniesienia i seksu. Nawet jeżeli mi się podoba, to nie taki wygląd czy dziwne jęki skutecznie mnie zniechęcają.Rozumiem, że każdy ma inaczej. Po prostu mnie to bardzo zniechęca.
To masz rację, skoro tak wyglądał kontakt z jego strony. W takiej sytuacji tak jak pisałam nie wiem po co ustawiać jakiś status związku oraz brnąć w spotkania/pocałunki/poznawanie rodzinki i znajomych, skoro facetowi niespecjalnie zależy i jeszcze ma na boku konto na badoo. Bardzo możliwe, że grał na kilka frontów.
Jeśli chodzi o Twoje oczekiwania, niestety obawiam się, że większość facetów odpadnie, bo mało kto podczas zbliżenia będzie w stanie zachować perfekcyjny wygląd i kontrolę.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 19:35   #10
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 198
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
To masz rację, skoro tak wyglądał kontakt z jego strony. W takiej sytuacji tak jak pisałam nie wiem po co ustawiać jakiś status związku oraz brnąć w spotkania/pocałunki/poznawanie rodzinki i znajomych, skoro facetowi niespecjalnie zależy i jeszcze ma na boku konto na badoo. Bardzo możliwe, że grał na kilka frontów.
Jeśli chodzi o Twoje oczekiwania, niestety obawiam się, że większość facetów odpadnie, bo mało kto podczas zbliżenia będzie w stanie zachować perfekcyjny wygląd i kontrolę.
no właśnie nie wiem, czemu on sam proponował odinstalowanie apki, skoro miał mnie w dupie, ale jak mówię: odinstalować każdy debil potrafi a konto wciąż tam jest. Powiedziałam mu, że nie dam się robić w ch... i że dopóki konto wciąż istnieje, to dla mnie to znak, że to nic poważnego.
Potem sam spytał, czy chcę z nim być. Dlatego poprosiłam o status na fejsie. Byłam ciekawa reakcji... i nie zawiodłam się, bo miał z tym problem, nie chciał się do mnie przyznawać.
Propozycja poznania znajomych też wyszła od niego, ale okazało się, że to jakaś gra, żeby mnie zwabić do domu.

Czyli jeszcze dopiszę: sam zaproponował mi związek, ale chyba myślał, że nie będzie mi przeszkadzało jego badoo
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 19:42   #11
Aelora
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 584
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez Effy_Es Pokaż wiadomość
no właśnie nie wiem, czemu on sam proponował odinstalowanie apki, skoro miał mnie w dupie, ale jak mówię: odinstalować każdy debil potrafi a konto wciąż tam jest. Powiedziałam mu, że nie dam się robić w ch... i że dopóki konto wciąż istnieje, to dla mnie to znak, że to nic poważnego.
Potem sam spytał, czy chcę z nim być. Dlatego poprosiłam o status na fejsie. Byłam ciekawa reakcji... i nie zawiodłam się, bo miał z tym problem, nie chciał się do mnie przyznawać.
Propozycja poznania znajomych też wyszła od niego, ale okazało się, że to jakaś gra, żeby mnie zwabić do domu.

Czyli jeszcze dopiszę: sam zaproponował mi związek, ale chyba myślał, że nie będzie mi przeszkadzało jego badoo
Tak gadał, żeby zrobić na Tobie dobre wrażenie, zwykła manipulacja. Prawdopodobnie dobrze wiedział, że takie gesty jak wyjście z inicjatywą usunięcia apki czy związku budują zaufanie, nawet jeśli w rzeczywistości nie traktował poważnie Waszej znajomości. Ale cóż szkodzi obiecać. W każdym razie dobrze, że go zablokowałaś, i tak nie byłoby z tego nic pozytywnego Effy.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2025-09-22, 19:42   #12
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 198
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Dodam jeszcze, że czasami tracę nadzieję na to, że poznam kogoś, kto od początku będzie uczciwy, nie będzie jechał na kilka frontów, sam będzie chciał usunąć konto na apce randkowej, poczeka z seksem, dopóki dobrze się nie poznamy itp. Jestem zmęczona randkowaniem. Nie potrzebuję związku na siłę. Jestem pogodzona z ideą bycia samej. Randkować jednak po prostu lubię, ale nie szukam żadnych gierek ani fwb czy innych udziwnień.
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 19:49   #13
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 586
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Jestem sporo starsza od twojego faceta, piszę to by zaznaczyć, że żadna ze mnie nastolatka, która będzie miesiącami wzdychała i marzyła o pocałunku. Nie weszłabym w żaden związek bez seksu przed, i to wielokrotnego. Dla wielu dorosłych osób takie dziwne gierki, czekanie miesiącami nie wiadomo na co, jakieś kretyńskie statusy na fb, to wielka czerwona flaga. Piszę to po to byś mogła spojrzeć na sytuację też z innej perspektywy.

