Gucci Eau de Parfum z Allegro

[Selene]

kochani,
powiem wam tak:
od naprawde wielu lat kupuje na allegro
i nigdy do tej pory sie nie spotkalam sie z zadnym naciagaczami
czy oszustami,
jednak do czasu...
niedawno kuzynka poprosila mnie o kupno zestawu
brazowego gucci eau de parfum wraz z balsamem i zelem do kapieli,
aczkolwiek niechetnie,
poczynilam ten zakup na swoje konto w allegro,
mial byc prezentem pod choinke,
wszystko wygladalo super a cena rewelacja 133 zl
jednak gdy przesylka dotarla-okazalo się,ze:
zel uzywany,mleczko jeszcze bardziej ,najmniej woda perfumowana (choc i tez znac)
zdurnialam
w opisie bylo,ze wszystko jest nowe itp.,co do oryginalnosci nie mam watpliwosci-znam ten zapach,ale wyglada na to,ze ja z nim juz zostane,bo na prezent na pewno sie nie nadaje
po otrzymaniu przesylki zrobilo mi sie cholernie glupio i przykro
napisalam emaila do sprzedawcy ale milczy...co o tym sadzicie???
mysle,ze nalezaloby stanowczo przestrzec nastepcow mojej latwowiernosci...

brrrr



Selene

[Soft]

Spróbuj moze skontaktowac sie telefonicznie..zarzadaj zwrotu kosztów, masz do tego pełne prawo.jesli nie bedzie odbieral ani nie odp nadal...to niestety chyba pozostaje ci tylko wystawic bardzo ostry negatyw i zglosic do allegro sprawe.tez bym sie wkurzyła a od kogo kupowałas?

[Selene]

http://www.allegro.pl/item140322698_...aw_od_ss_.html

napislaam maila do sprzedawcy i odpisala mi wlasnie ,wlasnie,ze taki produkt dostala
(ale ubytki sa naprawde znaczne),czego absolutnie nie widac w aukcji
i nie wie o co mi chodzizalama,kuzynka nie che takiego produktu na prezent i zostalam z eau de parfum...dla siebie,eh

[Soft]

Na ukcji jest wyraznie napsiane ze produkt jest nowy i nieuzywany ...Na Twoim miejscu klocilambym sie z nia o zwrot pieniedzy...

[Selene]

Dziekuje Ci bardzo Soft za wsparcie,
po burzliwej i raczej niemilej dyskusji,
ku mojemu ubolewaniu
(namawialam na zwrot towaru),
kuzynka zdecydowala sie jednak zatrzymać ten zestaw dla siebie,
(jako,ze na prezent sie juz nie nadaje),
ja zas na przyszlosc posredniczyc w zadnych rodzinnych aukcjach allegrowych juz nie bedeta nauczka wystarczy mi chyba za wszystkie czasy
eh

[Kasiulka22]

Selene kochana masz pełne prawo do zwrotu pieniędzy. Sprzedawczyni będzie się teraz wypierać, ale nawet nie napełnianie fabryczne opakowań do końca, nie oznacza, że sporo jest zużyte. Ja raz miałam troszkę podobnie z Gucci Eau de Parfum II testerkiem 50 ml, równiez miał być nowy i nieużywany. Przyszedł ślicznie zapakowany w pudełeczko, a brakowało ok 1/4 wody. Trochę się zdenerwowałam, ale nie robiłam afery, gdyż wtedy strasznie na ten zapach zachorowałam i chciałam go już miec i używać. Pierwszy psik był już z perfumami, nie z powietrzem, poza tym widziałam wyraźnie po ilości płynu we flakoniku. Zapłaciłam za te perfumy 160 zł na Allegro, także sytuacja również była dla mnie delikatnie mówiąc drażniąca. Rozpisałam się Kochana walcz o swoje, jak zostawisz sobie te perfumy, a np. specjalnie Ci się nie podobają to będziesz się z nimi męczyć, mając dodatkowo świadomośc, że zostałaś oszukana. Nie daj się!!! Masz prawo do reklamacji.

[Selene]

kasiulko ,masz racje,
jednak ja z tym zestawem nie zostalam dla siebie,
kuzynka 20 minut temu wyszla z nim stad pod pacha,
robiac do mnie niemile miny,
jakbym naprawde byla winna temu,
ze produkty okazaly sie nie w pelni nowe
a tak nawiasem mowiac od poczatku bylam tej aukcji przeciwna,
sama zazwyczaj kupuje u sprawdzonych sprzedawcow,
a poza tym nie lubie kupowac komus na allegro,
to jest jednak zbyt wielka odpowiedzialnosc za cudze pieniadze,wole sama ryzykowac za swoje...

[Selene]

post pod postem

[homyk]

Selene, strasznie mi przykro, że przydarzyła Ci się taka niemiła historia

[Kasiulka22]

Selene nie martw się kochana. Zrobiłaś wszystko co mogłaś

[Selene]

Dzięki Dziewczyny za dobre słowo.
Dzis juz mi trochę złość przeszła,
ale uraz do heliotropowego,
brązowego gucci chyba mi na jakis czas zostanie.
Podobnie jak do wszelakiego pośrednictwa na allegro.

[agaa13]

Selene ja też nie lubię kupować na swoje konto z allego dla najbliższych. na szczęście jeszcze się nie "nacięłam" na nieuczciwego sprzedawcę ale wszystko przede mną- optymistyczne podejśćie prawdaż?