Aktualne ceny z PRIMARKU - UK

[Atoska]

Hej dziewczyny Ponizej zamieszam zdjecia 9 rzczeczy ktore mnie interesuja. Nie koniecznie chodzi mi o dokladnie takie kolory- poprostu o takie fasony.

Pytanie skierowane glownie do osob ktore jakos niedawno byly w primarku

Pod koniec czerwca wyjezdzam w okolice Londynu i juz teraz zbieram infa na temat cen.

Prosze podajcie mi ile aktuyalnie kosztuja te rzeczy. Co do "workowatej" torby tej zwyklej to chodzi mi w ogole o takie worki a co do japonek- o kkazdy fason.

Jesli znajdziecie jeszcze cos na allegro czy macie zdjecia swoich rzeczy to prosze wklejcie foty i podajcie aktualna cene

bylabym ogromnie wdzieczna** buziaki

[Atoska]

i dalej..

[Kbaga]

Witam,dokładnie to nie powiem ale każda z tych rzeczy(klapiszony i torebki) nie powinna Cie kosztować więcej niż 10 funcików a maksymalnie 12-15 funcików.Pozdrowionka.

[AniaWila]

hehe właśnie chciałam to napisać....każda z tych rzeczy to koszt nie więcej niż 10 funcików. Co do butków to obstawiam 6 albo 8. A tak w ogóle to mam zamiar się tam wybrać w tygodniu bo wczoraj koleżanka pokazywała mi prześliczną sukienke - niebieską w białe grochy, cała zapinana na guzoczki z przodu za 8f i białe haftowane baletki za 6f

[Atoska]

Napisane przez AniaWila

hehe właśnie chciałam to napisać....każda z tych rzeczy to koszt nie więcej niż 10 funcików. Co do butków to obstawiam 6 albo 8. A tak w ogóle to mam zamiar się tam wybrać w tygodniu bo wczoraj koleżanka pokazywała mi prześliczną sukienke - niebieską w białe grochy, cała zapinana na guzoczki z przodu za 8f i białe haftowane baletki za 6f

ooo to prosze popatrz na wszystkie ceny chetnie sie wszystkiego dowiem

[AniaWila]

spoko, spoko dzisiaj sprzedałam samochód i zagroziłam mężowi, że jutro lub pojutrze jade na zakupy bo tyle pieniędzy się na koncie nie zmieści, więc przynajmiej 1% trzeba upłynnić hehehe wybieram się na Hammersmith gdzie jest jeden z większych Primarków, tak więc najnowsze info niebawem....

[Atoska]

Napisane przez AniaWila

spoko, spoko dzisiaj sprzedałam samochód i zagroziłam mężowi, że jutro lub pojutrze jade na zakupy bo tyle pieniędzy się na koncie nie zmieści, więc przynajmiej 1% trzeba upłynnić hehehe wybieram się na Hammersmith gdzie jest jeden z większych Primarków, tak więc najnowsze info niebawem....

zapisuj wszystko na karteczce jestem chetna na info o kazdej cenie - o tych rzeczktore napisalam i mozesz teez luknac na inne
prosze zobacz ile kosztuja najtansze torebki i jakbys mogla luknac gdzies na netku za ichg fotami:P kurcze tyle mialabym pytan ale chociaz to byloby super*

[AniaWila]

nie ma problemu, tylko wiesz, w sumie tak ja Ci pisałyśmy wcześniej daje Ci gwarant, że za takie buty zapłacisz nie więcej niż 8,10funtów a za torebki od 5 też do 10, zależy od rozmiaru. A te japonki złote które wkleiłaś obstawiam na nie więcej niż 3,4 funciaki. Tak więc ja moge Ci napisać co i jak, ale na dzień dzisiejszy moja granica błedu to na bank nie więcej niż 2,3 funty. Tak więc plus minus możesz przyjąć podane wyżej ceny. A tak w ogóle to wybierasz się do UK na wielkie polowanie i badasz grunt?

