Akcja - pozbywamy się :)

[Lexie]

Zaispirowana wątkiem z www.makeuptalk.com zakładam ten

Przeczytałam tam wątek o wykańczaniu stosów kosmetyków, które nam w domach zalegają. I pomyślałam, ze chyba też powinnam... Tak więc zachęcam do wyzbywania się kosmetyków, które zużyłyśmy do połowy i zostawiłyśmy dla jakiegoś nowego zakupu. Jestem pewna, że każda (lub prawie każda) z nas ma tekie rzeczy "do zużycia".

Tam był nawet konkurs komu uda się zużyć najwięcej starszych kosmetyków jeśli chcecie, możemy tu tez taki zrobić

No więc najpierw ja - przyznaje się bez bicia, że mam w tej chwili 4 balsamy, wszystkie trochę zużyte i pozucone... a nie, przepraszam, mam jeszcze krem do ciała, wiec w sumie 5
Kolejna rzecz to kremy do twarzy, które niespodziewanie mi sie rozmnożyły, mam ich 7...
No i największa słabość - specyfiki do ust... posiadam 17 rożnych smarowideł do ust, w tym 10 błyszczyków i szminek i 7 pomadek ochronnych...

wiecie, aż wstyd się do tego przyznać...

No więc zobowiazuję się, że nie kupię niczego nowego dopuki nie zużyję tego co mam.

[Lexie]

Acha, jeszcze 3 podkłady, na szczęscie jeden już na wykończeniu...

To straszne ile ja tego mam, przetsaje sie miescić w szufladze i sporym kuferku...

[natii4]

No to ja tylko nabroiłam z balsamami 5 plus 2 mini,plus używam jeszcze balsamów mamy i brata,a nie swoich Z resztą nie jest tak źle Ale o minimalizmie nie ma mowy

[agabil1]

super akcja

po przejrzeniu zasobów stwierdzam ,że mam: 5 różnych balsamów i kremów do ciała,4 żele pod prysznic,10 maseczek do twarzy ,8 odżywek do włosów,9 błyszczyków,sporo szminek,4 podkłady...o rozświetlaczach,nabłyszcz aczach i cieniach już nie wspomnę.
Obiecuję je wykończyć,zanim kupię coś nowego (produkty upatrzone wcześniej i już prawie kupione się nie liczą )

[Lexie]

Napisane przez agabil1

(produkty upatrzone wcześniej i już prawie kupione się nie liczą )

Typowe, typowe... Ależ my wszystkie pudernice jesteśmy

[natii4]

Napisane przez agabil1

Obiecuję je wykończyć,zanim kupię coś nowego (produkty upatrzone wcześniej i już prawie kupione się nie liczą )

Zawsze znajdzie się jakaś wymówka,by ominąć przyrzeczenie

[agabil1]

to nie wymówka,po prostu mam listę prezentów urodzinowych do zrealizowania
przez kolezankę i kolegę.Oczywiscie większość pozycji to kosmetyki

[happygirl]

hahaha dobry watek!
u siebie naliczylam 3 zele do mycia twarzy, 3 kremy do rak, 4 nawilzajace, oprocz tego 13 (!, nie wiedzialam, ze az tyle) lakierow do paznokci (w tym jeszcze 4 "na chodzie", reszta sie nie nadaje, ale zal wyrzuci), 15 szminek i tylko jeden blyszczyk i zero tuszu do rzes

[Lexie]

Aaa przypomniałaś mi żele do twarzy, mam 3 sztuki, ale walczę

[ANKA20]

Ze mnie z kolei zrobila się kosmetyczna zakonnica , jakoś nie mam ochoty na żadne zakupy, wszystkiego po jednej sztuce, balsamu chyba od roku nie kupowałam, bo ciągle jakieś mam, do tego strasznie powoli mi schodzą. Podobnie z kolorówką, jestem przy tych z makeuptalk jak "uboga krewna z Bangladeszu" - jak to kiedys jedna wizażanka określila
Nawet nie wiem co zrobić z -50% z YR, chyba dam chłopakowi, bo mu się woda toaletowa podoba.
Maseczka jedna, peeling jeden, żel jeden normalnie nie wiem co sie ze mną dzieje Ja nawet nie mam czego zużywać, głupi antyperspirant mam rok, on sie chyba w środku mnoży :P

[natii4]

Ja mam dwa żele i ciągle wizję,że się niedługo skończą,więc trzeba 3 kupić

[Lexie]

Napisane przez ANKA20

jestem przy tych z makeuptalk jak "uboga krewna z Bangladeszu" - jak to kiedys jedna wizażanka określila

Przy nich pewnie wiele z nas to takie ubogie krewne

Napisane przez ANKA20

głupi antyperspirant mam rok, on sie chyba w środku mnoży :P

bardzo mozliwe

[natii4]

Napisane przez lexie

Przy nich pewnie wiele z nas to takie ubogie krewne

Szczególnie przy tej Trish

[Lexie]

Napisane przez natii4

Szczególnie przy tej Trish

Ooo tak gdzie ona to wszystko trzyma??

[natii4]

Napisane przez lexie

Ooo tak gdzie ona to wszystko trzyma??

Pewnie jakiś magazyn ma Ciekawe co jej faceci mówią jak to widzą Wg mnie to ona jest jakąś Wizażystką-może zagadamy

[ANKA20]

Może jednak jest wizażystką, bo to jest naprawdę dużo, chyba że gdzieś indziej takie zbiory to standard, ja mam marną szufladkę w biurku, w której dwa maciupeńkie koszyczki na kolorówke

Z drugiej strony na filmach widzi się jakie oni mają szafy na ubrania - drugie pokoje po prostu, może mają jeszcze trzeci pokój na kosmetyki

[Lexie]

Napisane przez natii4

Pewnie jakiś magazyn ma Ciekawe co jej faceci mówią jak to widzą Wg mnie to ona jest jakąś Wizażystką-może zagadamy

Ze jest wizażystka to mozliwe Ładnie komponuje cienie
Sama na siebie to chyba nigdy by nie zużyła, a tak byłoby to usprawiedliwione...

