no to teraz ja:) kto zaczyna chudnac ze mna??

[misia_pysia_89]

heh tak juz widzdze pare osob zaczynało bo przeciez w grupie raźniej nie no to ja bym tak chociaz z 5-6 kilo schudnac... heh jakies wspolne niezawodne diety czy ceiczenia jest ktos chetny?? ja chyba moge juz od jutra zaczynac czyli od 2 pazdziernika)

[_dagusia_]

juz ktorys setny czy tysieczny raz chce zaczac. ... i co... ale tearz tez mama taka mala maotywacje, sprobuje uda sie byc mzoe.. ;p (TŻ wyjechal do innego maista na studia, a ja zostalam w rodzinnym miescie.wprawdzie pracuje, ale jak go nie ma przy mnie (bo on non stop jje, i kocha slodycze) to moze mama szanse cos zrzucic.
mwoie stop:
slodyczom (oj bedzie ciezko ...)
pizzy (pracuje w pizzerii)
bialemu chlebu i buleczkom(ach uwielbiam pieczywko)
maselku (jak jjem kanapke to masla jest dosc duzo)
i innym niezdrowym i kalorycznym produktom.
mama zamiar sama w domku cwiczyc pilates (znalazlm ost z jakiejs babskiej gazetki,chybka claudii czy olivii taka fjna cd z cwiczonkami)
no i chialbym chodzic na fitness, ale z moja praca to bedzie ciezkie.
pozdrawiam cie, i inne wiecznie odchudzajace sie wizazanki

[aajjii]

o ja ja sie chentie pryzlacze
w zasadzie od jakiegos czasu jestem an dietce i juz od sierpnia schudlam 4,5 kg ale teraz od dzis zmieniam dietka ze zywklego licznei akcal do lcizenia kcal w polaczneiu z dieta dobrych kalori dr. lipetza
zostalo mi jeszcze do zrzucenia 2,5 kg wiec dziewcyzny dmay rade

wiecozkriem wpadne napsiac jak mi dzis poszlo

[Justyna.kociaczek]

Napisane przez misia_pysia_89

heh tak juz widzdze pare osob zaczynało bo przeciez w grupie raźniej nie no to ja bym tak chociaz z 5-6 kilo schudnac... heh jakies wspolne niezawodne diety czy ceiczenia jest ktos chetny?? ja chyba moge juz od jutra zaczynac czyli od 2 pazdziernika)

Skoro widziałaś że już tak pare osób zaczynało to czemu nie podpiełaś się pod ich wątki?. Kochane nie zaśmiecajmy forum Po co tysiąc wątków o podobnej tematyce?

ale skoro ma ci to pomóc to mocno trzymam kciuki. powodzenia i życzę samych sukcesów!!!

[*chinchilla*]

ja, ja, ja.
zaczynam d. nielaczenia, bo jestem zarlokiem i niepotrafie zrezygnowac z dobrego jedzonka nie umiem sie glodzic
ale nie che tez przytyc, wiec bede sie zdrowo odzywiala razem z wami

[Maxsia_]

oj ja co tydzień zaczynam :/

[*chinchilla*]

Napisane przez Maxsia_

oj ja co tydzień zaczynam :/

no, ja zazwyczaj zaczynam 'jutro' albo 'w poniedzialek'

[malenstwo89]

o ja się przyłączam troche 5 dni po fakcie, ale to chyba nieszkodzi? potrzebuje porządnej motywacji chcę zgubić jakieś 5 kg, słodycze udaje mi się ograniczać- od dziś kompletna rezygnacja, diet nie umiem/nie lubie stosować, ale zrezygnuje ze zwykłego chleba (masła i tak nie używam) i innych bardziej kalorycznych potraw, a później się zobaczy trzymajmy sie razem- damy rade

[truskava]

ja tez sie przylaczam. koniecznie!
mam 160 wzrostu i waze.. yyy... eee.. 54 kilo:/
i bardzo bardzo chce pozbyc sie zbednego tluszyku na brzuchu u biodrach!
zaczynam od jutra. mam nadzieje, ze niedziela przyniesie mi szczescie!hihihi;p

[anecikk]

Napisane przez aajjii

o ja ja sie chentie pryzlacze
w zasadzie od jakiegos czasu jestem an dietce i juz od sierpnia schudlam 4,5 kg ale teraz od dzis zmieniam dietka ze zywklego licznei akcal do lcizenia kcal w polaczneiu z dieta dobrych kalori dr. lipetza
zostalo mi jeszcze do zrzucenia 2,5 kg wiec dziewcyzny dmay rade

wiecozkriem wpadne napsiac jak mi dzis poszlo

a mozesz podzielic sie z nami jak ci sie udalo pozbyc tych kilogramow?? ja n=slodyczy nie jem prawie wcale, <od czasu do czasu zdarzy mi sie cos zjesc> z zasadzie nie jem duzo, jednak ciezko te kilogramy zrzucic, w sumie moja waga mi az tak nie przeszkadza, 168cm = 57kg problem tkwi w duzych biodrach i grubszych nogach... i jak by tu sie tego pozbyc hmmm.....
od dzis przylanczam sie do was, zero slodyczy, i jedzenia wieczorem.... no to zaczyanmy

[anecikk]

