Po której stronie stoi panna młoda?

[Mariolcia1986]

16 sierpnia biorę ślub i mam problem nie wiem z której strony mam stać przy ołtarzu. Jak się pytam koleżanek które są już mężatkami żadna nie pamięta.

[chilanes]

po prawej

[Anielka_]

ja stałam po prawej, czyli od serca mialam swojego przyszłego męża

[aniago25]

Po prawej, jeszcze nigdy nie widziałam żeby panna młoda stała po lewej.

[chilanes]

nie widziałaś bo zawsze Panna Młoda po prawej, tak, jak przy tańczeniu Poloneza

[tillo]

o kurczę... a ja jestem uzależniona od spacerów, siedzenia itd po lewej stronie! :/ muszę się przestawiać? czy to faktycznie ma znaczenie gdzie kto siedzi?

[Dydziorek]

ja tez zawsze chodze i stoje po jego lewej stronie, po prawej tak jakos...głupio sie czuje...ech.. xD

[Taverney]

Napisane przez Dydziorek

ja tez zawsze chodze i stoje po jego lewej stronie, po prawej tak jakos...głupio sie czuje...ech.. xD

a ja zawsze wolałam być 'prawą ręką'

[m.a.r.t.a]

Dydziorek ja tak samo. Zawsze chodzę po lewej stronie partnera, a jak zmieniam na prawą to czuję się jak jakaś mamałyga. .

[DianaM]

Ja też stałam po prawej. I pamiętaj, żeby go pociągnąć w swoją stronę przy ołtarzu
Ja pociągnęłam i nawet się niezorientował

[Motylek Truskawkowy]

DianaM A po co panna młoda ma pociągnąć pana młodego w swoją stronę na ołtarzu? Bo nie wiem

[Taverney]

Napisane przez Motylek Truskawkowy

DianaM A po co panna młoda ma pociągnąć pana młodego w swoją stronę na ołtarzu? Bo nie wiem

jest taki przesąd, że jak Panna przeciągnie Młodego żeby szedł po jej stronie do ołtarza, to będzie głową w małżeństwie.

[DianaM]

Napisane przez Motylek Truskawkowy

DianaM A po co panna młoda ma pociągnąć pana młodego w swoją stronę na ołtarzu? Bo nie wiem

Dokładnie tak jak napisała Taverney.
Koniecznie w swoją stronę Coś w tym jest, zazwyczaj moje jest teraz na wierzchu

[aksa24]

Ja tam zawsze jestem po prawej Moja siostra zawsze jakos po lewej swojego TŻta była. I na jej slubie (byłam świadkiem) przypominałam im, że ona ma byc po prawej

[gosikk_s]

Ja normalnie też zawsze chodzę po lewej stronie a mąż jak sobie przypomni przestawia mnie na prawą Ale do ślubu szłam oczywiście po prawej stronie jak tradycja nakazuje. Tylko ja dla odmiany z przesądów wyczytałam że głową rodziny będzie ta osoba która po skończonej mszy okręci partnera za sobą przed ołtarzem. Próbowałam ale u nas miejsca za bardzo nie było hehe i odeszliśmy osobno. Ale za to przykryłam mu buta suknią, to ponoć oznacza to samo

[Biała Dama]

Napisane przez chilanes

po prawej

[AgusiaGda]

ja też chodzę po lewej stronie mojego Męża ponieważ na lewym ramieniu/w lewej ręce noszę torebkę i gdyby była między nami - byłoby mi nie wygodnie



jednak na naszym ślubie zajęłam miejsce po prawicy

[Diamante]

Napisane przez tillo

o kurczę... a ja jestem uzależniona od spacerów, siedzenia itd po lewej stronie! :/ muszę się przestawiać? czy to faktycznie ma znaczenie gdzie kto siedzi?

Teraz to już tylko tradycja. Ale oczywiście jak każda, ta też ma swoje źródło. W czasach, kiedy ludzie jeszcze dzielili się na warstwy społeczne, arystokrację lepszą i gorszą, szlachtę i innych istniały również mezalianse, czyli związki z osobami niższego stanu.
Kiedy taki arystokrata wchodził w mezalians ze szlachcianką lub mieszczanką to brali tzw "ślub z lewej ręki" - wtedy ona stała po jego lewej stronie. Taki ślub oznaczał, że on się z nią żeni, ale ona nie ma prawa ani do jego tytułu, ani do jego majątku. Więc nie należy brać "ślubu z lewej ręki"

[karolca]

Napisane przez chilanes

nie widziałaś bo zawsze Panna Młoda po prawej, tak, jak przy tańczeniu Poloneza

Oj oj... ja się spotkałam z Panną Młodą po lewej stronie!! Poza tym poloneza tańczyłam też z lewej strony partnera