![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Puławy
Wiadomości: 16
|
![]() Co to może oznaczać???
Witam wszystkich serdecznie! Chciałabym zapoznać się z Waszymi opiniami, a także radami dotyczącymi pewnej kwestii z mojego życia.
Spotykam się z pewnym facetem od sierpnia. On - poważnie myślący o życiu (takie przynajmniej mam wrażenie, chyba nie mylne, bo moja praca jest związane przede wszystkim z rozpoznawaniem osobowości i ludzi) i ja wyznająca podobną hierarchię wartości, co on. Niedawno wyznał mi miłość i wszystko byłoby fajnie, gdybym nie postanowiła go "sprawdzić" za namową mojej koleżanki. Sposób banalnie prosty, rozmowa na gg. I dowiedziałam się, że mój facet nie poznał jeszcze kobiety, w której by się zakochał... Oczywiscie jest samotny! Wszystkie kobiety, z którymi się spotykał nic dla niego nie znaczyły, z żadną nie utrzymuje kontaktów. Zrobiło mi się naprawdę przykro... Nie proponował mi wprawdzie jeszcze spotkania, ale prosił, żebym koniecznie się jeszcze do niego odezwała. Co Wy o tej sytuacji myślicie? Czy to są zwykłe nic nie znaczące gadki, czy rzeczywiście jest skłonny spotkać się z jakąś inną kobietą? Nie będę na pewno, przynajmniej na razie z nim o tym rozmawiała, zobaczymy co będzie dalej... Nie wiem, co mam sobie teraz myśleć, jak się zachowywać wobec niego. Jak się spotykamy jest naprawdę super, nie czaruje, jak to niektórzy, wydaje się być naprawdę szczery... Nie rozumiem jego zachowania. To tylko rozmowy na gg, a ciekawe jak zachowuje się w stosunku do innych kobiet na codzien. A może to ja nie widzę, co się dzieje dookoła? Chciaż przyznam szczerze, że nie straciłam totalnie dla niego głowy, ale czegoś takiego jak on nie zrobiłabym nigdy.Proszę o opinie i rady, może Wasze spojrzenie na tą sprawę pomoże mi to wszystko zrozumieć. Z góry dzięki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Cytat:
Na twoim miejscu bym się nie przyznawała do takiej głupiej rzeczy jak "sprawdzanie", a poza tym on mógł się zorientować że to Ty ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Piszesz, ze on Ciebie nie czaruje...hmmm jesli jest w tym dobry to nigdy sie nie dowiesz, ze czarowal
![]() Skoro juz zaczelas z nim rozmawiac, jako inna osoba - nie sadze, ze jesli nagle z tym skonczysz- zapomisz o jego klamstwie...bo sklamal mowiac , ze nikogo nie ma - albo to Ciebie oklamuje...moim zdaniem powinnas doprowadzic do "spotkania"... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Co to znaczy?To co zawsze
1.Pozory mylą ![]() 2.Podchodz do tego co ci mowi z dystansem. 3.To nie rokuje dobrze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Cytat:
Nie pochwalam takich metod, ale już się stało. Człowiek, który jedno mówi swojemu partnerowi, a zupełnie, co innego innej osobie jest, co najmniej nie fair. Jak już zaczęłaś to pociągnij to dalej, bo niepewność cię będzie gnębić do końca waszej znajomości, chyba, że jesteś w stanie o wszystkim zapomnieć i dać mu szansę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Co to może oznaczać???
pobajeruj go troche na tym gg, umow sie jako ta "inna" dziewczyna, spotkaj sie z nim, strzel mu z liscia i powiedz "nara". ja bym tak zrobila ale ja jestem glupia wiec nie musisz sugerowac sie moim zdaniem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 386
|
Dot.: Co to może oznaczać???
No tak, nie sprawdza się osób którym się ufa, a tu nagle okazuje się, że tak naprawdę ufać nie można.
