"Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!" - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-27, 08:07   #1
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218

"Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"


Jestem idealistką.Wierzyłam,że twierdzenie "wszystko jest na sprzedaż" nie jest do końca prawdziwe.
Tymczasem przed chwilą dotarło do mnie,że w tej kwestii mogę tylko i wyłącznie mówić za siebie.Ludzie są naprawdę różni.Ta różnorodność mnie fascynuje....i przeraża.

Cytat:
Dziewiętnastoletnia Polka z małej miejscowości na Lubelszczyźnie wystawiła na internetowym portalu aukcyjnym eBay swoje życie. Cena wywoławcza to 1 cent amerykański. Dziewczyna nie ukrywa, że wzięła przykład z Australijczyka, który postanowił sprzedać w internecie wszystko, co do niego należy, by zacząć życie od nowa - czytamy w "Dzienniku".

Cytat:
Aukcja Australijczyka, o której kilka tygodni temu pisały media na całym świecie, została zaplanowana na początek czerwca. Tymczasem w jego ślady poszli już kolejni użytkownicy serwisu eBay. W zeszłą sobotę administratorzy niemieckiej wersji portalu wykryli i zablokowali ofertę sprzedaży 8-miesięcznego dziecka. Rodzice malucha napisali, że chcą się go pozbyć, bo zbyt często płacze. Oboje zostali już zatrzymani przez policję.

Polka twierdzi, że cierpi na zaburzenia hormonalne, które powodują u niej chorobliwą otyłość. Rodzice nie pozwalają jej się leczyć, a ona nie ma pieniędzy na wizyty u lekarza. Dziewczyna, która podpisuje się pod e-mailami jako Magdalena Mara, stawia sprawę jasno. Dzisiaj ludzie zgadzają się na bardzo różne rzeczy. Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto zechce mi pomóc - mówi. Na pytanie, co jest w stanie dać kupcowi w zamian, 19-latka nie potrafi odpowiedzieć. Czy mogłaby zostać niewolnicą seksualną nowego właściciela? To sprawa między mną a nim - ucina.

Moim zdaniem ta pani nie wierzy naprawdę, że ktoś mógłby ją kupić. Ona chce wyjść z cienia. Sprzedaż siebie i swojego losu na aukcji to przykład mentalności transakcyjnej i erozji norm u osoby, która składa taką ofertę. Ale - muszę przyznać - to również nowatorska forma autopromocji - tłumaczy socjolog i specjalista ds. nowych mediów prof. Kazimierz Krzysztofek.

Zdaniem etyka prof. Jacka Hołówki to, co zamierza zrobić Magdalena Mara, to prosta droga do niewolnictwa. Choć każdy człowiek ma prawo do dysponowania swoim życiem, jednak tylko w taki sposób, który nie gwałci jego człowieczeństwa. Ta kobieta wybrała drogę upokorzenia, daje ewentualnemu nabywcy prawo do dysponowania swoim życiem - mówi profesor Hołówka.

Mniej surowo ocenia sprawę psycholog Anna Dzierżawska-Popiołek. To rozpaczliwe wołanie o pomoc. Ona szuka miłości, której w jej odczuciu zabrakło w domu rodzinnym. Nie wierzy, że jest w stanie zmienić swoje życie, dlatego uznała, że jedynym ratunkiem jest znalezienie wymarzonego opiekuna, na którego zrzuci odpowiedzialność za swój los - mówi. Psycholog radzi jednak, by Magdalena Mara pamiętała, że mimo komercjalizacji świata nadal nie wszystko jest na sprzedaż. (PAP)


http://media.wp.pl/kat,50316,wid,9990479,wiadomosc.html
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 08:18   #2
edit23
Zakorzenienie
 
Avatar edit23
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 286
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Dziewczyna sprzeda się tzn. ktoś ją kupi i ona z tym kimś odejdzie odejdzie nie wiedząc kto to jest, gdzie będzie żyła i nie wiedząc jak będzie żyła

