Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-11, 12:49   #1
V like Victoria
Raczkowanie
 
Avatar V like Victoria
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321

Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.


Cześć, przygarnęłam kotka po przejściach, w następstwie których weterynarz amputował Mu łapkę. Kicik jest bardzo przyjacielski, drepcze za mną krok w krok i generalnie pieszczoch z niego niesamowity - więc wydaje się, że zapomniał o tym co go spotkało. Martwię się natomiast jego łapką, wiem że amputowane kończyny bolą :-( poza tym kicik chyba ma problemy z równowagą. Czy któraś z Was miała zwierzątko bez łapki? Jak sobie takie zwierzaki radzą? Czy takiego kitka można wypuszczać na dwór? Będę wdzięczna za wszelkie porady
__________________



V like Victoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 14:40   #2
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Co prawda nie mam kota i moje zwierzęta mają łapy, ale może coś pomogę. Mam psa z wrodzoną wadą przedniej łapki, jest zdeformowana i generalnie nie ma mowy o normalnym jej używaniu. Pies się nią tylko czasami podtrzymuje, ale nie sprawia mu trudności utrzymanie równowagi (a stoi to tylko na 3 łapach), bieganie (skacze jak sarenka ) i inne psie czynności. Traktuje ją jak normalnego psa, nie lituje się i radzi sobie super
Nie wiem jak jest z amputowaną łapką, ale wydaje mi się że poruszanie będzie wyglądało podobnie, grunt to dać się mu przyzwyczaić do nowej sytuacji Z dnia na dzień powinien sobie radzić coraz lepiej.
Moja ma to od urodzenia, więc o tyle ma dobrze że od początku uczyła się żyć z taką łapką, mam nadzieję że Twój kot też się przyzwyczai
Z wypuszczaniem uważałabym, bo o ile może radzić sobie świetnie, to jednak może mieć problemy z wspinaniem się itp. więc też z ucieczką przed jakimś zagrożeniem np psem. Możesz go wypuszczać, ale lepiej żeby cały czas był wtedy pod Twoją opieką.

A jak wyglądają problemy z równowagą? Na początku małe problemy są normalne, ale stopniowo powinno byc coraz lepiej.

Edytowane przez inga21
Czas edycji: 2013-03-11 o 14:44
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 15:01   #3
V like Victoria
Raczkowanie
 
Avatar V like Victoria
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

inga21 dziekuję Ci serdecznie problemy z utrzymaniem pionu objawiaja się różnymi niekontrolowanymi ruchami, czasami kiciuś sie zatoczy albo klapnie sobie z nienacka. Pewnie z czasem się przystosuje. Twój pies nosi łapkę podkuloną, nie używa jej? Bo zauważyłam, że mój kot ze swojej korzysta - podpiera się tą częścią która mu pozostała (ma łapkę uciętą tak gdzieś w połowie, w okolicach zgięcia).
Wydaje się być raczej spokojny, więc mam nadzieję że nie będzie chciał wypuszczać się na dłuższe eskapady .
__________________




Edytowane przez V like Victoria
Czas edycji: 2013-03-11 o 15:09
V like Victoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 15:31   #4
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Używa jej tylko jak idzie (podpiera się nią) i jak biegnie, ale wtedy bardziej skacze. Jak stoi czy siedzi to łapkę ma w górze bo tak jest jej lepiej, gdyby się podpierała byłaby przechylona na jeden bok a tak trzyma sie prosto na 3 łapkach Moja nie zna innego życia i jest sprawna w 100%, chyba nie ma rzeczy która robi gorzej od innych psów, biega nawet tak samo szybko
Teraz wpadłam na to że może braki równowagi wynikają po prostu z osłabienia łapki na której spoczywa większość ciężaru? Z czasem zobaczysz jak łapa przybiera na masie i będzie bardziej umięśniona od reszty, wtedy jest silniejsza i już nie powinno być problemu. Poza tym to też nowa sytuacja do której trzeba się przyzwyczaić. Zwierzęta świetnie sobie radzą, bo nie myślą o tym jak ludzie, po prostu uczą się żyć dalej
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 15:45   #5
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