Może gdybyśmy nie ufały tak ślepo, dowiedziałybyśmy się wiele "ciekawych" rzeczy, a nie tkwiły w związkach bez perspektyw i szczerości, tłumacząc się zaufaniem? Skoro autorka postanowiła wypróbować swojego partnara, coś jednak musiało być nie tak, a zaistniała sytuacja, tylko to potwierdziła. Gdyby nadal "ufała", byłaby oszukiwana, niestety. Uważam, że Twój partner nie jest wobec Ciebie szczery... Nigdy nie wypiera się, nawet dla żałosnej, przypadkowej rozmowy na gg, kogoś na kim nam zależy i kogo naprawdę kochamy. Moja diagnoza jest przykra, ale ja patrzę bezkompromisowo na pewne zachowania, co wynika z moich doświadczeń - a zatem: uważam, że Twój TŻ wcale nie jest pewny czy jesteś w 100% kobietą jego życia i zostawia sobie otwartą furtkę, w przypadku, gdyby trafił sie ktoś lepszy, będzie podejmował decyzję. To nie jest w porządku!!! Na Twoim miejscu pociągnęłabym to dalej i umówiła się na spotkanie, a potem wygarnęła, co myślę i do widzenia. Taki facet nie jest Ciebie wart i nie warto go tłumaczyć! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 109
|
![]()
Moim zdaniem, choć to bolesne, to powinnaś pociągnać to dalej - to jest tylko moje zdanie a zrobisz jak zechcesz... Mogę się mylić i źle podpowiadać. Sama zastanawiałam się co bym zrobiła na Twoim miejscu i pomiekąd znalazłam się w takiej sytuacji i mówię otwarcie rozmowa nie ma sensu bo on tak Cię zbałamuci, ze nie będziesz wcale wiedziała czy kłamie czy mówi prawde i będziesz się potem tym gryzła...
![]() A dlaczego mówię, że znalazłam sie w podobnej sytuacji, otóż mój były TŻ keidyś przypadkowo zostawił włączone gg jak siedziałam u niego na kompie (tzn chciałąm tylko zgrać sobie mp3 a okno rozmowy było otwarte no i wiem, że można mnie za to potępiać ale zerknęłam w momencie kiedy ta osoba odpisała to była jakaś dziewczyna, no i wszystko byłoby spoko bo przecież ja tez mam kolegów itd gdyby ta ich romowa nie miała bardzo intymnego charakteru, przez moment nie wiedziałam co sięd dzieje, bo odniosłam wrażenie, ze ta dziewczyna nie ma pojęcia o moim istnieniu i najwyraźniej mimo, że się jeszcze nie spotkali (tak wywnioskowałam) są naprawdę zżyci no i rozmawiali w sposob w jaki nie powinni! ![]() ![]() ![]() Dlatego mówię, ze jeśli już zasiały się w Twojej głowie wątpliwości to otwarta rozmowa moim zdaniem nie ma najmniejszego sensu bo nic z niej nie będzie wynikało a niepokój pozostanie (a to jest najgorsze, uwierz ![]() Ech w każdym razie życze powodzenia i szybkiego rozwiązania tej sytuacji bo wiem, ze jest Ci ciężko bo człowiek nie wie co myśleć. Taka neipewnośc jest gorsza od najgorszej prawdy. Zatem odwagi. ![]() PS. I nie przerażaj się moją historią bo mój przypadek akurat taki był, w sumie to ogolnie do siebie nie pasowaliśmy i dlatego nie wypaliło. Zatem gółowa do góry i jestem pewna ze jakos się to poukłada ![]() ![]() ![]() Ech chyba za bardzo się ropisałam ![]() ![]() Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Dziewczyny, piszecie, że takie "sprawdzanie" partnera to brak zaufania, ale z drugiej strony chociażby historia Canilette pokazuje, że niektórzy ludzie potrafią świetnie kłamać - tak, że możemy się nawet nie zorientować, że osoba która może mówić nawet, że nas KOCHA, nic sobie nie robi z naszego związku... dlatego kontrola - taka bez przesadyzmu, ale jednak od czasu do czasu chyba nie zaszkodzi. Moim zdaniem czarnulka21p bardzo dobrze zrobiła podszywając się za inną osobę na gg, gdyby tego nie zrobiła być może tkwiłaby w tym związku długo za długo nieświadoma tego, że jej partner nie traktuje jej do końca poważnie...
Czarnulko umów się z nim przez internet - na pewno chłopak dostanie nauczkę i może nie oszuka juz nigdy nikogo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 109
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Dodam, że obecnie z moim partnerem mamy do siebie pełne zaufanie i czuliśmy je do siebie od początku. Wszystko jest tak jak ma być. Kochamy się, nie mamy tajemnic przed sobą, ufam mu całym sercem.