Czy moje rozumowanie jest dobre bo nieco zgłupiałam.....
__________________
edit 29
edit23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 08:26   #3
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Cytat:
Napisane przez edit23 Pokaż wiadomość
Dziewczyna sprzeda się tzn. ktoś ją kupi i ona z tym kimś odejdzie odejdzie nie wiedząc kto to jest, gdzie będzie żyła i nie wiedząc jak będzie żyła

Czy moje rozumowanie jest dobre bo nieco zgłupiałam.....
Ja pomyslałam,że kto wygra może ją zabić,ale skoro zacznie od nowa,to pewnie chodzi o życie wcześniejsze.
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 08:26   #4
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Nudzi jej się i chce sobie zrobić "reklamę".
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 08:30   #5
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Ludzie chyba za dużo bzdurnych filmów oglądają. Pewnie myśli taka, że ją jakiś książę kupi Najbardziej pocieszające by było, gdyby ją ktoś kupił za 5 centów. Na pewno poprawiło by to jej humor
Ludzie, co za czasy. Angielskie dzieci z nudy albo robią sobie dzieci, albo popełniają samobójstwa, inni sprzedają się na aukcjach. Nie chcę wiedzieć, co jeszcze niektórzy są w stanie wymyślić.
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 08:46   #6
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Mysle ze to proba zwrocenia na siebie uwagi albo dla "kariery' albo szuka w ten sposb pomocy.
sprawa Swiaja -zwrocily na niego uwage media -ma prace,znajomych,wozek -mozna bylo ?mozna tylko trzeba zrobic szum .

smutne tylko ze bez otoczki mediow tak trudno pomoc innym.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 08:49   #7
edit23
Zakorzenienie
 
Avatar edit23
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 286
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Cytat:
Napisane przez pink69 Pokaż wiadomość
Ja pomyslałam,że kto wygra może ją zabić,ale skoro zacznie od nowa,to pewnie chodzi o życie wcześniejsze.
No ale jak zacząć od nowa

Jak dla mnie takie postępowanie jest niezroumiałe.

Takie zachowanie mnie przeraża
__________________
edit 29
edit23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-27, 09:14   #8
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Tutaj (czyli w Bawarii i w całych Niemczech) jest afera, bo kobieta wystawiła na sprzedaż swoje paromiesięczne dziecko (zreszta wspomniano o tym w notatce która wkleiła cattt). Dziecko na razie zostało rodzicom odebrane, oni sami są przesłuchiwani i podejrzewam, że zostana przykładnie ukarani.
Oni twierdzą, ze to miał byc żart...
Coraz częsciej stwierdzam, że raczej nie mam poczucia humoru, nie smieszą mnie takie żarty.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 09:20   #9
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Hmmm, sama kiedyś miałam opisy na gg, że sprzedam dziecko na allegro, ale to właśnie na gg, do przyjaciół i znajomych i wszyscy wiedzieli, że to typowy żart, kiedy młody dawał mi mocno w kość.
Niedawno w jakiejś Uwadze, czy czymś w tym stylu było głośno o parze, która chyba sprzedała swoje dzieci. Nie pamiętam dokładnie o co chodziło, bo słuchałam jednym uchem przy myciu naczyń, ale ogólnie ludzie zgłosili zaginienie dziecka, że niby zniknęło spod sklepu, a potem się okazało, że na przestrzeni lat pogubiły im się dzieci, których zaginięcia nie zgłaszali. Może dokładnie tak nie było, bo właśnie kiepsko słuchałam, ale coś w ten deseń. Koszmar jakiś.
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 09:24   #10
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Ciekawe i szokujące zarazem. Ja sądziłam, że ta dziewczyna mówiąc że sprzeda swoje życie ma na myśli swoje organy - wyprzeda je po prostu. To była moja pierwsza myśl gdy nie doczytałam do końca jeszcze.
Moim zdaniem to już jest desperacja ze strony tej dziewczyny.
A co do rodziców - to jest okropne, żeby usiłować sprzedać swoje dziecko bo płacze ciągle? Pozostawię to bez komentarza.
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 09:25   #11
cc_chanel
Zadomowienie
 
