|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
|
Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Cześć, przygarnęłam kotka po przejściach, w następstwie których weterynarz amputował Mu łapkę. Kicik jest bardzo przyjacielski, drepcze za mną krok w krok i generalnie pieszczoch z niego niesamowity - więc wydaje się, że zapomniał o tym co go spotkało. Martwię się natomiast jego łapką, wiem że amputowane kończyny bolą :-( poza tym kicik chyba ma problemy z równowagą. Czy któraś z Was miała zwierzątko bez łapki? Jak sobie takie zwierzaki radzą? Czy takiego kitka można wypuszczać na dwór? Będę wdzięczna za wszelkie porady
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Co prawda nie mam kota i moje zwierzęta mają łapy, ale może coś pomogę. Mam psa z wrodzoną wadą przedniej łapki, jest zdeformowana i generalnie nie ma mowy o normalnym jej używaniu. Pies się nią tylko czasami podtrzymuje, ale nie sprawia mu trudności utrzymanie równowagi (a stoi to tylko na 3 łapach), bieganie (skacze jak sarenka
![]() ![]() Nie wiem jak jest z amputowaną łapką, ale wydaje mi się że poruszanie będzie wyglądało podobnie, grunt to dać się mu przyzwyczaić do nowej sytuacji ![]() Moja ma to od urodzenia, więc o tyle ma dobrze że od początku uczyła się żyć z taką łapką, mam nadzieję że Twój kot też się przyzwyczai ![]() Z wypuszczaniem uważałabym, bo o ile może radzić sobie świetnie, to jednak może mieć problemy z wspinaniem się itp. więc też z ucieczką przed jakimś zagrożeniem np psem. Możesz go wypuszczać, ale lepiej żeby cały czas był wtedy pod Twoją opieką. A jak wyglądają problemy z równowagą? Na początku małe problemy są normalne, ale stopniowo powinno byc coraz lepiej. Edytowane przez inga21 Czas edycji: 2013-03-11 o 14:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
inga21 dziekuję Ci serdecznie
![]() Wydaje się być raczej spokojny, więc mam nadzieję że nie będzie chciał wypuszczać się na dłuższe eskapady ![]()
__________________
Edytowane przez V like Victoria Czas edycji: 2013-03-11 o 15:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Używa jej tylko jak idzie (podpiera się nią) i jak biegnie, ale wtedy bardziej skacze. Jak stoi czy siedzi to łapkę ma w górze bo tak jest jej lepiej, gdyby się podpierała byłaby przechylona na jeden bok a tak trzyma sie prosto na 3 łapkach
![]() ![]() Teraz wpadłam na to że może braki równowagi wynikają po prostu z osłabienia łapki na której spoczywa większość ciężaru? Z czasem zobaczysz jak łapa przybiera na masie i będzie bardziej umięśniona od reszty, wtedy jest silniejsza i już nie powinno być problemu. Poza tym to też nowa sytuacja do której trzeba się przyzwyczaić. Zwierzęta świetnie sobie radzą, bo nie myślą o tym jak ludzie, po prostu uczą się żyć dalej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
inga 21, u mnie na osiedlu babeczka ma psa z podobną przypadłością, jak to, co opisujesz, jedną przednią łapkę ma krótką, cienką, jakby ususzoną. Wydaje mi się, że lepiej by mu było bez tej łapki, bo gdyby jej nie miał, to by nie próbował się na niej opierać, a tak to widać, że sprawia mu pewne kłopoty, bo próbuje się na niej oprzeć, ale nie sięga do ziemi.