[agabil1]

fakt,Trish ma niezły zbiór normalnie zachorowałam na wszystkie jej cudeńka.
Dlaczego u nas nie ma kosmetyków MAC ?

[Lexie]

Napisane przez agabil1

Dlaczego u nas nie ma kosmetyków MAC ?

Zebyśmy w nich nie utoneły

[Lexie]

No dobra, ale powrót do tematu zgłaszać mi się to z zapewnieniami o zuzywaniu kosmetyków ;0

[natii4]

Napisane przez agabil1

fakt,Trish ma niezły zbiór normalnie zachorowałam na wszystkie jej cudeńka.
Dlaczego u nas nie ma kosmetyków MAC ?

One są chętne na to bym na wysłać kosmetyki MAC ze Stanów,tylko biorąc pod uwagę cenę przesyłki nie wiem czy warto
Najbliżej MAC jest w Austrii-kto jedzie do Wiednia w najbliższym czasie??

[*NEA*]

świetny wątek, własnie zrobiłam rachunek sumeinia i okazało sie że jestem jak sroczka jesli chodzi o ..... lakiery do paznokcji mam chyba ze 3 szufladki nimi zapakowane, różno kolorowych, a najśmieśniejsze jest to że głównie noszę french, ale koniecznie musze mieć ze 3 odcienie bordo, różów i beży do french to nawet nie liczę, czerwony, zielony, z dobinkami i tak dalej....to samo mam ze szminakmi ochornnymi w zimie potafie mieć ze 3 w kurtce o rożnych smakach i oczywiście w torebce też muszę mieć tak na wszelki wypadek jakby te 3 z kurtki się gdzieś zapodziały

[agabil1]

przypomniałam sobie,że mam 5 różnych rzeczy do mycia twarzy-tu też nakładam blokadę

One są chętne na to bym na wysłać kosmetyki MAC ze Stanów,tylko biorąc pod uwagę cenę przesyłki nie wiem czy warto

fajnie by było te palety cieni są boskie
Moze MAC zawita do Polski? Kto wie

[natii4]

Napisane przez agabil1

przypomniałam sobie,że mam 5 różnych rzeczy do mycia twarzy-tu też nakładam blokadę

fajnie by było te palety cieni są boskie
Moze MAC zawita do Polski? Kto wie

W Niemczech nawet nie ma,a Polska ........

[d'ou vient le vent]

Przyłączam się do akcji
Do zużycia: 12 szminek Rimmela
7 błyszczyków (różne, Maybelline, L'Oreal, Max Factor)
3 podkłady (L'Oreal, YR, LRP)
6 tuszy (2YR, Lancome, 2 Bourjois, Max F)
1 róż (Inglot)
balsamy i antycelulitowe mazidła udało mi się zużyć
zostały kremy do rąk i stóp... (kolekcja...)
Cieni nie liczę bo większość mam w różnych odcieniach (tzn używam i zużywam na bieżąco ) to samo perfumy i wody ...

PZDR Natalia

[d'ou vient le vent]

zapomniałam - peeling (2 biotherm, 2 yr, 3 sephora) i maseczki (nie liczę...)

PZDR Natalia

[Złośnica81]

Napisane przez ANKA20

Ze mnie z kolei zrobila się kosmetyczna zakonnica , jakoś nie mam ochoty na żadne zakupy, wszystkiego po jednej sztuce, balsamu chyba od roku nie kupowałam, bo ciągle jakieś mam, do tego strasznie powoli mi schodzą. Podobnie z kolorówką, jestem przy tych z makeuptalk jak "uboga krewna z Bangladeszu" - jak to kiedys jedna wizażanka określila
Nawet nie wiem co zrobić z -50% z YR, chyba dam chłopakowi, bo mu się woda toaletowa podoba.
Maseczka jedna, peeling jeden, żel jeden normalnie nie wiem co sie ze mną dzieje Ja nawet nie mam czego zużywać, głupi antyperspirant mam rok, on sie chyba w środku mnoży :P

Mam to samo! Tyle, że ja prawie każdy kosmetyk mam strasznie długo! Aż mnie denerwują swoją wydajnością... Miałam niedawny 4 tusze do rzęs, podczas gdy prawie nigdy nie udaje mi się zużyć tuszu, nim wyschnie.
Do akcji się nie zgłaszam bo staram się tak zawsze robić

[sonja1]

Muszę koniecznie zuzyć koło 15 szminek i błyszczyków a ciągle kupuje nowe. Na szczęście błyszczyki szybko mi sie kończą, gorzej z pomadkami. I te 5 balsamów co straszą w łazience.

[*NEA*]

Też zapomiałam po peelingach ma ich 4 oczywiście każdy ma spełniać inna rolę, ant-cellultowy, ujędrnający, odprężających i z oliwką.

[Nisinen]

A więc mam do zużycia 3 toniki :P (dwa po połowie i jeden prawie cały!), 3 antyperspiranty (nie wiem dlaczego, ale to się nie chce kończyć - to się jakoś w środku rozmnaża?), multum błyszczyków i pomadek :P do tego jakieś kremy do twarzy, do rąk, masa próbek...
kiedy ja to wykończę? a akurat chciałam sobie coś nowego kupić, teraz będę się musiała nad tym głęboko zastanowić