inga 21, u mnie na osiedlu babeczka ma psa z podobną przypadłością, jak to, co opisujesz, jedną przednią łapkę ma krótką, cienką, jakby ususzoną. Wydaje mi się, że lepiej by mu było bez tej łapki, bo gdyby jej nie miał, to by nie próbował się na niej opierać, a tak to widać, że sprawia mu pewne kłopoty, bo próbuje się na niej oprzeć, ale nie sięga do ziemi.
V like Victoria, napisz do Moniki_Sonii z wątku Koty, ona ma trzyłapkę Milkę i świetnie sobie radzą. Ból fantomowy, o którym piszesz, ma również swoją komponentę psychiczną i szczerze mówiąc nie słyszałam, żeby występował również u zwierząt.
Co do wypuszczania na dwór, to absolutnie odradzam, kot z trzema łapkami nie ma szans ucieczki, gdyby coś się stało, jest praktycznie bezbronny. Sama piszesz, że ma kłopoty z równowagą, taki kot nie poradzi sobie sam na dworze.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 17:33   #6
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Moja chorą łapkę ma po prostu zgiętą, nie wiem jak to opisać, to jest w Polsce jeden bardzo niewielu przypadków, chyba 4 (o ile dobrze pamiętam) że ma łapkę w takiej śmiesznej pozycji Była już konsultowana w Olsztynie, Warszawie dzięki mojemu wetowi (który ma do nas tyle cierpliwości ) ale wszyscy chirurdzy zgodnie twierdzą, że lepiej to zostawić i nie operować, bo skoro sobie świetnie radzi to nie ma co ryzykować (szanse na wyprostowanie tej łapki są nikłe a mogłaby ją stracić). Tak przynajmniej się nią podpiera, trzyma sobie nią kości i nauczyła się 'machać' jak się z kimś wita Generalnie to jak ktoś jej nie zna to dopiero jak podejdzie bliżej widzi że coś ma z łapą, jak biegnie to nie ma różnicy między nią a moją drugą psiną.

V like Victoria może załóż sobie też konto na miau.pl, tam są sami kociarze więc pewnie spotkali się już z takim przypadkiem u kota i będą mogli coś więcej powiedzieć

Edytowane przez inga21
Czas edycji: 2013-03-11 o 17:38
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 18:43   #7
V like Victoria
Raczkowanie
 
Avatar V like Victoria
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Dziewczyny dzięki za namiary zamierzam poczytać miau.pl
Ból fantomowy faktycznie może zwierzaków nie dotyczyć, myślałam raczej o tym, że używa łapki pozbawionej amortyzacji/ochrony.
inga21 - mam nadzieję, że mój kot przystosuje się w równym stopniu co Twój pies
__________________




Edytowane przez V like Victoria
Czas edycji: 2013-03-13 o 12:15
V like Victoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-11, 19:33   #8
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Cytat:
Napisane przez V like Victoria Pokaż wiadomość
Cześć, przygarnęłam kotka po przejściach, w następstwie których weterynarz amputował Mu łapkę. Kicik jest bardzo przyjacielski, drepcze za mną krok w krok i generalnie pieszczoch z niego niesamowity - więc wydaje się, że zapomniał o tym co go spotkało. Martwię się natomiast jego łapką, wiem że amputowane kończyny bolą :-( poza tym kicik chyba ma problemy z równowagą. Czy któraś z Was miała zwierzątko bez łapki? Jak sobie takie zwierzaki radzą? Czy takiego kitka można wypuszczać na dwór? Będę wdzięczna za wszelkie porady
Hej.

Ja mam trzyłapkę!!!
O mały włos i nie byłaby dwułapką, ale na szczęście udało się łapkę jedną poskładać .

Której łapki Twój kot nie ma? Moja Milka z tyłu.
Od kiedy jest trzyłapkiem?
Co się stało?

Generalnie Młoda radzi sobie bardzo dobrze, ale jest niezdarna i czasami faktycznie ma zaburzenia równowagi , ciężej jej długo ustać, częściej niż normalny kot siada, ogon przystosowała do życia na trzech łapkach, ogólnie źle nie jest, ale cały czas się o nią boję.

Szukałam info na miau. Jedyna odpowiedź to to, że jestem przewrażliwiona (to tak w skrócie ) i że tamte koty niby żyją jak czterołapne i żadnych problemów nie mają. Ja widzę, że Młoda się trochę jednak różni od kota zdrowego, próbuje się podrapać tą amputowaną nogą, stawia krzywo jedną łapę, żeby utrzymać równowagę no i kiedyś może mieć zdeformowany kręgosłup czy problemy z chodzeniem...

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Żeby nie było, że straszę - Milka ogólnie jest supersprawnym kotem. Na jednej nóżce potrafi się wybić na minimum metr w górę i metr dwadzieścia w dal (tak, robię takie zawody :P). Jest aktywna, biega, skacze, bawi się, grucha itp.

