spadek funta

[ufola]

niedlugo tzn za 3 tyg wybieram sie do polski i jakie mnie zdziwienie chwycilo dzis w momencie jak sprawdzilam stan funta-ponizej 5 zlotych. tragedia

[sylwunia3009]

No cóż, złoty się umacnia. Tak to już nietety bywa, poza tym przy tym napływie funtów do Polski było oczywiste, ze tak się w końcu stanie. Moim zdaniem i tak się długo utrzymywał.

[margo2]

Ja bylam na Swieta w Polsce i jak wymienialam to mi szczeka opadla - 4,87, ech a bylo kiedys tak pieknie! Gdzie te 7 zeta za funciaka?!

[olka_222]

No niby złotówka się umacnia, a akcje na funduszach lecą na łeb na szyję. Mi się wydaje ze to jest sztucznie windowane przez państwo. Fakt podczas świąt mogło dojść do lekkiego spadku wartości funta ale żeby aż tyle?

[sylwunia3009]

Z tego co wiem to już pare tygodni przed świętami funt był poniżej 5 zł, mam znajomą, która wysyła kasę swojej córce i mówiła, ze drastycznie spadła wartość

[misia_bella]

Funt spada dlatego, że strasznie poleciały ceny nieruchimości w anglii. Jego wartość obnizyła sie nie tylko w stosunku do złotówki, ale przede wszystkim do euro.
7zł za funta.... ehh... to były czasy

[Zmijka]

Złotówka sie umacnia.
Teraz to troche Polaków wróci do Polski

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Moja mama ma kantor i mowila mi, ze w listopadzie i grudniu ok. 80% dziennego skupu walut to miala funty nic dziwnego, ze funt spadl na leb na szyje, jak oszczednosci kilku miesiecy wielu tysiecy Polakow nagle wrocily do Polski

[siss]

Teraz niestety nie bardzo jest sens przywozić funty do Polski.
Dlatego m.in. Polacy planują na stałe zostać w Anglii i żyć tam z tych ciężko zarobionych funtów, niż oszczędzać, wrócić i mieć z tego niewiele.

[sylwunia3009]

Tymbardziej, ze sporo Polakow ciagle ma do zaplacenia zalegly podatek. Mimo,ze zniesli ustawe o podwojnym opodatkowaniu to i tak trzeba zaplacic za kazdy rok do 1 stycznia 2007. Gdyby moja mama wrocila do Polski, to tylko ona musialaby zaplacic ok 10 tys zl.

[iwONKA595]

ten spadek funta to paranoja - sprawdzalam wczoraj i stal or 4,78zl

[sylwunia3009]

Mojej koleżanki mama chce jej wysłać pieniądze, które dostała, kwota 2500zł. Kupiła za nie funty i dostała, az 600 funtów. za kazdego zapłaciła 4,13zł, a przecież jak się kupuje to się płaci więcej, niż ci dają w banku jak sprzedajesz. Nie wiem w którym to mieście ale to już przesada. W sumie to lepiej dla niej bo dostała więcej, ale jak ktoś tam ma sprzedać, to nie sądze, zeby dostał dużo więcej niż 4zł.

[Lovely_Girl]

No cóz -zycie..kiedys to musialo nastapic.

[olka_222]

taka mała ciekawostka link do artykułu na onecie.

http://ft.onet.pl/11,5234,dlaczego_f...m,artykul.html

Uważacie że to możliwe? Że nagle najpotężniejsza waluta na rynku osiągnie tak niski poziom?

[Zmijka]

Napisane przez olka_222

taka mała ciekawostka link do artykułu na onecie.

http://ft.onet.pl/11,5234,dlaczego_f...m,artykul.html

Uważacie że to możliwe? Że nagle najpotężniejsza waluta na rynku osiągnie tak niski poziom?

jasne, że jest mozliwe. I teraz juz na wakacje mało kto bedzie przyjeżdżał dorabiać.

super sa te komentarze

Ale to Tusk zaplanował

[olka_222]

No tak Żmijko, ale wydaje mi się że o sile waluty nie decyduje polityk, czy jeden kraj a szereg zdarzeń ekonomicznych w danym kraju czy na świecie A to że np funt spada czy ludzie wracają do Polski jest wykorzystywane przez media (takie jak portal onet) aby zjawisko emigracji przedstawić w negatywny spobób, albo przez polityków którzy chcą aby ludzie wierzyli że to ich zasługa.

