jeszcze raz trądzik ale od innej strony

[Charlotte]

Poszłam do dermatologa, choć miałam dość ładną cerę. Wkurzało mnie tylko trochę zaskórników i grudek.

Zapisała mi:
-Differin na noc
-Zineryt na dzień
-łykanie cynku forte 1 dziennie
-łykanie leku homeopatycznego Sulfur-Dagomed. Na opakowaniu jest żeby brać pod język 5 granulek 3xdziennie, a dermatolog mi kazała 10 granulek 3xdziennie.

Po 4 dniach takiej kuracji dostałam CHYBA reakcji uczuleniowej. Malutkie białe krosteczki na policzkach i trochę na powiekach (takie bardzoe małe, co się je łatwo wyciska lub zdrapuje) i ogólnie podrażniona cera, szczególnie pod oczami.

Odstawiłam wszystko natychmiast, bo mnie wysypało porządnie, że z domu nie wychodziłam ale jeszcze troszkę są (te krosteczki).

Czy to faktycznie uczulenie na coś, tak jak podejżewam, czy to jest właśnie ta reakcja podrażnieniowa na Differin, o której już gdzieś ktoś pisał?

Myślałam tak sobie, że to może przez 2 razy zwiększoną dawkę homeopatii, a jak wiadomo homeopatia leczy tym, co chorobę wywołuje, więc może dostałam za dużo tych bakterii?

Boję się teraz trochę wrócić do tych mazideł, a sporo na nie wydałam

[Nicoll]

Hejka!Podejrzewam,że masz ten sam problem co Karola. Ostatnim razem pisała,że po zażywaniu leków(takich jakie wymieniłaś powyżej)dostała wysypki(mówie tu o tych białych krostkach,które pojawiły się na Twojej twarzy).Hmm,co ja Ci tu będę pisać,skopiuje Ci ten list i poczytasz sobie sama

Temat: Re: wypryski..
Przez: Karola [Charlotte] Kiedy: 2003-08-26 00:07

A nie za dużo Ty grzebiesz przy tej twarzy? Bo ja u siebie zauważyłam coś takiego, że im więcej kosmetyków stosuję, tym bardziej się ona przetłuszcza. Np. próbowałam już wielu różnych toników i wszystkie powodowały wysyp krostek.

Co do Differinu: właśnie też go stosuję i na początku było ok. Nie wiem czy to wina Differinu, czy może inncy leków które używam (Zineryt, maska Eris Pharmaceris T, a także doustnie lek homeopatyczny na trądzik i cynk) ale pojawiły mi się wczoraj na twarzy takie malutkie białe krosteczki (szczególnie na policzkach i wokół oczu), co wystarczy przejechać po nich paznokciem i już ich nie ma (wiem, że tak nie wolno! ) poza tym mam trochę podrażnoną cerę pod oczami.
Mam wrażenie że to ten homeopatyczny, bo dermatolog dała mi zwiększoną dawkę i może to wywołało tą wysypkę. Albo to ta maska, bo problemy zaczęły się od stosowania jej.

Na razie odstawiłam maskę, bo stwierdziłam, że mogła być za ciężka - jest do skóry trądzikowej, a na Differinie napisano, że nie powinno się razem z nim stosować kosmetyków na trądzik. Jak nie pomoże, to nie wiem co mam robić.

POZDROOFFKA

[Charlotte]

Hej, przecież to własnie ja byłam

Właśnie chciałam, żeby ktoś mi napisał, czy to możliwe, że to przez środki wewnętrzne. Bo przecież jakby to było przez te smarowidła, to po odstawieniu zaraz by zniknęło. A ja wszystko odstawiłam i utrzymuje się już jakieś 4 dni! Buuuuu, już nie wiem co mam robić, dlatego napisałam to w dwóch miejscach...

Czy ktoś zna coś oprócz wapna, co jest dobre na uczulenia i wysypki? A ten Tormentiol (gdzieś mi się rzuciła ta nazwa) byłby dobry? Albo pasta cynkowa? Oprócz tych białych krostek zauważyłam jeszcze czerwone malutkie plamki

[Nicoll]

buhaha...ale ze mnie młocisko...jeszcze na dodatek ślepota mi dokucza..Na początku jak pisałaś o tych lekach,to sama chciałam iść do dermatologa,aby mi przepisał coś skutecznego,ale jakoś jestem sceptycznie nastawiona do leków,które wypisują dermatolodzy(może dlatego,że żaden z środków przez nich wypisanych nie zadziałał...)Sama mam problemy z cerą...Nic nie pomaga.Moja cera jest tłusta i wyjątkowo skora do ropnych zmian.Całe czoło i tzw.trójkąt zasiane są ropnymi krostami,stosowałam Dalacin,ale to mi wręcz spalało skórę i mam ślady do dziś... i Tribiotic(maść dostępna bez recepty,pomagała jakieś dwa tygodnie,potem chyba moi ropni przyjaciele uodpornili się na nią )...okropność,pozdrawiam

