![]() |
#1 |
Zakorzenienie
|
Proszę o radę- smutne odkrycie...
Postaram się przedstawić sprawę tak prosto , jak tylko się da, otóż:
Od lat mam przyjaciółkę. Trzymałyśmy się razem całe liceum,na dobre i na złe. Wspierałyśmy się jak się dało, była zawsze jedyną osobą której mogłam powiedzieć o wszystkim,na którą mogłam liczyć w każdym momencie, przyjaźń naprawdę z prawdziwego zdarzenia. Wyjechała rok temu do Anglii, ale dzwoniła co weekend, a codziennie gadałyśmy na gg. Niedawno poleciłam jej jedno forum i tam w podpisie zobaczyłam, że ma linka do swojego bloga. Weszłam i się zszokowałam. Koleżanka wkleiła swoje fotki z tegorocznych wakacji i na kilku zdjęciach pręży się pewnie w moim bikini ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Impersono
![]() moze i trochę dalas poniesc się emocjom,i niepotrzebnie tak napisalas. byc moze,lepiej bylo by to jej powiedziec osobiscie-przez tel,lub gg? a niestety,ufac nie mozna nikomu bezgranicznie,nawet najblizszym sercu osobom. powiem Ci ,że teraz moze nabierzesz wiekszego dystansu do niej,( to na pewno) do ludzi .. Szkoda tylko,że to przyjaciolka,od tylu lat.... ![]() dodam jeszcze,ze powinans z nią porozmawiac. wyjasnic. Moze i ta znajomosc się skonczy,ale koniec bez wyjasnienia bedzie bardzo glupi. Jak najbardziej wskazana jest rozmowa. Bo tak to pozostanie tylko zal na cale zycie i wiele niedomowien.
__________________
.
Edytowane przez ruda7816 Czas edycji: 2006-09-26 o 19:30 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Zdecydowanie pogadać.
I powiedzieć to co napisałaś na forum: że czujesz się rozczarowana i nieprzyjemnie zaskoczona ![]() I już z rozmowy wywnioskuj czy warto ciagnąć tą "przyjaźń"
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
jestescie przyjaciółkami. zadzwon. porozmawiaj. nie oskarzaj jej od razu tylko wyjasnij o co ci dokładnie chodzi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Przykre odkrycie, faktycznie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 4 436
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Moim zdaniem dobrze zrobiłaś. Ja bym tez czegoś takiego nie mogła tak po prostu zostawić i zapomnieć. Najgorzej jest jak sie zawiedziemy na kimś kto był dla nas bliską osobą, ale zawsze staram sie myśleć, że jeśli ktoś mnie zawiódł, to nie jest wart mojej przyjaźni. Dla mnie przyjaciele są bardzo ważnymi osobami, mam ich nieiwle, ale wiem, że zawsze moge na nich liczyć, ale nigdy nie możemy być pewni nikogo w 100% i wiem, że jeśli sie na kimś zawiode, to będzie to mnie bardzo bolało
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Impersono - Przyjaciolka postapila nieuczciwie i -w mojej ocenie - podle. Coz z tego, ze to 'tylko stroj'? Rownie dobrze to moze byc 'az stroj'. Moze i poniosly Cie emocje, ale mialas do tego prawo. Dziewczyna miala swiadomosc (a przynajmniej powinna miec) jak bedziesz sie czula odkrywajac prawde. Jednak nie uwazam, aby z tego podowu nalezalo przekreslac znajomosc - sprobuj sie z nia umowic na kawe w jakims neutralnym miejscu i zapytaj ja wprost dlaczego tak zrobila.Nie daj sie poniesc emocjom i nie pytaj czy cos jeszcze tak 'pozyczyla'. Zapytaj ja jak sie z tym czuje. Od jej zachowania i reakcji bym uzalezniala dalsze kontynuowanie znajomosci.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Ja też uważam, że powinnaś z nią porozmawiać. Zadzwonić i zapytać dlaczego tak zrobiła. Może Cię przeprosi i przysięgnie, że już nigdy nic takiego nie zrobi? Nie czekaj tylko dzwoń. Nie warto tracić przyjaciół z powodu niewyjaśnionych spraw
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Dla mnie to stracone zaufanie już na zawsze.
Tym bardziej,że takiego czynu dopuściła się osoba,która jest/była Twoją najbliższą przyjaciółką. A w przyjaźni-zaufanie to podstawa. Odpowiedz sobie na pytanie-czy po czymś takim będziesz w stanie jej zaufać? Ja bym nie potrafiła. To nie było przypadkowe stłuczenie porcelanowego słonika-ale świadoma kradzież.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Przyjacióła postąpiła wobec Ciebie paskudnie.
DOmyślam się jak się musisz czuć. ![]() Pisząc komentarz pod zdjeciem, poniosły Cię emocje, to zrozumiałe. Po reakcji przyjaciółki(po tym ze się nie odzywa) wynika, ze musiało jej się zrobić głupia- w sumie słusznie. Jednak uważam ze powinnaś do niej zadzwonić i porozmawiać ![]()
__________________
Jedyna droga do przemian to przestać bać się wyzwań.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Zadzwonić i porozmawiać?