![]() V like Victoria, napisz do Moniki_Sonii z wątku Koty, ona ma trzyłapkę Milkę i świetnie sobie radzą. Ból fantomowy, o którym piszesz, ma również swoją komponentę psychiczną i szczerze mówiąc nie słyszałam, żeby występował również u zwierząt. Co do wypuszczania na dwór, to absolutnie odradzam, kot z trzema łapkami nie ma szans ucieczki, gdyby coś się stało, jest praktycznie bezbronny. Sama piszesz, że ma kłopoty z równowagą, taki kot nie poradzi sobie sam na dworze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Moja chorą łapkę ma po prostu zgiętą, nie wiem jak to opisać, to jest w Polsce jeden bardzo niewielu przypadków, chyba 4 (o ile dobrze pamiętam) że ma łapkę w takiej śmiesznej pozycji
![]() ![]() ![]() V like Victoria może załóż sobie też konto na miau.pl, tam są sami kociarze więc pewnie spotkali się już z takim przypadkiem u kota i będą mogli coś więcej powiedzieć ![]() Edytowane przez inga21 Czas edycji: 2013-03-11 o 17:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Dziewczyny dzięki za namiary
![]() Ból fantomowy faktycznie może zwierzaków nie dotyczyć, myślałam raczej o tym, że używa łapki pozbawionej amortyzacji/ochrony. inga21 - mam nadzieję, że mój kot przystosuje się w równym stopniu co Twój pies ![]()
__________________
Edytowane przez V like Victoria Czas edycji: 2013-03-13 o 12:15 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |||
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Cytat:
Ja mam trzyłapkę!!! ![]() O mały włos i nie byłaby dwułapką, ale na szczęście udało się łapkę jedną poskładać ![]() Której łapki Twój kot nie ma? Moja Milka z tyłu. Od kiedy jest trzyłapkiem? Co się stało? Generalnie Młoda radzi sobie bardzo dobrze, ale jest niezdarna i czasami faktycznie ma zaburzenia równowagi ![]() Szukałam info na miau. Jedyna odpowiedź to to, że jestem przewrażliwiona (to tak w skrócie ![]() ---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ---------- Żeby nie było, że straszę - Milka ogólnie jest supersprawnym kotem. Na jednej nóżce potrafi się wybić na minimum metr w górę i metr dwadzieścia w dal (tak, robię takie zawody :P). Jest aktywna, biega, skacze, bawi się, grucha itp. Esfira ten ból fantomowy - trudno kota zapytać, czy coś takie czuje, ale np. to, że kot się próbuje umyć czy podrapać łapą, której nie ma nie sugeruje, że coś te koty jednak czują w tym miejscu ![]() Milka jak zaczyna się drapać tym kikutkiem to lecę i ją drapię, ona macha nim a ja drapię i jej się wydaje, że sama się drapie ![]() ---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ---------- Cytat:
Młoda miała poprawianą amputację u ortopedy, nie ma nic, noga jest ucięta zaraz przy skórze i różnica była od razu ogromna, kotka się wyprostowała i zaczęła biegać jak kot a nie kicać!! Ja polecam wyciąć wszystko, kotu to rybka czy ma pół nogi czy nie, nawet lepiej, że nie ma tej połówki, bo jest lżejsza i ma mniej obciążony kręgosłup. Wetem nie jestem, to oczywiście skonsultuj. Ja piszę tylko z własnego doświadczenia ![]() ---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ---------- Przepraszam za błędy, widzę je ale nie chce mi się poprawiać :P. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
monika_sonia a właśnie miałam Cię za poleceniem dziewczyn poszukać i zagadać
![]() Właściwie to nie za wiele wiem o swoim kocie, znalazłam informację na lokalnym forum, że mały kotek z naderwaną łapką i po amputacji szuka domu. Nie miałam wpływu na przebieg leczenia, bo kitka oddano mi już po operacji. Piszesz o tym, że Twojemu naciągnięto mięsnie - no właśnie... mój ma kość obleczoną samą skórą. I o ten brak amortyzacji/ochrony właśnie mi chodzi, skoro on się tą łapką podpiera... Z moim jest jeszcze tak, że on ma kiepskie doświadczenia bo ktoś mu tę łapkę uszkodził. I tak np. boi się mężczyzn, lękliwie reaguje na najmniejszy hałas, jest bardzo płochliwy - pierwszego dnia tak nam się schował, że przeszukalismy całą chatę, a ten mikrus schował się w piekarniku.
__________________
Edytowane przez V like Victoria Czas edycji: 2013-03-12 o 19:41 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | ||
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Cytat:
![]() Jak ma kość i samą skórę to faktycznie może to boleć, ale musisz obserwować i jeszcze na spokojnie z wetem pogadać. Moja też jest strachliwa, na sąsiadów warczy przez okno ![]() Daj kotu czas, myślę, że się przyzwyczai i wśród swoich dużych nie będzie uciekał jak usłyszy jakiś hałas. Moją tak załatwił człowiek celowo, myślałam, że się nigdy do ludzi nie przekona, ale wcale tak kot nie działa. Mi ufa bezgranicznie, daje się wszędzie dotykać (np. moja mama nie może dotykać łapek i ogonka ![]() ---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ---------- Cytat:
Ostatnio w Chirurgach Arizona to miała i się zastanawiałam w kontekście Milki ![]() Młoda się tam nie gryzie, tylko się próbuje tą nogą drapać, ale pewnie masz racje, jedną się drapie to i drugą próbuje (a jeszcze ja ją uczę, że jak próbuje to jest drapana). Być może też w ten sposób próbuje mi pokazać, że ją swędzi, bo jak to widzę to rzucam wszystko i drapię ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Rzeczywiście wygięcie kręgosłupa to problem
![]() ![]() Ja nie zwracam uwagi na to że ma taką śmieszną łapę, teraz walczę z kamieniami nerkowymi i to mnie bardziej dobija ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Prawdopodobnie łopata albo siekiera. Facet stary jak świat, myśli że kot bez ogona ma lepszy węch. Szkoda, że jest ślepy i ogon pomylił z łapami...
