przygotowania ile przed??

[kochaniutka19]

drogie dziewczyny chcialam was zapytac na ile miesiecy przed slubem trzeba zaczac przygotowania do wesela

pozdrawiam

[madzik1000]

jesli chcesz miec wesele w swojej wymazonej sali i terminie to rok to minimum. chyba, ze sala jest bardzo popularna to moze sie zdarzyc, ze dwa lata bedzie malo

[atka83]

rok przed,bo potem wszystko jest zajete.

[Shanyah]

Oczywiście głównie to zależy od miejscowości. Najgorzej jest załatwić (i zsynchronizować) wszystko na miesiące letnie czyli od czerwca do września, ale to głównie jeśli chodzi o rozchwytywane zespoły i lepsze sale/restauracje, bo te standardowe mają jeszcze wolne terminy na wakacje. Poza tym teraz wyż demograficzny wkracza przed ołtarze i jest totalna nawałnica. Ja załatwiałam wszystko w ubiegłym tygodniu i w 2007 wolny był tylko początek maja i koniec października. Im wcześniej tym lepiej.

[paticzka]

kochaniutka19 im wcześniej tym lepiejponiewaz masz wiekszy wybor, wybierasz to co Tobie sie podoba a nie to co zostaje. My w Lublinie salę rezerwowaliśmy w lutym tego roku na czerwiec 2007, to wolne byly tylko dwie soboty...Pozdrawiam serdecznie

[Kasiulka22]

Zgadzam się z poprzedniczkami. Im wcześniej tym lepiej, a rok wcześniej to minimum.Ja Salę rezerwowałam dokładnie 13 miesięcy przed ślubem, który odbędzie się we wrześniu. Moja kuzynka kilka miesięcy temu zarezerwowała salę na Lipiec 2007.

[AHaa]

a my zewszystkim uwinelismy sie w pol roku! mieszkamy juz jakis czas ze soba i pewnego dnia podjelismy decyzje ze mozna by tak zrobic weselichoi trafilismy na super sale ale fartem, bo byla to nowa sala, ruszyli dopiero od sylwestra tego roku,wiec terminy jeszcze w miare bylypo prostu mielismy szczescie)) ale rzeczywiscie trzeba szukac wczesniejale dla chcacego...

[kulbit]

Nam udało sie załatwic wszystko w niecałe 4 miesiace, ale po pierwsze było goraco, po drugie slub bralismy w małej miejscowosci, wiec pewnie mniej tam chetnych do slubu, po trzecie - pierwszy termin jaki wymyslilismy był zajety (sala zajeta na komunie w niedziele, bo to byl maj).
Natomiast moja przyjaciolka załatwiła wszystko w 5 mies a brała slub w Warszawie. Ale jak sami z mezem mówili wszytsko było tak jakby czekało specjalnie na nich, układało się bardzooo po ich mysli

[Agaw'a]

Powtorze sie :

To chyba zalezy od narzeczonych...
Ja z moim TŻ mamy slub w sierpniu 2007 a pierwsze formalnosci juz zalatwilismy w maju ( sala, zespol). W miniony wekeend bylismy w parafi w ktorej chcemy wziasc slub i juz umowilismy termin, godzine oraz uzyskalismy wszelkie informacje co i jak.
We wrzesniu idziemy na nauki przedmalzenskie.
My zaczelismy wczesniej bo dzieli nas odleglosc to po pierwsze a po drugie miejsce slubu i przyjecia to tez inna miejscowosc niz te w ktorych obecnie przebywamy.
Kolejna sprawa to ta ze chcemy na spokojnie wszystko sobie zalatwiac i miec mozliwosc dokonywania wyboru a nie brania tego co pierwsze sie nam trafi w rece.
Jednak znam pary ktore slub i wesele organizowaly i organizuja 3 - 4 miesciace przed wazna dla nich data.

To zlezy wszystko od Ciebie, od Was.