A to czasmi nie ta przyjaciółka jako ewidentnie winna -powinna zabiegać o rozmowę-próbować wyjaśnić?Z mojego punktu widzenia-tak. A skoro nie odzywa się tak długo od czasu,gdy Impresona podpisała się pod zdjęcie-świadczy tylko na jej niekorzyść.Widocznie ta przyjaźń nie była dla niej aż tak ważna,bo : -okradła przyjaciółkę -milczy zamiast przynajmniej powiedzieć zwykłe "przepraszam"
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
nekome na kawę się z nią nie umówię, bo ona mieszka już na stałe w Anglii.
Dziękuję za pomoc... sama nie wiem co myśleć. Spędziłam z nią najfajniejsze chwile, nie raz moja mama dawała jej schron w naszym domu, kiedy u niej działo się coś złego-byłyśmy jak siostry. Wogóle nie pasuje mi do niej przywłaszczanie sobie czyjegoś czegokolwiek. Kiedy zgubiła moje płyty odrazu się przyznała, przyniosła słodkości na przeproszenie, zawsze była szczera...tak przynajmniej mi się wydawało ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Cytat:
![]() No,chyba,że strój sam jej do torebki wszedł ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 971
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Musisz porozmawiać, ludzie powinni mówić o tym co ich boli otwarcie. Myśle, że po rozmowie z nią sytuacja się wyklaruje. Albo się okarze, że to był "tylko strój", albo "aż strój" (jak już któraś z wizażanek napisała)...czasami warto niczego nie przesądzać...wierze, że wszystko się ułoży.
__________________
Dbam o siebie ![]() 20.12.2010 jeszcze 6,7kg TO GO!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Cytat:
![]() Daj sobie troszke czasu na ochloniecie - to 'troszke' moze byc pojeciem wzglednym - i dopiero sie z nia skontaktuj - mysle ze warto jakkolwiek sie z nia porozumiec.. Edytowane przez nekome Czas edycji: 2006-09-27 o 14:04 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
mnie też sie wydaje że powinnaś z nią pogadać. ale może na spokojnie, bo teraz w nerwach różnie może być.. i wg mnie dobrze, że jej to napisałaś pod zdjęciem.. niech wie, że Ty też już wiesz
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
no coz, przykre to wszystko
widac nie mozna ufac ludziom w 100 %... uwazam ze powinnas z nia porozmawiac. skoro ona sie nie kwapi z wyjasnieniami to chociaz Ty mozesz zachowac sie rozsadniej od niej i jak dorosly człek rozwiazac problem. przede wszystkim kultura, a czy przyjazn przetrwa to juz druga bajka... wlasnie, nie chodzi o to ze to byl stroj, tylko o sam fakt i o to ze nazywalyscie siebie przyjaciolkami od serca- a to juz zoobowiazuje przeciez ![]() buziaki ![]() impersonko bedzie dobrze ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
ale jej musi byc teraz głupio
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Jezu... Od razu postawilam sie na Twoim miejscu, bo sama mam taka przyjaciolke. Od 20 lat trzymamy sie razem. Pal licho ten stroj, ale zaufanie...
Ciezka sprawa. Jedno jest pewne, musisz z nia porozmawiac. Musisz. Nie mozna pozwolic, zeby tyle lat przyjazni rozmylo sie przez ciuch. Ale tez nie mozesz tego zostawic bez wytlumaczenia, bo zostanie to w Tobie na zawsze. Pogadaj z nia, spytaj dlaczego tak postapila, co sie stalo. Jesli uznasz za stosowne, to potem pusc ten incydent w niepamiec i daj jej szanse. Pogadaj z nia. Nie tak znowu dawno bylam wredna dla swojej przyjaciolki. Wydawalo mi sie, ze mi "podpadla" co potem okazalo sie niewaznym drobiazgiem. Ale zanim z nia pogadalam to strasznie sie wyzlosliwialam i bylam dla niej naprawde niemila. Znosila to ze stoickim spokojem. Kiedy w koncu moja siostra zmusila mnie do rozmowy z przyjaciolka i wszystko sobie wyjasnilysmy, to az sie poplakalm z ulgi. Bo wszystko okazalo sie jasne i latwe do wytlumaczenia a ja meczylam siebie i ja niedopowiedzeniami. A moze kupila taki sam albo podobny stroj? Tak jej sie podobal, moze udalo jej sie kupic taki sam w Anglii?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 4 436
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Gdyby kupiła to pewnie by to powiedziała, a Impersona napisała, że "koleżanka" sie od tamtego czasu słowem nie odezwała
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Właśnie tak sie zastanawiałam? Masz całkowitą, absolutną, niepodważalną pewność że to TWÓJ strój? Napewno nie mogła kupic takiego samego?
