Debiut - odsłona pierwsza

[milkaa2]

Przeglądam to forum już od baaaaardzo dawna jednak do tej pory nie miałam odwagi by sie odezwać.
Przełamałam się i postanowiłam pokazać moje dotychczasowe zmagania z fimo - moje prace prezentuje z pewna nieśmiałością gdyż jestem pewna podziwu dla waszych prac drogie Wizażanki.

W dziedzinie zdjęć stawiam także pierwsze kroki dlatego wszelkie niedoskonałości proszę mi wybaczyć, czekam na wskazówki.

PS Naszyjnik nr 3 jest moim pierwszym fimowym dziełem , acha wszystkie fotki to naszyjniki

[Tsu]

2
Jeśli chodzi o zdjecia, to jest temu poświęcony cały wątek, zapewne znajdziesz tam coś dla siebie
Witamy!

[ggagatka]

Dla mnie też dwujeczka, ale to pewnie dlatego że w fimo wolę inne formy niż koraliki z konkretnym wzorkiem. Jestem zauroczona pracami mudry.a z gazetowego. Ale ten pierwszy zrobiony też nieźle wygląda.

[Kasia83]

Ładnie jak na początek, też dwójka jest moim faworytem

[Maqda]

Dwa, zdecydowanie dwa

[rina.k]

ech, no i nic nie poradzisz, drugi jest the best

[Kirhia]

Też się dołączę - DWÓJKA!

[Biedronka1]

Dwójeczka

[malgoos]

Też uważam, że drugi naszyjnik jest prześliczny

[naila]

Fimowy wisior jest świetny! Witamy, nie gryziemy

[lee_monka]

jeśli już to dwójka, ale ogólnie wg mnie to musisz jeszcze trochę popracować nad starannością i dokładnością

[milkaa2]

Dziękuje wam za tyle ciepłych słów - naprawdę dodały mi odwagi. I dlatego wstawiam kolejne fotki mojej dłubaniny - Pierwszy z nich ( taki naszyjnik mogący być i bransoletką) jest do tej pory mój ulubiony i świrle .

[monius9]

wisior z listkami i metrowiec z ostatniego rzutu. Bardzo ładne listki

[aisah]

ładny metrowiec ale świrle.... trochę niekształtne

[Tsu]

Metrowiec śliczny! Świetne kwiatki i bardzo ładne listki

[milkaa2]

Tsu, monius9 - bardzo dziękuję za takie miłe słowa.
aisah - świrle rzeczywiście trochę niekształtne -to moja mama sie uparła ze je chce i tyle. Mam nadzieje ze kiedyś jej zaprezentuje takie ładne...

Ostatnio nie miałam zbyt dużo czasu by zaglądac na forum - pochłonęła mnie codzienność szkolna - ale nie dam się. Obiecuje i mam nadzieje ze w niedalekiej przyszłości znów coś ukulam...

[vika19871]

nie wybijajac sie 2 z pierwszego postu

[milkaa2]

Dziękuję za wszystkie opinie

Oto kilka moich wygrzebanych prac - jestem tak zabiegana ze nawet nie mam czasu zrobić fotek tego co zdołałam wydłubać... a tego niestety tez niewiele - czekam na wolny weekend lub obrobione wolnego czasu - a jak na razie kilka prac w nie do końca doskonałych ujęciach. Obiecuję że jak tylko znajdę chwilkę zrobię o wiele lepsze fotki.

Fioletowy kolczyk ma jeszcze drugi do pary ale nie załapał sie na zdjęcie.
A te drugie to do kompletu do naszyjnika z pierwszego rzutu. Bransoletka to takie eksperymenty ze sznurkiem ....

[Isani]

Nooo ...poczatki są zawsze trudne. A więc tak tutaj widać , że dopiero zaczynasz, plastry są strasznie krzywe. Za to te sa jak najbardziej ok, a nawet jesli jesteś początkująco to bardzo ok! A tutaj wisiorek fajny tylko ten sznurek taki mizerny, jak dla mnie do zmiany

[milkaa2]

Dziękuję. Rzeczywiście te pierwsze to krzywe no ale one rzeczywiście były tymi pierwszymi dlatego mam do nich taki sentyment. Poza tym one nawet tak trochę do jednej bluzki pasują właśnie takie lekko krzywe. Jednak i tak by do wielu innych rzeczy pasowały jakby były proste.... może kiedyś uda mi sie zrobić proste.
Co do sznurka to wygląda tu ubogo bo to nie widać ale zdjęcie w takiej lekkiej perspektywie.
Naprawdę jest to sznurek gorsetowy i nadaje temu wszystkiemu elegancji.