Avatar cc_chanel
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań/ Dojczlandy :)
Wiadomości: 1 645
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

no to ja również nie mam poczucia humoru...mało zabawne co do tej dziewczyny...chciała zainteresowac ludzi swoją sprawą i może w końcu ktoś pomożejej w problemie....ale kurczę w taki sposób???
__________________
Jest mi dobrze samej ze sobą. To ludzie mają ze mną problem
cc_chanel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-27, 09:39   #12
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Ja mysle, ze ta dziewczyna musi byc chyba skrajnie zalamana i zdesperowana... albo zwyczajnie glupia.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 10:02   #13
Kasieńka_666
Zakorzenienie
 
Avatar Kasieńka_666
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Akutalnie dyndam sobie uczepiona Olgierda.
Wiadomości: 20 958
GG do Kasieńka_666
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

A mi się wydaję, że to jakaś zbuntowana nastolatka. I jak było napisane w artykule to tylko próba zwrócenia na siebie uwagi. Bardzo skuteczna próba Tą dziewczyną powinien zająć się psycholog.
A tak w ogóle to nie zdziwił mnie ten artykuł... juz chyba mało co na świecie mnie dziwi.
__________________
dirrtyKatrina





Moonwalker




Kasieńka_666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 10:02   #14
yeah
Zadomowienie
 
Avatar yeah
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

ja mysle, ze fajnie byloby gdyby sie czyms dziewcze zajelo, bo jak widac z nudow przychodza do glowy czasem naprawde idiotyczne pomysly.

nie mowie juz o poszukiwaniu siebie, pasji, zainteresowan, ale ot o takich codziennych sprawach jak pomoc przy zmywaniu naczyn, czy myciu okien rodziciom. na pewno bedzie z wiekszym pozytkiem.
yeah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 10:06   #15
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Wiecie co? Nie wiemy co siedzi w jej głowie. Ale głownie tak jak piszecie to jest rozpaczliwy krzyk o pomoc, a jednocześnie pomysł na swoje dalsze życie.

Ona ma dość swojego życia, więc ma nadzieje je odmienić. Pewnie myśli, że kupi ją jakiś zagraniczny biznesmen, który zapłaci za leczenie i będzie ją utrzymywał. Co w zamian? Nie wiadomo, bo chyba w aukcji nie podała. Ale skoro sprzedaje siebie, tzn. że oddaje całą siebie - ktoś pomoże być jej panem i zadecydować o tym czy będzie dalej żyć.

Przykre. Uważam, że takie aukcje od początku powinny być usuwane, bo to farsa.
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 13:35   #16
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Jakkolwiek to zabrzmi, ale mam nadzieje,że jest to wyłącznie wołanie o pomoc,zwrócenie na siebie uwagi mediów aby tą pomoc otrzymać.
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 15:03   #17
Aramintha
Wtajemniczenie
 
Avatar Aramintha
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bywa tu, bywa tam, bywa też gdzie indziej...
Wiadomości: 2 110
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Dziewiętnastoletnia Polka z małej miejscowości na Lubelszczyźnie wystawiła na internetowym portalu aukcyjnym eBay swoje życie. Cena wywoławcza to 1 cent amerykański.

Może przyłączę się do licytacji, 1 cent to niewygórowana cena
Pożytek z takiego niewolnika byłby niezły, kazałabym pójść do jakiejś pracy, a cała miesięczna pensja na moje konto Szybko zwracająca się inwestycja.

