![]() |
#1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 259
|
![]() przytyłam :(
Hey. Coraz bardziej ostatnio łapię doła. Coraz częściej dowiaduje się od ludzio, że jestem w ciąży. Co nie jest prawdą.Fakt zmieniłam się ostatnio. Jakieś 2 lata temu z 60 kg przy wzroście 168 cm przytyłam do 84 w tej chwili i waga rośnie.
![]() ![]() Ja już sama nie wiem z czego to. Kurcze jem tyle co jadłam, tak bynajmniej mi się wydaje. Cały czas wmawiam sobie, że to przez to, że choruje. Choruje na WPN i Hashimoto w okresie niedoczynności. Nie miesiączkuję od sierpnia 2010 r. I póki co jeszcze jakieś 2 miesiące to potrwa, bo endokrynolog zabronił mi brać jakiekolwiek tabletki hormonalne. Przyjmuję euthyrox i pabi-dexamethason. Wydaje mi się że sterydy teraz nieźle mi pędzą wagę. A przed tem przez tabletki anty, a w szczególności Syndi 35, których okazuje się, że nigdy nie powinnam przyjmować... A brałam je przeszło rok. Powiedzcie czy przez moje problemy zdrowotne mogłam tyle przytyć? Lekarz mówi, że niby nie powinnam aż tyle. Ja już nie daje rady. Zaczęłam brać tabletki cidrex plus ale nie widzę żadnego efektu. Waga i tak poszła w górę. ![]() Kolejny problem to ciuchy. Teraz mam ogromny problem z ciuchami. Zeby coś fajnego dostać na siebie to jest dla mnie katorga. Czy ciuchów w rozmiarze 44 -46 ![]() Nie wiem czego od Was oczekuje w sumie. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: przytyłam :(
To możliwe przytyć tak wiele po sterydach, przeżyłam to na własnej skórze.
Kilogramy nabyte przez chorobę czy leki jest dużo ciężej zrzucić niż te nabyte w wyniku lenistwa czy obżarstwa. Ale ty niewystarczająco dbasz o to, by schudnąć. Leki by cię usprawiedliwiały, gdybyś ćwiczyła, była na diecie, a mimo to dalej tyła, bo wtedy to już nic nie poradzisz. Ale jeśli ty z góry zakładasz że "nie wytrzymasz" na diecie oraz że ci się nie chce ćwiczyć, to sama siebie skazujesz na porażkę. Łykanie "odchudzających" tabletek pewnie nic ci nie da, ja w nie osobiście nie wierzę. Tylko ty możesz sobie pomóc. Nikt za ciebie nie schudnie. Musisz wziąć się za siebie, idź do dietetyka, ustal dietę, zajmij się ciałem, zapisz na zajęcia ruchowe, aerobik, ćwicz też w domu, chodź na spacery, ruszaj się... cokolwiek! Nie możesz usiąść na kanapie, płakać i użalac się nad sobą "bo choroba".
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
|
Dot.: przytyłam :(
Wiem,że może niewiele Cię to pocieszy,ale ja odkąd odłożyłam tabletki antykoncepcyjne przytyłam 6 kg,w sumie winę zwalam na tabletki,a prawda jest taka,że mam niepohamowany apetyt, którego nie potrafię poskromić
![]() ![]() ![]() brałam różne wspomagacze-wymienione przez Ciebie cidrexy i aplefity(na mnie nie podziałały),obecnie biorę linee detox i walczę z apetytem..... ![]()
__________________
Nie ma rzeczy niemożliwych!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 259
|
Dot.: przytyłam :(
Wiem muszę się wziąć za siebie. Od jutra postaram się ćwiczyć chociaż brzuszki. Chociaż same brzuszki nic penie nie dadzą??? Rowerek 15 minut dziennie. Jak myślicie starczy? Na diecie nie wytrwam to wiem, ale spróbuje chociaż słodycze odrzucić.
