1000 kcal- kto ze mna?

[buckfast_superbee]

.

[aajjii]

no to ja sie chetnie przylacze
co prawda na diecie jestem juz okolo 2 tygodni i schudlam juz 2.5 kg ale to bylo tak 1200-1500 kcal a od jutra wlasnie chce si eprzerzucic na tysiaka
mam 168 wzrostu i waze 56.5 kg
nie powiem ze jestem gruba napewno , mzoe i szczupla ale jeszcze troszke do idealu mi brakuje

to lecimy od jutra
pozdrawiam

[buckfast_superbee]

.

[brawurka1988]

Ja się przyłącze, co prawda ja nie jestem na 1000kcal tylko na 1200kcal jednakże jest to spowodowane ciężkimi treningami z tańca towarzyskiego, a nie chcę się porzewracać na zajęciach. Ja już jestem 6 dzień na dietce ,mam 165 cm wzrostu i 63 kg Mam nadzieje że będziemy się wspierać

[buckfast_superbee]

.

[kama98]

Napisane przez aajjii

no to ja sie chetnie przylacze
co prawda na diecie jestem juz okolo 2 tygodni i schudlam juz 2.5 kg ale to bylo tak 1200-1500 kcal a od jutra wlasnie chce si eprzerzucic na tysiaka
mam 168 wzrostu i waze 56.5 kg
nie powiem ze jestem gruba napewno , mzoe i szczupla ale jeszcze troszke do idealu mi brakuje

to lecimy od jutra
pozdrawiam

aajjii ważyłam dokładnie tyle samo jak zaczełam sie odchudzac, jak narazie moje odchudzanie trwa juz miesiac i udało mi sie schydnąć 3 kilogramy. Teraz jestem w szaleństwie obrzerania sie ale mam nadzieje ze to do jutra minie Terz przejde na diete ale tak około 1200kcal, bo durzo ćwicze

Pozdrawiam, i życze wytrwałości

[anetak]

Witam

Ja też batdzo chętnie sie przyłącze. Jestem na diecie od początku roku, niestety jeszcze żadnych efektów nie widze chociaż oprócz diety ćwicze codziennie po pól godzininy.Moim celem jest zrzucić chociaż 3 kologramy.

[aajjii]

fajnie ze jest nas tyle

ja w sumie jzu sie kiedys odchudzalam tzn dokladnie rok tmeu zaczelam i w 3 miesiace shcudlam 10 kg z czego wrocilo 5 ale nei bylo tego zbytnio po mnie widac bo uroslam 4 cm ale teraz chcialabyms hcudnac do 52 kg

co do jadlospisu to ja sobie zaplanowalam pewien system na ferie bo akurat m sie zaczely
a wyglad aon tak
na sniadnako jem platki z mlekiem
na drugie sniadnaie pomarancze
na obiad to albo to co jest albo cos sama sobie zrobie byleby do 350 kcal
a na kolacje jem sobie albo jogurt , albo jajko , ew jajecnzice , jakis serek wiejski
czyli bialeczko

i tego postaram sie trzymac

zeby bylo nam latwiej to mzoemy codziennie psiac co zjadlysmyw ciagu dnia bo to bedzie wieksza motywacja , bo w koncu wstyd napisac ze sie zawalilo co nie

a cwiczonka to tak
codziennie cwicze 30 minut orbitrek ( dzisiaj jako ze zjadlam 1500 a mialo byc 1200 biegalam na orbitreku 1.5 godziny )
robie 8 minut abs
jakies cwicoznka na nogi ,r ece , tyleczek
i obowiazkowo 20 mint hulahop

[Nati02]

Dobrze.

Przyłączę się... przygarniecie Nati?

Mam 170cm i 59 kg.
Do zrzucenia: 4cm z biodrer, 4cm z tyłka, 3 cm z ud i hmm 6-7 z talii. Mysle ze bedzie to jakies 5-6 kg.

