Po co perfumy w kosmetykach???

[mabor44]

Oczywiście wiem. Ma pachnieć aby było przyjemniej. Czy producenci kosmetyków mogliby pomyśleć o osobach ze skórą nadwrażliwą nie tolerującą kompozycji zapachowych i chemicznych konserwantów. Przecież można produkować kosmetyki w mniejszych opakowaniach, które nie będą się tak szybko psuły. Próbki nie zawsze się sprawdzają. Po jednorazowej aplikacji często nie ma reakcji uczuleniowej bądź podrażnieniowej.
A tyle wsród nas nadwrażliwych.

[Misiaczka]

Popieram każde Twoje słowo. Dziwią mnie szczególnie firmy, które produkują kremy dla alergików (np Avene)i dodają zapach. Albo "hypoalergiczna kompozycja zapachowa" co to takiego? Ja mam olbrzymie kłopoty ze znalezieniem dobrego kremu, który by mnie uczulał. O zapachowych mogę zapomnieć.

[Myszaczek]

Wyjelas mi to z ust.
Tez mam superwrazliwa cerke, a reakcja alergiczna czesto pojawia sie u mnie dopiero po tygodniu lub dwoch uzywania kosmetyku.
A niestety nawet kupujac Avene czy La Roche Posay, musze pytac fachowcow-farmaceutow, czy zawiera skladnik zapachowy. Jesli juz musza byc perfumy czy konserwanty w kosmetykach, bo niektore panie lubia pachnidla, to niech chociaz tzw. dermokosmetyki beda od nich wolne, zeby nie trzeba bylo wciaz eksperymentowac na sobie i wydawac pieniazkow.
Calusy cieplutkie

[superka]

Nie jestem alergiczką, ale też denerwuje mnie zwyczaj dolewania perfum do wszystkich kremów, balsamów, toników, żeli...
Do tego są perfumy, a po użyciu kilku perfumowanych kosmetyków wszystko to się miesza i często zakłóca kompozycję zapchową, którą wybiera się świadomie w perfumerii.
Ktoś powinien tym specom od upiększania kosmetyków przemówić do rozsądku..