Co wybrać miłość czy przyjaźń??

[Kinka_8]

Potrzebuję pilnie rady.
Więc mam wielu znajomuych i dwie przyjaciólki. I jest chłopak, który podoba mi się już dość długo chyba zaczełam czuć coś do niego i jest możliwość bycia razem, jest wszystko ok, ale tu pojawia się problem, ponieważ nie wiem co mam robić gdyż moi znajomi nie lubią go i jego kumpli. Jedna z moich przyjaciółek się z nim tyrała i nie chce z nim przebywać. Czuję że muszę wybierać między przyjaźnią (taką prawdziwą bo przyjaciółki zawsze były ze mną w tych złych chwilach), a miłością. Boję się także że reszta moich znajomych nie zaakceptowała by tego związku i by mnie tyrali. Już raz miałam przez to problemy po tym jak chłopak który mi się podoba przyjechał do mnie i widzieli nas,
Wsześniej zawsze było dla mnie ważne życie w gronie przyjaciół i nie wiem co mam robić! Proszę pomóżcie mi! ;D Teraz te dwie rzeczy są dla mnie ważne i nie wiem którą wybrać!
z góry dziękuję!

[Fresa]

Napisane przez Kinka_8

Potrzebuję pilnie rady.
Więc mam wielu znajomuych i dwie przyjaciólki. I jest chłopak, który podoba mi się już dość długo chyba zaczełam czuć coś do niego i jest możliwość bycia razem, jest wszystko ok, ale tu pojawia się problem, ponieważ nie wiem co mam robić gdyż moi znajomi nie lubią go i jego kumpli. Jedna z moich przyjaciółek się z nim tyrała i nie chce z nim przebywać. Czuję że muszę wybierać między przyjaźnią (taką prawdziwą bo przyjaciółki zawsze były ze mną w tych złych chwilach), a miłością. Boję się także że reszta moich znajomych nie zaakceptowała by tego związku i by mnie tyrali. Już raz miałam przez to problemy po tym jak chłopak który mi się podoba przyjechał do mnie i widzieli nas,
Wsześniej zawsze było dla mnie ważne życie w gronie przyjaciół i nie wiem co mam robić! Proszę pomóżcie mi! ;D Teraz te dwie rzeczy są dla mnie ważne i nie wiem którą wybrać!
z góry dziękuję!

Tyrała? a cóż to oznacza to słowo?

[moniku69]

cóż, osobiście nigdy nie przedkładałabym opinii publicznej, nad miłość. czy trzeba się wyrzec miłości, bo "znajomi by się odwrócili od Ciebie"? wiesz, JEŚLI by to zrobili tylko dlatego, że związałabyś się z tym chłopakiem, wtedy, że tak brzydko powiem - to są gówno, a nie przyjaciele. skoro przyjaciółki zawsze przy Tobie były to powinny i teraz być.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Przyjaciele Ci całe życie będą mówić z kim masz się spotykać? Bez przesady. Jak nie potrafią zaakceptować Twojego wyboru, to ich problem.

Napisane przez Fresa

Tyrała? a cóż to oznacza to słowo?

Też mnie to ciekawi

[madana]

"edna z moich przyjaciółek się z nim tyrała i nie chce z nim przebywać. "- co znaczy to zdanie????

[enter code]

przecież nie musicie się spotykać wszyscy razem, to jest do pogodzenia więc w czym problem?
w tym że go nie zaakceptują? jeśli to przyjaciele to zrozumieją że chcesz być szczęśliwa z NIM. a jeśli nie do co to za przyjaźń?

w ogóle wygłoszę dośc kontrowersyjny pogląd - przyjaźń na dłuższą metę nie istnieje, ludzie przychodzą, odchodzą. kolegów/znajomych trzeba mieć, wiadomo...ale żeby uzależniac od nich swoje życie uczuciowe?

[Asienka187]

Napisane przez Fresa

Tyrała? a cóż to oznacza to słowo?

No właśnie. O co chodzi?

[Dragonfly29]

Napisane przez Kinka_8

Potrzebuję pilnie rady.
Więc mam wielu znajomuych i dwie przyjaciólki. I jest chłopak, który podoba mi się już dość długo chyba zaczełam czuć coś do niego i jest możliwość bycia razem, jest wszystko ok, ale tu pojawia się problem, ponieważ nie wiem co mam robić gdyż moi znajomi nie lubią go i jego kumpli. Jedna z moich przyjaciółek się z nim tyrała i nie chce z nim przebywać. Czuję że muszę wybierać między przyjaźnią (taką prawdziwą bo przyjaciółki zawsze były ze mną w tych złych chwilach), a miłością. Boję się także że reszta moich znajomych nie zaakceptowała by tego związku i by mnie tyrali. Już raz miałam przez to problemy po tym jak chłopak który mi się podoba przyjechał do mnie i widzieli nas,
Wsześniej zawsze było dla mnie ważne życie w gronie przyjaciół i nie wiem co mam robić! Proszę pomóżcie mi! ;D Teraz te dwie rzeczy są dla mnie ważne i nie wiem którą wybrać!
z góry dziękuję!

