![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
![]() staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Po raz kolejny dostałam od mamy ochrzan, że kupuję sobie za dużo kosmetyków (nieważne, że za pieniądze zarobione tylko przeze mnie). Fakt, że czasem jak jest promocja, to lubię kupić coś na zapas, ale i tak zawsze wszystko co kupię, zużywam do samego końca. Moja mama po prostu nie rozumie, po co mi potrzebne są kosmetyki. I o ile akceptuje u mnie "kolorówkę" (bo wiadomo - podkład potrzebny, żeby coś na twarzy zatuszować, kredka i tusz, żeby ładnie podkreślić oko), to nie rozumie, dlaczego kupuję kosmetyki pielęgnacyjne. Kiedy latem kupuję balsam z filtrem, mówi, że przecież mogę używać normalnego balsamu (a ja i tak maniaczką filtrów nie jestem, ale jeśli wiem, że mam spędzać całe dnie na słońcu, to smaruję się filtrami), tu przynajmniej mam argument, że nie chcę sobie poparzyć skóry. W ogóle nie rozumie tego, dlaczego używam kremów pod oczy (mam 24 lata). Ja mówię, że i tak już mam pod oczami zmarszczki mimiczne, takie od śmiechu,a ona mówi, że takie zmarszczki śmiechu ładnie wyglądają i co ja będę używać pod oczy w wieku 40 lat jesli już teraz smaruję się kremami pod oczy. Kolejna sprawa: balsamy do ciała. Po co ja tego używam, skoro jestem młoda i mam gładką, jędrną skórę? No jak to po co? Po to, żeby skóra była nawilżona, gładka, pachnąca, żeby letnia opalenizna była widoczna jeszcze troszkę nawet zimą, a nie znikała we wrześniu. I po co kupuję maseczki do twarzy, skoro nadal mi krostki wyskakują? Tu może ma rację, bo rzeczywiście te drogeryjne rzeczy nie działają zbytnio na moje krostki, ale ja przynajmniej nie mam wyrzutów sumienia, że nic nie robię, żeby dbać o cerę. Wg niej najlepiej by było, żebym rzuciła te wszystkie leki i maseczki i opalała się kwarcówką, bo ona i jej koleżanki kiedyś tak robiły i to pomagało na cerę. Kolejna rzecz to peelingi do ciała: po co je kupuję, skoro mogę wypeelingować się solą? Pewnie, że mogę i czasem tak robię, ale w wyjątkowych przypadkach (gdy nagle zabraknie kupnego peelingu). Ja wolę kupne peelingi, bo ładnie pachną, lepiej trzymają się skóry niż zwykła sól. A poza tym ja lubię te różne zabiegi, bo się przy nich relaksuję.
![]() Stosowania kremów z filtrem też nie rozumie (a pod tym względem maniaczką też nie jestem), ale może dlatego, że ona sama nigdy nie używała ani nie używa filtrów, a wygląda 10 lat młodziej niż jej rówieśniczki. ![]() ![]() Trochę drażni mnie takie podejście, bo kojarzy mi się z dawnym ustrojem, kiedy to w sklepach nic nie było i trzeba było peelingować się solą i kupować byle jakie kremy i mydła, które wysuszały skórę. Czy Wasi rodzice (zwłaszcza mamy) też uważają, że Wasze dbanie o siebie jest przesadne? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
O matko, z tym balsamem, to jakby mojego ojca slyszala, tylko on tak mówi o farbach do wlosów - że jak sie jest młodym, to nie powinno się uzywac. Nie wiem co ma piernik do wiatraka, włos, to wlos, ale z tymi balsamami, to inna sprawa, bo przecież wiadomo, że to pielęgnuje i własnie lepiej chyba zacząć za młodu używać, niz potem narzekać na brzydką skórę
![]() ![]()
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
No właśnie. Może jakby 10 lat temu, a nawet ciut wcześniej, ktoś uświadomił mnie, że jest coś takiego jak balsam do ciała, być może nie nabawiłabym się wtedy rozstępów na biodrach?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
oj moja mamusia wiecznie się wkurza, że ciągle kupuję jakieś tusze do rzęs, pomadki, balsamy, kremy, itd. - a mnie najbardziej złości to, że je ode mnie podbiera
![]()