[kasiula24]

Witam ja również z miłą chęcią sie przyłącze mam 17lat 170cm i 60kg ... Do zrzucenia podobnie jak Nati02 5-6 kg Mam nadzieje ze mi się uda

[Nati02]

Mialam zaczac od marca... ale sprobuje od jutra.
Moze mi sie uda...

[nedvedzia]

Hejka TO ja też sie przyłącze Moje plany sa takie:
dieta 1000kcal)
ćwiczenia <10 minutek skakanki na początek a co tydzień zwiększami dawke o 10 minutek>
200 brzuszków 1 tydzień a 300 drugi tydzień w trzecim dołaczam abs + 100 brzuszków wiecej<jak nie wyrobie zostane przy 300)>
no i to chyba by było na tyle aaa co do przepisików na śniadanie jakam płatki kukurydziane na kolacyjke jem jogurcik ale nie mam pomysłu na obiadek bo od gotowanego mięsa żygać mi sie chce(:P

Startuje od poniedziałku;

Buuuuzi

[Nati02]

Nie liczy sie ilosc brzuszkow a jakosc!
Nie rob wiecej niz 3x 20. Nie warto.

[Tilli]

To ja też się przyłączę jeśli mogę Jestem na diecie 1000-1200 kcal. już miesiąc i schudłam narazie 5 kg. ale jeszcze dużo mi brakuje do ideału. Ćwiczę codziennie jak zresztą większość z Was - jeśli nie wszystkie Wg mnie ćwiczenia to podstawa - pomagają schudnąć, rzeźbią i ujędrniają ciało a mi jeszcze poprawiają humor Tak więc życzę wytrwałości

[yeah]

też się przyłączam na 1000. jestem już od 30. stycznia, ale czasem jednak trochę więcej jadłam...... ech. wczoraj zgrzeszyłam 2 dużymi łyżkami lodów no ale mniejsza z tym! aha, schudłam już 1.5kg, dla mnie to już mały wyczyn. póki co chcę schudnąć 5kg. potem pewnie kolejne 5 bo mam z czego

[Cytrynka_Wawa]

ja juz po diecie 1000kcl schudlam 3kg
3 razy w tygodniu na fitnesie i na silowni, raz w tyg basen i dalej chudne ale mi zalezy glownie na rzezbie niz na wadze bo mam 160cm i 50kg waze

[Femininity]

To ja też się przyłącze przygarniecie mnie??

Ja na 1000kcal jestem 25 dzien(ale od 3 dni mia.łam załamke i żarłam bez opamietania)......schudła m juz ponad 4 kilo

Jest to dla mnie najlepsza dietka i w.łasciwie najprostsza bo skrupulatne liczenie kcal weszło mi juz w krew

[bardotka_a]

Fajnie że powstał ten wątek
Jeśli mozna to też sie przyłącze u mnie to może byc różnie z tymi kaloriami bo tak naprawde sama nie wiem dokładnie jak to liczyć myśle że więcej niz 1200 nie wychodzi.
Mam 176/177 a waga ok 68 kg.
Ćwicze codziennie od ok tygodnia tzn. codziennie rowerek godzina i co 2 dzien pośladki brzuch i ramiona
Teraz właśnie jestem po śniadanku 2 kromki chlebka pełnoziarnistego kruchego z pomidorem bez masła i jedno jajko

[buckfast_superbee]

.

[kasssia85]

hehe. wiesz wydaje mi się że dieta 1000 kcal ma m.in. za zadanie, aby skurczył nam się troszeczkę żołądek. jesli będziesz jadła takie duże porcje (chociaż niskokalorycznego) to będziesz rozpychać żołądek. moim zdaniem nie ma to sensu za bardz. jestem na tej dietce czwarty dzień ale powiem szczerze, że jem stosunkowo małe porcje, ale o dziwo nie czuję się głodna.