Esfira ten ból fantomowy - trudno kota zapytać, czy coś takie czuje, ale np. to, że kot się próbuje umyć czy podrapać łapą, której nie ma nie sugeruje, że coś te koty jednak czują w tym miejscu ?

Milka jak zaczyna się drapać tym kikutkiem to lecę i ją drapię, ona macha nim a ja drapię i jej się wydaje, że sama się drapie .

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Cytat:
Napisane przez inga21 Pokaż wiadomość
Moja ma to od urodzenia, więc o tyle ma dobrze że od początku uczyła się żyć z taką łapką, mam nadzieję że Twój kot też się przyzwyczai
.
To kundelek/z pseudohodowli czy z hodowli?

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Cytat:
Napisane przez V like Victoria Pokaż wiadomość
mój kot ze swojej korzysta - podpiera się tą częścią która mu pozostała (ma łapkę uciętą tak gdzieś w połowie, w okolicach zgięcia).
Powiem Ci, że w moim przypadku było po pierwszej amputacji tak samo - wet zostawił pół łapy i kot się tym podpierał i kicał jak zając, wet naciągnął na to mięśnie i myślał, że będzie git, no ale nie było niestety, choć chciał dobrze.

Młoda miała poprawianą amputację u ortopedy, nie ma nic, noga jest ucięta zaraz przy skórze i różnica była od razu ogromna, kotka się wyprostowała i zaczęła biegać jak kot a nie kicać!!

Ja polecam wyciąć wszystko, kotu to rybka czy ma pół nogi czy nie, nawet lepiej, że nie ma tej połówki, bo jest lżejsza i ma mniej obciążony kręgosłup.

Wetem nie jestem, to oczywiście skonsultuj. Ja piszę tylko z własnego doświadczenia .

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Przepraszam za błędy, widzę je ale nie chce mi się poprawiać :P.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 19:52   #9
V like Victoria
Raczkowanie
 
Avatar V like Victoria
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

monika_sonia a właśnie miałam Cię za poleceniem dziewczyn poszukać i zagadać

Właściwie to nie za wiele wiem o swoim kocie, znalazłam informację na lokalnym forum, że mały kotek z naderwaną łapką i po amputacji szuka domu.
Nie miałam wpływu na przebieg leczenia, bo kitka oddano mi już po operacji.
Piszesz o tym, że Twojemu naciągnięto mięsnie - no właśnie... mój ma kość obleczoną samą skórą. I o ten brak amortyzacji/ochrony właśnie mi chodzi, skoro on się tą łapką podpiera...

Z moim jest jeszcze tak, że on ma kiepskie doświadczenia bo ktoś mu tę łapkę uszkodził. I tak np. boi się mężczyzn, lękliwie reaguje na najmniejszy hałas, jest bardzo płochliwy - pierwszego dnia tak nam się schował, że przeszukalismy całą chatę, a ten mikrus schował się w piekarniku.
__________________




Edytowane przez V like Victoria
Czas edycji: 2013-03-12 o 19:41
V like Victoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 19:57   #10
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Esfira ten ból fantomowy - trudno kota zapytać, czy coś takie czuje, ale np. to, że kot się próbuje umyć czy podrapać łapą, której nie ma nie sugeruje, że coś te koty jednak czują w tym miejscu ?
dobre pytanie, ale raczej wydaje mi się, że to są schematy ruchów zakodowane w mózgu, sekwencje, które się powtarzają i wszystkie koty robią to tak samo (tak samo się myją łapką, czy drapią). Skoro wszystkie koty się myją, albo zakopują siki (no prawie wszystkie zakopują ), to znaczy, że mają w mózgu zapisane wzorce takiego zachowania i wewnętrzny nakaz realizacji, a przynajmniej prób realizacji. Bóle fantomowe powinny się objawiać np. próbami gryzienia się w nieistniejącą nogę
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-11, 20:02   #11
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Cytat:
Napisane przez V like Victoria Pokaż wiadomość
Piszesz o tym, że Twojemu naciągnięto mięsnie - no właśnie... mój ma kość obleczoną samą skórką. I o ten brak amortyzacji/ochrony właśnie mi chodzi, skoro on się tą łapką podpiera...