Ok, nie odpowiadał Ci sposób komunikacji faceta, choć przecież nie każdy musi lubić wisieć na komunikatorach w kółko, mieliście codzienny kontakt, gość nie znikał na tydzień.

No i ty też musiałaś mieć cały czas aktywne konto na Bado żeby widzieć jego statusy i aktywność. Szczerze mówiąc to czysta hipokryzja, ty możesz tam siedzieć a on nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 19:55   #14
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 198
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Jestem sporo starsza od twojego faceta, piszę to by zaznaczyć, że żadna ze mnie nastolatka, która będzie miesiącami wzdychała i marzyła o pocałunku. Nie weszłabym w żaden związek bez seksu przed, i to wielokrotnego. Dla wielu dorosłych osób takie dziwne gierki, czekanie miesiącami nie wiadomo na co, jakieś kretyńskie statusy na fb, to wielka czerwona flaga. Piszę to po to byś mogła spojrzeć na sytuację też z innej perspektywy.

Ok, nie odpowiadał Ci sposób komunikacji faceta, choć przecież nie każdy musi lubić wisieć na komunikatorach w kółko, mieliście codzienny kontakt, gość nie znikał na tydzień.

No i ty też musiałaś mieć cały czas aktywne konto na Bado żeby widzieć jego statusy i aktywność. Szczerze mówiąc to czysta hipokryzja, ty możesz tam siedzieć a on nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
to nie jest mój facet. Zablokowałam go.

Wiesz, święta nie jestem Spałam z 8, mam 29 lat, raczej większość to przygodny seks. Po tych latach stwierdzam, że nic dobrego mi to nie przyniosło i nie ma ze mną seksu, dopóki facet wciąż wisi na badoo, nie przedstawi mnie znajomym czy rodzinie i nie jesteśmy w związku.
Może źle to przedstawiłam od początku, ale właśnie święta nie byłam i zmieniły mi się poglądy.

Uważam, że maks. 2 miesiące randkowania i albo związek albo elo. Dorosły facet z przeciętnym IQ powinien po tym czasie wiedzieć, czy mnie chceczy nie.

Czyli uważam, że seks po 2 miesiącach to nic. Może być i prędzej, ale to i faceci musieliby być bardziej zdecydowani na związek. Przykład: mi wystarczy parę spotkań i już wiem, czy chcę z nim być. Jeżeli on nie, to niech spada.
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 20:31   #15
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 586
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

No to po co ten wątek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2025-09-22, 20:38   #16
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 198
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
No to po co ten wątek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
przeczytaj wszystko jeszcze raz. Nie czytasz dokładnie, piszesz coś o moim facecie (jestem sigielką) i czekaniu na seks po kilka miesięcy. Myślę, że skoro aż tak źle rozumiesz to wszystko, to może poczytaj cały wątek od początku, bo nie chce mi się tłumaczyć ci każdą pierdołę
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 20:55   #17
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 586
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Spoko, zapytałaś o opinię, to od pierwszej odpowiedzi ja wyrażam. Nie podoba Ci się, to trudno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 22:04   #18
Bruma_w_Hogsmeade
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 855
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Jestem sporo starsza od twojego faceta, piszę to by zaznaczyć, że żadna ze mnie nastolatka, która będzie miesiącami wzdychała i marzyła o pocałunku. Nie weszłabym w żaden związek bez seksu przed, i to wielokrotnego. Dla wielu dorosłych osób takie dziwne gierki, czekanie miesiącami nie wiadomo na co, jakieś kretyńskie statusy na fb, to wielka czerwona flaga. Piszę to po to byś mogła spojrzeć na sytuację też z innej perspektywy.