[Atoska]

Napisane przez AniaWila

nie ma problemu, tylko wiesz, w sumie tak ja Ci pisałyśmy wcześniej daje Ci gwarant, że za takie buty zapłacisz nie więcej niż 8,10funtów a za torebki od 5 też do 10, zależy od rozmiaru. A te japonki złote które wkleiłaś obstawiam na nie więcej niż 3,4 funciaki. Tak więc ja moge Ci napisać co i jak, ale na dzień dzisiejszy moja granica błedu to na bank nie więcej niż 2,3 funty. Tak więc plus minus możesz przyjąć podane wyżej ceny. A tak w ogóle to wybierasz się do UK na wielkie polowanie i badasz grunt?

Ale jak co to jeszcze zobacz Chce wiedziec jak najdokladniej. Chce nazwozic tego troszke z angli, posprzedawac i porozdawac bliskim
zalezy mi wlasnie szczegolnie na cenach torebek atmpsphere bo wie ze w irlandi wachaja seie od 1,5 e nawet ale wiadomo w Ł drozej. Choc mialam przez chwilke nadzieje ze cos za 1 Ł tez znajde;P
A co do wyjazdu to jade bo zaprosila mnie kolezanka bardzo bardzo sie ciesze, zawsze o tym marzylam)))) Teraz poprostu wszytsko szukamna temat angli, szlifuje na hura angielski i zieram ile sie da pieniazkow zeby jak najwiecej kupic:P A tak w ogole to tez chce tak m niej wiecej zobaczyc jak tam zycie wyglada bo za rok, po maturze chcialabym tam wlasnie wyjechac do pracy i tez najchetniej do jakiejs szkoly. Mam nadzieje ze prawie 3 tygodnie to wystarczajac zeby sie czegos dowiedziec uff ale sie rozpisalam:P **

[AniaWila]

w sumie z tym sprzedawaniem to niezły pomysł ale spoko, spoko nie bede Ci robiła konkurencji hyhyhy. Co do tego jak tu wygląda życie to wizażanki z Uk mogą Ci troszkę poopowiadać Jeżeli chodzi o mnie, też zawsze myślałam, że chciałabym mieszkać na stałe w UK. Ale teraz po upływie trzech latach jakbym miała wybierać to wolałabym moje rodzinne Katowice. Dlatego już sie ciesze, bo za chwilke bukuje bilet i lece w następny wtorek <huuuuuuura!!!!!!!!!!!! > Język szlifuj - tego nigdy za wiele. A jak coś to ja też zapraszam Jako zakupoholiczka moge Cie przewieźć londyńskim szlakiem udanych zakupów i najlepszych sklepów, z najlepszymi okazjami itp

[Atoska]

Napisane przez AniaWila

w sumie z tym sprzedawaniem to niezły pomysł ale spoko, spoko nie bede Ci robiła konkurencji hyhyhy. Co do tego jak tu wygląda życie to wizażanki z Uk mogą Ci troszkę poopowiadać Jeżeli chodzi o mnie, też zawsze myślałam, że chciałabym mieszkać na stałe w UK. Ale teraz po upływie trzech latach jakbym miała wybierać to wolałabym moje rodzinne Katowice. Dlatego już sie ciesze, bo za chwilke bukuje bilet i lece w następny wtorek <huuuuuuura!!!!!!!!!!!! > Język szlifuj - tego nigdy za wiele. A jak coś to ja też zapraszam Jako zakupoholiczka moge Cie przewieźć londyńskim szlakiem udanych zakupów i najlepszych sklepów, z najlepszymi okazjami itp

ale to juz na stałe wracasz?
ja to bym sobie pojechala na 2-3 lata wlasnie i wrocila. Bardzoo bym tak chciala
A co do Londynu to mozliwe ze nie uda mi sie w ogole goodwiedzic mimo ze bede dosyc blisko (felixstowe obok ipswich) ;(
ja to sie w sumie troszke zalamalam jak przeczytalamna forum ze jednak wizazanka miala tam do "rozwalenia" 300 funtów nie wiem czy bede miala 80 a co dopiero 300:/. Ale na torebkach mi zalezy najbardziej. I jeszcze wszedzie na allegro widze buciki - balerinki wlasnie ażurowane- mamnadzieje ze tam takie beda (TANIE;P).
chetnie bym sie na rajd po sklepach wybrala i jeszcze W LONDYNIE aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa

