Do Krakowianek i nietylko

[WioletaM]

Jutro wybieram się na wycieczkę do Krakowa. Co poleciłybyście mi zwiedzić (oprócz Wawelu, Sukiennic i Kościoła Mariackiego)? Co warto jeszcze zobaczyć?
Pozdrawiam

[stokrocia]

*Tyniec
*idz na kopce nasze krakowskie
*koscioly -polecam Franciszkanów,Dominikanów ,sw.Anny-te trzy wzbudzaja we mnie zachwyt zawsze
*nie wiem czy jest sens isc do muzem,bo zapowiada sie bardzo ladna pogoda,ale jesli masz ochote idz do muzeum Wyspianskiego (na przeciwko Wawelu) i Mehofera (kolo Bagateli) ,historycznych mamy sporo i tematycznych,ale to wszystko zalezy co Ty lubisz i czym sie pasjonujesz
*spacer po Bloniach)

[trojka]

Idź koniecznie na Kazimierz, cudowna atmosfera, jest dokładnie rozrysowana trasa wycieczkowa po synagogach lub po cmentarzach żydowskich - znaki z planami i trasą są na każdej prawie uliczce.
Uwielbiam Kraków, ale za każdym razem ląduję na Kazimierzu, jest tam wiele muzeów w synagogach - po prostu super. Często robimy wycieczki śladami Żydów.

A zawsze gdy jesteśmy w Krakowie zjadamy pyszny i taniutki obiadek na ul. Stradomskiej (niedaleko Wawelu) w knajpce wąskiej jak tramwaj, kuchnia wietnamsko-chińska. Ogromne porcje mięska, mniam, polecam polędwicę za ok.15zł. lub kaczkę po seczuańsku lub na ostro za chyba 18 zł.

Jest to jedyna knajpa w Krakowie przed którą ludzie ustawiają się w kolejce na ulicy czekając na wolny stolik.

[WioletaM]

Dzięki za odpowiedzi. A czy są jakieś fajne miejsca dla małych dzieci?

[stokrocia]

zoo ogrod botaniczny....

[joannea]

Ja bym poszła do Museum Narodowego, bo tam jest mnóstwo obrazów znanych kazdemu Polakowi ze szkoły chociażby, i jest to niesamowite wrażenie, zobaczyć je na żywo
Po drugie, też Kazimierz, zawsze tam chodzę, jak Kasia, i mam już 'swoje' lokale i swoje ścieżki. Cmentarz żydowski jest bardzo piękny i naprawde wary zobaczenia.

Aha, co do jedzenia, to polecam bar mleczny 'U Stasi" - od kiedy włożyli go w przewodniki angielskojęzyczne, jest w nim pełno turystów, zaraz obok rodowitych krakusów, bezdomnych, profesorów i studentów Tanie bardzo obiady, głównie pierogi. Nie znam adresu - ale łatwo go znaleźć, idzie się do niego od prawego górnego rogu rynku w lewo, przez mały rynek, i po lewej stronie ulicy w bramie (koło pizzeri). Jakieś 100 m od samego rynku.

Co do dizeci, to za bardzo nie wiem, ale dla mnie z dzieciństwa największą atrakcją były gołębie na rynku - karmienie ich, robienie zdjeć, czekanie, aż podleca

Ale Ci zazdroszczę, że jedziesz do Krakowa!!!

[WioletaM]

Ostatni raz w Krakowie byłam 7 lat temu. Od tego czasu na pewno wiele się zmieniło. Moja córcia ucieszy się z gołębi, bo bardzo je lubi.

[joannea]

oj, jak je lubi, to na pewno się ucieszy, że na rynku można kupic takie kubeczki z nasionkami gołębie je uwielbiają, dzieci tez

bawcie się obie jak najlepiej