|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 67
|
Shanaan, Spicy for Men - Micallef?
Mam pytanie do osób, które miały okazje zapoznać się z zapachami Micallef: Shanaan i Spicy for Men. Jak to pachnie?
Jakieś podobieństwa, skojarzenia? - najlepiej do zapachów designer'skich (średniopółkowych, komercyjnych), bo niszowych nie znam aż tak wiele. Ponoć Shanaan jest podobny do Cardinal, ale ja nie znam tego zapachu. Warte uwagi? Edytowane przez pietrevv Czas edycji: 2010-10-13 o 10:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: silesia
Wiadomości: 215
|
Dot.: Shanaan, Spicy for Men - Micallef?
najprosciej powiedziec ze shaanan jest z rodziny Gucci popur homme I
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 67
|
Dot.: Shanaan, Spicy for Men - Micallef?
A godne to uwagi czy darować sobie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Shanaan, Spicy for Men - Micallef?
jest wtórny i w bazie wyłazi jakaś "śmierdząca" nuta
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
gamma Orionis
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 239
|
Dot.: Shanaan, Spicy for Men - Micallef?
Najprościej nie znaczy celnie ;] - nie zgadzam się z tym porównaniem. W Shanaan jest jakaś nieprawdopodobnie migrenogenna, metaliczna, wwiercająca się w mózg nuta. Podobieństwo do Cardinala - duże, choć C. da się jeszcze nosić... Avignon jest dużo łagodniejszy i nieco słodszy. Gucci PH to zupełnie inna, dymna bajka.
Z kolei Spicy for Him jest tradycyjny i trochę przewidywalny: ostre przyprawy [cynamon?], trochę drewna, słodka baza z mchem dębowym. Szczerze mówiąc, to dwa z najmniej porywających zapachów Micallef. Polecałabym poznać cztery pory roku - z naciskiem na jesień i zimę, Gaiac, Patchouli, Black Sea i Red Sea, figa [Sous le Figuier...] też całkiem ciekawa. Z typowo męskich świetny jest oudowy Emir [seria G. Nejman].
__________________
Then, methought, the air grew denser, perfumed from an unseen censer
Swung by Seraphim whose foot-falls tinkled on the tufted floor... avatar: Edward Okuń "Noc" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: silesia
Wiadomości: 215
|
Dot.: Shanaan, Spicy for Men - Micallef?
jejku ludzie ;/ jak juz jestescie tacy czepialscy to tez bede dokladny. Prosze czytac ze zrozumieniem
![]() W moim wczesniejszym zdaniu nie ma bezposredniego porownania do GpH I. Uzylem slowa "najprosciej" - co jak bellatrix slusznie (w tym przypadku) zauwazyla nie zawsze znaczy najlepiej tudziez do konca celnie. Chcialem tylko przekazac, ze oba zapachy naleza do kadzidlanej, dymnej rodziny. Rodziny - czyli grupy, ktora ma co najmniej jedna wspolna dla ogolu ceche. Nie uzylem słowów "blizniacze" czy nawet "bratnie" zapachy. Wtedy mozna by mi zarzucic, ze bezposrednio porownuje te pachnidla. Koniec, kropka ![]() P.S. Tak jak rozne sa zapachy kadzidla w kosciolach, tak samo rozne bywaja zapachy z dominujaca nuta kadzidla. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:43.