Idzie lato a jak zniwelować celulit??

[wizaz92]

Witam.. Mam taki problem. Mam celulit i to o wiele większy niż w zeszłym roku.. Myślę nad tym by wieczorami robić sobie na nogi i pośladki tą maseczkę z kawy i cynamonu i na to folię.. Czy to działa?? Myślałam by tak sobie robić na cała noc i iść tak spać. Co mi proponujecie? Jak myślicie zejdzie??

[alusiekmalutki89]

też bym chciała znać odpowiedz na Twoje pytanie.. Zapraszam Cię do wątku- https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ulitem&page=34

[kaatatoniaa]

Ja polecam Kolastyna Body Slim Termoaktywne Serum Wyszczuplająco-Antycellulitowe na Brzuch i Posladki. Ja już po tygodni stosowania zauważyłam zmiany na udach. Na dodatek serum posiada efekt rozgrzewjacy, który uwielbiam to takie śmieszne uczucie
Albo Roller

[Beatanowak84]

Napisane przez wizaz92

Witam.. Mam taki problem. Mam celulit i to o wiele większy niż w zeszłym roku.. Myślę nad tym by wieczorami robić sobie na nogi i pośladki tą maseczkę z kawy i cynamonu i na to folię.. Czy to działa?? Myślałam by tak sobie robić na cała noc i iść tak spać. Co mi proponujecie? Jak myślicie zejdzie??

Maseczka z kawy i cynamonu pod folią to dosyć ryzykowna sprawa. Może Ci skórę podrażnić. Zrób sobie lepiej peeling z kawy cynamonu i oliwki z oliwek (ujędrnia, pobudza krążenie krwi, a oliwka dodatkowo super nawilży skórę)+ kup jakiś dobry krem anty. Ostatnio zamówiłam na allegro jakieś cudo ale nie mogę polecić bo jeszcze go nie używałam. Napiszę jak działa za jakiś czas. Dodatkowo kup sobie bańki gumowe w aptece i rób masaż no chyba, że Ci nie szkoda kasy to zafunduj sobie taki masaż w gabinecie koszt ok. 30-50 zł zależy w jakim mieście. Gdybyś zdecydowała się na samodzielne masaże to co 2 dni 10 zabiegów, tydzień przerwy i powtórka (+ takie oczywistości jak ćwiczenia, zmiana diety na lżejszą, min. 2 litry wody dziennie i zielona herbata).

[wypad]

proponuje peeling kawowy, cwiczenia, jakis krem antycellulitowy i dieta.

[oliwia18]

A ja zaproponuję Ci zamiast wydawania pieniędzy na kremy anty cell i inne cuda wianki zainwestować w karnet na basen. Podsumowałam niedawno, ile pieniędzy utopiłam w kremach i mazidłach tego typu. Nie liczyłam na super efekt, a to i tak nic nie dało. Niby drogeryjny balsam kosztuje 15-20 zł, ale nie kupisz go jednego, do niego dokupisz jeszcze peeling czy coś innego. Robi się z tego konkretna suma. Kupiłam więc za 90 zł karnet na 10h basenowych. Chodzę na basen 2-3 razy w tygodniu od miesiąca, teraz zrobiło się ciepło i słonecznie, więc też więcej chodzę zamiast np. jechać autobusem 2 przystanki. I już widzę efekty. Skóra jest gładsza, bardziej elastyczna, ma lepszy koloryt. W styczniu kupiłam na wyprzedaży spodnie wiosenne rozmiar XS, które lekko "zacinały" mi się na udach, przedwczoraj założyłam je bez problemu i leżą świetnie. Naprawdę warto czasem przekalkulować swój czas i pieniądze i zainwestować w ruch.