Napisane przez *chinchilla*

ja, ja, ja.
zaczynam d. nielaczenia, bo jestem zarlokiem i niepotrafie zrezygnowac z dobrego jedzonka nie umiem sie glodzic
ale nie che tez przytyc, wiec bede sie zdrowo odzywiala razem z wami

to jest wlasnie to!! g
lodzic sie nie ma co, ale mozna za to troszke zmienic zarelko jesc tylko to co konieczne <mam tu na mysli odstawienie slodyczy i fast food'ow> no i jak najwiecej ruchu... tylko jak tu znalezc na niego czas :/

[malenstwo89]

no niestety z tym czasem to kiepsko ale od przyszłego tygodnia znów zaczynają się moje zajęcia aerobiku mam nadzieje, ze uda mi sie wrócic do formy po tej wakacyjnej przerwie i ze zgubie ten tłuszczyk okropny :P

[*chinchilla*]

Napisane przez anecikk

to jest wlasnie to!! g
lodzic sie nie ma co, ale mozna za to troszke zmienic zarelko jesc tylko to co konieczne <mam tu na mysli odstawienie slodyczy i fast food'ow> no i jak najwiecej ruchu... tylko jak tu znalezc na niego czas :/

no ja sie wlasnie zaczelam ruszac pare dni temu. codziennie przynajmniej godzinny spacerek!!! dzisiaj poszlam sniadanie zjesc do portu, siadlam na murku i jadlam pyyyszne rogaliki, kaloryczne, ale co z tego bo lacznie 2 godziny dzis maszerowalam!

[malenstwo89]

ja to nie odpuszczam dzienniej serii brzuszków i serii "jędrna pupa" oprócz tego spacerki z moim psiaczkiem a uwierzcie, ze z nim można trochę spalić kalorii :P

[anecikk]

Napisane przez malenstwo89

ja to nie odpuszczam dzienniej serii brzuszków i serii "jędrna pupa" oprócz tego spacerki z moim psiaczkiem a uwierzcie, ze z nim można trochę spalić kalorii :P

tez tak zaczne, odpuszcze sobie jazde metrem a wybiore spacerek i do tego zaczne brzuszki

[malenstwo89]

to ja mam o tyle szczęście (nieszczęście?) że nie ma u mnie ani metra, ani komunikacji miejskiej i jak się chce gdzieś przemiescić to wyłacznie spacerkiem a do niektórych miejsc jest kawałek drogi, dodatkowy plus to, to że mieszkam przy lesie i mogę sobie pobiegać z pieskiem czasem a dziś zgrzeszyłam jedząc trzy ptasie mleczka ale od jutra rygor

[madzia_g]

Napisane przez misia_pysia_89

heh tak juz widzdze pare osob zaczynało bo przeciez w grupie raźniej nie no to ja bym tak chociaz z 5-6 kilo schudnac... heh jakies wspolne niezawodne diety czy ceiczenia jest ktos chetny?? ja chyba moge juz od jutra zaczynac czyli od 2 pazdziernika)

dolaczam sie dzis jest 09.10 ja odchudzam sie dopiero piaty dzien mam nadzieje ze wytrwam chce zrzucic 6 kg ale na temat mojej diety(skutecznej bo juz schudlam na niej 19kg) sie nie wypowiadam bo zaraz mnie pewne wizazanki ochrzania nie wiem czemu tak czy siak tez sie odchudzam i fajnie ze nie jestem sama

[anecikk]

Napisane przez malenstwo89

ja to nie odpuszczam dzienniej serii brzuszków i serii "jędrna pupa"

hmmmm mozesz mi wyjasnic na czym polega seria "jedrna pupa" bo mi by sie tez taka przydala

[malenstwo89]

wyjaśniłabym bardzo chętnie, ale ja to nie znam się na profesjonalnych nazwach i nie wiem będę umiała to wytłumaczyć :P nauczyłam się ich na aerobiku i powtarzam sobie w domu a więc jedno to takie, ze leży się na plecach nogi podkurczone nie złączone, całe stopy na ziemi i podnosimy tyłek do góry 10 x, przy 10 napinamy pośladki i zostajemy tak na kilka seksund, później to samo ale w trakcie podnoszenia tyłka rozchylamy uda, później łączymy nogi i znów do góry, i tak kilka serii, później kładziemy się na brzuchu złączamy nogi, między stopy wkladamy np, poduszke i stopami dotykamy do pośladków- napinajac je przy tym of kors, później stajemy, rękami trzymamy np. krzesła i podnosimy na przemian nogi do tyłu tez napinając mieśnie- myśle, ze lepszy opis cwiczen znajdziesz na "fitnessie" bo ja to nie umiem ich opisać za dobrze :P dlatego zawsze mowie, ze to "moja seria jędrna pupa" :P

[misia_pysia_89]

Napisane przez madzia_g

dolaczam sie dzis jest 09.10 ja odchudzam sie dopiero piaty dzien mam nadzieje ze wytrwam chce zrzucic 6 kg ale na temat mojej diety(skutecznej bo juz schudlam na niej 19kg) sie nie wypowiadam bo zaraz mnie pewne wizazanki ochrzania nie wiem czemu tak czy siak tez sie odchudzam i fajnie ze nie jestem sama

o bony 19 jak ty to zrobiłas... ja jakos sie nie moge przełąmac zeby np nie jesc po 18 i duuzo cwiczyc.. heh.. ale dszis wpadlam na taki pomysł ze bede jadła normalny obiad a reszcza to tyko owoce i warzywa ale nie wiem czy długo tak wytzrymam... bo ja poprostu kocham jesc:P