[Beata]

Dobrze zrobiłaś ,że odstawiłaś leki - teraz musisz odczekać aż skóra wróci do normy. A potem spróbuj kurację jeszcze raz tylko nie tak intensywnie - może co drugi dzień.Cynk możesz łykać - jego niedobory powodują problemy ze skórą.Jeśli tych zaskórników nie było aż tak bardzo dużo to oczyszczanie cery w gabinecie kosmetycznym powinno przynieść poprawę. Polecam także zabiegi normalizujące,peeling kawitacyjny ,byc może używasz nie odpowiednie kosmetyki i dlatego Twoja cera zanieczyszcza się (jeśli cerę masz mieszaną lub tłustą to musisz liczyć się z tym ,że zawsze będą jakieś zaskórniki,a cera nigdy nie będzie tak piękna jak u dziecka ).Polecam do codziennego stoswania kosmetyki z kwasami AHA,BHA - bardzo dobre kosmetyki i duży wybór ma firma NEOGLIS - dostępne w gabinetach kosmetycznych.Kosmetyki można dobrac do każdej cery -można stosować je przez długi czas.
Szkoda ,że dermatolodzy nie ostrzegają przed możliwością podrażnienia skóry przez Differin - ja u moich klientek często spotykałam się z tym problemem - teraz gdy słyszę ,że dermatolog zapisał ten lek sama ostrzegam i mówię o konieczności zmniejszenia częstotliwości w stosowaniu tego preparatu jeśli pojawią się pierwsze oznaki podrażnienia.

[Charlotte]

Czyli myśli Pani, że to przez Differin? Poczekam aż cera mi wyzdrowieje i postosuję w takim razie jakiś czas sam Differin (sprawdzę, czy to na pewno on). Jak wszystko będzie w porządku przez tydzień, to dołożę stopniowo pozostałe leki.

A tak w ogóle to przede wszystkim muszę sobie zrobić badania hormonów.

Co do czyszczenia, to chodziłam, ale skóra dość szybko mi się zanieczyszcza. Zresztą ja nie wiem, ale kosmetyczka u której byłam chyba nie za bardzo się do tego przykładała - właściwie to nie widziałam różnicy

Krem z kwasami mam, czeka na jesień (Lysanel Active). Kupiłam go na wiosnę, stosowałam jakieś 2 tygodnie, ale potem odstawiłam, bo "zaczęło się" słoneczko. Dość dobrze działał na mojej skórze, to przyznam

A póki co to męczę się z tym uczuleniem - strasznie długo się mnie trzyma

[2sloneczko5]

Napisane przez Charlotte

Poszłam do dermatologa, choć miałam dość ładną cerę. Wkurzało mnie tylko trochę zaskórników i grudek................... ......................... .........
Myślałam tak sobie, że to może przez 2 razy zwiększoną dawkę homeopatii, a jak wiadomo homeopatia leczy tym, co chorobę wywołuje, więc może dostałam za dużo tych bakterii?

Ja również leczę buzię homeopatią i rzeczywiście tak jest że po podaniu leku objawy sie nasilają potem słabną. Z tym tylko że ja chodze prywatnie na wizyty i są przerwy około 40 dni więc staje się to trochę męczące bo niewiadomo wkońcu czy jest poprawa czy nie. Może ktoś ma jeszcze taki problem ????

[Emilia1]

poczekaj proszę aż ktoś Ci pomoże cierpliwości nie musisz tworzyc nowych wątków, bo w przeciągu godziny nikt Ci nei odpisał

[asia b]

witam
kurcze,nie wiem jak ci pomoc ale o od paru dni oprocz stosowanego differinu lekarz przepisal mi dodatkowo robiona masc na bazie dorodermu z erythromicyna ,czyli prawie to samo co Zineryt. powiem szczerze,ze po samym differynie nie widzialam poprawy ale od czasu kiedy stosuje ta dodatkowa masc,to skora jakby bardziej mi sie wygladzila i i te syfki szybciej sie goja i latwiej odpadaja skorki.
nie wiem,ale moze sprobuj odstawic te homeopaty i zobacz jaka bedzie reakcja.
pozdrawiam

[Emilia1]

2 słoneczko spójrz na wątek , który utworzyłaś. masz tam też odpowiedzi