[aajjii]

czesc

ja dzis bede meic maly problem z zarelkiem bo mam dzis gosci i bedzie duzo smakolykow , ale jako ze nie mgoe znow zawalic bede si elandie trzymac planu
a moj jadlospisik na dzis wyglada tak :
sniadanko ; platki cheerios z mlekiem ( kocham wszelkie platki )
2 sniadnako ; pomarancz
obiad; lyzka ziemniakow , kwaleczek miesa i salatka jakas
kolacja ; jogurt i marchewczka

a ja mysle ze powinno sie wlasnie wiecej jesc tlyko malo kalorycznie zbey organizm mial co trawic i nei zwalnial swoich obrotow
buckfast_superbe ale mi zrobilas smaka na fasolke
chyba nie dlugo sobie zrobie

buziaki

[kasssia85]

dla mnie to nieracjonalne.wolę zjeść 100 g + 50g ryżu i nie rozpychac żołądka.wtedy przyzwyczajamy się do spożywania mniejszych ilości pokormu (w sensie objętościowo)

[buckfast_superbee]

.

[bardotka_a]

Napisane przez buckfast_superbee

hmmm no to jest problem. sama nie wiem, ktora z Was ma racje.... bo w sumie ta fasolka ma malo kalorii a mozna sie nia najesc naprawde. ale moze faktycznie ugotowac sobie troche ryzu do tego a zjesc fasolki mniej?

To tez mój największy problem-jedzenie dużych porcji.Jadłam "raz a dobrze" i to mnie zgubiło. Wiem że trudno sie przestawic też kocham fosolke , teraz staram się jeść mniejsze porcje bo wiem że bez tego bedzie kiepsko
Na początku trudno zmienić swoje przyzwyczajenia ale warto
Pomyśl sobie że jak zrobi sie ciepło będziesz mogła pokazać ładne ciałko u mnie to działa

[kasssia85]

dokładnie bardotko, masz rację. jedzienie dużych porcji jest złe, lepiej jeść częściej i mniej. przekonalam się o tym na własnej skórze. chyba logiczne że nie będziecie na diecie całe życie. więc jeśli żołądek Wam się skurczy a w przyszłości zjecie coś bardziej kalorycznego w małej porcji to wiadomo że nie będzie się tak odkładać. dlatego polecam przed konsumpcją (tak z 15 min wcześniej) wypić 5 szklaneczki wody

[kasssia85]

ups tzn 2 szklaneczki wody hehe bo 5 to byłoby zdecydowanie za dużo jak naraz

[buckfast_superbee]

.

[zadziorna19]

Napisane przez kasssia85

dokładnie bardotko, masz rację. jedzienie dużych porcji jest złe, lepiej jeść częściej i mniej. przekonalam się o tym na własnej skórze. chyba logiczne że nie będziecie na diecie całe życie. więc jeśli żołądek Wam się skurczy a w przyszłości zjecie coś bardziej kalorycznego w małej porcji to wiadomo że nie będzie się tak odkładać. dlatego polecam przed konsumpcją (tak z 15 min wcześniej) wypić 5 szklaneczki wody

Pić powinno sie ok 40-30 minut przed posiłkiem nie póżniej (tzn nie 15 minut) jak pijesz bliżej posiłku to soki trawienne "rozcieńczasz" i trawienie zachodzi wolniej ... to samo tyczy sie picia w trakcie jedzenia i w krótkim odstępie po konsumcji ... pozdro

[MANKA75]

Witam kobietki!Ja też chciałabym się do Was przyłaczyć , może się bardziej przy Was bardziej zmobilizuję.Mówzrost 168 a waga 65kg .Najlepiej to cieszyloby mnie jakbym schudła z 10kg.Ale to bardzo długa droga. Na początek będe szczęśliwa jak schudnę 5kg.Od jutra zaczynam .Dodam ze chodze dwa razy w tygodniu na aerobik i czekam na ładniejszą pogode , żeby jeżdzić na rowerze.Pozdrawiam

[MANKA75]

Aha!Kiedyś gdzieś czytałam ze dobrze jest wypić na czczo szklankę wody.Najlepiej postawic ją koło łóżka żeby nie wstawać tylko odrazu wypić. Może się nie bedzie chciało tak jeść . Spróbuję