Ok, nie odpowiadał Ci sposób komunikacji faceta, choć przecież nie każdy musi lubić wisieć na komunikatorach w kółko, mieliście codzienny kontakt, gość nie znikał na tydzień.

No i ty też musiałaś mieć cały czas aktywne konto na Bado żeby widzieć jego statusy i aktywność. Szczerze mówiąc to czysta hipokryzja, ty możesz tam siedzieć a on nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Weź przestań. Gość to typowy *uchacz. Kłamał, bo chciał zaliczyć. Pchał łapy, mimo, że nie chciała. Jeśli bronisz takiego zachowania i obwiniasz autorkę, że zgrywa zakonnicę, to masz niezłe zaburzenia osobowości. Idź na terapię.
Nie należy z facetami szybko chodzić do łóżka, bo w ten sposób nie odsiewa się bzykierów. Najpierw związek, potem seks.
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-22, 23:17   #19
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 198
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez Bruma_w_Hogsmeade Pokaż wiadomość
Weź przestań. Gość to typowy *uchacz. Kłamał, bo chciał zaliczyć. Pchał łapy, mimo, że nie chciała. Jeśli bronisz takiego zachowania i obwiniasz autorkę, że zgrywa zakonnicę, to masz niezłe zaburzenia osobowości. Idź na terapię.
Nie należy z facetami szybko chodzić do łóżka, bo w ten sposób nie odsiewa się bzykierów. Najpierw związek, potem seks.
i króciutko z babą, hehe. Tak, jestem zwolenniczką podejścia, że najpierw związek a potem seks. I mówię to jako osoba z doświadczeniem ONS, seks dla seksu. Nigdy więcej.

Zj.eby same dzięki temu uciekają. Facetowi nie przeszkadzało, że dosłownie uciekam przed nim do ogrodu, byleby mi nie pchał tych łap obleśnym. Niech będę nawet wg powyższej użytkowniczki nienormalna, ale dla mnie, gdy widzisz, że ktoś nie reaguje na dotyk, nie odwzajemnie, ucieka wręcz, to nie ponawiam non stop i ciągle jak jakiś upośledzony kolejnych prób.
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-23, 08:01   #20
Guinevera
Raczkowanie
 
Avatar Guinevera
 
Zarejestrowany: 2025-09
Wiadomości: 64
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez Effy_Es Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------


nie wiem, skąd pomysł, że kilka miesięcy. Półtora miesiąca, dla mnie to zbyt wcześnie na jakieś igraszki seksualne. Zwłaszcza, że spotkań było 6. Myślę, że dobrze zrobiłam, że wymusiłam, bo sprawdziłam reakcję: czyli nie chciał mnie dodać, ale... jakieś seksy to jak najbardziej Bardzo też nie lubię, gdy ktoś mnie kłamie a on tak robił: ponoć mu zależało, ale namiętnie wchodził na badoo. Non stop dostawałam powiadomienia, że x jest online. Wg mnie po kilku spotkaniach należy przestać wchodzić na badoo i skupić się na tej jednej osobie a potem związek i usunięcie całego konta albo no niestety idziemy każdy w swoją stronę, żeby nie marnować dalej czasu.
Tylko spójrz na to z chłodnej perspektywy: sama naciskałaś na zacieśnienie waszego związku, jego "sformalizowanie" na statusach i ogólnie oczekiwałaś ewidentnie pełnoskalowej relacji. To, że facet był ewidentnie śliski to jedno (tylko po co wtedy w to brnąć?), a drugie to próba robienia powaznego związku i jednoczesne obruszanie się na seks po półtora miesiąca tegoż.
Guinevera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-23, 08:41   #21
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 590
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Ani oblech ani zła interpretacja. Każde z was oczekuje czegoś innego i każde z was ma do tego prawo. Jeśli nie masz ochoty na intymność nieważne jak długo to nie masz i tyle. Ale robienie komuś pretensji że zaprosił dziewczynę do domu w którym mieszka, i liczy na to, że dojdzie do zbliżenia, to z kolei z Twojej strony dziecinada. I co z tego, że mieszka w domu rodzinnym. (Oficjalnie byliście w związku, jakkolwiek śmiesznie brzmi załatwianie tego przez fejsa, i raczej nie było mowy między wami, że nie chcesz bliskości. Nie widzę nic dziwnego w tym, że podejmował próby zbliżenia się do Ciebie). Wiedziałaś, że nie mieszka sam, a to nie jest jakiś powód żeby rezygnować z życia. Można nawet założyć rodzinę (mieć męza/żonę, dziecko) i mieszkać normalnie w domu wielopokoleniowym np. z teściami.
Także jakbym usłyszała zrypkę za m.in. ''sztuczki i sprowadzanie dziewczyny do domu starych'' (30 lat to też już tak średnio ''dziewczyna'', dawno dorosła baba, jak już) to o kurczę, świr alert i powiedziałoby mi to wiele o rzucającym takie teksty.


