Układ urządzeń w kuchni

[wikussia]

NAwet nie wiedziałam, ze w kuchni muszą być różne strefy:
"
strefa zapasów (lodówka, zamrażarka i produkty w szafkach, szufladach, cargo)

1. strefa przechowywania (naczynia, szklanki, sztućce, pojemniki, rzadko używany mały sprzęt AGD)
2. strefa zmywania (zlew, suszarka, zmywarka, detergenty, ręczniki papierowe, ściereczki, zmywaki, kosz na śmieci i pojemniki do segregacji odpadów)
3. strefa przygotowywania (blat roboczy, deski, miski, mikser, waga, olej, przyprawy)
4. strefa gotowania (kuchnia, piekarnik, pochłaniacz, mikrofalówka, garnki, patelnie, formy do pieczenia)."

tutaj super poradnik na temat układu w kuchni:
http://przyjazneinnowacje.pl/kuchnia...na-przestrzen/

[Dotka90]

Nic nie musi być, co najwyżej może.
Każdy sobie urządza kuchnię:

1. Tak, jak mu wygodnie
2. Tak, jak mu metraż i układ pomieszczenia (oraz meble) na to pozwalają.

[dudipopka]

czemu zaraz muszą?
ja o takim podziale to czytałam w ksiązkach kucharskich z lat 80
a teraz często sie widzi np kuchenka a piekarnik 13 szafek dalej

[kitkulka]

A gdzie jakaś strefa do kuchennych igraszek? jak wszystkie to wszystkie

[aga696]

Ja mam urządzoną tak,aby była wygodna w użytku,a ie jak "powinna".

[aktaga13]

musi to na rusi

Napisane przez kitkulka

A gdzie jakaś strefa do kuchennych igraszek? jak wszystkie to wszystkie

[dudipopka]

strefa żarcia pominieta heheh(stół)

[ivonkapiwonka]

Chyba skupiłyście cała swoja uwagę na słowie" muszą"
A ja powiem tak: są pewne zasady projektowania wnętrz , w tym kuchni. Dotyczą one także prawidłowego, zgodnego z przepisami podłączania urządzeń kuchennych (np. kuchenka gaz. min. 0,5 m od okna). Służą one naszej wygodzie i bezpieczeństwu a to ważne jeśli prowadzi się tam działalność nieco szerszą niż zagotowanie wody na herbatę. Warto z nimi się zapoznać a nie zdawać się na własna " kreatywność" i planować kuchenkę przy ścianie a za nią zlewozmywak, lodówką zastawiać okno, bo tak nam się podoba. Wcześniej czy później rozczarujecie się!
W sprawie stref: jeśli nawet gotujecie tylko herbatę to już macie w kuchni wszystkie strefy:
- zapasy: półka, na której trzymacie herbatę,
- przechowywanie: półka, na której stoi wasz kubek,
- zmywanie: zlew, zmywarka,
- przygotowanie; blat, na którym stawiacie kubek i lejecie do niego wodę,
- gotowanie: kuchenka ew.blat na którym stoi dzbanek.
Jeśli te wszystkie elementy rozmieścić co 5m to przy zwykłej herbacie można się nabiegać !

[aktaga13]

uważam, że sztuczny podział na strefy może się nie sprawdzić. po sobie widzę, że lubię mieć wszystko w zasięgu ręki. tzn - robię kanapkę, to nie biegam po całej kuchni (chleb->masło->lodówka->szuflada z nożami). podobne zasady przy innych czynnościach. moja kuchnia jest urządzona pode mnie i ustawienie obecne wyszło dopiero "w praniu". u tż jest zupełnie inaczej (bliżej do zaprezentowanego przez Ciebie podziału, ale też niezupełnie). źle mi się tam pracuje.

[dudipopka]

Napisane przez ivonkapiwonka

Chyba skupiłyście cała swoja uwagę na słowie" muszą"
A ja powiem tak: są pewne zasady projektowania wnętrz , w tym kuchni. Dotyczą one także prawidłowego, zgodnego z przepisami podłączania urządzeń kuchennych (np. kuchenka gaz. min. 0,5 m od okna). Służą one naszej wygodzie i bezpieczeństwu a to ważne jeśli prowadzi się tam działalność nieco szerszą niż zagotowanie wody na herbatę. Warto z nimi się zapoznać a nie zdawać się na własna " kreatywność" i planować kuchenkę przy ścianie a za nią zlewozmywak, lodówką zastawiać okno, bo tak nam się podoba. Wcześniej czy później rozczarujecie się!
W sprawie stref: jeśli nawet gotujecie tylko herbatę to już macie w kuchni wszystkie strefy:
- zapasy: półka, na której trzymacie herbatę,
- przechowywanie: półka, na której stoi wasz kubek,
- zmywanie: zlew, zmywarka,
- przygotowanie; blat, na którym stawiacie kubek i lejecie do niego wodę,
- gotowanie: kuchenka ew.blat na którym stoi dzbanek.
Jeśli te wszystkie elementy rozmieścić co 5m to przy zwykłej herbacie można się nabiegać !

może i tak ale ja np zmuszona jestem tak a nie inaczej urządzić moją kuchnie ponieważ ma ona szerokości aż 1,70 i dł 3,20
i nie mam okna
a meble se niestety ustawiam jak mi sie podoba i gdyby kuchnia moja miala okno a obok niego pasowała mi lodówka(w sensie gabarytowo) tobym se ją tam postawiła
nie dajmy sie zwariować

[kitkulka]

Napisane przez dudipopka

strefa żarcia pominieta heheh(stół)

a blat roboczy już Ci nie wystarczy?