Aerobik, inne zajęcia czy siłownia odpadają. Już byłam zdecydowana na aerobik, ale okazało się, że już nie ma w pobliżu mojej miejscowości gdzie mogłabym dojechać. Jakieś takie zajęcia najbliżej mnie są w odległości 30 km. Nie dam rady dojechać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: przytyłam :(
Brzuszki nic nie dadzą. Powinnaś raczej pomyśleć o ćwiczeniach aerobowych. Dobrym pomysłem byłby np zakup rowerka, włączenia sobie filmu i jeżdzenia codziennie
![]() ![]() Ja również przytyłam, ale obwiniam siebie, a nie tabletki. Siebie, naukę do matury i brak czasu na sport. Teraz znowu to samo, bo studia. Ciężko jest tak zagospodarować czas, żeby połączyć naukę, zajęcia, egzaminy, kolokwia z ćwiczeniami i dietą. To wymaga dużego samozaparcia. Mi się na razie udaje wytrzymać tydzień maksymalnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: przytyłam :(
Cytat:
![]() zastanawiam się, może mamy tego samego ginekologa? Ja brałam Syndi-35 1.5 roku ![]() ![]() Przytyłam 13 kg w ciągu niecałego roku. Niestety wszyscy to zauważyli i nieraz słyszałam "dooobrze wyglądasz". ![]() Dieta na redukcję, ćwiczenia --> schudłam póki co 1.5 kg ale nie poddaję się. To już drugi tydzień i mam nadzieję że schudnę więcej. Idzie opornie, zwłaszcza że mam problem by zmusić się do ćwiczeń, do ruchu, ale tłumaczę sobie że to też dla zdrowia. Od kwietnia TŻ wyciągnie mnie też na basen raz w tygodniu. Może poproś koleżankę albo chłopaka by Cię tak wspierali i wyciągali choćby za włosy ( ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
|
Dot.: przytyłam :(
Jeśli chodzi o ubrania jest taki wątek na którym dziewczyny potrafią zainspirowac:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=408590 Niestety albo stety- musisz ściśle współpracować z lekarzami i szukać porady własnie w tym konkretnym kierunku- szybki przyrost wagi. Może da się zmienic leki albo opracowac specjalna dietę. Ale o tym decyduje lekarz.
__________________
Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo) Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: przytyłam :(
Cytat:
Przykro mi ale musisz się pogodzić ze swoim ciałem i ze swoją chorobą. Wiem że to co napiszę jest pewnie dla ciebie niczym ale to nie koniec świata.
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 259
|
Dot.: przytyłam :(
nie zrzucam wszystkiego na chorobe i tabletki. duża wina jest we mnie że się poddałam. wiem muszę się wziac za siebie. Rowerek mam tylko szlag mnie trafia jak na niego wsiadam bo mam go pół roku a dziadostwo czuje że się psuje coś w środku chrobocze.
