gorąca twarz?!?!?

[Fiola]

mam problem!!!jak jest gorąco w otoczeniu , w którym przebywam, albo po jakims wysiłku fizycznym czy jak zjem lub wypije cos gorącego zaraz jestem czerwona!!zwłascza moj nos(((
czemu tak sie dzieje??jest cos co mi pomoze??a pozatym ta skóra mnie swedzi i jest sucha.niecc sobie swedzi ale dlaczego jest czerwona skoro mi nie jest gorąco(((((jk ja wygladam z takimi rumiencami(

[julita104]

polecam wode termalna do schladzania buzki. Duza ulga i ochlodzenie. Sadze ze jakby za slaba byla to i w lodowce mozesz ja jeszcze schlodzic. ja trzymam w ciemnej zimnej szafce i jest ok.
Ale z nosem mam to samo [img]icons/icon9.gif[/img] W upal sie czasem potrafi zrobic jak buraczek . A nie od przypalenia slonkiem bo teraz mam krem z filtrem 20 i jeszcze pudruje lekko nosek.I tak dobrze ze tylko czasem. Panowie u mnie pod monopolem maja takie same nosy :P I niezbyt mi sie moj na tym tle podoba.
Z tym nie mam pojecia co zrobic

[lejka]

Dzieje się tak, bo naczynka rozszerzają się, chcąc oddać jak najwięcej ciepła z krwii do otoczenia i widać to na twarzy. [img]icons/icon7.gif[/img]

Może coś obkurczającego naczynka??? Woda termalna to też świetny pomysł, w dodatku utrwala makijaż, Avene sprzedaje nawet wersję do torebki po 50 ml. [img]icons/icon7.gif[/img]

[mabor44]

Chyba powinnaś pójść do dermatologa bo może to być początkowe stadium trądziku różowatego. Nie chcę Cię straszyć. Lepiej sprawdzić.

[Fiola]

ojjj chyba raczej siem z tobą niezgodze, na trądzik rózowaty mozna zachorowac po 30 roku zycia, tak cyztałam w poradniku, a ta skóra to jest taka przesuszona po zimie wykluczam tradzik rózowaty!!!
magdab napisał(a):
straszyć. Lepiej sprawdzić.

[Beata]

W Kosmetycznym ABC są podane ogólne informacje o trądziku różowatym , to nie jest tak ,że tylko u osób po 30 roku życia mogą pojawić się objawy trądziku różowatego.Pierwsze objawy mogą pojawić się dużo wcześniej - a takie objawy jak Ty opisujesz mogą wskazywać na początkowe stadium trądziku różowatego - powinien to obejrzeć dobry dermatolog (jeśli lekarz dermatolog nie ogląda skóry w dobrym oświetleniu - w gabinecie powinna być lampa z lupą to szukaj innego lekarza. Nie mam możliwości obejrzenia Twojej skóry dlatego moge sie mylić w moich podejrzeniach , zaczerwienienie nosa może być spowodowane rozszerzonymi naczynkami w tym miejscu (i nie musi to byc związane z trądzikiem różowatym). czy nie miałaś kiedyś odmrożonego ,czy chociaz bardzo przemarzniętego nosa?

[Fiola]

własnie miałam. w marcu miałam troszke a nawet bardzo odmrozoną twarz..nie ma na to jakiegos lekarstwa???bo pozostały mi po tym slady, w postaci włąsnie zaczerwienionych policzków i nosa(( a u dermatologa byłam ale jakos nie pomogła mi wizyta...tacy som dermatolodzy w małych miasteczkach(