Chwalił się tym, ale nic mu nie zrobię, policji to nie interesuje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
I facet zaatakował kota łopatą/siekierą?
__________________
Edytowane przez V like Victoria Czas edycji: 2013-03-12 o 19:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 165
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Hmmm bierzesz kota po przejściach w konsekwencji których ma amputowaną łapę i chcesz żeby chodził na spacery
![]() A jak sobie wyobrażasz ucieczkę trójłapka przed agresywnymi psami i innymi kotami? A co z bestialsko postępującymi ludźmi czy ten kot a mało wycierpiał? Zwłaszcza młode zwierzeta mają to do siebie że są ciekawe świata nie bacząc na niebezpieczeństwa. Powinnaś o tym wiedzieć przed zabraniem kota. cyt "Wydaje się być raczej spokojny, więc mam nadzieję że nie będzie chciał wypuszczać się na dłuższe eskapady. " Nadzieja matką głupich. Uważam że jeśli ktoś ma dziwne pomysły na samodzielne spacery kalekiego kota to sorki, ale miłość to za mało żeby móc się zajmować zwierzętami bo do tego trzeba również posiadać i rozum. Miałam psa bez przedniej stopy. Niestety spacery bez butka nie były możliwe bo ocierając kikutem o ziemię kość wychodziła na zwenątrz. Z kotem może być to samo skoro chodząc po mieszkaniu opiera się na kikucie. Można uszyć specjalny wzmocniony ochraniacz na pozostałość nóżki. Na pewno trzeba mieć na oku kikucik i sprawdzać czy nic złego się na jego końcu nie dzieje. Natomiast już teraz trzeba myśleć o preparatch wpniowych czy karmie z odpowiednimi suplementami. Zwierzak pozbawiony kończyny /zresztą tak jak i człowiek/ w czasie zacznie mieć problemy z kręgosłupem i stawami łapek które są bardziej na teraz obciążone. To wynik nieprawidłowej postawy ciała i trzeba o ty myśleć na zapas.
__________________
Wszystkie idee antywolnościowe są ideami faszystowskimi.Nikt nie ma prawa ograniczać prawa kobiety i mężczyzny do własnego ciała i poglądów. Edytowane przez Neutrina Czas edycji: 2013-03-12 o 15:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Cytat:
O matko ![]() Jak Twój pies dawał sobie radę? Ile ważył, mały, duży? Możesz coś o nim napisać?
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Tak, m.in. dlatego nie jestem za wypuszczaniem kotów z domu, samochody to jedno, ale gorsi od ruchu ulicznego i innych zwierząt są tacy idioci. Zdrówka życzę twojemu kotu, odezwij się czasem do mnie co tam u Twojego trzyłapka
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Dzięki nim mogłam wypunktować sobie sprawy o które zamierzam zapytać weterynarza.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.
Cytat:
Dopiero teraz znalazłam wątek. Też mam trójłapka, który panicznie boi się mężczyzn, a kobiet i dzieci może trochę mniej. W"naturze" radził sobie wyjątkowo dobrze, biega bardzo szybko, tyle że inne koty biegają szybciej i są silniejsze, więc był cały pogryziony i podrapany, kiedy do mnie trafił. Braku łapki chyba nie zauważa, skacze po meblach, tylko niezbyt wysokich, w znanym sobie środowisku i tylko przy mnie bardzo się relaksuje i wychodzi z niego przylepa. Odradzam wypuszczanie, chyba że masz świetne do tego warunki, duży ogród, daleko ulice i samochody, a kot nie będzie narażony na nieoczekiwanych gości. Powodzenia życzę. No to jeszcze dodam, że ma pół łapki i skacze, jak zając właśnie. Ogólnie jest spokojniejszy i bardziej przytulaśny, niż większość znanych mi kotów, czasem ma problem z równowagą, ale to głównie, kiedy ja wkraczam 'z dobrego serca' i mu psuję szyki niechcący. I do tego czasem chce złapać zabawkę nieistniejącą łapą i się wkurza. Edytowane przez dobbinka Czas edycji: 2013-03-24 o 14:51 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:40.