[anusiaaa]

A ja mam ustalona date slubu na 8,08,2007 i zaczynam zalatwiac wszystko jutro hehehe czyli prawie rok naprzod Znaczy te wszystko to sala...a potem orkiestra i kosciol, pomysle jeszcze wczesniej o fotografie i potem bede cieszyc sie narzeczenstwem bo inne sprawy zalatwic mozna pozniej. No chyba ze sukieneczki bede ogladac

[marzka82]

My mieliśmy farta bo w naszej wymarzonej sali, tuż przed naszym przyjściem zwolnił się termin (29.07.2006 Na przygotowania mieliśmy 9 miesięcy. Jeśli chodzi o szczegóły takie jak np. suknia to jest to bardzo duużo czasu. Sprawy takie jak sala, orkiestra, kamera, fotograf itp. lepiej załatwiać jak najszybciej.

Pozdrawiam

[gosiah]

My rok przed ślubem zarezerwowaliśmy salę, zespół oraz termin w kościele. Miasto wielkości 60 tys. mieszkańców - mieliśmy już mały wybór. Szczególnie, że zależało nam na dacie. Resztę zaczeliśmy załatwiać ok. 5 miesięcy przed /suknia, fotograf, garnitur. itp./ i myślę, że mieliśmy duzo czasu na wszystko, a nawet mimo że wracaliśmy z pracy ok. 19. Przygotowania nabierały tempa zawsze w weekendy.

[aprzybyla]

Napisane przez kochaniutka19

drogie dziewczyny chcialam was zapytac na ile miesiecy przed slubem trzeba zaczac przygotowania do wesela

pozdrawiam

im wcześniej tym lepiej!

najlepiej wczesnie zaklepać zeczy które mogą szybko byc zajęte np. sale weselna, termin, zespół, kucharzy

a reszte powoli i na spokojnie!
obrączki lepiej ałatwiać IMO 2-3 m-c wcześniej
sukienke 3-6 m-cy wcześniej
no i "robota papierkowa" tez ok. 3 m-cy wczesniej!
ten system jak narazie sprawdza sie umnie!

z doświadczenia innych wiem ze i tak tuz przed Waszym Dniem wyskakuje mnustwo drobiazgów do załatwienia, jakichś szcegółów i duperelek! i to zawraca najwiecej głowy!

[agnes23]

Napisane przez anusiaaa

A ja mam ustalona date slubu na 8,08,2007 i zaczynam zalatwiac wszystko jutro hehehe czyli prawie rok naprzod Znaczy te wszystko to sala...a potem orkiestra i kosciol, pomysle jeszcze wczesniej o fotografie i potem bede cieszyc sie narzeczenstwem bo inne sprawy zalatwic mozna pozniej. No chyba ze sukieneczki bede ogladac

fajna data, podobna do mojej, tylko, że ja miesiąc wcześniej - 07.07.2007 r.

[gosiad]

Hmm z tym jest tak za 3 tygodnie biorę ślub w Lublinie i tam nie ma klopotu z salą - można się spokojnie porozglądać i zamówić pół roku przed. Mieszkam teraz w Wawce i moja koleżanka z pracy chce wziąć ślub za rok i spokojnie dużo sal jest jeszcze wolnych i jest w czym wybierać. Jeśli chodzi o fotografa to nie ma się czym martwić - na nauki przedmałżeńskie przychodzą panowie z ulotkami, gazetami i niemal proszą aby ich zatrudnić. Ja w trakcie nauk uzbierałam aż 12 gazet "Młoda Para" i "Ślub" a w nich znajdziecie wszystko. Poza tym warto poszperać na forach ślubnych a tych jest bardzo wiele. A jeszcze jedno - największy problem i najwięcej czasu zajmuje zapraszanie gości - nie wypada wpaśc do cioci i uciec - powiem Wam że przez obiadki u cioć, wujków, babć swoich i narzeczonego muszę się teraz porządnie odchudzać - apel do wszystkich babć - nie tuczcie przyszłych pań młodych;-))

[rozana1979]

[Flofferek]

hej dziewczyny.

zdaje sobie sprawe, ze tematy zwiazane z moim pytaniem pewnie byly poruszane setki razy, ale szukam i szukam po watkach i praktycznie nic nie znalazlam.