[findsomething]

Napisane przez oliwia18

A ja zaproponuję Ci zamiast wydawania pieniędzy na kremy anty cell i inne cuda wianki zainwestować w karnet na basen. Podsumowałam niedawno, ile pieniędzy utopiłam w kremach i mazidłach tego typu. Nie liczyłam na super efekt, a to i tak nic nie dało. Niby drogeryjny balsam kosztuje 15-20 zł, ale nie kupisz go jednego, do niego dokupisz jeszcze peeling czy coś innego. Robi się z tego konkretna suma. Kupiłam więc za 90 zł karnet na 10h basenowych. Chodzę na basen 2-3 razy w tygodniu od miesiąca, teraz zrobiło się ciepło i słonecznie, więc też więcej chodzę zamiast np. jechać autobusem 2 przystanki. I już widzę efekty. Skóra jest gładsza, bardziej elastyczna, ma lepszy koloryt. W styczniu kupiłam na wyprzedaży spodnie wiosenne rozmiar XS, które lekko "zacinały" mi się na udach, przedwczoraj założyłam je bez problemu i leżą świetnie. Naprawdę warto czasem przekalkulować swój czas i pieniądze i zainwestować w ruch.

(chodzisz na chlorowany czy ozonowany? )

+ jak tylko wyjdzie słońce iść na 2 godzinki na rower lub rolki, a na uczelnie lub do pracy na piechotę.
Oczywiście o calkowitym zaprzestaniu jedzenia fastfoodów chyba nie musze wspominac.

[oliwia18]

Chodzę na chlorowany. Ale nie przeszkadza mi to ani trochę, bo jakoś bardzo go nie czuć.
Przez ostatnie 2 dni wracałam z uczelni na piechotę. Zajęło mi to godzinę, a autobusem 40 minut, więc dużo więcej czasu mi to nie zajęło.

[wizaz92]

Dzięki bardzo.. Właśnie zaczęłam chodzić do pracy na pieszo. Kupiłam sobie taki masażer który ponoć ma trochę mi ten celulit rozbić, oczywiście jak będę regularnie używać Ograniczam tez jedzonko no i mam nadzieję że jakieś efekty będą

[zielonykotek]

Nie wiem czy takie długie maseczki (na całą noc) to jest dobre rozwiązanie. Wydaje mi się, że to może spowodować jakieś zaczerwienienia a nie konkretny skutek. Oczywiście maseczki i kremy to jest dobry sposób (polecam firmy Lirene, Avon Renew (ale nie Avon Solutions!!! bo się nie sprawdziło), Ziaja, Eveline) ale oprócz tego trzeba niestety ograniczyć tłuszcze w diecie. Plus masaże ciała i aktywność fizyczna. Niestety walka z cellulitem nie jest łatwa, ale zwycięstwo smakuje pysznie wiem, bo pracowałam nad tym 2 lata temu przez 3 miesiące i naprawdę skóra wyglądała o wiele lepiej. No ale niestety od kwietnia znów zaczynam walkę i mam nadzieję że wygram :- ) Tobie też tego życzę

[my dee]

Napisane przez oliwia18

A ja zaproponuję Ci zamiast wydawania pieniędzy na kremy anty cell i inne cuda wianki zainwestować w karnet na basen. Podsumowałam niedawno, ile pieniędzy utopiłam w kremach i mazidłach tego typu. Nie liczyłam na super efekt, a to i tak nic nie dało. Niby drogeryjny balsam kosztuje 15-20 zł, ale nie kupisz go jednego, do niego dokupisz jeszcze peeling czy coś innego. Robi się z tego konkretna suma. Kupiłam więc za 90 zł karnet na 10h basenowych. Chodzę na basen 2-3 razy w tygodniu od miesiąca, teraz zrobiło się ciepło i słonecznie, więc też więcej chodzę zamiast np. jechać autobusem 2 przystanki. I już widzę efekty. Skóra jest gładsza, bardziej elastyczna, ma lepszy koloryt. W styczniu kupiłam na wyprzedaży spodnie wiosenne rozmiar XS, które lekko "zacinały" mi się na udach, przedwczoraj założyłam je bez problemu i leżą świetnie. Naprawdę warto czasem przekalkulować swój czas i pieniądze i zainwestować w ruch.