Mnie to szlag trafia że dopiero teraz wykryto co mi tak naprawdę jest. tyle czasu chodziłam do lekarzy i jeszcze źle leczona Bylam. w tej chwili mam tak rozwalony układ hormonalny. hormony meski kilkakrotnie ponad normę u mnie są. Hashi mnie nie martwi tak bardziej to drugie. chociaż pocieszam sie tym że lepsze to niż guz nadnerczy a podejrzenia były też takie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: przytyłam :(
Cytat:
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: przytyłam :(
ja na tabletkach anty dorobiłam się jedzenia kompulsywnego i również bardzo dużo przytyłam no a u ciebie dochodzą jeszcze inne dolegliwości i inne leki więc myślę, że wzrost wagi miał bardzo wiele wspólnego z twoimi problemami zdrowotnymi
i również muszę potwierdzić, że zrzucanie wagi nabytej na takiej drodze to katorga ;/ ale... nie możesz ciągle tłumaczyć się tylko tym fakt - przytyłaś od leków i problemów zdrowotnych ale to nie oznacza że masz usiąść, poddać się i tylko narzekać ja w pewnym momencie - i do dziś żałuję że nadszedł ten moment tak późno - odkryłam że to jednak moja rola w tym, żeby zmienić to co się dzieje skoro wciąż tyjesz to powinnaś zacząć od tego żeby przestać tyć jeżeli sama sobie nie radzisz to może wybierz się do dietetyka? tylko, że tak szczerze - mówiąc sobie "na diecie nie wytrzymam" to nic nie osiągniesz przy takiej wadze ćwiczeniami kompletnie nic nie osiągniesz, jeżeli chcesz schudnąć musisz przejść na dietę smutne to ale i prawdziwe - jak chcesz coś zmienić w swoim życiu to sobie to lepiej od razu uświadom że półśrodki dadzą ci tylko kolejne wymówki ale sukcesu nie osiagniesz nigdy tylko będziesz dalej powtarzać "to nie moja wina bo przecież ćwiczę tylko przez choroby nie chudną"... a to prowadzi donikąd i w ogóle co to jest - nie wytrzymam na diecie? Dieta np. 1500 kcal ( a przy Twojej wadze to i pewnie 1800 kcal byłoby dobrą redukcją) to wcale nie jest jakaś ciężka dieta - dobrze skomponowana, ze zdrowych składników to dieta na której ja chodzę przejedzona cały dzień i jeszcze muszę porcje ucinać więc nie wiem jak można twierdzić, że się nie wytrwa na diecie. Masz po prostu mylne przekonanie o diecie jako o czymś nieprzyjemnym chociaż dieta wcale taka być nie musi. Ja tam sobie jem codzienne rano michę owsianki z owocami, mlekiem. Na drugie śniadanie kanapki z pełnoziarnistego pieczywa z wędliną i mnóstwem warzyw. Obiady - najczęściej porcja mięsa grillowanego z dzikim ryżem i znowu porcją warzyw, potem na podwieczorek jakiąs pomarańcza albo jogurt naturalny z dodatkami etc (wiem, wiem to nie posiłek ;P) i na kolacje serek wieśniak/ tuńczyk czy coś i uwierz ani głodna ani smutna nie chodzę ![]() Więc póki nic nie starasz się zmienić to nie mów, że nie dasz rady. Zacznij coś robić (polecam wizazowe forum dietetyka, mnóstwo świetnych porad), zobacz jak zareaguje twój organizm i dobiera wyciągaj wnioski zamiast poddawać się zanim w ogóle zaczniesz coś robić. I pamietaj żeby przy swojej chorobie konsultować takie rzeczy z lekarzem, skoro jeden bagatelizuje problem (a nie wiem jak można taki przyrost wagi bagatelizować bo nie dość, ze jesteś już chora to jeszcze ta waga może powodować kolejne choroby) to poszukaj innego bardziej kompetentnego lekarza który pomoże ci nad tym wszystkim zapanować, może zaproponuje inne leczenie?
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2011-03-15 o 23:43 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: przytyłam :(
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: przytyłam :(
Cytat:
![]() Autorko, bardzo możliwe, że choroba miała u Ciebie wielki wpływ na wagę... Ale z drugiej strony z podejściem "na diecie i tak nie wytrzymam, ćwiczyć mi się nie chce" - to daleko nie zajedziesz. Bo gdybyś faktycznie była na diecie i ćwiczyła coś i dalej tyła, to mogłabyś powiedzieć, że trudno, wina choroby, nie poradzisz nic bo się przecież nie zagłodzisz na śmierć. Może gdybyś stosowała dietę, to byś przynajmniej ustabilizowała wagę i nie tyła dalej, a to już i tak coś, w obliczu tycia 10 kg w ciągu kilku miesięcy... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: przytyłam :(
Hashimoto u wielu osób objawia się wiecznym zmęczeniem i sennościa.
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: przytyłam :(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: przytyłam :(
Cytat:
Ale wiem też że jeśli ktoś jest zdeterminowany, to bedzie uparcie dążył do celu. I tego autorze życzę.
