Do mam na diecie eliminacyjnej

[Helena]

To pytanie w szczególności do dziewczyn, które karmiąc piersią wywaliły z diety cały nabiał i jajka. Ponieważ nie mogę już patrzeć na mleko sojowe, pomyślałam, że może mogłabym pić Bebilon Pepti i mleko kozie? Skoro piją je maluchy uczulone na mleko krowie, może ja też mogłbym go pić i nie zaszkodzić dziecku, które, niestety, po zjedzeniu przeze mnie kawalątka ciasta albo drożdżówki paskudnie ulewa i jest obsypane jak indycze jajo

[Mariqa]

Helena ja byłam przez 3 miesiące na totalnej diecie eliminacyjnej- z przetworów mlekopodobnych lekarz "pozwalał" pić jedynie...nutramigen czyli jednak zero laktozy. Ja jednak nutramigenu nie dałam rady pić i butlę dostała mała.
Ale jeśli Kalina ma obniżoną tolerancję, a nie typową hiperalergię to w istocie możesz pic mleka o obniżonej zawartosci laktozy lub w tym skrajnym przypadku tzw hydrolizaty /Jest bebilon ph 5,7; jest też i niskolaktozowy i oczywiście bebilon pepti, picie fermentowanych przetworów mlecznych/.
Co do mleka koziego- to niestety opinia jest nazbyt pochlebna. Tak samo uczula, jak krowie
http://www.mp.pl/artykuly/index.php?...4D9B02D01019DA

[Helena]

Napisane przez Mariqa

Helena ja byłam przez 3 miesiące na totalnej diecie eliminacyjnej- z przetworów mlekopodobnych lekarz "pozwalał" pić jedynie...nutramigen czyli jednak zero laktozy. Ja jednak nutramigenu nie dałam rady pić i butlę dostała mała.
Ale jeśli Kalina ma obniżoną tolerancję, a nie typową hiperalergię to w istocie możesz pic mleka o obniżonej zawartosci laktozy lub w tym skrajnym przypadku tzw hydrolizaty /Jest bebilon ph 5,7; jest też i niskolaktozowy i oczywiście bebilon pepti, picie fermentowanych przetworów mlecznych/.
Co do mleka koziego- to niestety opinia jest nazbyt pochlebna. Tak samo uczula, jak krowie
http://www.mp.pl/artykuly/index.php?...4D9B02D01019DA

serdeczne dzieki, cos mi sie jednak wydaje, ze kefir nie przejdzie, swiat bylby zbyt piekny kalina wrazliwa jest na obce bialka, ostatnio zwymiotowala, jak zjadlam 5 jajek przepiórczych. a mówli ze nie uczulaja

[Momo]

A musisz pić mleko?
Ja w czasie karmienia nie musiałam na szczęście takiej diety stosować,ale mleka wogóle nie piłam,bo go nie lubię
A karmiłam 2 i pół roku

[Helena]

Napisane przez Momo

A musisz pić mleko?
Ja w czasie karmienia nie musiałam na szczęście takiej diety stosować,ale mleka wogóle nie piłam,bo go nie lubię
A karmiłam 2 i pół roku

Bardzo lubię mleko, piłam go więcej niż herbaty. Piłam krowie, kozie, teraz tylko sojowe. W zasadzie już się przyzwyczaiłam.

[pkawecka]

Napisane przez Helena

Bardzo lubię mleko, piłam go więcej niż herbaty. Piłam krowie, kozie, teraz tylko sojowe. W zasadzie już się przyzwyczaiłam.

rozumiem ten ból, bo byłam na diecie eliminacyjnej przez dziesięć miesięcy. przez ten cały czas ani mleka, ani jajek, ryb, wołowiny, cielęciny, kurczaków, soi, cytrusów, truskawek, pszenicy, orzechów, czekolady. łatwiej chyba wymienic co mogłam jeść.
że nie zwariowałam to cud.
w kwestii mleka lekarka mi powiedziała, że koziego nie poleca, bo struktura białka jest podobna i u tak silnie uczulonego dziecka jak moje raczej i na to się uczuli. bebilonu pepti i tak bym nie piła, bo dla mnie jest obrzydliwy, ale i na niego mój alek był uczulony, więc problem odpadł.
jeżeli przyzwyczaiłaś się do sojowego to i tak dobrze. niektórzy nie mogą go nawet powąchać.
życzę żeby to paskudztwo z czasem minęło.
pozdrawiam