wesele planujemy na 28.06.2008, sale mamy wstepnei zarezerwowana, kosciol jeszcze nie, ale dzisiaj dowiedzialam sie, ze trzeba sie spieszyc z rezerwacja kosciola, bo jest duzo chetnych, boje sie pomyslec co bedzie, jak sie okaze, ze ta data odpada

ale najwazniejsze moje pytanie: kiedy juz czas szukac, rezerwowac oriekstre, fotografa/kamerzyste, samochod (szukalam troche po internecie i wiele juz jest zarezerwowanych na pazdziernik przyszlego roku), aha i kupowac sukienke slubna czy frak

ja wole miec wczesniej cos zaklepanego niz pozniej na kilka miesiecy przed szukac nerwowo czegokolwiek.

z jednej strony wydaje mi sie, iz jest jeszcze czas, ale jak patrze i widze, ze wszystko jest zaklepane na rok w przod, to zaczynam sie bac.

z gory dziekuje za pomoc

[et-ka]

jeżeli wolisz mieć wcześniej przygotowane, to myślę, że mozesz zacząć rozglądać się teraz. myślę, że nie zdecydujesz się na pierwszego lepszego kamerzystę czy zespół, a same poszukiwania pewnie trochę zajmą.

i widzę, że jednak bierzecie ślub?
no, to chyba wypada mi pogratulować

[Flofferek]

dziekuje

tak wlasnie mysle, ze lepiej miec wybor i jakosciowy i cenowy.

[Kattie7]

ja też myśle że powinnaś już zacząć przygotowania, lepeij wszystko mieć załatwione wczęśniej niż później biegać z wywieszonym językiem i się denerwować
dobre zespoły już rok wcześniej maja pozajmowane terminy, zwłaszcza w czerwcu bo to chyba najbardziej "slubny" miesiąc w roku
a zespołu nie wybiera się ot tak, trzeba przesłuchac parę demo, a to trochę zajmie czasu, poza tym dobrze jest wiedzieć jak zespól gra na żywo, najlepeij popytać znajmoych, pooglądać filmy z innych wesel gdzie gra wybrana kapela
z fotofrafem i kamerzystą podobnie, ci najlepsi tez rok wcześniej mają zamówione terminy, a to też zajmie trochę czasu - oglądanie zdjęc i relacji z innych ślubów żeby się zdecydować na naprawdę dobrego usługodawce

Napisane przez Flofferek

aha i kupowac sukienke slubna czy frak

nie bardzo rozumiem, chcesz iśc we fraku na wesele?

Napisane przez Flofferek

z jednej strony wydaje mi sie, iz jest jeszcze czas, ale jak patrze i widze, ze wszystko jest zaklepane na rok w przod, to zaczynam sie bac.

9 miesięcy to wcale nie tak wiele, przeleci ani się obejrzysz
wiem sama po sobie

[Flofferek]

zespol mamy wypatrzony - gral na weselu znajomych i bardzo nam sie spodobal tyle ze narzeczony nie moze sie skontaktowac z tymi znajomymi w zwiazku z numerem telefonu

frak dla chlopa oczywiscie

wczoraj wieczorem wlasnie liczylam sobie ile to dokladnie miesiecy zostalo, licze licze i doliczylam sie 9 :szok: ojj tak sie boje, ze bedzie za pozno na ten zespol, juz z kosciolem sie denerwuje, a dopiero jutro mozemy pojsc i zarezerwowac termin...

buziak

[Kattie7]

Napisane przez Flofferek

frak dla chlopa oczywiscie

buziak

no jasne że dla chłopa
tylko tak śmiesznie napisałaś jakbyś to Ty się zastanawiała czy iśc w sukni czy we fraku
cmok

[Bunny_82]

Napisane przez Kattie7

no jasne że dla chłopa
tylko tak śmiesznie napisałaś jakbyś to Ty się zastanawiała czy iśc w sukni czy we fraku
cmok

Kattie7 też tak zrozumiałam

Flofferek moim zdaniem możesz zacząć przygotowania, bo później bedzie "co nagle to po diable" Masz jeszcze trochę czasu, więc spokojnie możesz wszystko sobie przemyśleć, zaplanować

[*kasieńka*]