Prawdziwy przyjaciel szanuje wybory swojego przyjaciela , nawet jeśli się z nimi nie zgadza i nie stawia ultimatum: ja albo on/ona.
Kieruj się swoimi uczuciami, intuicją, a nie opinią innych. Możesz jej wysłuchać, jak najbardziej (pewnie się martwią, chcą dla Ciebie dobrze itd.), ale decyzja należy wyłącznie do Ciebie i to Ty poniesiesz jej konsekwencje (oby były na plus), nie oni.

[srebrnykot]

Napisane przez Fresa

Tyrała? a cóż to oznacza to słowo?

Też mnie to ciekawi....

Jeśli Twoje koleżanki odwrócą się od siebie, bo będziesz spotykała się z kimś, kogo nie lubią, to taką pseudoprzyjaźń możesz spokojnie odstawić na półkę.

[moniku69]

Napisane przez enter code

w ogóle wygłoszę dośc kontrowersyjny pogląd - przyjaźń na dłuższą metę nie istnieje, ludzie przychodzą, odchodzą.

kontrowersyjny? nie wydaje mi się. to po prostu 100% prawda, choć przykra

[brownayes]

Ja też nie wiem co oznacza, że twoja przyjaciółka się z nim 'tyrała', więc o reszcie sienie wypowiem narazie.

[Isza07]

Jeśli naprawdę coś do siebie czujecie to nie przekładaj przyjaźni ponad miłością. Prawdziwi przyjaciele nie odwrócą się od Ciebie a Ci którzy to zrobią najwidoczniej mają gdzieś słowo "przyjaźń". Słuchaj serca nie głosu innych taka moja rada
Tyrała tzn. że się z nim męczyła? moja koleżanka tez tak mówi ;p

[Kinka_8]

Napisane przez Fresa

Tyrała? a cóż to oznacza to słowo?

Tyrać - to samo znaczy co wyzywać...

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez srebrnykot

Też mnie to ciekawi....

Jeśli Twoje koleżanki odwrócą się od siebie, bo będziesz spotykała się z kimś, kogo nie lubią, to taką pseudoprzyjaźń możesz spokojnie odstawić na półkę.

Tak tyle, że ja mieszkam na wsi i mam ograniczone możliwości co do wyboru znajomych.
A moje przyjaciółki zawsze były ze mną w tych ciężkich chwilach.
Bardzo zależy mi i na tym chłopaku i na nich. Nie wiem co mam robić..

[pieluchomajtek]

Napisane przez Fresa

Tyrała? a cóż to oznacza to słowo?

o to samo mialam zapytac

edit. Autorka juz wytlumaczyla

[brownayes]

Niczego nie wybieraj. Jak Ci się chłopak podoba to zaryzykuj z nim, ale z przyjaźni też nie rezygnuj ot moja opinia ;p

[d0tkaaa]

ja zaryzykowalam cos takiego.Final taki ze ci co nazywali sie "wielkimi przyjaciolmi" naprawde nimi byli tylko wtedy gdy byly imprezy melanze i wogule,wkoncu odeszli...z TZ juz jestem 2 lata prawie szczesliwa jak nigdy i z jedna przyjaciolka prawdziwa... chodziaz nie ukrywam ze TZ sie z D tak sobie lubia :P ale toleruja tylko i wylacznie zeby mi nie robic przykrosci

[tacyta]

Nie rozumiem w ogóle dlaczego miałabys między nimi wybierać. Przecież mozesz mieć przyjaciól i spotykać się z chłopakiem, który Ci się podoba. Nie musisz z niczego rezygnować. Z postu wnioskuję, że jesteś w takim wieku, że zależy Ci za bardzo na opinii grona znajomych, ale zrozum, że to Twoje życie i to z kim się spotykasz to nie jest sprawa Twoich przyjaciółek. One nie mają prawa robić Ci problemów ani dobierać znajomych.

[Dyskrecja]

Lepiej odpowiedz sobie na pytanie co t za przyjaciółki skoro każą Ci wybierac między nim a sobą.
Całe życie masz zamiar słuchac dwóch osób??

[xhankax]

Napisane przez Kinka_8

Tyrać - to samo znaczy co wyzywać...

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------



Tak tyle, że ja mieszkam na wsi i mam ograniczone możliwości co do wyboru znajomych.
A moje przyjaciółki zawsze były ze mną w tych ciężkich chwilach.
Bardzo zależy mi i na tym chłopaku i na nich. Nie wiem co mam robić..

przyjaciółki są po to, żeby być z tobą w ciężkich chwilach, ale też w tych radosnych. Takiej przyjaźni nie rozumiem, nie muszą go lubić, wystarczy akceptować.
A rozmawiałaś w ogóle z nimi na ten temat?