[Zmijka]

Napisane przez olka_222

No tak Żmijko, ale wydaje mi się że o sile waluty nie decyduje polityk, czy jeden kraj a szereg zdarzeń ekonomicznych w danym kraju czy na świecie A to że np funt spada czy ludzie wracają do Polski jest wykorzystywane przez media (takie jak portal onet) aby zjawisko emigracji przedstawić w negatywny spobób, albo przez polityków którzy chcą aby ludzie wierzyli że to ich zasługa.

wiem
Tylko teraz jak ludzie przestana wyjeżdzać do Uk i wracaj, to zawsze ktos sobie przypisze zasługi, choc nic nie bedzie miał z tym wspólnego

[luckyuk]

pytanie do emigrantow/ek 3majcie swoje oszczednosci w funtach czy systematycznie sa rozmieniane na zl? bo mam maly problem..a mianowicie..mam odlozone juz troche kasy..wszystko jest w funtach.patrzac na sredni kurs..niewiem co robic. zaczekaj z tym jeszcze..z mysla..ze moze funt jeszcze podskoczy..czy sprzedawac..poki gorzej nie jest? i tak jestem juz niezle w plecy.macie jakies logiczne rozwiazenie?a moze zdac sie na intuicje? help

[Sysunia_d]

Im wiecej Polaków wróci do Polski tym lepiej ,bedziemy miec wieksze szanse na znalezienie lepszej pracy

A tak na powaznie to mam nadzieje ze ten spadek funta jest chwilowy i ze podniesie sie przynajmniej do 5 funtow. Nie zalezy mi na tym aby juz sie podniosl ale tak w 2009 to byloby super. Narazie nie 0planuje powrotu do Polski wiec nie martwie sie tak bardzo tym spadkiem ale róznie to bywa.

Obecnie funtow nie wymieniam na zloty tylko trzymam w funtach na koncie oszczednosiowym

[lida82]

funt ciagle spada i tak bedzie
troche sledze sytuacje na ryku tutejszym...
i gospodarka kraju dostala! za duzo udzielono kredytow, ktore nie sa spalcane w tym slynne i popularne tu latwodostepne kredyty hipoteczne na domy, mieszkania..
szykuje sie nam krach finansowy i funt brytyjski leci w dol...
polski zloty umacna sie bo chyba tylko 3 lata zostaly abysmy wstapili do strefy euro...
troche tez sztucznej spekulacji i jest jak jest...
zapowiadaja, ze funt ma spasc do 3,60zl !!!!!a jak bedzie same sie przekonamy ...czas pokaze


osobiscie zastanowiam sie w co inwestowac zarobione funty...

[lida82]

za kilka dni bede w PL wiec na 100% odwiedze kantor

[basia_81]

Napisane przez lida82

za kilka dni bede w PL wiec na 100% odwiedze kantor

Ja własnie wrócilam z Pl chcę o tym zapomnieć (o wizycie w kantorze)

[Zmijka]

A ja jestem teraz w Polsce i jak mam iśc do kantoru to mi sie odechciewa. I całą rodzina mi mówi nie idź i mi dają pieniądze czuje się ubezwłasnowolniona
Ale teraz opłaca się jeździć z Polski za granicę, wszytko jest zagranicą Polski teraz tańsze

[joaa12]

Nie wiem jak to będzie z tym funtem. ale uważam, że im bardziej bedzie spadał tym wiecej polakow powroci do polski.

Nie wiem czy to dobrze, czy źle. W kazdym razie coraz mniej się bedzie opłacało wyjeżdzac do pracy za granicę i wtedy nie wiem gdzie polskie rodziny podreperuja budzety.

[Zmijka]

Nie tylko funt stracił, bo wiadomo chca jakos złotówke wzmonic, dla Polaków to będzie lepiej, bo mniej stracimy na wymianie na Euro, co czeka nas za 3 lata
no i mniej ludzi teraz będzie zagranice w celach zarobkowych wyjeżdzać, w sumie dobrze. Ale Ci co pojechali zagranicę żeby odłozyc kasę i wrócic, to juz tak fajnie nie jest.

