jak spedzilyscie Sylwestra?

[Lewia]

Witam Was dziewczyny ,chcilabym zapytac ,jak spedzilyscie tegorocznego Sylwestra? Ja spedzilam go na balu.Zreszta tak jak coroku staram sie byc gdzieś na sali,czuje się wtedy bardzo szcsegolnie,tak troche bajkowo,uroczyscie.Wiem,z e nie wszyscy w tym dniu gdzies wychodza,jedni bo wola kameralne towarzystwo,inni ze wzgledow finansowych.Kazdy ,jednak w taki czy inny sposob przezywa ten dzień.jakby na to nie patrzyc w tym dniu uswiadamiamy sobie,ze jestesmy o rok starsze. Napiszcie prosze, czy to was w jakis sposob przygnebia, czy przechodzicie od razu do poirzadku dziennego. Ja mam mieszane uczucia, z jednej strony ten bal, gdzie staram sie wygladac i czuc sie jak ksiezniczka ,z drugiej srony ten czas, ktory mija. ja osobiscie do polnocy bawie sie swietnie,a po połnocy ,jest toast ilzy,ktorych nie moge pohamowac. Jak to jest z Wami,napiszcie. Pozdrowionka dla Was!

[Asia31]

A ja spedzilam w domku z mezem i dziecmi chwilami bylam na imprezie na wizazu super zabawa

[Biała Dama]

ja też byłam na balu było bardzo fajnie

[Lewia]

Ja jak wyzej pisalam,tez uwielbiam bale.Tylko,kiedy ten bal sie konczy zawsze wpadam w malego dola,ze jestem o rok starsza,że zycie tak szybko uplywa i takie tam inne podobne odczucia.Napiszcie, czy Wy tez macie podobnie,czy koniec roku wywoluje u Was podobne odczucia?

[ka_tula]

Zwykle spędzałam na balach w tym roku jednak postanowilismy z mężem zmienić. Wspielismy się na na Łysicę i tam wypilismy szampana a potem robiliśmy zdjęcia fajerwerków. Było suuuuper

[motylek1007]

ja spedzilam go w domu, praktycznie sama

[Margot45]

Ja spędziłam sama w domu. Połozyłam się spać ok.22.00, potem mnie obudziły jakieś sms-y z życzeniami, a potem poszłam spać dalej. Wieczór jak każdy inny.

[Nataniella]

Ja spędziłam sylwestra na balu. Było bardzo fajnie. Staram się nie myśleć o tym, że po północy będę o rok starsza, mam zawsze pełno postanowień noworocznych i az na samą myśl o nich się cieszę!