Z moim jest jeszcze tak, że on ma kiepskie doświadczenia bo ktoś mu tę łapkę uszkodził. I tak np. boi się mężczyzn, lękliwie reaguje na najmniejszy hałas, jest bardzo płochliwy - pierwszego dnia tak nam się schował, że przeszukalismy całą chatę, a ten mikrus schował się w piekarniku
Mojej się te mięśnie jakby zsunęły i kość je mogła przebić, tak ortopeda mówił, chociaż wet wcześniej się dziwnie patrzył jak pytałam o to .
Jak ma kość i samą skórę to faktycznie może to boleć, ale musisz obserwować i jeszcze na spokojnie z wetem pogadać.

Moja też jest strachliwa, na sąsiadów warczy przez okno , jej wrogiem jest listonosz i nieznajomi, paraliżuje ją strach u weta, nie lubi zmian, nowości, innych zapachów itp.

Daj kotu czas, myślę, że się przyzwyczai i wśród swoich dużych nie będzie uciekał jak usłyszy jakiś hałas.

Moją tak załatwił człowiek celowo, myślałam, że się nigdy do ludzi nie przekona, ale wcale tak kot nie działa. Mi ufa bezgranicznie, daje się wszędzie dotykać (np. moja mama nie może dotykać łapek i ogonka , zaraz wyrywa albo się obraca, obon zabiera, a ja mogę ciągnąć za łapy i nic).

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
dobre pytanie, ale raczej wydaje mi się, że to są schematy ruchów zakodowane w mózgu, sekwencje, które się powtarzają i wszystkie koty robią to tak samo (tak samo się myją łapką, czy drapią). Skoro wszystkie koty się myją, albo zakopują siki (no prawie wszystkie zakopują ), to znaczy, że mają w mózgu zapisane wzorce takiego zachowania i wewnętrzny nakaz realizacji, a przynajmniej prób realizacji. Bóle fantomowe powinny się objawiać np. próbami gryzienia się w nieistniejącą nogę

Ostatnio w Chirurgach Arizona to miała i się zastanawiałam w kontekście Milki .

Młoda się tam nie gryzie, tylko się próbuje tą nogą drapać, ale pewnie masz racje, jedną się drapie to i drugą próbuje (a jeszcze ja ją uczę, że jak próbuje to jest drapana). Być może też w ten sposób próbuje mi pokazać, że ją swędzi, bo jak to widzę to rzucam wszystko i drapię .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-11, 21:16   #12
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Rzeczywiście wygięcie kręgosłupa to problem Moja ma już wykrzywiony, ale nic nie można z tym zrobić, taka kolej rzeczy. Mam nadzieję że już bardziej jej się nie wykrzywi, po 7 latach chyba nie powinno

Ja nie zwracam uwagi na to że ma taką śmieszną łapę, teraz walczę z kamieniami nerkowymi i to mnie bardziej dobija Trzymajcie się ze swoimi kociakami, życzymy zdrówka
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-12, 09:06   #13
V like Victoria
Raczkowanie
 
Avatar V like Victoria
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Moją tak załatwił człowiek celowo, myślałam, że się nigdy do ludzi nie przekona, ale wcale tak kot nie działa. Mi ufa bezgranicznie, daje się wszędzie dotykać (np. moja mama nie może dotykać łapek i ogonka , zaraz wyrywa albo się obraca, obon zabiera, a ja mogę ciągnąć za łapy i nic).
Człowieki takie są... Twoja Milka zetknęła się bezpośrednio z człowiekiem, czy może z samochodem/innym pojazdem?
__________________



V like Victoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-12, 09:32   #14
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Prawdopodobnie łopata albo siekiera. Facet stary jak świat, myśli że kot bez ogona ma lepszy węch. Szkoda, że jest ślepy i ogon pomylił z łapami...
Chwalił się tym, ale nic mu nie zrobię, policji to nie interesuje.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-12, 10:01   #15
V like Victoria
Raczkowanie
 
Avatar V like Victoria
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Prawdopodobnie łopata albo siekiera. Facet stary jak świat, myśli że kot bez ogona ma lepszy węch. Szkoda, że jest ślepy i ogon pomylił z łapami...
Chwalił się tym, ale nic mu nie zrobię, policji to nie interesuje.
I facet zaatakował kota łopatą/siekierą?
__________________




Edytowane przez V like Victoria
Czas edycji: 2013-03-12 o 19:42
V like Victoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-12, 15:44   #16
Neutrina
Raczkowanie
 
