|  2006-11-07, 09:19 | #1 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-11 
					Wiadomości: 2 386
				 |   Jakie rozwiązanie?
			
			Mam 19 lat. Mój problem jest następujący. Prawdopodobnie jestem w ciąży. Moja matka wywęszyła to, gdyż kontroluje moje miesiączki bardziej niż ja. Rodzice dostali amoku.. Zaczęli krzyczeć, mówić że jestem panna "lekkich obyczajów", że jesli to prawda, to pakują mi 2 walizki i za drzwi.  Ojciec dziecka pracuje w innym mieście, nie jesteśmy razem- zostawiłam Go, gdyż uważam że to nieodpowiedni chłopak dla mnie. Jak juz wspominalam w innym temacie forumowym rzucilam studia i nie pracuję (lecz szukam) .. Nie bede w stanie utrzymac dziecka.. jedyne na co bym mogla zarobic to usunięcie ciąży.. Nie chcę tego.. Naprawdę.. Ale co zrobie, gdy rodzice faktycznie mnie wyrzucą z domu? Gdzie pójdę, kto mi pomoże? Oczywiście, chłopak..Powiadomię Go.. I co 300 zł alimentów wystarczy na miesiąc? Chyba 3 razy tyle...! Wiem... Trzeba było myśleć wcześniej,ale to był naprawde przypadek;( Chciałam wrócić na studia, ułożyć sobie życie, a ono coraz bardziej sie wali... Gdy patrzę na to forum , zazdroszcze Wam że jesteście szczęśliwymi mamami.. Nie wiem czy ja bym tak potrafila Pozdrawiam.. | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 09:41 | #2 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka 
					Wiadomości: 34 839
				 | 
				
				
				Dot.: Usunąć - jedyne rozwiązanie?
				
			 
			
			prawdopodonie ? zrob test. jezeli wyjdzie pozytywny :mozesz usunac u nas lub za granica,mozesz urodzic ,zamieszkac w osrodku dla samotnych matek ,zlozyc sprawe o alimenty,poszukac robty, dostaniesz zasiek ,becikowe. mozesz tez zostawic w szpitalu do adopcji. | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 09:43 | #3 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 135
				 | 
				
				
				Dot.: Usunąć - jedyne rozwiązanie?
				
			 
			
			Musisz byc bardzo silna. Wiesz, dla rodzicow to tez szok, ich coreczka, mieli moze inne plany a tu bach. Moze sie przespia z tym, innaczej beda myslec. Napewno nie wurzaca Cie z domu, porozmawiaj z nimi, wiem ze to ciezkie ale jakos musisz cos zrobic. Nie usuwaj ciązy, wiem ze bedzie Ci trudno ale dasz rade. Jezeli napewno nie bedziesz chciala dziecko to oddaj go do adopcji, tyle par nie moze miec dzieci...ale nie chce Ci niczego narzucac, to bedzie Twoja decyzja, ale pomysl o tym dziecku.
		
		 | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 09:48 | #4 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 
					Wiadomości: 4 547
				 | 
				
				
				Dot.: Usunąć - jedyne rozwiązanie?
				
			 
			
			Nie wierze ,ze rodzice wyrzuciliby Cie z domu.Napewno byli by zli,ale do tego by sie nie posuneli.Przede wszystkim zrob test,zeby wiedziec,a jak wyjdzie pozytywnie to pojdz do lekarza.I nie martw sie,wszystko bedzie dobrze    
				__________________ Run Girl Run !   | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 09:48 | #5 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Krosno 
					Wiadomości: 22 213
				 | 
				
				
				Dot.: Usunąć - jedyne rozwiązanie?
				
			 
			
			nie tak dawno był podobny wąteczek też dziewczyna pisała że jeste w ciąży i chciała usunąć.... po namyśle doszła do wniosku że kocha to dziecko i że urodzi to byłoi piękne naprawdę myśle że i Ty tak zrobisz  i będę trzyamła kciuki bo najgorsze co może być to zabić dziecko   zasatanow się 1000% razy zanim podejmniesz decyzję,bo dziecko to najpiękniejsze co może nas kobiety spotkać ...... a jeśli chodzi o rodziców to przjdzie im to,jeszcze przyjdą i powiedzą jaką mam śliczną wnuczkę czy tam wnuczka   trzymam kciuki  trzymaj się Skarbie | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 09:53 | #6 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-11 
					Wiadomości: 2 386
				 | 
				
				
				Dot.: Usunąć - jedyne rozwiązanie?
				