Cytat:
Moim zdaniem ta pani nie wierzy naprawdę, że ktoś mógłby ją kupić. Ona chce wyjść z cienia. Sprzedaż siebie i swojego losu na aukcji to przykład mentalności transakcyjnej i erozji norm u osoby, która składa taką ofertę. Ale - muszę przyznać - to również i nowatorska forma autopromocji- tłumaczy socjolog i specjalista ds. nowych mediów prof. Kazimierz Krzysztofek.



I o to tak naprawdę chodzi.


Aramintha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 15:50   #18
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Moim zdaniem sytuacja tej dziewczyny jest dramatyczna. Rodzice zabraniają się jej leczyć, a choroba, na któą cierpi, jest... jest taka, że czasem się odechciewa wszystkiego i faktycznie trzeba mieć kupę kasy, czasu i znajomości żeby się leczyć. Myślę, że to desperacka próba zwrócenia na siebie uwagi, bo... bo poza tym nie pozostaje już nic. I tyle. Natomiast nazwanie diewczyny pustą, głupią i żarty z niej wydają mi się okrutne.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 15:56   #19
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

ukrycior, też właśnie zwróciłam uwagę na to, że jest chora, a rodzice nie chcą jej pomóc... Wydaje mi się, że po prostu szuka pomocy, a pieniądze są jej ostatnią deską ratunku, więc się jej chwyta.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-27, 15:56   #20
Sweet_21
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_21
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Tutaj (czyli w Bawarii i w całych Niemczech) jest afera, bo kobieta wystawiła na sprzedaż swoje paromiesięczne dziecko (zreszta wspomniano o tym w notatce która wkleiła cattt). Dziecko na razie zostało rodzicom odebrane, oni sami są przesłuchiwani i podejrzewam, że zostana przykładnie ukarani.
Oni twierdzą, ze to miał byc żart...
Rzeczywiście, bardzo śmieszne.
Na całe szczęście ja poczucie humoru mam całkiem inne.

Co do tej dziewczyny.
Ludzie w akcie desperacji robią różne dziwne rzeczy.Moim zdaniem to jest właśnie wołanie o pomoc, chęć zwrócenia na siebie uwagi, pragnie aby ktoś wreszcie ją zauważył, skoro w rodzicach nie ma oparcia.
Poświęci swoje życie, podda się nawet "niewolnictwu", byleby tylko ktoś się ją zajął.
Nieważne w jaki sposób.
Niewiarygodne i..smutne.
__________________

Bartuś
29.08.2009

"Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota"
/S.J.Lec/
Sweet_21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 16:16   #21
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 697
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Ludzie w trudnych (niekiedy tragicznych) sytuacjach są zdolni uczynić wszystko, byleby przetrwać.
Taka jest ludzka natura i nie należy tego potępiać.
Moim zdaniem to krzyk po pomoc. Prośba o zauważenie i wsparcie.
Mam nadzieję, że ludzie dobrej woli pomogą jej.


Natomiast uważam,że sprzedawanie dzieci jest aktem nieludzkim i przerażającym.

Hyh, smutne...
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 16:34   #22
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Jeśli to forma autopromocji,to...brak słów...jeśli wołanie o pomoc-nie ma już innych sposobów?
Też nie bawią mnie żarty typu:"sprzedam dziecko"...
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 16:50   #23
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
Jeśli to forma autopromocji,to...brak słów...jeśli wołanie o pomoc-nie ma już innych sposobów?
Też nie bawią mnie żarty typu:"sprzedam dziecko"...
Autopromocji? Uważasz, że otyła dziewczyna ma ochotę próżnie popromować się w necie? Szczerze wątpię...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 17:13   #24
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
Jeśli to forma autopromocji,to...brak słów...jeśli wołanie o pomoc-nie ma już innych sposobów?
Też nie bawią mnie żarty typu:"sprzedam dziecko"...
Właśnie.

Nie wiem co ta dziewczyna sobie wyobraża. Skąd takie pomysły biorą się w głowach ludzi?
Świat zwariował.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 17:22   #25
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Właśnie.