Flofferek powiem Ci tyle, że musisz sie już zacząć rozglądać za wszystkim i to nie powoli, a raczej żwawo... zostało Ci tylko 8/9 miesięcy, to jest bardzo mało, biorąc pod uwage, że ślub w czerwcu (bardzo popularny miesiąc). Niektórzy zaklepują już na 2009 rok ... Jak najszybciej szukaj zespołu, fotografa, kamery i co tam jeszcze chcesz. Suknia myślę może poczekać, nie długo wejdą nowe kolekcje, z tym nie ma aż takiego pośpiechu (generalnie max 3 miesiące przed musisz zamówić). Termin w kościele tez czym prędzej rezerwuj, bo jak się okaże, że zajęty to trzeba będzie wszystko od nowa...

[Flofferek]

dzieki dziewczyny, no niestety ksiadz nas zle pokierowal, bo powiedzial ze najpierw do usc, a dopiero pozniej kosciol, poza tym mowil, ze nie ma sie co spieszyc, a wczoraj zaszlismy i dowiedzielismy sie, ze z terminem moze byc ciezko, ale trzeba przyjsc na tygodniu, dizsiaj nie moglismy, wiec idziemy jutro i trzese portkami, by byla nasza data i godzina, bo jak nie to sie zalamie, inny termin nie wchodzi w gre z roznych powodow, jesli juz to inny kosciol;/
buziaki

[czerybka]

ja biore kościelny (bo cywilny już mamy od roku) w kwietniu 2009. sale zamawiamy już teraz w grudniu orkiestre także. z kościolem problemu napewno nie będe miała bo mieszkam w małej wiosce gdzie wesel odbywa się średnio 2-3 w roku. 8/9 miesięcy to naprawde mało czasu więc śpiesz się kobitko zaklep to co najważniejsze. sukini będę szukać w przyszłym roku. niestety wesele będe przygotowywała z zagranicy więc to trochę uciążliwe bo nie zawsze będe mogła jechać do polski noo ale od czego ma się rodzinke )

[*kasieńka*]

Flofferek to Ty oddzielnie bierzesz ślub cywilny i kościelny? Bo jeśli tak, to trudno będzie zgrać i USC i kościół, może lepiej konkordatowy? Wtedy nie trzeba załatwiać terminu w USC...

czerybka ja również załatwiałam wszystko zza granicy, oczywiście z pomoca rodziców moich i TŻa i wszystko było ok a już za 2 godzinki lecę do domu, jeszcze tylko nie całe 2 tygodnie do tego dnia

[Flofferek]

slub konkordatowy oczywiscie ale tak nam ksiadz powiedzial, by isc do usc, dopiero pozniej (tydzien pozniej) pomyslalam i poszlismy do kosciola do innego ksiedza i sie wyjasnilo. dzisiaj mamy isc z data, ale sie denerwuje...

[et-ka]

i co? udało się załatwić datę?

[m.a.r.t.a]

Flofferek na Twoim miejscu przyśpieszyłabym trochę obroty i zaczełabym szukać już sali, orkiestry, kamerzysty czy fotografa. To są 4 najważniejsze elementy wesela. Jesli masz już kogoś na oku i jesteś ich pewna, śmiało podpisuj umowe..
My pobieramy się 23.08.2008 umowe z salą mieliśmy już załatwioną na początku lutego, z orkiestrą w kwietniu, czyli jakoś półtorej roku przed slubem i już wtedy tym samym okresem było zainteresowanych kilka par. Każda z nich miała się odezwać w przeciągu kilku dni-tygodni podając ostateczną decyzje, a że Nam bardzo zależało na tej sali i zespole, bez wachania byliśmy gotowi spisać umowe.

Co do Twojej sukni, na przełomie grudnia/stycznia w salonach moga być obniżki, wyprzedaże.Z Kościołem jest różnie, my już w lecie chcieliśmy zaklepać sobie date i godzine, a Ksiądz do Nas, że zaprasza na wpisy dopiero na początku 2008 roku.
Kurczę jesteśmy z dużego miasta, pobieramy sie w dość obleganym miesiącu, mam nadzieje, że zaklepiemy naszą wymarzoną godzinę

Pozdrawiam