Nie zgodzę się, że basen jest lekiem na całe zło - czytaj cellulit...
Jestem tego idealnym przykładem, ponieważ basen to moje życie - chodziłam na niego regularnie i po jakimś czasie zauważyłam, że moja żółta skórka się powiększa. Zaznaczę, że chodziłam na basen bo po prostu lubię i tyle. Dlatego stwierdziłam, że nie chcę się znów się bawić w eksperymentowanie na kremach - już to przerabiałam i szkoda mi czasu więc stwierdziłam, że czas na coś poważniejszego i poszłam na coś tam shape (robiłam w Dermamedzie we Wrocku - powiedzą jaka cala nazwa) i jestem po kilku podejściach - grudek ni ma, skóra jędrna, a nawet w obwodzie ud mniej bo widzę jak spodnie wiszą

[oliwia18]

Napisane przez my dee

Nie zgodzę się, że basen jest lekiem na całe zło - czytaj cellulit...
Jestem tego idealnym przykładem, ponieważ basen to moje życie - chodziłam na niego regularnie i po jakimś czasie zauważyłam, że moja żółta skórka się powiększa. Zaznaczę, że chodziłam na basen bo po prostu lubię i tyle. Dlatego stwierdziłam, że nie chcę się znów się bawić w eksperymentowanie na kremach - już to przerabiałam i szkoda mi czasu więc stwierdziłam, że czas na coś poważniejszego i poszłam na coś tam shape (robiłam w Dermamedzie we Wrocku - powiedzą jaka cala nazwa) i jestem po kilku podejściach - grudek ni ma, skóra jędrna, a nawet w obwodzie ud mniej bo widzę jak spodnie wiszą

wcale nie twierdzę, że akurat basen jest lekiem na całe zło ostatnie moje zdanie kończy się refleksją, że RUCH jest lekiem na całe zło, a nie kremy. I bardzo się cieszę, że tutaj się zgadzamy- basen, rower, piesze wycieczki

[my dee]

no tak - ruch jest dobry - ale czasem niestety nie wystarczający - no i nie zawsze sie ma na niego czas - a żeby były efekty, musi być uprawiany regularnie... w moim przypadku to się nie sprawdza :S wiec uderzyłam na velashape i tutaj widze szybsze efekty

[malamila]

Napisane przez my dee

no tak - ruch jest dobry - ale czasem niestety nie wystarczający - no i nie zawsze sie ma na niego czas - a żeby były efekty, musi być uprawiany regularnie... w moim przypadku to się nie sprawdza :S wiec uderzyłam na velashape i tutaj widze szybsze efekty

z bólem serca, ale się zgadzam :S nie ma lekko
ale ja wychodzę z założenia, że mimo wszystko warto sie wspomóc chociaż z drugiej strony ta pomoc czasem szarpie po kieszeni dlatego staram się łowić tańsze okazje i promocje w renomowanych salonach kosmetycznych i własnie namierzyłam promocję w Dermamedzie we Wrocku, gdzie jest -20% na wszystkie karnety VelaSmooth i VelaShape i jest radość

[abc94]

Napisane przez kaatatoniaa

Ja polecam Kolastyna Body Slim Termoaktywne Serum Wyszczuplająco-Antycellulitowe na Brzuch i Posladki. Ja już po tygodni stosowania zauważyłam zmiany na udach. Na dodatek serum posiada efekt rozgrzewjacy, który uwielbiam to takie śmieszne uczucie
Albo Roller

gdzie znajde to serum? bo niestety w zadnym sklepie nie moge na niego trafic.

[Dziumdzia]

Napisane przez wizaz92

Witam.. Mam taki problem. Mam celulit i to o wiele większy niż w zeszłym roku.. Myślę nad tym by wieczorami robić sobie na nogi i pośladki tą maseczkę z kawy i cynamonu i na to folię.. Czy to działa?? Myślałam by tak sobie robić na cała noc i iść tak spać. Co mi proponujecie? Jak myślicie zejdzie??

Działa - kawa ma właściwości anty cellulitisowe, cynamon ujędrnia. W formie maseczki nie stosowałam, ale w formie peelingu z olejem rzepakowym, bogatym w witaminę E już tak. I pomaga!

[Zylvia3]

Ja stosowałam Elancyl i polecam tylko dość wysoki koszt tego produku ok 150zł +/- i do kupienia tylko w aptekach. Plusem jest to ze wystarczy smarować się tym raz dziennie