__________________
"Pytania są niebezpieczne, Nie ruszaj ich, będą spały. Zapytasz - zbudzisz, i znacznie więcej Niż myślisz pytań powstanie." J.C. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Cytat:
![]()
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 680
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Też mam 24 lata i stosuje krem pod oczy, balsamy i pilingi
![]() Użyam też różne specyfiki na krostki, oraz do włosów mam też cały arsenał, bo je prostuje i farbuje ![]() Dodatkowo moja mama się dziwi po co włosy prostuje i po co mi kremy ujędrniające ![]() Acha mój mąż na szczęcie jest tolerancyjny ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
|
![]()
Doskonale Ciebie rozumiem ... Tez tak mialam
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 680
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Cytat:
Pamiętam jak jedną kredkę używała chyba z 7 lat ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pyrlandia :)
Wiadomości: 7 349
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Rodzice nie, mamę zaraziłam swoją kosmetykomanią
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Jakbym słyszała mojego ojca, przeciez on oprócz mydla do golenia i mydła zwykłego oraz dezodorantu nic więcej nie używa :/ Mama nie jest lepsza, długo nie mogła zrozumieć po co mi ogolone nogi, po jakimś czasie udało się ją przekonać. Nie aprobuje kupowania kolorowych kosmetyków ani zbyt wielu pielęgnacyjnych, a jak przychodzi co do czego to mi podbiera. Jak gdzieś wychodziła, to pożyczyła sobie puder. Jak ją zobaczyłam po aplikacji to zamarłam, ona sobie popaćkała tylko noc i policzki
![]() ![]()
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji ![]() arte infantil R jak Remont |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Uśmiałam się czytając niektóre Wasze wypowiedzi.
![]() ![]() Co do pielęgnacji włosów, to ja też używam odżywek, a niedawno kupiłam sobie prostownicę. Czasem mamie się podoba, jak wyprostuję włosy, ale czasem mówi, że niepotrzebnie prostuję te włosy, bo mam takie ładne naturalne loczki i fale. Tylko że u mnie te loczki i fale w jednym miejscu są, w drugim ich nie ma, tu włos przygładzony, tam odstaje, no i jak nie wyprostuję włosów, to mam takie poplątane, mimo że nakładam odżywkę. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Cytat:
Mame mam na szczescie tolerancyjna, nie krzywi sie nawet na widok kupionego przeze mnie kremu pod oczy mimo ze mam 20 lat ![]() Poza tym mam bardzo problemowa skórę i ona doskonale zdaje sobie sprawe z tego, ze bez tych wszystkich kosmetyków byłabym "brzydulą" ![]() A, przypomniało mi sie - raz byla kosmetyczna wojna z moja mama ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
A ja nic,prawie żadnych kosmetyków nie kupuję,no dobra mam te 14 lat jeszcze zdążę,ale wcale nie kupuję tony kolorówki,jak coś chcę to jakiś krem,balsam itp.
Ostatnio sobie pierwszy tusz do rzęs kupiłam i i tak raz sie pomalowałam.Cieni czy kredek żadnych nie mam,nie mówię już o podkładach czy perfumach. Juz staram sie domowymi sposobami ,ale mamie przeszkadza to,wypytuje mnie co robie w łazience.Nie pozwala mi nawet głupiego peelingu(domowego,żeby kasy nie wydawać) czy maseczki z jakis produktów w lodówce na zbyciu zrobić. Ale nie ![]() Ja u siebie w domu do łazienki wejśc nie moge,już kąpać sie chodzę ostatnia żeby nie ryczeli ,że za długo siedzę(u mnie max. to 15 min z myciem głowy). I tu nie chodzi jedynie o kosmetyki czy dbanie o urode ,ale o rzeczy takie jak wypróbowywanie pomysłów ze 'Zrób to sama" .Już nawet u siebie w pokoju nic zmienic nie mogę,a co dopiero mówic o jakis ozdobach czy czymkoliwek. Niby mówia że juz małą dziewczynka nie jestem,ale dalej nic mi nie wolno ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
ANKA20 skąd ja to znam.