I fakt faktem czasem trafia się na osobę, która widac nei wie czego chce w życiu i można się nieźle przejechać.... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 24
|
![]()
czarnulka a powiedz czy to go naprawde kochasz?
czy to ma byc tylko taki sobie zwiazek? (ja nigdy bym sie na cos takiego "sprawdzanie" nie odwazyla wobec czlowieka ktorego kocham) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Puławy
Wiadomości: 16
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Możecie mi wierzyć, że sporo nerwów zjadłam przez tego człowieka.... Jestem w nim zakochana, ale nie do tego stopnia, żeby nie widzieć pewnych nieprawidłowości typu brak czasu dla mnie, przy czym dziwnym trafem, kiedy miał iść do pracy, pędził gdzieś w zupełnie inną stronę. Kilka takich rzeczy widziałam zupelnie przypadkowo, jednak dopiero niedawno zdałam sobie sprawę z tego, że facet może nie być do końca szczery...
A przechodząc do sedna sprawy... Posłuchałam głosu rozsądku i Waszych rad i zaczęłam z nim ciągnąć rozmowę. Nie prowokowałam, nie zachęcalam do niczego, zwykła rozmowa. I co? W niespodziewanie szybkim tempie dostałam propozycję: może zechciałabyś się ze mną spotkać? Nie wierzyłam... Bardzo zabolało. Ale uwierzyłam, kiedy doszło do randki ![]() Chłop zzieleniał z przerażenia. Zrobiłam mu niezlą niespodziankę. Oczywiscie probował się tłumaczyć, ale ja wyszłam, a raczekj wybiegłam, nie słuchałam co miał do powiedzenia. Chyba byłam tak zdenerwowana, że nawet się nie rozpłakałam, dopiero w domu. Boli... bardzo boli... Komu ufać? Jak tak wogóle można... ![]() Teraz dzwoni do mnie - nie odbieram, nie mogę, nie chcę słyszeć jego głosu, jego tłumaczeń... Zostawia wiadomości na gadu-gadu ,pisze smsy, że bardzo mnie przeprasza, żebym go wysłuchała, że to nie jest to na co wygląda phi, jasne!!! Teraz sama siebie podziwiam, że odważyłam się to zrobić. Z jednej strony się cieszę, bo nie będę oszukiwana, przynajmniej przez niego, z drugiej zaś cięzko mi z tym. Nie mogę płakać, tłumię w sobie zlość i rozpacz. Dobrze, że nie byłam z nim długo, wtedy byłoby o wiele trudniej. W moim przypadku posunięcie się do takiej prowokacji okazało się dobrym krokiem. Zadnej z Was dziewczyny nie życzę takich lub podobnych sytuacji. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Co to może oznaczać???
moze chce Ci powiedziec,ze wiedzial od poczatku ze to z Toba rozmawial i to on chcial Cie zgasic??badz przygotowana rowniez na taki absurd.Ja sie nabralam
![]() znam takiego jednego ktory ma pare kont randkowych,kazdej wciska kit ze z nikim nie rozmawia.Umawia sie na randki ciagle z inna,na gg ma dlugasna liste.I to juz od paru lat tak robi.Koszmar |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 650
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Szybko to rozegralas, ja bym pewnie przeciagala termin randki w czasie, ale moze to i dobrze. Im szybciej tym lepiej.
Przykro mi ze musialo Cie to spotkac. Moge sobie jedynie wyobrazic co czujesz bo sama nigdy nie bylam w takiej sytuacji ale bylo kilka podobnych watkow i dziewczyny zachowaly sie podobnie do Ciebie. Niestety w wielu przypadkach mezczyzni to dranie, mialas duzo szczescia ze tak szybko sie na nim poznalas. Bo gdybys zdarzyla sie bardziej zaangazowac w ten zwiazek z pewnoscia byloby trudniej. Nie pozostaje mi nic innego jak zyczyc Ci wiele szczescia. Trzymaj sie i badz dzielna ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Czarnulka21p przykro mi, że Twój chłopak okazał się dupkiem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Nie zdążyłam się wypowiedzieć przed wyjaśnieniem całej afery. Ale jest mi strasznie przykro, że facet okazał się dupkiem. Jak widać, gdy uczucie dochodzi do głosu to nasza wiedza i umiejętności w ocenie ludzi pryskają i pękają jak bańki mydlane. Trzymaj się ciepło. A jemu już nie ufaj ani troszkę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 971
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Gratuluję!