Dobrze natomiast, że otwarcie mówisz o swoich potrzebach choć nie ma się co czarować bardzo ci to zawęża obszar poszukiwań. Ja bym była chyba przerażona, że ktoś może zwracać do tego stopnia uwagę np na mimikę w czasie zbliżeń, że niewłaściwy grymas może go obrzydzać. W ogóle bym się nie bawiła w taki związek, kiedy człowiek musi się ciągle pilnować czy nie zrobi czegoś, co nie przekreśli jego i relacji, im wcześniej się wie, tym lepiej. + jeszcze te deklaracje, że do keksu w sumie cię nie ciągnie i nie musisz go uprawiać i tak latami. Zwiastowałabym tu raczej ochłodzenie relacji po jakimś czasie, kiedy największe uniesienia miną i emocje nie będą tak intensywne jak na początku. Także nie, dziękuję. Brzmi to wszystko jak receptura na grube problemy na wejściu (w ogóle mam wrażenie, że ze skrajności w skrajność i trochę za dużo uwagi przywiązujesz do keksu, miotając się, jak powinnaś postępować, a to są akurat sprawy, które powinny układać się człowiekowi zupełnie naturalnie bez sztucznych zagrywek) i szarpaninę w toksycznym związku. Nie dla mnie klimat.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2025-09-23 o 08:47
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-23, 09:17   #22
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 657
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Facet facetem, ale zachowanie autorki jest co najmniej czerwoną flagą. Wymuszanie jakiegoś dziwnego związku na fb, tak niemiłe wypowiadanie się o osobie z którą w tym „związku” jest (obrzydliwa morda, itp)… i nie widzę nic złego w tym, że po paru spotkaniach facet dążył do bliskości ani nic złego w tym, że Ty nie miałaś na nią ochoty. Ale większym problemem dla mnie jest to jak reagujesz, co próbujesz wymusić i jak się wypowiadasz.
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-23, 09:34   #23
Guinevera
Raczkowanie
 
Avatar Guinevera
 
Zarejestrowany: 2025-09
Wiadomości: 64
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez Camillie32 Pokaż wiadomość
Facet facetem, ale zachowanie autorki jest co najmniej czerwoną flagą. Wymuszanie jakiegoś dziwnego związku na fb, tak niemiłe wypowiadanie się o osobie z którą w tym „związku” jest (obrzydliwa morda, itp)… i nie widzę nic złego w tym, że po paru spotkaniach facet dążył do bliskości ani nic złego w tym, że Ty nie miałaś na nią ochoty. Ale większym problemem dla mnie jest to jak reagujesz, co próbujesz wymusić i jak się wypowiadasz.
Dokładnie.
Guinevera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-23, 09:47   #24
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 198
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez Guinevera Pokaż wiadomość
Tylko spójrz na to z chłodnej perspektywy: sama naciskałaś na zacieśnienie waszego związku, jego "sformalizowanie" na statusach i ogólnie oczekiwałaś ewidentnie pełnoskalowej relacji. To, że facet był ewidentnie śliski to jedno (tylko po co wtedy w to brnąć?), a drugie to próba robienia powaznego związku i jednoczesne obruszanie się na seks po półtora miesiąca tegoż.
Ok, następnym razem dziewczyna ma być w związku i nie prosić o usunięcie konta na apkach randowych. Pewnie, niech sobie facet na boku inne poznaje
Dążyłam, bo no cóż: albo mnie poznaje albo inne. Okazało się, że jest śliski, wymusza na mnie seks, nie poznaliśmy się jeszcze dobrze i mało o nim wiedziałam, więc nawet w związku z seksu nici. Musi szukać dalej, jaja mu nie odpadną.