			 
			
			Rano idę do kuchni , a mama do mnie "cos mi się wydaje, że jesteś w ciąży tylko nie usuwaj tego na własną ręke.." nie wiem co to miało oznaczać..    | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 09:57 | #7 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Krosno 
					Wiadomości: 22 213
				 | 
				
				
				Dot.: Usunąć - jedyne rozwiązanie?
				
			 Cytat: 
  może mama chce żebyś urodziła rodziece napewno są w szoku nie dziw się im,ale poczekaj daj im czas niech się oswoją z myślą że będą dziadkami   | |
|     |   | 
|  2006-11-07, 09:57 | #8 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-12 
					Wiadomości: 2 207
				 | 
				
				
				Dot.: Usunąć - jedyne rozwiązanie?
				
			 
			
			Truizm: w naszym kraju nieuzasadniona aborcja jest przestępstwem.  Jeszcze nie wiesz czy jesteś w ciąży. Bez sensu dyskutowac o jakimś "gdybaniu" Nie widzi mi się kolejna burza "aborcyjna"   
				__________________ C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż Knajpa, kościół, widok z mostu | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 10:13 | #9 | 
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			Mariqa ma racje,jeszcze na 100% nie wiesz czy to ciaza i w tej chwili to tylko "gdybanie".Lec do apteki,kup test i bedzie jasne.Ja nie moglabym sie tak katowac    A co do ciaz w mlodym wieku....to ja tez zaszlam w ciaze w wieku 18 lat,poczatkowo tez widzialam wszystko w czarnych barwach.... a pozniej samo sie poukladalo.Wyobraznia naprawde potrafi stworzyc bardzo przekolorowany czy przerysowany obraz tego co w rzeczywistosci moze sie wydarzyc.Przynajmniej tak bylo w moim przypadku i moje nerwy i katowanie sie pytaniami:co teraz bedzie,co ze szkola,jak sobie poradze,okazaly sie zupelnie niepotrzebne. Zycze powodzenia! | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 10:13 | #10 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Poznań 
					Wiadomości: 1 476
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			Mariqa zgadzam się z Tobą       . | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 10:16 | #11 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka 
					Wiadomości: 34 839
				 | 
				
				
				Dot.: Usunąć - jedyne rozwiązanie?
				
			 Cytat: 
 kobieto nie siedz na necie tylko idz do apteki ! | |
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2006-11-07, 11:13 | #12 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-11 
					Wiadomości: 2 386
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			Wszystko sie wyjasni jak zrobie ten test  Za 2 dni powinnam miec naplyw gotowki.. Rodzice pewnie kaza mi i tak zrobic test jesli okres sie nie pojawi.. Narazie naprawde nie mam za co go wykonac  Dzwonilam do mojego ex, powiedzialam mu wszystko.. Stwierdzil, ze wszystko bedzie OK, ze pomoze mi nawet jesli rodzice mnie wyrzuca.. Tyle,ze powiedzial cos takiego: "czy Ci sie to podoba czy nie, musisz pogodzic sie z tym ,ze spedzisz ze mna jeszcze dlugi czas w swoim zyciu. Jesli Twoi rodzice wymysla,zebym placil alimenty i nie widywal sie z dzieckiem to oleje to wszystko i mnie nie znajdziecie" Noi wlasnie... Ja nie chce spedzic z nim reszty zycia   Edytowane przez maugoszatka Czas edycji: 2006-11-07 o 11:18 Powód: bo tak | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 11:28 | #13 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka 
					Wiadomości: 34 839
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			idz do lekarza pierwszego kontaktu i popros o skierowanie na badanie krwi za darmo ,podziwam cie ze w twojej sytuacji mozesz czekac 2 dni ,popros o kase mame.
		