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 378
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Impersono, bardzo Ci współczuję, że poznałaś swoją pzryjaciółkę od tej strony, ale myślę, że dobrze się stało, bo co to była za przyjaciółka, skoro potrafiła Ci ukraść cenną pamiątkę, a teraz nawet nie potrafi się przyznać do zła i przeprosić...Uważam, że dobrze zrobiłaś, zostawiając jej komentarz na blogu - to nie była przecież żadna złośliwość tylko najzwyklejsza asertyność.
Ale mimo wszystko bez sensu, aby przyjaźń się tak skończyła. Ja na Twoim miejscu dałabym jej jeszcze trochę czasu (tydzień, dwa) i jeśli sama się w tym czasie nie odezwie, próbowałabym rozwiązać tę sprawę. Emocje (zarówno Twoje, jak i jej) opadną i może uda Wam się jakoś porozumieć ale to tylko moje zdanie, zrób tak, jak uważasz za słuszne ![]() pozdrawiam serdecznie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Cytat:
Ewidentnie winna? Moze tak, moze nie. Moze sie nie odzywa, bo ja zabolalo to posadzenie Impersony? A moze ze wstydu. Ja tego nie wiem. Nie wiem takze czy ukradla. Domyslam sie jednak (moze trafnie, a moze nie, nie upieram sie), ze ta przyjazn tez wiele dla niej znaczyla. Az do tej pory Impersona nie wyczula falszu w ich przyjazni. A nie wierze, ze mogla grac tyle lat przyjaciolke od serca i nkt a zwlaszcza Impersona nie wyczul, ze jest nieszczera. Nie wiem co sie stalo, nikt nie wie a podejrzewam, ze Impersona bardzo cierpi, bo jakkolwiek zachowala sie przyjaciolka to w koncu przyjaciolka. Dlatego namawiam Impersone na rozmowe. Czegokolwiek sie dowiesz, to bedziesz w koncu miala jasnosc sytuacji. Powodzenia i mimo wszystko mam nadzieje, ze wszystko dobrze sie skonczy.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
moim zdaniem powinna odezwac się do Ciebie pierwsza, wyjasnic cala sprawe i przeprosic.
![]()
__________________
'we're all mad here. I'm mad. you're mad.' said the Cat 'how do you know I'm mad?' said Alice 'you must be' said the Cat 'or you wouldn't have come here' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
nie o takie bzdury konczyly sie "wielkie"przyjaznie.
nie odzywa sie bo co ma powiedziec?czuje sie pewnie jak kretynka. a fresa ma juz chyba taki charakter ze ocenia :biale-czarne,nic po srodku |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Rozumiem Twój zawód i smutek, przeżyłam podobną sytuację
![]() Pseudporzyjaciółka ukradła mi błyszczyk, którym wcześniej bardzo się zachwycała. Robiłyśmy sobie makijaż u niej w domu, po całej imprezie poszłam do łazienki po moje kosmetyki- były wszystkie, poza błyszczykiem. Zaczełam strasznie lamentować, wspólnie go szukałyśmy, ale przepadł jak kamień w wodę. Jakiś miesiąc potem wpadła wyjątkowo głupio- byłam u niej, planowałyśmy wspólne wyjście, zaczęła się malować, w końcu wyjęła ze swojej kosmetyczki mój błyszczyk. Zatkało mnie wtedy ![]() Pewność, że błyszczydło jest moje, miałam 100%-ową- to było Avonove demo, jeszcze niedostępne w regularnej sprzedaży; poza tym ona zawsze zamawiała te kosmetyki u mnie. Byłam wtedy dużo młodsza i sytuacja mnie przerosła. Czułam się okrutnie zawiedziona, oszukana, wręcz- zraniona. Nasze kontakty bardzo się ochłodziły. Wiem, błyszczyk to drobiazg, ale niestety należę do osób, które nie potrafią zaufać drugi raz. Mimo wszystko, uważam, że powinnaś porozmawiać z przyjaciółką- przede wszystkim dlatego, że może to przynieść ulgę Tobie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 860
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Hmm.. staram sie Ciebie zrozumieć,że tens trój ma dla Ciebie jakąś tam wartość sentymentalną ale zeby robić z tego wielkie halo? Faktycznie przyjaciółka zachowała sie jak świnia nie powinna sie tak zachowywać ale mogłaś sie zachować mądrzej od niej i jej to darować? Zobacz ile lat sie przyjaźniłyście a teraz praktycznie przez strój taka ważna wartosć jak przyjaźń może sie rozpaść.Porozmawiaj z nią,zapytaj dlaczego wzięła ten strój..może sie wtedy wszystko wyjaśni.Szkoda marnować takiej przyjaźni.
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ Dla ślepych głupców pozostanę taka samA Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM Taka już jestem..i to właśnie jA
|
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Cytat:
![]() Cytat:
Czasami potrafię dostrzec odcienie szarości - ale nie w takiej sprawie ,jak nadwyrężone zaufanie.Tu akurat wszystko jest dla mnie białe i czarne.
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Cytat:
co do przyjaciolek to chyba odezwie sie ta mniej uparta ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Proszę o radę- smutne odkrycie...
Cytat:
Najwyraźniej jestem osobą zdecydowaną i wiem,czego chcę od życia. ![]() Cytat:
![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:31.