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Camillie32 Pokaż wiadomość
Facet facetem, ale zachowanie autorki jest co najmniej czerwoną flagą. Wymuszanie jakiegoś dziwnego związku na fb, tak niemiłe wypowiadanie się o osobie z którą w tym „związku” jest (obrzydliwa morda, itp)… i nie widzę nic złego w tym, że po paru spotkaniach facet dążył do bliskości ani nic złego w tym, że Ty nie miałaś na nią ochoty. Ale większym problemem dla mnie jest to jak reagujesz, co próbujesz wymusić i jak się wypowiadasz.
Dla ciebie dążenie do bliskości na siłę, gdy druga osoba tego nie chce jest okej? Może nawet mogłabym to zgłosić jako próba napastowania. Nie będę pięknie pisać o takim zwierzęciu, które nie hamuje popędu. Nie, seks jest dobiero w związku i gdy jest zażyłość, gdy ludzie się poznają. U nas był tylko formaly związek i nic poza tym, dlatego seksu z kimś takim odmawiam.

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Ani oblech ani zła interpretacja. Każde z was oczekuje czegoś innego i każde z was ma do tego prawo. Jeśli nie masz ochoty na intymność nieważne jak długo to nie masz i tyle. Ale robienie komuś pretensji że zaprosił dziewczynę do domu w którym mieszka, i liczy na to, że dojdzie do zbliżenia, to z kolei z Twojej strony dziecinada. I co z tego, że mieszka w domu rodzinnym. (Oficjalnie byliście w związku, jakkolwiek śmiesznie brzmi załatwianie tego przez fejsa, i raczej nie było mowy między wami, że nie chcesz bliskości. Nie widzę nic dziwnego w tym, że podejmował próby zbliżenia się do Ciebie). Wiedziałaś, że nie mieszka sam, a to nie jest jakiś powód żeby rezygnować z życia. Można nawet założyć rodzinę (mieć męza/żonę, dziecko) i mieszkać normalnie w domu wielopokoleniowym np. z teściami.
Także jakbym usłyszała zrypkę za m.in. ''sztuczki i sprowadzanie dziewczyny do domu starych'' (30 lat to też już tak średnio ''dziewczyna'', dawno dorosła baba, jak już) to o kurczę, świr alert i powiedziałoby mi to wiele o rzucającym takie teksty.


Dobrze natomiast, że otwarcie mówisz o swoich potrzebach choć nie ma się co czarować bardzo ci to zawęża obszar poszukiwań. Ja bym była chyba przerażona, że ktoś może zwracać do tego stopnia uwagę np na mimikę w czasie zbliżeń, że niewłaściwy grymas może go obrzydzać. W ogóle bym się nie bawiła w taki związek, kiedy człowiek musi się ciągle pilnować czy nie zrobi czegoś, co nie przekreśli jego i relacji, im wcześniej się wie, tym lepiej. + jeszcze te deklaracje, że do keksu w sumie cię nie ciągnie i nie musisz go uprawiać i tak latami. Zwiastowałabym tu raczej ochłodzenie relacji po jakimś czasie, kiedy największe uniesienia miną i emocje nie będą tak intensywne jak na początku. Także nie, dziękuję. Brzmi to wszystko jak receptura na grube problemy na wejściu (w ogóle mam wrażenie, że ze skrajności w skrajność i trochę za dużo uwagi przywiązujesz do keksu, miotając się, jak powinnaś postępować, a to są akurat sprawy, które powinny układać się człowiekowi zupełnie naturalnie bez sztucznych zagrywek) i szarpaninę w toksycznym związku. Nie dla mnie klimat.
Mieszkam sama i dziwne dla mnie, że facet 35 lat gnieździ się u rodziców (przechwala się dobrym wykształceniem i pracą a nie umie stanąć na własne nogi? W co tę kasę ładuje? Może hazard? Może te jego motory?) i wymyśla sztuczki na zostanie z dziewczyną sam na sam (nagle znajomi się nie wyrobią, nagle rodziców nie ma) zamiast szczerze o seksie porozmawiać.