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: przytyłam :(
Od sterydów się strasznie puchnie, to przejdzie, jak je odstawisz. Ale inna sprawa z typowym tyciem (wzrostem masy tłuszczu). Twoje choroby na pewno przyczyniają się do przytycia.
TYM BARDZIEJ powinnaś starać się zdrowo żyć. Dobrze się odżywiać i ćwiczyć. Masz gdzieś koło siebie basen? To jest bardzo dobre na początek. Pamiętaj, że początkowo ćwiczyć jest bardzo ciężko, bo nie ma się kondycji i po kilku minutach już człowiek umiera. Ale ta kondycja się wyrabia i wtedy ruch bardzo dotlenia mózg i po takich ćwiczeniach czujesz się świetnie! ![]() ![]() Cytat:
![]() Jeżeli masz taką możliwość, to zamiast rowerka, proponowałabym Ci coś takiego: czyli orbitrek. Angażuje całe ciało, nie tylko nogi. Jest mnóstwo motywacyjnych wątków na forum, są różne internetowe społeczności odchudzających się, wkręć się w to. Nie siedź biernie i nie czekaj, aż rozchorujesz się już na dobre. Nie zwalaj winy na chorobę. Jak jesteś na sterydach, to w 36 nie wejdziesz, ale sam lekarz powiedział Ci że aż tak nie powinnaś przytyć. A nawet jeśli, to musisz się ruszać, żeby Twój organizm pozbył się toksyn i miał szansę zdrowieć a nie pogrążać się coraz bardziej. Powodzenia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: przytyłam :(
nie truj sie dodatkowo tabletkami na odchudzanie, ktore bez diety i cwiczen i tak nic nie daja. dodatkowo masz wystarczajaco obciazona watrobe. uwierz - nie warto.
zeby schudnac musisz miec motywacje i 100% przekonanie, ze ci sie uda. bez tego ani rusz. idz do dietetyka, znajdz kolezanke, z ktora bedziesz chodzic na basen/rower/rolki/fitness/cokolwiek. dzialaj! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: przytyłam :(
Cytat:
Fubizko, a ten model ze zdjęcia to jaki? Fajna wielkość. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
|
Dot.: przytyłam :(
Cytat:
![]() Zbilansowana, zdrowa dieta jest pyszna i jak najbardziej pożywna - dużo warzyw, owoców, mięsko gotowane, albo pieczone, zamiast smażonego na tłuszczu, mniej ziemniaków i makaronu, a więcej ryżu, chleb pełnoziarnisty zamiast białego i małe posiłki co 3-4 godziny. Przecież to sama przyjemność, a nie jakieś katusze ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: przytyłam :(
Nie tyle nawet dieta, co zmiana pewnych przyzwyczajeń. Również ostatnio przytyłam i dobrze wiem dlaczego: za duże porcje, więcej pieczywa, za późne jedzenie (przed snem), mniej ruchu, "dogadzanie sobie" (a raczej szkodzenie sobie) w weekendy - orzeszki, chipsy, czekoladki. Zmieniłam dobre przyzwyczajenie na złe. Od poniedziałku walczę.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 259
|
Dot.: przytyłam :(
jeśli chodzi o dietę to bardziej chodziło mi o dietę kopenhadzka. nie wytrzymałabym takiej diety.