[AniaWila]

nie no, wracam w okolicach końca czerwca a wybieram się z okazji dwóch wesel :0 szkoda, że Londyn Cie ominie, alel jak będziesz miała tylko okazje to przynajmiej zrób sobie jednodniową wycieczke Co do kaski, to jak już pobędziesz tutaj dłużej to fundusze na zakupy znacznie Ci wzrosną trzy setki będą odchodziły w zapomnienie w ciągu sobotniego shoppingu

[Atoska]

Napisane przez AniaWila

nie no, wracam w okolicach końca czerwca a wybieram się z okazji dwóch wesel :0 szkoda, że Londyn Cie ominie, alel jak będziesz miała tylko okazje to przynajmiej zrób sobie jednodniową wycieczke Co do kaski, to jak już pobędziesz tutaj dłużej to fundusze na zakupy znacznie Ci wzrosną trzy setki będą odchodziły w zapomnienie w ciągu sobotniego shoppingu

mam cicha nadzieje ze londyn chociaz na 1 dzien mnie nie ominie no ale nie odemnie bedzie to zalezalo

a co do kaski to posstaram sie cos zdobyc tam dorywczego na pare godzin co kilka dni (kolezanka powiedziala ze jest to mozliwe tam u nich). Co sadzisz o tym? I jak myslisz ile tak mozna zarobic?

Bo dla przecietnego polaka 300Ł to przeciez majątek 1800 zł

[AniaWila]

hmmm.....nie wiem jaka jest aktualnie najniższa stawka, ale 5.50 na godzine powinnaś wyciągnąc spokojnie. Fakt 300f to na polskie realia majątek...Sama pamiętam jak na jeszcze studiując zarabiałam 1000, w porywach do 1200zł, cały dzień ślęczałam przy kompie, milion stresów i stracone nerwy, nie mówiąc już o odpowiedzialności jaka na mnie ciążyła a i tak uważałam się za szczęściare, bo jak na studentke to nie było to najmniej, odprowadzali mi wszystkie świadczenia, praca w dobrej firmie itp...Pamietam jak przyjechałam pierwszy raz do Uk, w pierwszej pracy zarabiałam ok 250f tygodniowo, 7h dziennie, przeżyłam szok jak zorientowałam się, że praktycznie stać mnie na wszystkie moje potrzeby - mieszkanie, ciuchy, kosmetyki, jedzenie i jeszcze mogłam odłożyć. Ale sie rozpisałam nie na temat
co do Primarku - dzisiaj przebiegałam przez Ealing a tam nie ma tego sklepu, ale w piątek bede na bank. buźka

[Atoska]

Napisane przez AniaWila

hmmm.....nie wiem jaka jest aktualnie najniższa stawka, ale 5.50 na godzine powinnaś wyciągnąc spokojnie. Fakt 300f to na polskie realia majątek...Sama pamiętam jak na jeszcze studiując zarabiałam 1000, w porywach do 1200zł, cały dzień ślęczałam przy kompie, milion stresów i stracone nerwy, nie mówiąc już o odpowiedzialności jaka na mnie ciążyła a i tak uważałam się za szczęściare, bo jak na studentke to nie było to najmniej, odprowadzali mi wszystkie świadczenia, praca w dobrej firmie itp...Pamietam jak przyjechałam pierwszy raz do Uk, w pierwszej pracy zarabiałam ok 250f tygodniowo, 7h dziennie, przeżyłam szok jak zorientowałam się, że praktycznie stać mnie na wszystkie moje potrzeby - mieszkanie, ciuchy, kosmetyki, jedzenie i jeszcze mogłam odłożyć. Ale sie rozpisałam nie na temat
co do Primarku - dzisiaj przebiegałam przez Ealing a tam nie ma tego sklepu, ale w piątek bede na bank. buźka

ja czekam jutro na wiesci

,a co do tych zarobkow to masz racje. Tutaj kazdy wie jak jest wiec sama rozumiesz ze 300 L to jest w zasadzie nierealne zeby licealistka ze soba wziela
no ale postaram sie cos tam znalezc- w sumie bede tam przeciez 3 tygodnie.