[Sysunia_d]

Zalezy jak to interpretować . Bo generalnie w Polsce nie jest za ciekawie wszystko idzie w góre a pensje, niby tez ale teraz pytanie kto dostaje wiecej ??? Bo z moich bliskich kazdy narzeka ze jest coraz gorzej wiec co jest grane ???? Wiec jesli funt spada to fakt moze byc tak ze ludzie zaczna wracac ale np patrzac na siebie to jakie ja mam perspektywy powrotu do domu..... pojde do pracy dostane moze 2000 zł i gdzie ja sobie to mam wsadzic ??? przy takiej drozyznie niby ma mi byc lepiej w Polsce bo dostane 2000 moze 3000 zł ??? halo halo ja dziekuje za takie cos to ja wole zeby funt spadał a ja sobie tu nadal w UK bede siedziec bo na to co mnie stac tu w zyciu nie bede miec w Polsce. Boze świety ja nie musze mieszkac w tym naszym chorym kraju bo inaczej sie tego nazwac nie da - poprostu zamiast zainwestowac w mieszkanie w Pl kupie je w innym kraju Jesli Rzad polski jest taki madry to niech nam ustawi takie zarobki i taki poziom zycia jak jest w UK - wtedy nikt by nie wyjezdzal .


Pozatym tak jest super ektra pisza ze zycie w Pl jest tansze itp bajery a chca zlikwidowac ubezpieczenia w urzedach pracy , podnosza skladki ubezp , dla mnie to moze w tym kraju by sie cos zmienilo ale chyba najpierw to binladen musialby zawiatc do naszego kraju --- rzadu .

Ja teraz zrobilam sobie eksperyment i napisalam do jednej firmy ze szukam pracy do napisali mi ze dostane 1600 zł porazka przy takich cenach jakie sa obecnie.

[Zmijka]

Wczoraj sobie czytałam okgłoszenia o ppracę i nic dla siebie bym nie znalazła, bo nie mam doswiadczenia ( nie mam znajomości, więc nie mogę pracowac w żadnym biurze rachunkowym itp) a co do cen w sklepach, nie zminiły sie az tak od 2005.

[joaa12]

Napisane przez Sysunia_d

Ja teraz zrobilam sobie eksperyment i napisalam do jednej firmy ze szukam pracy do napisali mi ze dostane 1600 zł porazka przy takich cenach jakie sa obecnie.

Serio ? Napisałaś im maila ? dobry pomysł.

Bo ja się zastanawiałam ostatnio nad tymi ofertami pracy w Pl. I z tego co widze, to się nic nie zmienia. Dalej po 3 lata doświadczenia. Przecież jak ktoś ma kilka lat doświadczenia, 2 język i wszystko co oni wymagają to będzie pracował za conajmniej 5 tys. w jakiejś innej firmie. Bo taki pracownik będzie się cenił.

MOgliby pomyśleć i zainwestować w kogoś po studiach, kto po 3 latach tez będziemiał doświadzczenie.


A za 1600 to wyżyć się nie da. Straszne to jest. A mi się tutaj chyba całe życienei chce siedzieć. Chociazby ze względu na dzieci przyszłe. A może mi przyjdzie poświecić życie na obczyżnie dla dzieci,żeby miały lepiej.
Alejakoś mi się nie uśmiecha.

[Sysunia_d]

porównanie w krk

dostajesz 1600 zł i

wynajem mieszkania 1000 zł nie najlepsze oczywiscie bo etraz wynajecie mieszkania 2 pokojowego w normalnej dzielnicy kosztuje od 1000 do 1500 zł

KG ziemniakow prawie 4zł
masło 5 zł
chleb 5 zł itp

my z tz duzo jemy wiec 600 zl moze by starczylo w co watpie a gdzie przyjemnosci -- piwo , imprezka wakacje sprzet auto ????





Tak napisałam @ bo znajomy tz pisal ze tyle jest pracy wiec napisalam i mi odp

oczywiscie doswiadczenie musi byc itp masakra !!!!!!!

Gdzie ja mialam niby doswiadczenie zdobyc jak dopiero studia ukonczylam ?? a znajomosci nie mam az takich zeby ktos mnie wsadzil do jakies firmy zeby doswiadczenia zdobyc w kazdym fachu.

Wiadomo ze na studiach to sie dorabia itp ehhhh

[sylwunia3009]

Zapomnialas o rachunkach, chyba, ze wylacza prad, gas, wode, nie ma telefonu, telewizora, nie wspomne juz o internecie- zbyt duzy luksus. Teraz masz 600zl na jedzenie