W mojej okolicy najbliższy basen, siłownia, aerobik jest w odległości przeszło 30km. :-( kiedyś był aerobik 6km ode mnie i miałam ze siostra chodzic ale w zeszlym miesiacu dziewczyna która go prowadziła zrezygnowała. 30km to za daleko. za duże koszty dojazdu i zbyt dużo czasu na dojazd. Sama teraz postaram się zmotywować do cwiczen i ograniczyć słodycze i przede wszystkim banany moja zguba. mimo że owoc to bardzo tuczący. Kurcze tylko znam swoją wytrwałość a raczej jej brak. :-( a wy jak sobie z tym dajcie rade? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: przytyłam :(
O orbitreku też marzę, ale nie umiem uskładać tysiąca na wczasy, a co tu mówić o takim sprzęcie
![]() Jak już dziewczyny wspominały - ja też mam taką "dietę" właśnie. Mnóstwo twarożków, owoce, warzywa, dużo ryb (ja nigdy ryb nie jadałam!) są też często orzechy włoskie czy nerkowca sypane do serków, słonecznik, pestki dyni, prażone siemię lniane. 5 posiłków dziennie co 2-3 godz. Wierz mi, że nawet tego czasem nie potrafię zjeść ![]() ---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 58
|
Dot.: przytyłam :(
Ja też choruję na Hashimoto i niedoczynnosć, biorę Euthyrox, biorę tabletki antykoncepcyjne i też dużo przytyłam.
Ale wzięłam się za siebie, schudłam 45 kg. Bo się zawzięłam i nie wmawiałam sobie, że nie dam rady, że choroba, że coś tam. A ważyłam ponad 100kg. Aha, mam jeszcze PCO ![]() Edytowane przez okropny_zbir Czas edycji: 2011-03-16 o 09:58 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: przytyłam :(
Skoro nie wchodzi w grę dojazd to może pomyśl o robieniu codziennie kilkunastu(a później-dziecięciu) kilometrów na rowerze? Nawet długie spacery z psem ( o ile takiego posiadasz) mogą pomóc jeśli dodatkowo zastosujesz dietę.
Ja przede wszystkim staram się nie kupować w ogóle słodyczy, jak mam ochote na coś słodkiego zjadam grejpfruta (akurat on jako jedyny sprawia, że nie czuje pozniej tak silnej potrzeby pochloniecia calej tabliczki czekolady). Radzę też zaprzyjaźnić sie z ananasem, ktory ma malo kalorii i jest baardzo dobry ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: przytyłam :(
Witamy w klubie
![]() ![]() ![]() aaa! Ze swojej strony radzę: a) jeśli pijesz kawę, z cukrem - ogranicz. Najlepiej do minimum. Ja słodziłam kiedyś 3 łyżeczki ![]() b) zaprzyjaźnij się z zieloną herbatą. Usuwa toksyny z organizmu i przyspiesza spalanie tłuszczu. Jeszcze lepiej byłoby z czerwoną, ale ma dość... specyficzny smak ![]() c) Pij pokrzywę - jakieś 0.5 l dziennie, bo ładnie odprowadza wodę z organizmu ![]() d) no i wodę min., duuuużo wody! Na mnie, zauważyłam, woda wpływa też pobudzająco, mam więcej sił do działania - minimum 1.5 l dziennie! Edytowane przez 201608251020 Czas edycji: 2011-03-16 o 10:03 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: przytyłam :(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: przytyłam :(
Nie ma za co
![]() 1) nie pij pierwszego w życiu kubka przed wyjściem ![]() ![]() 2) rób przerwy. Najlepiej system 3 miesiące-miesiąc przerwy, lub miesiąc-10 dni przerwy. 3) uważaj, bo na samym początku picia możesz dostać wysypu syfków na buzi - toksyny wychodzą. Zero słodyczy wtedy czy czegoś śmieciowego, bo za każdym razem będziesz miała syfki, nigdy nie wyjdą z Ciebie toksyny ![]() a poza tym pokrzywa : łagodzi bóle miesiączkowe (uwaga, trochę opóźnia okres, więc bez stresów! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: przytyłam :(
Cytat:
![]() Wybacz, ale moim zdaniem to niestety szukasz sobie wymówek... Jak masz za daleko do klubu fitness, to możesz ćwiczyć aerobic w domu. Nie ma problemu. Jest masa filmików z ćwiczeniami, aerobikami, pilatesami, co kto lubi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: przytyłam :(
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:00.