Początkująca wiedźma pyta - czyli: czemu się nie rozpuszcza?

[cava]

Własnie zapoczątkowałam mieszanie.
na pierwszy ogień tonik migdałowy - pięknie wyszedł, choć pomysł z dodaniem kwasu hialuronowego średni (lepi się) za drugim razem dam humenkatu - jakos bardziej mi się spodobał.

i Tonik z kwasem salicylowym.
No i coś nie tego.
Nie rozpuścił mi sie ten kwas na gładko w alkoholu, tylko tonik jest taki mętny, białawy w postaci zawiesiny a nie czystego roztworu.
Czy to ma tak być, czy coś źle zrobiłam?
Nadaje się to do użytku w takiej formie niedorozpuszczonej?
Męża tym wypaćkałam po twarzy - żyje nic go nie piecze, nie ściąga.



(przy okazji tych niewprawnych jeszcze wiedźmowych machlojek wylałam sobie na spodnie 1/3 migdałowego przy przelewaniu, stłukłam menzurkę, zapaćkałam cały stół. Moje koty (oba czarne) asystowały tym wyczynom z naleznym skupieniem, na dowód czego znalazłam w toniku czarny koci włos .)

[zafira33]

jeśli chodzi o tonik z kwasem salicylowym, to on jest mętny,trzeba go wstrząsnąć przed użyciem
jeśli się rozwarstwia to może nie dodałaś polysorbate.

[jonajona]

[quote=[B]cava[/B];3749447]

Tonik z kwasem salicylowym.
No i coś nie tego.
Nie rozpuścił mi sie ten kwas na gładko w alkoholu, tylko tonik jest taki mętny, białawy w postaci zawiesiny a nie czystego roztworu.
Czy to ma tak być, czy coś źle zrobiłam?
Nadaje się to do użytku w takiej formie niedorozpuszczonej?
Męża tym wypaćkałam po twarzy - żyje nic go nie piecze, nie ściąga.

Wczoraj stworzyłam swój pierwszy tonik z BHa oraz kwasem owocowym i mam tak samo melduję, że tonik jest bialy - wysmarowałam się nim na noc, ładnie jak trzeba ściągneło i troszkę zaszczypało czyli działa.

[lorelei]

Tonik z kwasem salicylowym ma mlecznobiałą barwę, nawet w opisie na mazidłach tak pisze . Bardzo go lubię, dla mnie działa lepiej niż migdałowy i nie podrażnia. Żeby na twarzy nie pozostawiać białych smug, wstrząsam buteleczką i nalewam toniku na wacik, następnie składam wacik na pół i smaruje się zewnętrzną stroną. Farfocle zostają w środku a ja mam coraz piękniejszą buzie

[cava]

Bardzo dziękuję , czyli nadaje się.
Polysobate nie dodałam faktycznie bo nie było w przepisie, robiłam go tak:

20ml wódki
2 gr kwasu salicylowego
Rozpuścić
Dać do tego 6 gram hydromanilu i uzupełnić do 100ml wodą destylowaną lub zamienić jej część na hydrolat - dałam tak 2/3 oczarowego (ale piękny zapach - miłość od pierwszego niucha )

Czy ktoś mógłby mnie jeszcze oświecić ile to może stać? Skoro jest w tym alkohol to chyba nie musi być zużyte w ciągu max 2 tygodni?

Jak zwykle najpierw zrobiłam, potem pomyślałam, a przecież 100ml toniku to nie zużyję w 2 tygodnie żebym nawet cała się nim smarowała.

Jonajona: Gratulacje

[lorelei]

Napisane przez cava

Bardzo dziękuję , czyli nadaje się.
Polysobate nie dodałam faktycznie bo nie było w przepisie, robiłam go tak:

20ml wódki
2 gr kwasu salicylowego
Rozpuścić
Dać do tego 6 gram hydromanilu i uzupełnić do 100ml wodą destylowaną lub zamienić jej część na hydrolat - dałam tak 2/3 oczarowego (ale piękny zapach - miłość od pierwszego niucha )

Czy ktoś mógłby mnie jeszcze oświecić ile to może stać? Skoro jest w tym alkohol to chyba nie musi być zużyte w ciągu max 2 tygodni?

Jak zwykle najpierw zrobiłam, potem pomyślałam, a przecież 100ml toniku to nie zużyję w 2 tygodnie żebym nawet cała się nim smarowała.

Jonajona: Gratulacje

20 ml wódki a raczej spirytusu to chyba za dużo. Nie wiem który przepis stosujesz, ale chyba źle sobie to poprzeliczałaś.

[amika79]

Napisane przez lorelei

20 ml wódki a raczej spirytusu to chyba za dużo. Nie wiem który przepis stosujesz, ale chyba źle sobie to poprzeliczałaś.

Proporcje są ok. Jest to przepis Thanatosa z wątku domowy tonik z bha:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...64&postcount=5

Ja też robię ten tonik. Kwas nie chce się do końca rozpuszczać. Trzeba wstrząsnąć przed użyciem.

[lorelei]

Napisane przez amika79

Proporcje są ok. Jest to przepis Thanatosa z wątku domowy tonik z bha:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...64&postcount=5

Ja też robię ten tonik. Kwas nie chce się do końca rozpuszczać. Trzeba wstrząsnąć przed użyciem.

Ja robię z Mazideł i jeśli nawet zamiast 20 ml chce zrobić 100 ml , to alkoholu wychodzi ok 9 ml ( mówię o spirytusie ), wódki jako że ma mniejsze stężenia może i daje się więcej.
Tonik ze strony Mazidła wychodzi me elegancki więc nie będę kombinować .

[cava]

Hm, najpierw się przeraziłam, ale tak potem myślę: spirytus ma 90%, wódka której użyłam 40. Czyli zawartość alkoholu w 100ml toniku, przy 9ml spirytusu a 20 wódki jest mniej więcej ta sama?

choć może jak stężenie alkoholu w którym się rozpuszcza kwas jest większe, to się faktycznie lepiej rozpuszcza? Przetestuję następnym razem, choć i tak wolałabym jakąś wersję bez alkoholu.

Sama na razie nic nie kombinuję, zaglądam w receptariusz mazideł, albo spisuję co fajniej wyglądające mieszanki z BU.