Nie wiem co ta dziewczyna sobie wyobraża. Skąd takie pomysły biorą się w głowach ludzi?
Świat zwariował.
Kurcze, dziewczyny, czy cierpicie na zaburzenia hormonalne skutkujące otyłością, a nie macie kasy na leczenie? Jeśli nie, to naprawdę nie ma o czym mówić. Tak, swiat zwariował. Ale to stwierdzenie niekoniecznie tyczy się dziewczyny, której dotyczy wątek. Może ta dziewczyna naprawdę nie ma pieniędzy na leczenie, może chciała się złapać ostatniej deski ratunku, bo niestety, nie wiem, czy wiecie, ale na to się umiera, jeśli się tego nie leczy.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 17:31   #26
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Kurcze, dziewczyny, czy cierpicie na zaburzenia hormonalne skutkujące otyłością, a nie macie kasy na leczenie? Jeśli nie, to naprawdę nie ma o czym mówić. Tak, swiat zwariował. Ale to stwierdzenie niekoniecznie tyczy się dziewczyny, której dotyczy wątek. Może ta dziewczyna naprawdę nie ma pieniędzy na leczenie, może chciała się złapać ostatniej deski ratunku, bo niestety, nie wiem, czy wiecie, ale na to się umiera, jeśli się tego nie leczy.
Nie, nie cierpię na zaburzenia hormonalne, ale chyba to nie ma nic do rzeczy.
Czy by rozmawiać o genetycznie modyfikowanej żywności sama muszę być jej twórcą?
Dziewczyna straciła szacunek do siebie i przekroczyła pewną granicę, nawet nie wiedząc, co jej hipotetycznie grozi. Na własne życzenie wystawiona może być na ogromne upokorzenie.
Jest wielu ludzi w podobnej sytuacji, ale czy robią to, co ta dziewczyna?
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 17:32   #27
Aramintha
Wtajemniczenie
 
Avatar Aramintha
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bywa tu, bywa tam, bywa też gdzie indziej...
Wiadomości: 2 110
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Cytat:
Napisane przez Sweet_21 Pokaż wiadomość
Co do tej dziewczyny.
Ludzie w akcie desperacji robią różne dziwne rzeczy.Moim zdaniem to jest właśnie wołanie o pomoc, chęć zwrócenia na siebie uwagi, pragnie aby ktoś wreszcie ją zauważył, skoro w rodzicach nie ma oparcia.
Poświęci swoje życie, podda się nawet "niewolnictwu", byleby tylko ktoś się ją zajął.
Nieważne w jaki sposób.
Niewiarygodne i..smutne.
[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;7693205]Ludzie w trudnych (niekiedy tragicznych) sytuacjach są zdolni uczynić wszystko, byleby przetrwać.
Taka jest ludzka natura i nie należy tego potępiać.
Moim zdaniem to krzyk po pomoc. Prośba o zauważenie i wsparcie.
Mam nadzieję, że ludzie dobrej woli pomogą jej.

[/quote]

W jej przypadku to nie jest walka o przetrwanie tylko o ładną figurę.
Nie ma dobrych stosunków z rodzicami więc chwyta się wszelkich możliwych sposobów by zwrócić na siebie uwagę.

Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
Jeśli to forma autopromocji,to...brak słów...jeśli wołanie o pomoc-nie ma już innych sposobów?
No właśnie.
Nie może iść do pracy i zarobić w normalny sposób? Tak jak to codziennie robi większość społeczeństwa?
Nie może zgłosić się do jakiejś fundacji zajmującej się tego typu schorzeniami?
Skoro naprawdę jest chora, a nie jest to wymysł znudzonej nastolatki, to pieniądze na leczenie zobowiązani są (moralnie i prawnie) dać rodzice.

No, ale o wiele łatwiejszym sposobem jest udzielanie wzruszających wywiadów oraz wystawianie frywolnych aukcji

Swoją drogą jakoś nie widziałam jeszcze, żeby schorowani emeryci, którzy muszą co miesiąc pół swojej marnej emerytury wydawać na leki niezbędne do przeżycia odstawiali takie numery.