Uprawiałam seks z 8, z kolejnymi 7 był tylko seks oralny i jakoś udało znaleźć się takich facetów, którzy nie wyglądają w trakcie jak opasłe, spocone, kwiczące prosiaki. Brutalne, ale bardzo mnie PRZESADNE jęki oraz wyżej opisane denerwuje.

I nie ma ze mną seksu, dopóki nie ma związku, nie ma deklaracji, sąkonta na apkach randkowych, są kłamstwa, krzywe akcje, brak szczerości. Musi być zażyłość. Dopóki jej nie ma, to status tylko statusem. Niech czeka. Nic mu się nie stanie. Można doprowadzić do zażyłości szybciej lub wolniej.

Dziękuję za uwagę
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-23, 09:57   #25
Camillie32
Rozeznanie
 
Avatar Camillie32
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 657
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

No ale ty właśnie sama wymusiłaś ten związek… i nigdzie nie napisałam, że wymuszanie seksu jest ok. Tylko, że zachowanie faceta to jedno, ale Twoje jest co najmniej niepokojące. To po co Ci był ten formalny związek skoro nie oznaczał nic rzeczywistego, a Ty gościa nawet nie lubisz skoro się o nim wypowiadasz w taki sposób?
Camillie32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-23, 09:58   #26
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 590
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Skąd wiesz, że nie umie stanąć na własne nogi. Może jest mu po prostu w ten sposób wygodnie. Tworzysz scenariusze.

Jesteś dość napastliwa lub niełatwo się komunikujesz, nie każdy też musi rozumieć Twoje poczucie humoru (morda, sztorcowanie jak kundla), a głównie chodzi o zwrócenie uwagi, że tak jak Ty mu przypięłaś łatkę oblecha i napaleńca albo śliskiego typa tak on może zrobić to samo względem Ciebie. Tzw. nienormalnej paniusi która sobie ubzdurała biały związek, intymność po iluś miesiącach i pod okreslonymi warunkami (brzmi jak traktowanie keksu jak karty przetargowej - klasyk toksyny) i która zamiast powiedzieć o co jej chodzi wprost bawi się w jakieś niuanse i domyśl się.

Po prostu oboje macie inne oczekiwania od kogoś kogo nazywa się ''partnerem'' i z kim jest się ''w związku'', nic w tym złego, macie swoje lata i dawno jesteście dorośli.

A na przyszłość pomocna i wskazana jest bezpośrednia i jasna komunikacja, dosadnie powiedzieć ''zabierz rękę z mojego uda, tyłka i nie obłapiaj mnie (...)". A nie jakieś strząsanie rączek.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-23, 09:58   #27
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 198
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Nie rozumiem też tego obrzydliwego nakłaniania do seksu z byle kim. Dlaczego ludzie nie potrafią wytrzymać trochę. Poczekam na odpowiednią osobę nawet kilka lat. Obecnie jestem w celibacie z półtora miesiąca i nie zamierzam z tego rezygnować, bo jakiś palant ma niebieskie jaja. Nie jestem pogotowiem seksualnym. Lubię facetów, którzy nie będąc w związku, żyją sobie na spokojnie w celibacie i nie mają wysokiego bodycountu. Trzeba umieć troszkę na sobą panować
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-23, 10:00   #28
Guinevera
Raczkowanie
 
Avatar Guinevera
 
Zarejestrowany: 2025-09
Wiadomości: 64
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez Effy_Es Pokaż wiadomość
Ok, następnym razem dziewczyna ma być w związku i nie prosić o usunięcie konta na apkach randowych. Pewnie, niech sobie facet na boku inne poznaje
Dążyłam, bo no cóż: albo mnie poznaje albo inne. Okazało się, że jest śliski, wymusza na mnie seks, nie poznaliśmy się jeszcze dobrze i mało o nim wiedziałam, więc nawet w związku z seksu nici. Musi szukać dalej, jaja mu nie odpadną.


