Wygrać z zaskórnikami?

[Nikita-v]

No to i ja proszę o radę-poradę i sprawdzone sposoby
Moim największym skórnym problemem są zaskórniki, które zadomowiły się na całej twarzy i opuścić mnie za nic w świecie nie chcą, nie mam problemów z pryszczami, przebarwieniami czy przetłuszczniem twarzy.

Co do specyfików stosowanych była już ich cała gama:
- Lysanel Active - twarz trochę się oczyściła, niestety tylko rozdrazniłam tym naczynka
- Diacneal -podraznienie naczynek momentalne
- Zorac - stosuje juz rok, skóra znacznie się już oczyściła i zaskórniki są dużo bledsze, ale teraz widzę jakby się ten proces oczyszczania zatrzymał i nie robi żadnych postępów
- maseczka aspirynowa daje efekt tylko krótkotrwały, podobnie jest z glinką

nie mogę się wypowiadac na temat Effaclaru K, bo użwam rzadko z racji tego ze po zoracu niestety mnie podraznia dość mocno.
Dziś kupiłam Acne derm i zrobie dzis próbę generalną z nim w roli głównej.

Jestem świadoma tego, że z zaskórnikami nigdy zapewne do końca nie wygram.. ale ciągle szukam sposobów czym jeszcze oczyszczać twarz, a niestety pomysły powoli konczą mi się.

Teraz mam zamiar zjechac z zorackiem do użycia raz w tygodniu, a reszte nocy na przemian używać acne-dermu i effaclaru K, i tonik BHA ( choć nie jestem tak do końca jego działania pewna.. bo mi się ciągle igiełki wytrącają, a może ten kwas jakoś nie do konca się rozpuszcza)

Dziewczyny doradźcie co z dostępnym na naszym rynku jest najlepsze (wg was) na zaskórniki, wiem, ze trzeba dany specyfik stosowac długo (nauczyłam się cierpliwości przy łuszczeniu zorackowym) ale chcę usłyszeć jakies głosy pozytywne, że komuś to pomogło, żeby zdobyć motywację do kolejnej walki.

Z góry dziekuję za wszelkie sugestię

[koteknaplotek]

Mowiac o zaskornikach masz na mysli te czarne zaskorniki (wagry czy cos takiego) czy zaskorniki zamkniete, takie krosteczki?

[Nikita-v]

kotku mówie o takich czarnych kropeczkach

[koteknaplotek]

a to to chyba ciezko sie tego pozbyc na cacy

[bieta]

Nikito, mam nadzieję, że pozwolisz się podłączyć. Ja mam z kolei problem z właśnie takimi krosteczkami, o jakich wspomniała kotek - jak z tym walczyć? Problem dotyczy tylko brody, od września używam Effaclaru K i Dirosealu (na całą twarz), ale te małe diabelstwa nie chcą zniknąć

[Ash]

Napisane przez koteknaplotek

a to to chyba ciezko sie tego pozbyc na cacy

czyli zaskornikow zamknietych latwiej sie pozbyc?

[koteknaplotek]

Napisane przez Ash

czyli zaskornikow zamknietych latwiej sie pozbyc?

Tak mi sie wydaje, bo u mnie na przyklad zorak sie z nimi rozprawil koncertowo. A te czerne punkciki na nosie i w okolicach nosowych mam od zawsze (raz mniej raz wiecej) i jeszcze niczym nie udalo mi sie ich usunac. Napewno niejedna z was wie, ze nawet jak sie to usunie mechanicznie to kwesta paru dni i sa znowu.

edit. Na "blackheady" polecane sa bha. Wiec sadze ze beda najskuteczniejsze.

[agunia37]

ja tez walcze z zaskornikami
Na razie uzywam Zorac 0,05 , 2 razy w tyg.a w reszte dni tonik Lysanel
na zmiane z nawilzaniem i tu leci Weleda- Irys.
Widze ogromna zmiane, ale jak dlugo to sie utrzyma??

[AsikS]

Nikita - zmagam się od lat z tym samym problemem. Nie wiem, czy da się całkowicie pozbyć wągrów. Ja mam tłustą linię T, choć teraz używając kwasy BHA (tonik samorobiony z mazideł 2%) i Effaclar K widzę różnicę.
Używam je od ponad 2 miesięcy i widzę znaczną poprawę. Nie jest jeszcze super, bo nadal cera się oczyszcza i mam codziennie trochę nowych niespodzianek na twarzy, ale wągrów jest jakby mniej. Ale chyba pojawiają się też nowe (a może to "stare" wyłażą nadal na wierzch?).
Nie wiem. Sama z chęcią bym się czegoś dowiedziała, czy da się to zwalczyć.
Czy ktoś kto ma tendencję do zapychania cery i tworzenia się wągrów, jest na nie "skazany" do końca życia?

