Szukam cienia jak w bourjois trio

[ennkaa]

Pomocy! Mam swoje ukochane cienie. To jest zestaw Bourjois Trio numer koloru chyba 48 (taki róż, ciemny róż i bordo). Są przecudne. Problem w tym, że ten najjaśniejszy wychodzi mi zawsze bardzo szybko...jak pozostałe mam prawie nieruszone. A on jest właśnie najpiękniejszy. Zna ktoś taki kolor cienia? W pudełeczku jest jasnoróżowy, ale na powiece daje piękny złoty połysk. Może bourjois wypuszcza coś podobnego w pojedynkę? Albo inna firma?
Szkoda mi znów wydawać prawie pięć dych na malutki ten jeden odcień jak pozostałe mam całe.

[Zakupoholiczka:)]

Cześć kochanie

Wprawdzie nie wiem jaki to jest kolor cienia Bourjois jaki szukasz, ale wiem, że z cieni IB sypkich jest róż opalizujący na złoto

Zapodam ci linka i znowu będę kusić

http://www.guam.istore.pl/sklep,385,...,263527,0.html

Założę się, że jak już zdecydujesz się na zakup tego cienia to przy ogólnym podliczeniu kosztów jeszcze kilka kolorków cieni ci wpadni w rączki

[ennkaa]

Kobito! Kiedy Ty śpisz?
Dzięki za podpowiedź ale ja jakoś sypkich nie lubię
Ten, którego szukam to taki bardzo jaśniutki różo - łosoś. I na oku się tylko mieni...no cudo!:

[Zakupoholiczka:)]

Napisane przez ennkaa

Kobito! Kiedy Ty śpisz?
Dzięki za podpowiedź ale ja jakoś sypkich nie lubię
Ten, którego szukam to taki bardzo jaśniutki różo - łosoś. I na oku się tylko mieni...no cudo!:

Śpię normalnie, ale tej nocy coś mi się spać nie chciało
A ja ci powiem, że zdecysowanie wolę teraz cienie sypkie niż prasowańce Może na początku trudno się przyzwyczaić i może być trudne nawet nałożenie tych cieni, ale z czasem można się tego spokojnie nauczyć