Ale miło że ktoś sie trudzi i mi odpowiada a do tego jeszcze ma czas na analizę - wielkie dzięki

[Tsu]

Fioletowy kolczyk wygląda bardzo ciekawie, ale zdjęcie jest trochę niewyraźne
W drugich nie podoba mi się kolor - wygląda jak przysłowiowa "żaba w sokowirówce" - ale pomysł odważny z wykorzystaniem sznureczka.
Bransoletka słodka Mogłabym taką nosić

[Isani]

Napisane przez milkaa2

Dziękuję. Rzeczywiście te pierwsze to krzywe no ale one rzeczywiście były tymi pierwszymi dlatego mam do nich taki sentyment. Poza tym one nawet tak trochę do jednej bluzki pasują właśnie takie lekko krzywe. Jednak i tak by do wielu innych rzeczy pasowały jakby były proste.... może kiedyś uda mi sie zrobić proste.
Co do sznurka to wygląda tu ubogo bo to nie widać ale zdjęcie w takiej lekkiej perspektywie.
Naprawdę jest to sznurek gorsetowy i nadaje temu wszystkiemu elegancji.

Ale miło że ktoś sie trudzi i mi odpowiada a do tego jeszcze ma czas na analizę - wielkie dzięki

Polecam się na przyszłośc

[Biedronka1]

Eksperyment ze sznurkiem bardzo udany

[milkaa2]

kilka zaległych które schowały sie kiedyś przed aparatem.....

[milkaa2]

A tym razem kilka prac które może nie pasują do tego wątku - ale niepotrzebnie zakładałbym nowy - dlatego prezentuje tu kilka prac które są bransoletkami, i mój futerał na komórkę. Poza tym jest tu jeszcze żaba którą kiedyś gdzieś kupiłam i dorobiłam tylko sznurek z regulacją i ... naszyjnik gotowy !!!


Acha i Żabka pstryknięta telefonem - bo jakoś nigdy nie potrafi zostać u mnie na dłużej - wiele moich przyjaciół ma taka przy telefonie.....

[misia10095]

jak na debiut jest całkiem ok. choć fimo to nie mój styl.
Życzę owocnej pracy i nie zrażania się
Buziaki

[Tońka]

Motyle z fimo wyszły Ci bardzo dobrze - równe i wyraźne.
Ale nad starannością wisiorów jeszcze popracuj.

[Tsu]

Motylki z fimo mi się bardzo podobają - ja bym tak w ogóle nie umiała
Pierwszy wisior mi się wydaje bardzo koślawy... Drugi jest lepszy, ale widać, że jeszcze nie jest taki, jaki powinien być. Trzeci wisior (z kwaitkiem) też mógłyby być "równiejszy".
Te dwie kolorowe łezki to co..? Bo ja się nie znam...

Bransoletka żółwikowa jest cudowna Sama sto lat temu robiłam meksykanki, ale do etapu robienia zwierzątek nigdy nie dotarłam. Ten drugi wzorek też kiedyś robiłam, ale jakoś mnie nigdy nie urzekał. Już wiem dlaczego: nie był taki kolorowy Żabcia z monetka to dobra rzecz, ale nie wiem czy na szyi - co na to spece od feng-shui? Żabcia "telefoniczna" niczym Żaba Monika - słodziasta Pokrowiec na komórke tez mi się podoba (biedronka!) - zdolne masz paluszki, nie powiem

[milkaa2]

misia10095 -
Tońka - Dzięki - tak staranność wisiorów pozostawia jeszcze wile do życzenia ale praktyka czyni mistrza - dlatego będę pracowała ile sie da.
Tsu - Łezki to takie próbne świrle - zapomniałam o tym napisać i szczerze nie bardzo wiem co z nimi zrobić... Co do żabci z moneta to zasadami feng-shui sie nie przejmuje a na szyi wygląda dobrze - pasuje do wielu rzeczy.

.... dziękuje za tyle komplementów - kochane jesteście

[Isani]

Meksykanki tez kiedyś robiłam ale do etapu żółwików nie dotarłam, bardzo fajna bransoletka
Motylki kiedys robiłam ale wyszło mi jakieś robaczysko coś bardziej jak krab, więc jako poczatkująca to motylki the best. Reszta do poprawki ale te motyle ))
Coś zrobiłaś z nich jeszcze?