[natii4]

Napisane przez koteknaplotek

edit. Na "blackheady" polecane sa bha. Wiec sadze ze beda najskuteczniejsze.

Po ponad miesiącu przyjaźni z kwasem salicylowym nie moge powiedzieć byśmy się z zaskórnikami rozstali

Ja mam zarówno takie i takie. Są może mniejsze,ale są

[justa79]

używam kwasów BHA od roku i nie mogę powiedzieć, żebym się rozstała z zaskórnikami. ich liczba może nieco się zmniejszyła.. a te istniejące są mniej widoczne po mikrodermabrazji (ostrym peelingu).

[AsikS]

Czyli jednak jesteśmy na nie "skazane".

[Nikita-v]

ech nie jest to pocieszające... ja prowadze kolejną batalie i kolejny system pielęgnacji ( ech ktory to to trudno juz zliczyć)
wyglada mniej więcej tak:
niedziela - zorac
poniedziałek xerial 5
reszta tygodnia naprzemina acne derm i effaclar k
oczywiscie codziennie tonik z bha

no i zobaxzymy co z tego wyjdzie...

[Amba]

Dziewczęta, powiem Wam cos na pocieszenie
Z wiekiem to może minąć. Co prawda niekoniecznie, bo znam osoby, które nie pozbyły sie pryszczy się pryszczy i zaskórników do pięćdziesiątki.
Ale ja mam 28 lat i widzę dużą różnicę między moją cerą teraz a kilka lat wcześniej. Jakos mi poznikały podskórne grudki, wągry się zmniejszyły, pryszczy prawie zero
Co ciekawe, cera jest teraz bardziej TŁUSTA niż kiedykolwiek! Świecę jak latarnia, ale nic więcej.
Czy któras z prawie trzydziestek też tak ma?

[Nikita-v]

ja nie mam ani pryszczy ani problemów z przetłuszczaniem się twarzy... na szczęscie... ale nie jestem prawie trzydziestką a raczej dokładnie pomiędzy 20 a 30
dzis na buzi znow ma effaclar...choc powoli przestaję mieć nadzieję ze kiedyś się tego paaskudztwa pozbędę

[anah]

Napisane przez Amba

Dziewczęta, powiem Wam cos na pocieszenie
Z wiekiem to może minąć. Co prawda niekoniecznie, bo znam osoby, które nie pozbyły sie pryszczy się pryszczy i zaskórników do pięćdziesiątki.
Ale ja mam 28 lat i widzę dużą różnicę między moją cerą teraz a kilka lat wcześniej. Jakos mi poznikały podskórne grudki, wągry się zmniejszyły, pryszczy prawie zero
Co ciekawe, cera jest teraz bardziej TŁUSTA niż kiedykolwiek! Świecę jak latarnia, ale nic więcej.
Czy któras z prawie trzydziestek też tak ma?

Skóra zaczęła mi sie przetłuszczać intensywniej kilka lat temu (teraz mam trzydziechę ) a teraz, od kilku miesięcy jest troszkę mniej tłusta. Nikt nie ma takiej samej cery przez całe życie.

[kasia5558]

Napisane przez AsikS

Nikita - zmagam się od lat z tym samym problemem. Nie wiem, czy da się całkowicie pozbyć wągrów. Ja mam tłustą linię T, choć teraz używając kwasy BHA (tonik samorobiony z mazideł 2%) i Effaclar K widzę różnicę.

No dobrze dziewczyny ale czy jest jakis sens wprowadzac (tak jak w moim przypadku) delikatny przeciez effaclar jesli uzywa sie atredermu i ze tak powiem problem nie jest do konca rozwiazany?
mnie znakomicie oczyscil nightpeel. niestety po odstawieniu problem wrocil. W moim przypadku najbardziej wagrogenne wydaja sie:
1. zycie w duzym, zanieczyszczonym miescie
2. takaz woda
3. papierosy;]
4. stres!
5. hormony (kiedy zazywalam tabletki - a nie uzywalam jeszcze ani kwasow ani retinoidow - problem wydawal sie o wiele mniejszy)

[kasia5558]

a moze te maseczki by pomogly? od dluzszego czasu szykuje sie do kupna ktorejs z nich, ale wlasnie nie wiem ktora bylaby lepsza na zaskorniki. jak sadzicie??
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=5075
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=9789

[foxina]

walka z wiatrakami

odkąd stosuję kwasy BHA owszem zaskórniaki są mniejsze, może jest ich mniej, ale nadal są skubane!!!

Przed używaniem kwasów one czasem były tak obrzydliwe, że skóra robiła się taka chropowata i były wyczuwalne dotykając je reką, teraz przynajmniej skóra jest gładsza, dobre i to:czarodzie