Avatar Neutrina
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 165
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Hmmm bierzesz kota po przejściach w konsekwencji których ma amputowaną łapę i chcesz żeby chodził na spacery
A jak sobie wyobrażasz ucieczkę trójłapka przed agresywnymi psami i innymi kotami? A co z bestialsko postępującymi ludźmi czy ten kot a mało wycierpiał? Zwłaszcza młode zwierzeta mają to do siebie że są ciekawe świata nie bacząc na niebezpieczeństwa. Powinnaś o tym wiedzieć przed zabraniem kota.
cyt "Wydaje się być raczej spokojny, więc mam nadzieję że nie będzie chciał wypuszczać się na dłuższe eskapady. " Nadzieja matką głupich.
Uważam że jeśli ktoś ma dziwne pomysły na samodzielne spacery kalekiego kota to sorki, ale miłość to za mało żeby móc się zajmować zwierzętami bo do tego trzeba również posiadać i rozum.
Miałam psa bez przedniej stopy. Niestety spacery bez butka nie były możliwe bo ocierając kikutem o ziemię kość wychodziła na zwenątrz. Z kotem może być to samo skoro chodząc po mieszkaniu opiera się na kikucie. Można uszyć specjalny wzmocniony ochraniacz na pozostałość nóżki. Na pewno trzeba mieć na oku kikucik i sprawdzać czy nic złego się na jego końcu nie dzieje. Natomiast już teraz trzeba myśleć o preparatch wpniowych czy karmie z odpowiednimi suplementami. Zwierzak pozbawiony kończyny /zresztą tak jak i człowiek/ w czasie zacznie mieć problemy z kręgosłupem i stawami łapek które są bardziej na teraz obciążone. To wynik nieprawidłowej postawy ciała i trzeba o ty myśleć na zapas.
__________________
Wszystkie idee antywolnościowe są ideami faszystowskimi.Nikt nie ma prawa ograniczać prawa kobiety i mężczyzny do własnego ciała i poglądów.

Edytowane przez Neutrina
Czas edycji: 2013-03-12 o 15:47
Neutrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-12, 19:39   #17
V like Victoria
Raczkowanie
 
Avatar V like Victoria
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Cytat:
Napisane przez Neutrina Pokaż wiadomość
Miałam psa bez przedniej stopy. Niestety spacery bez butka nie były możliwe bo ocierając kikutem o ziemię kość wychodziła na zwenątrz. Z kotem może być to samo skoro chodząc po mieszkaniu opiera się na kikucie. Można uszyć specjalny wzmocniony ochraniacz na pozostałość nóżki. Na pewno trzeba mieć na oku kikucik i sprawdzać czy nic złego się na jego końcu nie dzieje. Natomiast już teraz trzeba myśleć o preparatch wpniowych czy karmie z odpowiednimi suplementami. Zwierzak pozbawiony kończyny /zresztą tak jak i człowiek/ w czasie zacznie mieć problemy z kręgosłupem i stawami łapek które są bardziej na teraz obciążone. To wynik nieprawidłowej postawy ciała i trzeba o ty myśleć na zapas.
Dzięki za informację.
__________________



V like Victoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-13, 11:05   #18
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Cytat:
Napisane przez Neutrina Pokaż wiadomość
Hmmm bierzesz kota po przejściach w konsekwencji których ma amputowaną łapę i chcesz żeby chodził na spacery
A jak sobie wyobrażasz ucieczkę trójłapka przed agresywnymi psami i innymi kotami? A co z bestialsko postępującymi ludźmi czy ten kot a mało wycierpiał? Zwłaszcza młode zwierzeta mają to do siebie że są ciekawe świata nie bacząc na niebezpieczeństwa. Powinnaś o tym wiedzieć przed zabraniem kota.
cyt "Wydaje się być raczej spokojny, więc mam nadzieję że nie będzie chciał wypuszczać się na dłuższe eskapady. " Nadzieja matką głupich.
Uważam że jeśli ktoś ma dziwne pomysły na samodzielne spacery kalekiego kota to sorki, ale miłość to za mało żeby móc się zajmować zwierzętami bo do tego trzeba również posiadać i rozum.