Moja mama tez mówi ,że nóg mam nie golić,ale robię to po kryjomu(z wszystkim sie tak muszę czaić,jakbym nie wiem co robiła). Gdybym nie zaczęła w końcu przeciw mamie golić nóg,to napewno byłaby wezwana nie raz do szkoły,bo wszyscy by sobie ze mnie jaja robili,a ja bym się broniła ![]() Ja nie wiem ,jak Wy byłyście w moim wieku to tez na takie BANALNE rzeczy Wam rodzice nie pozwalali ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 997
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Hi hi hi...u mnie to oj tata tak dziwnie ma
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: WM
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Na prawde, jakbym swoją mame słyszała. Tate zresztą tez. Musze wysłuchiwac maminych kazan i poglądów 'za mocno sie malujesz', 'oczy sobie zepsujesz od tego tuszu, jak byłam młoda i sie malowałam tuszem to teraz w ogole nie moge bo mi oczy łzawią' (nie przetłumaczysz ze po 1)jakosc tych z kiedys do tych dzisiaj sie nie równa a po 2)ze mama ma po prostu wrazliwe oczy) 'nie maluj tak czesto paznokci bo Ci zejdą'....
Sama nie uzywa za duzo, ma krem Nivea Visage i podkład który sama jej kupiłam z MF co by sie Palomą nie malowała. Perfumy itp podkrada mi, wiec na urodziny ktore ma po jutrze dostanie cos do pryskania. Próbuje ją troche nawracac, nie jest przewrazliwiona na punkcie balsamów tych z filtrem czy bez, bardziej razi ją kolorówka, chociaz sama z niej korzysta (czyt. z mojej) gdy ma jakies wyjscie, albo impreze. Ogolnie moja mama nie jest zbyt wykształcona pod względem upiekszania swojego wizerunku i czesto prowadzi to do spiec miedzy nami. Łatwo nie jest, ale jakos zyje. ![]()
__________________
Mówisz-masz, chcesz-dostajesz...* *czasem tylko płacisz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: WM
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Mówisz-masz, chcesz-dostajesz...* *czasem tylko płacisz.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Cytat:
![]()
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: WM
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Cytat:
![]()
__________________
Mówisz-masz, chcesz-dostajesz...* *czasem tylko płacisz.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: WM
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Cytat:
![]()
__________________
Mówisz-masz, chcesz-dostajesz...* *czasem tylko płacisz.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Rozeznanie
|
![]()
Mam naście lat (poniżej 18) i odstawienie balsamu nawet nie wchodzi w gre.Moja mama wie, że jest to potrzebne(tzn.potrzebne dla komfortu mojego życia
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Tyle w tej sprawie.Pozdrawiam ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Tiaa... Z myciem glowy to i u mnie sa "problemy". Mama ciagle sie w to wtrąca i zawsze mowi ze bede chora
![]() Tak samo sie denerwuje jak prostuje włosy ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Cytat:
Grr ![]() ![]()
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
a ja zbyt wielu kosmetyków nie ma. używam takiego swojego minimum, które mi starcza..i nie kupuję 3 balsamu czy 5 żelu o mycia twarzy. jednak niegy nie miałam problemów z tym czego używam, kiedy używam i ile używam. mama nie zwracała na to uwagi..a nawet nie wie ile ja tam wszystkiego mam u siebie w pokoju
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
mama raczej nic nie mowi- ciekawe dlaczego
![]() ![]() Moja siostra za to- tak wlasna siostra- kiedys na wyjezdzie powiedziala ze chyba zabralam cala lazienke i ze polowy tych rzeczy i tak nie bede uzywac ![]() ![]() Za to w te wakacje siostra widzac co kolezanka wziela zwrocila mi honor za poprzednie ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Raczkowanie
|
Dot.: staroświeckie podejście do pielęgnacji?
Ja nie mam takiego problemu. Obydwie z mamą często kupujemy kosmetyki, nieraz sobie pozyczamy np żele pod prysznic, cienie do powiek. Często kiedy mamy do kupienia jakiś balsam to razem debatujemy jaki byłby dobry, jaka firma itd. Pod tym względem nie mogę narzekać na moją mamę.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:56.