Przeinaczasz sobie słowa pod tezę. Możesz wymagać czego chcesz, tak samo jak masz prawo nie chcieć seksu - po prostu wydajesz się niekonsekwentna w swoich myślach i działaniach i nie dziwie sie zarzucaniu ci bycia czerwoną flagą. Z jednej strony obrzucasz faceta najgorszymi epitetami i stwierdzasz że cię obrzydza, z drugiej po coś w to brnęłaś. Z jednej seks to dla ciebie mozliwością tylko jak wytworzy się zażyłość, z drugiej formalny związek może być na luzie od zaraz. To jest po prostu dziwne.
Guinevera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-23, 10:04   #29
Effy_Es
Raczkowanie
 
Avatar Effy_Es
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 198
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Cytat:
Napisane przez Camillie32 Pokaż wiadomość
No ale ty właśnie sama wymusiłaś ten związek… i nigdzie nie napisałam, że wymuszanie seksu jest ok. Tylko, że zachowanie faceta to jedno, ale Twoje jest co najmniej niepokojące. To po co Ci był ten formalny związek skoro nie oznaczał nic rzeczywistego, a Ty gościa nawet nie lubisz skoro się o nim wypowiadasz w taki sposób?
Sam zaproponował mi związek, ale badoo usunąć nie chciał, więc go o to wyraźnie poprosiłam. Czyli związek to już seks? Facet mi się nie spodobał, jeżeli o podejście chodzi, bo macie rację, że status statusem a realne zachowanie to coś innego. Dlatego uważam, że moje pytanie, czy usunie badoo, bo skoro związek, to nie chcę, aby leciał ze mną w ch..., jest ok

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Skąd wiesz, że nie umie stanąć na własne nogi. Może jest mu po prostu w ten sposób wygodnie. Tworzysz scenariusze.

Jesteś dość napastliwa lub niełatwo się komunikujesz, nie każdy też musi rozumieć Twoje poczucie humoru (morda, sztorcowanie jak kundla), a głównie chodzi o zwrócenie uwagi, że tak jak Ty mu przypięłaś łatkę oblecha i napaleńca albo śliskiego typa tak on może zrobić to samo względem Ciebie. Tzw. nienormalnej paniusi która sobie ubzdurała biały związek, intymność po iluś miesiącach i pod okreslonymi warunkami (brzmi jak traktowanie keksu jak karty przetargowej - klasyk toksyny) i która zamiast powiedzieć o co jej chodzi wprost bawi się w jakieś niuanse i domyśl się.

Po prostu oboje macie inne oczekiwania od kogoś kogo nazywa się ''partnerem'' i z kim jest się ''w związku'', nic w tym złego, macie swoje lata i dawno jesteście dorośli.

A na przyszłość pomocna i wskazana jest bezpośrednia i jasna komunikacja, dosadnie powiedzieć ''zabierz rękę z mojego uda, tyłka i nie obłapiaj mnie (...)". A nie jakieś strząsanie rączek.
Czyli wygodnie i nie chce się usamodzielnić, ale gnić u mamy u taty. A na seksiki niech sobie ktoś poczeka, dopóki się w tym związku nie poznamy. U kogoś to było na 5. randce (czybko weszliśmy w związek, pasowaliśmy sobie nawzajem). U takiego małego oblecha u mamusia i tatusia to pewnie rzeczywiście z miesiąć dwa, ale na szczęście zablokowałam chamidło natrętne, napastliwe. Jego psiapsiółka jeszcze do mnie wypisywała i wstawiała się za nim. Żałosne.
Effy_Es jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2025-09-23, 10:04   #30
Bruma_w_Hogsmeade
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 855
Dot.: Oblech czy zła interpretacja?

Dziwne odpowiedzi dziewczyn. Jakby zapomniały, że większość facetów to bzykacze, a ten ziomek zdradzał wszystkie cechy takowego XD
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-09-24 19:26:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.