|
|||||||
| Notka |
|
| Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 312
|
Zupa warzywa czy to mozna jesc i od tego sie nie utyje??
Jem zupke z warzyw ( bez ziemniakow).....i nie jest ona gotowan na zadnej kurze tylko po prostu woda + warzywa i troche wegety? CZy takie cos mozna jesc o woli? Czy nie bardzo? Bo fajnie sie od tego czlowkiek " zapycha" a chyba zbyt kaloryczne to to nie jest...
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zupa warzywa czy to mozna jesc i od tego sie nie utyje??
No tak, ale zważ, że taka zupka zawiera ok. 99% wody, czyli większość tego co pochłaniasz to sama woda (mało składników odżywczych). Radzę jeść taką zupę kiedy jesteśmy głodni i koniecznie chcemy zjeść coś "napychającego" ale postawą diety absolutnie nie może być.
Ale fakt jest faktem, że zupa ma mało kalorii. |
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 381
|
Dot.: Zupa warzywa czy to mozna jesc i od tego sie nie utyje??
Dokladnie jak wyzej. Dlugo sie na takiej zupce nie pociagnie. Moze byc forma obiadu, ale trzeba cos porzadnego zjesc na sniadanie, a cos lekkiego na kolacje. Po prostu po pewnym czasie organizm sam sie bedzie domagal czegos tresciwszego, np jakiegos mieska typu piers z kurczaka.
I nie boj sie ziemniakow ;-) One sa zdrowe. A ich negatywna opinia pochodzi stad, ze Polacy zazwyczaj jedza ziemniaki okraszone tluszczem itp. |
|
|
|
|
#4 |
|
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
|
Dot.: Zupa warzywa czy to mozna jesc i od tego sie nie utyje??
ja uwielbia taka zupke
czasem dodaje do niej jogurtu naturalnego jakie warzywa do niej wrzucasz?
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 967
|
Dot.: Zupa warzywa czy to mozna jesc i od tego sie nie utyje??
Dawniej nie lubiłam zup, ale ostatnio coś mi się odmienia. A to za sprawą zupy chrzanowej mojej mamy, mmmmm
Sama mam niewiele czasu, więc najczęściej kupuję mrożone, dodaję tylko bulion warzywny i mnóstwo przypraw |
|
|
|
|
#6 |
|
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
|
Dot.: Zupa warzywa czy to mozna jesc i od tego sie nie utyje??
nebraska, zupa chrzanowa?
wrzuc przepis.. kocham chrzan
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
|
|
|
|
#7 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 460
|
Dot.: Zupa warzywa czy to mozna jesc i od tego sie nie utyje??
a ja lubie najpierw ugotowac rozne warzywka a potem zmiksowac to jak koktajl. Do tego jakies ziółka i jest pyszcza i sycąca zupka
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 312
|
Dot.: Zupa warzywa czy to mozna jesc i od tego sie nie utyje??
dzieki za odp!! No w zupie mam:
por, marchew, fasola, kalafior, brokoly, seler CO SIE DA wrzucam, ja wiem ze to nie moze byc moj 1 posilek tylko problem w tym ze ja wkolo musze cos jesc i tak sobie mysle ze wtedy moge siegac po taka zupke, a miesa wogole nie jem ( wogole nie jem obiadow bo nie lubie nic na cieplo tak juz od okolo 2 lat...) teraz zaczelam taka zupke jesc....tzn nieraz jem np makaron ciemny SAm z warzywami, lub ryz brazowy |
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: zach pom
Wiadomości: 80
|
Dot.: Zupa warzywa czy to mozna jesc i od tego sie nie utyje??
to jest jedna z moich ulubionych zupek
ja tylko ododaje nózke z kurczara albo skrzydełko zeby była troche tresciwsza i po to zeby witaminki które sa w warzywach sie wchłoneły do organizmu (A D E K sa wchałniane z tłuszczami)
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 967
|
Dot.: Zupa warzywa czy to mozna jesc i od tego sie nie utyje??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
|
ja jestem zupomaniaczką jak byłam dzieckiem w domu było skromnie więc zupa była podstawą a do tego chleb teraz duzo się w moim życiu zmieniło ale zupa to podstawa(oczywiście bez pieczywa) -może mój TŻ nie skacze z radości ale jest OK mamcia i teściowa mają sporo drobiu więc w moich zupkach gości zawsze mała porcja swojskiego mięska , potem leca warzywka- marchew, seler, por, pietrucha i przypalona nad ogniem mała cebula (w całości oczywiście).Lubie gotowe mrozonki ze dwie paczuszki i zmiksować, czasami daje ziemniaki lub makaron które potem wyławiam TŻ a sama jem ta rzadszą część uwielbiam barszcz- gdzie daje dużo buraków a ziemniaki symbolicznie każda zupe zmodyfikowałam - nie pływa w niej jakies tłuste żebro i nie jest gęsta od śmietany...podbijam kapka mleczka- ot dla koloru, na koniec zawsze daje sporo drobno siekanej natki pietruszki lub koperku zupy robie sporo- jem ze 2-3 dni, nawet czasami wieczorem troszke sobie odgrzeje...a dodatkowo na następny dzień jak wyciągam ją z lodówki wyławiam zastygnięte oczka tłuszczyku Nie myślcie że jem tylko zupy bo faktycznie to malo wartościowe danie na cały dzien ale uwielbiam je pozdrawiam
__________________
---Żyj byś walczył. Walcz byś zwalczył. Kochaj byś się cierpieć nauczył--- |
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 154
|
Dot.: Zupa warzywa czy to mozna jesc i od tego sie nie utyje??
Kiedyś nienawidziłam zup bo składały się z wody z okami tłuszczu i pływających kawałków warzyw i mięsa. Teraz gotuje sama i uwielbiam zupy! Zawsze podsmażam warzywka z przyprawami, gotuję w bulionie i miksuję. Uwielbiamy z moim chłopakiem zupy-kremy! Najczęściej robię zupę z cukinii, brokułową, marchewkową i z soczewicy (dwie ostatnie pyszne z imbirem!). Takie zupy sprawdzają się szczególnie zimą, kiedy zziębnięta i głodna wracam z pracy i zanim ugotuje się drugie danie (np. makaron czy ryż) zaspokajam pierwszy głód zupą - ugotowaną wieczorem dnia poprzedniego. Potem nie zjem już tyle na drugie danie
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dietetyka
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:24.






wrzuc przepis.. kocham chrzan 



mamcia i teściowa mają sporo drobiu więc w moich zupkach gości zawsze mała porcja swojskiego mięska , potem leca warzywka- marchew, seler, por, pietrucha i przypalona nad ogniem mała cebula (w całości oczywiście).Lubie gotowe mrozonki ze dwie paczuszki i zmiksować, czasami daje ziemniaki lub makaron które potem wyławiam TŻ 