		 | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 11:32 | #14 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 135
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			Jezeli nie chcesz, to nikt Cie nie zmusi to bycie z facetem. Przeciez na sile nie przywiaze Cie do kaloryfera. Jednak moze jest ojcem dziecka i musisz liczyc sie z tym ze pewnie bedzie chcial sie widywac z dzieckiem, a jezeli nie, to masz problem z glowy, napewno znajdziesz faceta, ktore zaakceptuje Was i bedziesz szczesliwa, zobaczysz, wszystko sie ulozy, a narazie naprawde upewnij sie czy jestes w ciazy, bo moze sie okazac ze nie potrzebnie panikujesz....
		
		 | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 15:14 | #15 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: blisko gór 
					Wiadomości: 2 017
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			Ja bym sie tak katowac nie mogła. Chyba bym całe nerwy zjadła mimo, iz mam silne. Dziewczyno idź i pozycz nawet od przyjaciółki lub dobrej koleżanki kasę na te kilka dni na ten test skoro nie chcesz brać od mamy i zmykaj do apteki. A jak już wszystko się wyjaśni to będziesz sie martwić albo i nie. Gdybyś nawet była w ciąży nie sugeruj się co mówią inni o usuwaniu tylko decyzję podejmij sama bo to Twoje dziecko i Ty będziesz żyła z tą świadomością na co się zdecydowałaś. Pomyśl też, że wiele par tak bardzo pragnie mieć dziecko ale niestety natura ich nie obdarowała tym szczęściem. Decyzja należy do Ciebie i nie daj się zwieść innym ludziom   Trzymam kciuki za powodzenie sprawy   
				__________________ Nowosądeczanki Nasze pragnienia zawsze się modlą, | 
|     |   | 
|  2006-11-07, 22:42 | #16 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gliwice 
					Wiadomości: 1 487
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 Cytat: 
  Cały ten tekst jest strasznie naiwny i dziecinny. Pretensje do całego świata, a szczególnie do rodziców i jeszcze to gdybanie..... | |
|     |   | 
|  2006-11-08, 04:38 | #17 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-11 
					Wiadomości: 2 386
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			Nie jest prowokacja  ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif) Może jestem niedojrzała. Nie umiałam inaczej napisać o swoim problemie. A co.. za mało patetyczne? Nie obarczam nikogo, mówię tylko jak jest. Tak na marginesie to chyba najbardziej nie szanuję ludzi, który uważają się za wszechwiedzące niewiadomo co i pokazują palcami wszystkim naokoło co jest nie tak w ich wypowiedziach, sami nie będąc wysokich lotów. Naszczęscie tu chyba nie ma takich osób  Ogólnie to dzisiaj dostane test od rodziców i bede musiala go zrobic przy nich, ponieważ nadal nie dostalam miesiączki Edytowane przez maugoszatka Czas edycji: 2006-11-08 o 04:44 Powód: bo tak | 
|     |   | 
|  2006-11-08, 08:42 | #18 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: blisko gór 
					Wiadomości: 2 017
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			Widzę, że rodzice prawie, przepraszam za wyrażenie "usiedli" na tobie. Kobietko to chyba jest bardziej stresujące niż ta cała gdybana ciąża    
				__________________ Nowosądeczanki Nasze pragnienia zawsze się modlą, | 
|     |   | 
|  2006-11-08, 08:49 | #19 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-12 
					Wiadomości: 2 207
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			he, he, Boz     Uważam, że Twoje diagnozy są trafne co do maugoszatki, bo wystarczy poczytać tu: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1693 i tu http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1697 to wszystko jasne. Uważam, Maugoszatko, że swoimi postami siejesz oburzenie i nie z racji tej, że sugerujesz u siebie ciąże, ale z tej, robisz sobie najzwyczajniej kpiny z matek lub kobiet, które starają się o dziecko.   To co piszesz kupy, za przeproszeniem się nie trzyma. Kręcisz i to zdrowo. Jeśli masz problem, a ja uważam, że masz i to na pewno nie z ciążą nawet jeśli stanie się kiedyś faktem  / powinnaś uczciwie porozmawiać z rodzicami, może odwiedzić jakiegoś psychologa rodzinnego? ośrodek odwykowy? Nie wiem oczywiście jaka jest konkretnie Twoja sytuacja, gdybam sobie  Tu na forum, może i dostaniesxz wsparcie, adekwatne do tego, co napisałaś  Jak na razie to niepotrzebnie wzbudzasz sensacje. I to czym? niczym w zasadzie, bo czy jesteś w ciąży nie wiesz. Jedyną radę jaką można w tej chwili Ci dać to: porozmawiać od serca z rodzicami, którzy jak sądzę, ponoszą ogromny trud wychowawczy. Porozmawiać o wszystkim- o tym jak się zachowujesz, jakie masz cele w życiu, za co chcesz żyć /bo chyba wiecznie nie na ichnim garnuszku?/, co chcesz w życiu robić. To bardzo wazne, bo z pewnością pomogą Ci stanąć na nogi, usamodzielnić się, zacząć uczciwe "dorosłe" życie do którego tak zapalczywie dążysz. Uważam, ze jak ktoś napisał- rodzice na Tobie usiedli- to jest Twoja wina, najwyraźniej starają się sprowadzic Cię z manowców na dobrą drogę- być może mają ostre metody- ale z tego co napisałaś w podanych przeze mnie postach- sama się o to prosiłaś   
				__________________ C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż Knajpa, kościół, widok z mostu | 
|     |   | 
|  2006-11-08, 09:49 | #20 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 135
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			wez dziewczyno zrob ten test, albo zrob bete...bo moze my sie niepotrzebnie tu produkujemy...
		
