bez sensu....

doratka18 · 2007-04-20, 15:56

witam...wiem ze podobnych wtkow jest tu pewnie mnostwo i moze nikt nie bedzie szczegolnie moim zainteresowany

nie mam za bardzo sie komu wyzalic wiec milo bedzie choc napisac to co czuje na tej forum.
Zaczne moze od tego ze stracilam zupelnie,chodze apatyczna nic mnie nie cieszy a zaczelo sie tak od momentu kiedy wrocilam do swego bylego chlopaka...nie bylismy ze soba bardzo dlugo,on zaczal sie starac naprawde i stwierdzilam ze moge dac mu druga szanse,ze na nia zasluguje.kiedy nie bylismy razem matrzylam nim snilam nocami tesknilam ,teraz kiedy jestesmy razem zaczynam czuc sie tak jak by to nie bylo to,ale boje sie chyba go zostawic bi wiem ze bez niego nie bedzie to samo,najgorsze jest to ze zupelnie odizolowalam sie od swoich znajomuch(widujemy sie tylko z jego)zaczelam zawalac szkole,przestalao mi na wszystkim zalezec,chodze i zastanawiam sie co robi wtedy kiedy nie jestesmy razem,czepaim sie go nawet wtedy kiedy nie robi nic zlego,czuje sie jak w jakiejs toksycznej sytuacji z ktorej nie potrafie wybrnac....z nim nie czuje tego co kiedys ale bardzo sie boje tego co bym zrobila gdybysmy z nowe nie byli razem

czuje ze znow sie od niego uzaleznilam a najgorsze jest to ze przestalo mi na wszystkim zalezec,naewt nie ejstem pewna czy on naprawde chce ze mna byc...dziekuje za wszystkie odpowiedzi ktore otrzymam prosze o rade....

kinnka · 2007-04-20, 22:19

jeżeli czujesz, że to nie to, to zakończ związek. to trudne, ale nie awykonalne.
nie zadręczaj się tym, co będzie po rozstaniu. cóż może być? skoro związek z nim Cię nie uszczęśliwia, bez niego będzie lepiej.
odnów kontakty ze znajomymi. wspólnie spędzony czas poprawi Ci humor. może w lepszym nastroju spojrzysz z innej perspektywy na swój związek.
powodzenia!

Agoosia · 2007-04-21, 07:52

Też radzę Ci zakończyć ten związek.
Dałaś drugą szansę, chciałaś spróbować, bo zasługiwał (i Ty też), pewnie chciałaś przekonać się na 10000%, żeby w przyszłości nie żałować.
I przekonałaś się - nie jesteś szczęśliwa, nie ma między Wami tego, co powinno być.
Życzę Ci, żebyś znalazła tego jednego jedynego

adwoa1 · 2007-04-21, 18:52

jak jest ci zle z nim, to dlaczego z nim jestes?

2007-04-20, 15:56	#1
doratka18 Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 1	bez sensu.... witam...wiem ze podobnych wtkow jest tu pewnie mnostwo i moze nikt nie bedzie szczegolnie moim zainteresowanynie mam za bardzo sie komu wyzalic wiec milo bedzie choc napisac to co czuje na tej forum. Zaczne moze od tego ze stracilam zupelnie,chodze apatyczna nic mnie nie cieszy a zaczelo sie tak od momentu kiedy wrocilam do swego bylego chlopaka...nie bylismy ze soba bardzo dlugo,on zaczal sie starac naprawde i stwierdzilam ze moge dac mu druga szanse,ze na nia zasluguje.kiedy nie bylismy razem matrzylam nim snilam nocami tesknilam ,teraz kiedy jestesmy razem zaczynam czuc sie tak jak by to nie bylo to,ale boje sie chyba go zostawic bi wiem ze bez niego nie bedzie to samo,najgorsze jest to ze zupelnie odizolowalam sie od swoich znajomuch(widujemy sie tylko z jego)zaczelam zawalac szkole,przestalao mi na wszystkim zalezec,chodze i zastanawiam sie co robi wtedy kiedy nie jestesmy razem,czepaim sie go nawet wtedy kiedy nie robi nic zlego,czuje sie jak w jakiejs toksycznej sytuacji z ktorej nie potrafie wybrnac....z nim nie czuje tego co kiedys ale bardzo sie boje tego co bym zrobila gdybysmy z nowe nie byli razemczuje ze znow sie od niego uzaleznilam a najgorsze jest to ze przestalo mi na wszystkim zalezec,naewt nie ejstem pewna czy on naprawde chce ze mna byc...dziekuje za wszystkie odpowiedzi ktore otrzymam prosze o rade....

2007-04-20, 22:19	#2
kinnka Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-03 Lokalizacja: W-wa Wiadomości: 382	Dot.: bez sensu.... jeżeli czujesz, że to nie to, to zakończ związek. to trudne, ale nie awykonalne. nie zadręczaj się tym, co będzie po rozstaniu. cóż może być? skoro związek z nim Cię nie uszczęśliwia, bez niego będzie lepiej. odnów kontakty ze znajomymi. wspólnie spędzony czas poprawi Ci humor. może w lepszym nastroju spojrzysz z innej perspektywy na swój związek. powodzenia!

2007-04-21, 07:52	#3
Agoosia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 365	Dot.: bez sensu.... Też radzę Ci zakończyć ten związek. Dałaś drugą szansę, chciałaś spróbować, bo zasługiwał (i Ty też), pewnie chciałaś przekonać się na 10000%, żeby w przyszłości nie żałować. I przekonałaś się - nie jesteś szczęśliwa, nie ma między Wami tego, co powinno być. Życzę Ci, żebyś znalazła tego jednego jedynego

2007-04-21, 18:52	#4
adwoa1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: szmaragdowa wyspa Wiadomości: 141	Dot.: bez sensu.... jak jest ci zle z nim, to dlaczego z nim jestes?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)