Uważam, że bardzo dobrze się stało że przed jakimiś poważnymi decyzjami go zdemaskowałaś. Może patrzysz na to przez pryzmat porażki i czasem wolimy pewnych spraw nie dopuszczać do świadomości. Ja uznaje że odniosłaś zwycięstwo nad "leszczykiem". Ja uznaję że pisać sobie na GG różne farmazony jeszcze można, ale umawiać się z kimś jak się kogoś ma i do tego wyznaje miłość to przesada. Widać trafiłaś na faceta który mówi laskom to co chcą usłyszeć a traktuje je przedmiotowo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Gratuluję założycielce wątku! Nie dałaś się robić w balona i bardzo dobrze
![]()
__________________
![]() ![]() MOŻESZ JEJ POMÓC www.serce-oliwki.pl
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Co to może oznaczać???
![]() Cytat:
![]() W pewien piękny zimowy wieczór tknięta przeczuciem sięgnęłam bezczelnie za wystającą z kieszeni koszuli karteczkę. Koszula została wyprasowana, położona na fotelu, nie do ruszenia, cała przygotowana (jak się okazało bardzo dobrze przygotowana)do wyjazdu na delegację następnego dnia ![]() ![]() ![]() ![]() Nie dołączę do dziewczyn tępiących sprawdzanie. W wielu przypadkach gdyby nie robiło się takich rzeczy,długo żyłoby się w błogiej nieświadomości. Poza tym nie od parady kobietki mają szósty zmysł i intuicję, która często niestety niepokoi i podpowiada. Tak jak czarnulce. Byłam kiedyś w związku ponad 10-letnim i nigdy, ani najmniejszego razu, nie przyszło mi do głowy, żeby zajrzeć ówczesnemu TŻ w jego osobiste rzeczy. Po prostu wiedziałam, że nie muszę, byłam pewna i spokojna. Czarnulka, mądra z ciebie kobietka, trzymam kciuki, żeby wszystko jak najszybciej się w tobie uspokoiło. Jak najdalej od dupków, na szczęście nie wszyscy panowie są nimi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Co to może oznaczać???
To nie on bo ten jest kawalerem.
Ale znalam tez takiego ,który jezdzil w takie "delegacje"wczesniej "kolezanki"poznawal w necie.Jego zona nic nie wiedziala,kiedys znalazla rachunek za hotel z innego miasta.Ale nie pamietam jak sie wtedy wyłgał.Jezdzil do mojej znajomej ,ktora tez myslala ze jest tylko jedna (oprocz malzonki)pozniej postanowila go sprawdzic w banalny sposob.dowiedziala sie o innych i o sobie co nieco:/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zadomowienie
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Całe życie z debilami
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Co to może oznaczać???
No wlasnie wiecej znam takich.. ,a porzadnego tylko jednego ale on juz ma zone
![]() Wiec singluje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
|
Dot.: Co to może oznaczać???
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Singielki no co Wy, faceta trzeba mieć
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() MOŻESZ JEJ POMÓC www.serce-oliwki.pl
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zadomowienie
|
Dot.: Co to może oznaczać???
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Ja pokazuje i co z tego.Czasem myslalam ,ze to wlasnie przez to tak sie dzialo :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zadomowienie
|
Dot.: Co to może oznaczać???
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Żeby to było takie proste- pokazać, kto rządzi i koniec
![]() Niestety nie ma tak "dobrze " ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Co to może oznaczać???
Poza tym zawsze trafialam na skrajne charaktery,albo na kompletnie nieposlusznego ,albo na zbyt poslusznego-pantoflarza,a takich nie cierpie
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 334
|
Dot.: Co to może oznaczać???
wkurzające jest to, że tylu wrednych facetów chodzi po ziemi. Robią w konia swoje, niczego nie świadome kobiety i na dodatek często uchodzi im to bezkarnie
![]() A jak już trafi się jakiś porządny, to też trzeba chuchać, dmuchać i mieć oczy szeroko otwarte - bo różne przypadki chodzą po luziach, ehh...
__________________
![]() ![]() MOŻESZ JEJ POMÓC www.serce-oliwki.pl
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:53.