		 | 
|     |   | 
|  2006-11-09, 05:34 | #21 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-11 
					Wiadomości: 2 386
				 |  Dot.: Jakie rozwiązanie? 
			
			Ok.. Chwila prawdy, robię test.. Pozniej napisze o wyniku    | 
|     |   | 
|  2006-11-09, 08:25 | #22 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 
					Wiadomości: 4 547
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			no i jak wyszlo ?
		
		 
				__________________ Run Girl Run !   | 
|     |   | 
|  2006-11-09, 10:17 | #23 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :) 
					Wiadomości: 4 641
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			            No i jak ten test - wyszedł czy nie ???????
		
		 
				__________________  moje skarby   | 
|     |   | 
|  2006-11-09, 10:22 | #24 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 135
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			no i co jak wyszedl??jestes w ciazy czy nie??
		
		 | 
|     |   | 
|  2006-11-09, 11:48 | #25 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Łódź 
					Wiadomości: 5 664
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			No i wszyscy oczekują teraz odpowiedzi czy autorka wątku jest w ciąży czy nie   
				__________________ CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI   | 
|     |   | 
|  2006-11-09, 12:15 | #26 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 
					Wiadomości: 135
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			No i autorka watku, nie napisala nam...bo albo nie chce z nami sie podzielic tym albo jak sie domyslam jest w szkole... tylko ze zrobila go bardzo wczesnie rano, wiec powinna napisac, a nie bawic sie z nami zebysmy ja prosily o info.
		
		 | 
|     |   | 
|  2006-11-09, 13:48 | #27 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: blisko gór 
					Wiadomości: 2 017
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			?????????????????????????  ???????????????   ???????????  ??????????? 
				__________________ Nowosądeczanki Nasze pragnienia zawsze się modlą, | 
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2006-11-09, 14:03 | #28 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :) 
					Wiadomości: 4 641
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			i cisza....................  .......     
				__________________  moje skarby   | 
|     |   | 
|  2006-11-09, 14:07 | #29 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 
					Wiadomości: 17 829
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 
			
			a skad wezmiesz na ewentualna aborcje skoro rodzice ci nie dadza,chłop ma 300 zl a na test nie masz nawet 10 zl? Poza tym dziwia mnie metody wychowawcze twojej mamy,masz dopiero 19 lat a ona daje ci papierosy???dziwne | 
|     |   | 
|  2006-11-09, 14:12 | #30 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 
					Wiadomości: 17 829
				 | 
				
				
				Dot.: Jakie rozwiązanie?
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:10.
 
                






 
			






 
 




 
 