[Kinka_8]

Napisane przez xhankax

przyjaciółki są po to, żeby być z tobą w ciężkich chwilach, ale też w tych radosnych. Takiej przyjaźni nie rozumiem, nie muszą go lubić, wystarczy akceptować.
A rozmawiałaś w ogóle z nimi na ten temat?

Tak rozmawiałam, jedna mówi że nie chce z nim przebywać i że jak z nim będę to mam nie być z nimi, a druga mówi, że ważne żebym była szczęśliwa.

[nicka01]

Przyjaciele w końcu znajdą sobie partnera/partnerkę, a Ty będziesz sama.

[Kinka_8]

Napisane przez nicka01

Przyjaciele w końcu znajdą sobie partnera/partnerkę, a Ty będziesz sama.

hymm możliwe, tego nie wiem, ale wydaje mi się że jednak nie zostawiły by mnie.

W dalszym ciągu nie wiem co mam robić...

Pomóżcie proszę!!

[srebrnykot]

Napisane przez Kinka_8

W dalszym ciągu nie wiem co mam robić...

Pomóżcie proszę!!

Sporo osób już podało Ci swoje opinie, tyle że Ty chcesz nie rady, a tego, żeby ktoś napisał, że nie warto tracić przyjaźni itp.
A prawda jest taka, że relacja, w której jedna osoba chce drugiej dobierać znajomych i partnerów, a w razie sprzeciwu grozi zakończeniem znajomości, to żadna przyjaźń. Tyle.

[Deborah100]

Napisane przez Kinka_8

Potrzebuję pilnie rady.
Więc mam wielu znajomuych i dwie przyjaciólki. I jest chłopak, który podoba mi się już dość długo chyba zaczełam czuć coś do niego i jest możliwość bycia razem, jest wszystko ok, ale tu pojawia się problem, ponieważ nie wiem co mam robić gdyż moi znajomi nie lubią go i jego kumpli. Jedna z moich przyjaciółek się z nim tyrała i nie chce z nim przebywać. Czuję że muszę wybierać między przyjaźnią (taką prawdziwą bo przyjaciółki zawsze były ze mną w tych złych chwilach), a miłością. Boję się także że reszta moich znajomych nie zaakceptowała by tego związku i by mnie tyrali. Już raz miałam przez to problemy po tym jak chłopak który mi się podoba przyjechał do mnie i widzieli nas,
Wsześniej zawsze było dla mnie ważne życie w gronie przyjaciół i nie wiem co mam robić! Proszę pomóżcie mi! ;D Teraz te dwie rzeczy są dla mnie ważne i nie wiem którą wybrać!
z góry dziękuję!

Gdyby byłyby to prawdziwe przyjaciółki to mimo niechęci do chłopaka, wspierałyby Ciebie i zachęcały do spróbowania.
Nie można wybierać między znajomymi a facetem. Trzeba być po środku, mieć partnera ale też przyjaciół, z którymi można się spotkać itp..

[Rena]

Napisane przez Kinka_8

Potrzebuję pilnie rady.
Więc mam wielu znajomuych i dwie przyjaciólki. I jest chłopak, który podoba mi się już dość długo chyba zaczełam czuć coś do niego i jest możliwość bycia razem, jest wszystko ok, ale tu pojawia się problem, ponieważ nie wiem co mam robić gdyż moi znajomi nie lubią go i jego kumpli. Jedna z moich przyjaciółek się z nim tyrała i nie chce z nim przebywać. Czuję że muszę wybierać między przyjaźnią (taką prawdziwą bo przyjaciółki zawsze były ze mną w tych złych chwilach), a miłością. Boję się także że reszta moich znajomych nie zaakceptowała by tego związku i by mnie tyrali. Już raz miałam przez to problemy po tym jak chłopak który mi się podoba przyjechał do mnie i widzieli nas,
Wsześniej zawsze było dla mnie ważne życie w gronie przyjaciół i nie wiem co mam robić! Proszę pomóżcie mi! ;D Teraz te dwie rzeczy są dla mnie ważne i nie wiem którą wybrać!
z góry dziękuję!

Nie rozumiem czasownika tyrac ale o to juz mniejsza... ja bym byla co najmniej zirytowana gdyby ktos mi probowal narzucac kogo mi wolno lubiec a kogo nie. A to ze ludzie lubia tak sobie porzadzic to mnie nie zaskakuje - swoje lata mam i iles tam ukladow kolezenskich "for ever" widzialam.

Ja bym tu probowala pewnie z pozycji sily - walczcie o mnie skoro Wam zalezy.