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Autopromocji? Uważasz, że otyła dziewczyna ma ochotę próżnie popromować się w necie? Szczerze wątpię...
Uważasz, że otyłe dziewczyny nie lubią się promować w necie?
Aramintha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-05-27, 17:39   #28
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Cytat:
Napisane przez Aramintha Pokaż wiadomość
W jej przypadku to nie jest walka o przetrwanie tylko o ładną figurę.
Nie ma dobrych stosunków z rodzicami więc chwyta się wszelkich możliwych sposobów by zwrócić na siebie uwagę.



No właśnie.
Nie może iść do pracy i zarobić w normalny sposób? Tak jak to codziennie robi większość społeczeństwa?
Nie może zgłosić się do jakiejś fundacji zajmującej się tego typu schorzeniami?
Skoro naprawdę jest chora, a nie jest to wymysł znudzonej nastolatki, to pieniądze na leczenie zobowiązani są (moralnie i prawnie) dać rodzice.

No, ale o wiele łatwiejszym sposobem jest udzielanie wzruszających wywiadów oraz wystawianie frywolnych aukcji

Swoją drogą jakoś nie widziałam jeszcze, żeby schorowani emeryci, którzy muszą co miesiąc pół swojej marnej emerytury wydawać na leki niezbędne do przeżycia odstawiali takie numery.



Uważasz, że otyłe dziewczyny nie lubią się promować w necie?
Walka o figurę? No pięknie. Walka z otyłością koleżanko to jest walka o zdrowie, a nie o figurę. A czy nie może iść zarobić? Nie wiem. Może nie ma wykształcenia, a może nie ma zdrowia, żeby iść do pracy. Grozi jej renta, kalectwo i śmierć. Taka jest prawda.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 17:49   #29
goldfish3000
Wtajemniczenie
 
Avatar goldfish3000
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 543
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Walka o figurę? No pięknie. Walka z otyłością koleżanko to jest walka o zdrowie, a nie o figurę. A czy nie może iść zarobić? Nie wiem. Może nie ma wykształcenia, a może nie ma zdrowia, żeby iść do pracy. Grozi jej renta, kalectwo i śmierć. Taka jest prawda.
Właściwie to tak na dobrą sprawę znamy tylko wersje tej dziewczyny, tj. że ma zaburzenia hormonalne, że jest chorobliwie otyła, że nie ma wsparcia ze strony rodziny. To jej własna "diagnoza" i ocena sytuacji.
Może w rzeczywistości prawda wygląda całkowicie inaczej albo to fake lub durny dowcip.

Edit: będzie więcej w 'Uwadze" na tvn, będzie się można konkretniej ustosunkować.
__________________


Jestem w szoku.
Zaraz wracam.



Mój suwaczek
goldfish3000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 18:04   #30
Aramintha
Wtajemniczenie
 
Avatar Aramintha
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bywa tu, bywa tam, bywa też gdzie indziej...
Wiadomości: 2 110
Dot.: "Hmm co by tu zrobić?...Wiem.Sprzedam się!"

Polka twierdzi, że cierpi na zaburzenia hormonalne, które powodują u niej chorobliwą otyłość. Rodzice nie pozwalają jej się leczyć, a ona nie ma pieniędzy na wizyty u lekarza.


Też mogę popuścić wodze fantazji

Wizyty u lekarza są w Polsce refundowane przez NFZ, a więc nieodpłatne dla pacjenta.
Chyba, że chodzi o chirurga plastyka i nowe silikony, wtedy to inna sprawa.

Biedna dziewczyna umiera, a źli rodzice nie pozwalają iść do lekarza
Coś mi się ta historia kupy nie trzyma.

ps. brak wykształcenia nie jest przeszkodą w znalezieniu pracy, ludzie bez mgr też pracują i jakoś żyją
Aramintha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.