[żurawinka]

U mnie z powodu maleńkiej kuchni kuchenka jest obok zlewozmywaka - no niestety tak to jest urządzone :-( I nie uwarzam ze dobrze ale inaczej się nie da.

[kitkulka]

Napisane przez żurawinka

U mnie z powodu maleńkiej kuchni kuchenka jest obok zlewozmywaka - no niestety tak to jest urządzone :-( I nie uwarzam ze dobrze ale inaczej się nie da.

Kiedyś to się tak ustawiało nawet jak kuchnie były spore wiem, bo moja babcia do tej pory ma kuchenkę obok zlewozmywaka, a dawno temu i u mnie w domu tak to wyglądało

[visionAM]

Ja nadal mam w rodzinnym domu kuchenkę obok zlewozmywaka i w wynajmowanym mieszkaniu także, szczerze powiem że nie wiedziałam że teraz sa jakieś inne zasady ustawiania sprzętów w kuchni
To gdzie ma ta kuchenka stać - nie może koło zlewu? ;>

[nenowka152900]

Napisane przez kitkulka

A gdzie jakaś strefa do kuchennych igraszek? jak wszystkie to wszystkie

to na blacie

u mnie kuchnia za mała na jakies strefy i wszystko w jednym miejscu jest

[Akashka]

Napisane przez ivonkapiwonka

Chyba skupiłyście cała swoja uwagę na słowie" muszą"
A ja powiem tak: są pewne zasady projektowania wnętrz , w tym kuchni. Dotyczą one także prawidłowego, zgodnego z przepisami podłączania urządzeń kuchennych (np. kuchenka gaz. min. 0,5 m od okna). Służą one naszej wygodzie i bezpieczeństwu a to ważne jeśli prowadzi się tam działalność nieco szerszą niż zagotowanie wody na herbatę. Warto z nimi się zapoznać a nie zdawać się na własna " kreatywność" i planować kuchenkę przy ścianie a za nią zlewozmywak, lodówką zastawiać okno, bo tak nam się podoba. Wcześniej czy później rozczarujecie się!
W sprawie stref: jeśli nawet gotujecie tylko herbatę to już macie w kuchni wszystkie strefy:
- zapasy: półka, na której trzymacie herbatę,
- przechowywanie: półka, na której stoi wasz kubek,
- zmywanie: zlew, zmywarka,
- przygotowanie; blat, na którym stawiacie kubek i lejecie do niego wodę,
- gotowanie: kuchenka ew.blat na którym stoi dzbanek.
Jeśli te wszystkie elementy rozmieścić co 5m to przy zwykłej herbacie można się nabiegać !

Ja mam plyte ceramiczna na jednej scianie a piekarnik na drugiej. Garnki w szafce pod piekarnikiem i mikser w szafce z garnkami. I ogolnie patrzac na te zasady to u mnie jest kociol

[ivonkapiwonka]

Napisane przez visionAM

Ja nadal mam w rodzinnym domu kuchenkę obok zlewozmywaka i w wynajmowanym mieszkaniu także, szczerze powiem że nie wiedziałam że teraz sa jakieś inne zasady ustawiania sprzętów w kuchni
To gdzie ma ta kuchenka stać - nie może koło zlewu? ;>

Może, czasem nie ma wyjścia jeśli kuchnia b.mała, ale lepiej, gdy są rozdzielone blatem roboczym . Jeśli kuchnia jest wąska i tak ma podłączone urządzenia, że od prawej: przy ścianie kuchenka, potem zlewozmywak- to nawet nie ma gdzie garnka odstawić. Za PRL montowano urządzenia jedno za drugim, nawet w dużej kuchni. Przychodził hydraulik z uprawnieniami do gazu i miał podłączyć kuchenkę i zlewozmywak. Miała się zgadzać ilość: jedna kuchenka, 1 zlewozmywak. Po odbiorze mieszkania ten sam hydraulik mógł nam np. kuchenkę przesunąć dokręcając kawałek rury i dopasować do mebli. To nie był problem, ale niektórzy traktowali miejsce podłączenia kuchenki i zlewu jak święte i nawet wymieniając meble nadal tkwili w starym układzie.

[kitkulka]

Napisane przez visionAM

Ja nadal mam w rodzinnym domu kuchenkę obok zlewozmywaka i w wynajmowanym mieszkaniu także, szczerze powiem że nie wiedziałam że teraz sa jakieś inne zasady ustawiania sprzętów w kuchni
To gdzie ma ta kuchenka stać - nie może koło zlewu? ;>

A ja tam nie mam pojęcia ustaw tak byle było wygodnie

Napisane przez nenowka152900

to na blacie

stół mam większy

[wezyrka]

Tak naprawdę układ kuchni zależy nie od ogólnie przyjętych zasad, nie od porad w ksiązkach, czasopismach, stronach internetowych, ani nawet od naszego widzi mi się, ale od tego, jak zosatło zaprojektowane mieszkanie/ dom. Zlewozmywak, zmywarka tam, gdzie mamy wodę i odpływ. Piecyk gazowy ( i kuchenka też) tam, gdzie dostaliśmy zezwolenie od gazwoników. Ponadto kuchenkę trzeba dać na ścianie z kominem, żeby na nim przymocować okap, wiadomo dlaczego. Wszelkie urządzenia elektryczne najlepiej w pobliżu gnazdek itd. itp. No i niczego nie postawimy pod drzwiami, bo do kuchni trzeba jakoś wejść, a bywa czasem, że też przejść przez nią do innego pomieszczenia. Jasne da się zmienić niektóre rzeczy, np. rury z wodą, gniazdka czy miejsce drzwi, ale już np. komina nie przestawimy. Pozatym takie "przemieszczaniem rur" jest dość kosztowne.