Miałam psa bez przedniej stopy. Niestety spacery bez butka nie były możliwe bo ocierając kikutem o ziemię kość wychodziła na zwenątrz. Z kotem może być to samo skoro chodząc po mieszkaniu opiera się na kikucie. Można uszyć specjalny wzmocniony ochraniacz na pozostałość nóżki. Na pewno trzeba mieć na oku kikucik i sprawdzać czy nic złego się na jego końcu nie dzieje. Natomiast już teraz trzeba myśleć o preparatch wpniowych czy karmie z odpowiednimi suplementami. Zwierzak pozbawiony kończyny /zresztą tak jak i człowiek/ w czasie zacznie mieć problemy z kręgosłupem i stawami łapek które są bardziej na teraz obciążone. To wynik nieprawidłowej postawy ciała i trzeba o ty myśleć na zapas.
Szczera, ale bardzo słuszna uwaga .

O matko Już tyle razy pisałam, mój 10 letni Majlo jest teraz w trakcie operacji więzadła. Miał to 3 lata temu, teraz na prawej łapie. Miał na 2 tyg. opatrunek taki usztywniający, ale nie gips. Ciężko mu było się poruszać...
Jak Twój pies dawał sobie radę? Ile ważył, mały, duży? Możesz coś o nim napisać?
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-13, 11:11   #19
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Cytat:
Napisane przez V like Victoria Pokaż wiadomość
I facet zaatakował kota łopatą/siekierą?
Tak, m.in. dlatego nie jestem za wypuszczaniem kotów z domu, samochody to jedno, ale gorsi od ruchu ulicznego i innych zwierząt są tacy idioci. Zdrówka życzę twojemu kotu, odezwij się czasem do mnie co tam u Twojego trzyłapka . Na starość wet mówił, że powinnam podawać coś tam na kości, wymusiłam to od niego, bo ogólnie mówił, że taki kot może żyć normalnie, długo i szczęśliwie . A nie polecam ochraniaczy na tego kikutka, na parę tygodni ok, ale całe życie , kot sobie na to nie pozwoli, pies może tak, ale kota sobie nie wyobrażam.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-13, 12:39   #20
V like Victoria
Raczkowanie
 
Avatar V like Victoria
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 321
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Dzięki nim mogłam wypunktować sobie sprawy o które zamierzam zapytać weterynarza.
__________________



V like Victoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-24, 14:43   #21
dobbinka
Zakorzenienie
 
Avatar dobbinka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 477
Dot.: Trójnogi Czworonóg - amputowana łapka.

Cytat:
Napisane przez V like Victoria Pokaż wiadomość
monika_sonia a właśnie miałam Cię za poleceniem dziewczyn poszukać i zagadać

Właściwie to nie za wiele wiem o swoim kocie, znalazłam informację na lokalnym forum, że mały kotek z naderwaną łapką i po amputacji szuka domu.
Nie miałam wpływu na przebieg leczenia, bo kitka oddano mi już po operacji.
Piszesz o tym, że Twojemu naciągnięto mięsnie - no właśnie... mój ma kość obleczoną samą skórą. I o ten brak amortyzacji/ochrony właśnie mi chodzi, skoro on się tą łapką podpiera...

Z moim jest jeszcze tak, że on ma kiepskie doświadczenia bo ktoś mu tę łapkę uszkodził. I tak np. boi się mężczyzn, lękliwie reaguje na najmniejszy hałas, jest bardzo płochliwy - pierwszego dnia tak nam się schował, że przeszukalismy całą chatę, a ten mikrus schował się w piekarniku.

Dopiero teraz znalazłam wątek. Też mam trójłapka, który panicznie boi się mężczyzn, a kobiet i dzieci może trochę mniej. W"naturze" radził sobie wyjątkowo dobrze, biega bardzo szybko, tyle że inne koty biegają szybciej i są silniejsze, więc był cały pogryziony i podrapany, kiedy do mnie trafił. Braku łapki chyba nie zauważa, skacze po meblach, tylko niezbyt wysokich, w znanym sobie środowisku i tylko przy mnie bardzo się relaksuje i wychodzi z niego przylepa.

Odradzam wypuszczanie, chyba że masz świetne do tego warunki, duży ogród, daleko ulice i samochody, a kot nie będzie narażony na nieoczekiwanych gości.
Powodzenia życzę.

No to jeszcze dodam, że ma pół łapki i skacze, jak zając właśnie. Ogólnie jest spokojniejszy i bardziej przytulaśny, niż większość znanych mi kotów, czasem ma problem z równowagą, ale to głównie, kiedy ja wkraczam 'z dobrego serca' i mu psuję szyki niechcący. I do tego czasem chce złapać zabawkę nieistniejącą łapą i się wkurza.

Edytowane przez dobbinka
Czas edycji: 2013-03-24 o 14:51
dobbinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.