[Atoska]

hop

[AniaWila]

Całą cenówke wysłałam Ci na priv-a. Z ołówkiem w ręku starałam się być jak najbardziej dokładna buźka

[anaiss]

Tyle slyszalam o Primarku, ze tanio, ze fajne sa ciuchy. Zgodze sie tylko z tym ze jest tanio i nic wiecej. Jestem zawiedziona tym co tam zobaczylam. 50% rzeczy to sa koszmarne szmaty, ktore malo kto by zalozyl,jakosc tez nie jest najlepsza. Kupilam sabie fajna pizamke, z ktorej po wypraniu zrobila sie szmata.A moze ja po prostu nie potrafie szukac tych fajniejszych ciuszkow Dziewczyny a Wam podobaja sie wszystkie rzeczy z Primarku?

[Atoska]

bylam i nie moglam wyjsc bardzo podoba mi sie primark- gdybym miala tylko wiecej pieniazkow to ahh))

szkoda ze nie ma go gdzies w polsce;P

[Zmijka]

Mi się też na początku Promark podobał, fajne , tanie ciuchy. Mam stamtąd pare ubrań i tylko z jedej bluzki jestem zadowlona, a reszta po paru zalozeniach i po praniu straciła swój urok. Primarka raczej omijam z daleka

[Lady_M]

Napisane przez Zmijka

Mi się też na początku Promark podobał, fajne , tanie ciuchy. Mam stamtąd pare ubrań i tylko z jedej bluzki jestem zadowlona, a reszta po paru zalozeniach i po praniu straciła swój urok. Primarka raczej omijam z daleka

Mam dokladnie tak samo, kiedy kupowalam mnostwo rzeczy w Primarku teraz jakies pojedyncze raz na ruski rok i to typu bluzeczka na ramiaczka (potrzebna pod inna bluzke), stringi lub przescieradla na gumke (moj absolutny hit: z drapanej bawelny). Teraz wole zaplacic wiecej za cos co bedzie lepszej jakosci. Dziewczyny, na Boga, jak mozecie twierdzic ze w Primarku rzeczy sa dobrej jakosci??? Rozumiem sa modne i tanie, ale na tym sie zalety koncza. Nie dosc, ze z materialu robi sie szmata po max paru praniach to jeszcze pol miasta w tym chodzi. Nie chce nikogo obrazic, ale nie rozumiem zachwytow.

[anaiss]

Dobrze, ze posciel po paru praniach wyglada jeszcze fajnie. Biustonosze tez jeszcze sie nie rozlecialy , ale reszta ciuchow po wypraniu to koszmar.

[lilithin]

u mnie primarka otwieraja w sierpniu, iwec niedlugo sie przekonoma jak to jest z ta jakoscia

[Atoska]

hmm nie iwiem w sumie jak z bluzkami. Nie kupilam zadnej. Ale mam okularki, apaszki torebek mnostwo, buciki i szorty i narazie jest ok

[PannaMigotka]

Hej! Ja lece do Londynu w piatek rano i bede tam do niedzieli wieczorem .Mam nadzieje ze zdaze nakupowac jakichs fajnych tanich rzeczy, zalezy mi wlasnie na tym co Atosce,czyli torebki,buty,jakies dodatki.Caly piatek rezerwuje na zakupy Czy moglybyscie ma polecic jakisz szlak zakupowy, najwieksze zromadzenie tanich sklepow typu primark new look itp zebym nie musiala latac po calym miescie bo mam tylko trzy dni?Prooosze i moze jeszcze jakas fajna drogerie bo jak wiadomo w UK jest mnoostwo swietnych niedostepnych u nas kosmetykow
P.S.Czy to prawda ze perfumy sa sporo tansze?