E.Coudray, Ambre et Vanille

[layla_lbn]

Mam pytanie, co sadzicie o tych perfumach, przeszukalam forum, "przegooglalam" i do KWC tez zajrzalam (a wlasciwie to tam w pierwszek kolejnosci ) i... opinii jak na lekarstwo

Podobaja mi sie....z opisu. I bardzo mocno zastanawiam sie nad ich kupnem, boje sie troche w ciemno podejmowac decyzje (tym bardziej, ze chodzi jednak o troche kasy).

W KWC wyczytalam, ze sa wrecz przeslodzone, ja wlasnie lubie takie slodkie zapachy z duza iloscia wanialii, jednak boje sie troche, ze bede pachniec jak odswiezacz powietrza w taksowce,albo chodzaca wytwornia cukierkow waniliowych

Dlatego prosze o opinie na ich temat, mam nadzieje, ze ktoras z Was miala z nimi stycznosc . Powiedzcie mi prosze, czy nie jest to zapach pretensjonalny? Babciny?

Tutaj link do KWC: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=17510

I Quality: http://www.perfumeriaquality.pl/cms/index.php?id=997

[neonka28]

hmm...uwielbiam wanilie w perfumach ale do tych jakoś nie mogę się dostosować


W nich jest zawarta wanilia cukiernicza polozona na drzewku sandalowym, minimalnie czuć cynamon. Może wywoływać migreny i chyba nie nadaje się na lato raczej na jesień i zime. Czasem jak je użyje mdli mnie a czasem nie.
Mam sporą próbke i cale szczęście że na tym się skończy. Ale jesli lubisz taką mocną vanilie to może podobać się + trwalość mega
Dla mnie piękniejsze jest Tempore Laury Biagiotti albo SL UN BOIS VANILLIE cudo albo typowo waniliowe ciasteczko Hanae Mori Butterfly , "L" pewnie znasz, E. Coudray Vanille et Coco czekolada z vanilia fajne , smaczne

[layla_lbn]

Wlasnie w tym tkwi problem, lubie wanilie, ale niezbyt nachalna...
Widze, wiec, ze raczej nie beda sie dla mnie nadawac

Swego czasu Hypnotic Poison mnie podduszal wanilia i mam troche dosc, ale chcialam kupic sobie cos niezwykle slodkiego, ale nie babcinego... pozniej Hot, Ralpha Laurena, te nadal lubie, choc te w "skladzie" wanilii ponoc nie maja, to ja wyczuwam ją w nich, i na mnie jakies takie plaskie sa [i wez tu takiej doradz ]

Spodobal mi sie opis i wlasnie, to, ze czytałam, ze sa niezwykle trwale

Mam kilka letnich, swiezych zapachow, ale gdzies tam w glebi duszy marzy mi sie...podduszacz , ale boje sie zapachow babcinych, a z drugiej strony tez takich dla nastolatek...slodkich, banalnych, jednowymiarowych.

[eiri]

Może byś spróbowała Inside Trussardi?

[layla_lbn]

Napisane przez eiri

Może byś spróbowała Inside Trussardi?

Przetestuje jutro, o ile beda w GC, albo w Marionnaud
Hm, tylko wyczytalam, ze z trwaloscia do konca nie jest dobrze... A na mnie wszystkie zapachy szybko ulatuja, ewenementem byl tylko Hypnotic Poison. Ale przetestuje, moze akurat

[neonka28]

spróbuj jeszcze Mira Bai Chopard i Cacharel Liberte -wczoraj testowalam, na poczatku cytruski a potem slodkości zbliżone do "L" Lempickiej ( to slodki kiler)

[layla_lbn]

Napisane przez neonka28

spróbuj jeszcze Mira Bai Chopard i Cacharel Liberte -wczoraj testowalam, na poczatku cytruski a potem slodkości zbliżone do "L" Lempickiej ( to slodki kiler)

OK , na pewno przetestuję w najbliższym czasie

Neonko, powiedzmi jeszcze proszę czy Ambre et Vanille, nie są pretensjonalne, babciowate, albo zblizone do Hypnotic Poison?

[Timmy]

Będąc maniaczką wszelkich słodziakowych perfum nie mogłam się oprzeć Ambre et Vanille O tym zapachu mogę powiedzieć w szczególności jedno: jest MEGA słodziachny!! Nadałam mu nazwę "ciastoń" ponieważ pachnie dla mnie jak wielkie ciacho z kremem waniliowym polane likierem pomarańczowym Na początku jest odrobinę gorzkawy, wyraźnie czuć pomarańczę i cynamon, po jakiejś godzinie wychodzi na jaw jego wybujała waniliowatość Słodyczą bardzo przypomina L Lempickiej, jednak w Ambre et Vanille jest ona bardziej, hmm.... soczysta. W L słodycz wydaje mi się troszkę bardziej stonowana. W żadnym wypadku nie przypomina mi HP który jest moim najmniej lubianym Poisonem. Nie wyczuwam tez w nim żadnej babciowatości, te wszystkie apetyczne nuty jak najbardziej wydają się zmysłowe i pociągające dla otoczenia Może czasem zbyt pociagające, często jadąc autobusem mam wrażenie, że inni pasażerowie rozglądają się z wilczym apetytem w oczach szukając źródła tegoż aromatu w celach konsumpcyjnych, dlatego też nauczyłam się dawkować go w rozsądnych ilościach na codzienne okazje Po prostu wwielbiam ten zapach, nie znam bardziej słodkiego i poprawiającego nastroju Nie ma to jak czuć się niczym obiekt ciastkowo-deserowego pożądania Już czaję się na oliwkę do ciała z tej linii zapachowej Oby tylko Mikołaj odwiedził mnie w przyśpieszonym terminie w tym roku

[layla_lbn]

Timmy, bardzo dziekuje Ci za opnie
Brzmi niezle, ja tez uwielbia, slodkie, megaslodkie zapachy

Neonko, niestety w GC nie bylo zadnych (sic!) z wymienionych przez Ciebie perfum, bylam troche w szoku, ze ich asortyment jest, az tak ubogi.
Byly tylko Cacharel Liberte, alenie bylo testera, mialam pozniej porposic konsultantke, zeby mi pokazala...ale zapomnialam , no i L Lepmickiej, ale znam je nie od dzis ;-). Ale dziekuje za rady, niedlugo maja otworzyc Sephore i mam nadzieje, ze tam cos wynajde dla siebie

Poki co, testuje Jil Sander, Pure (Intense?), kurcze, nie wiem, czy dobrze zapamietalam, bo ani na All ich nie ma, ani w googlach za bardzo znalezc nie moge...

[tulipanka]

jeśli jest w Quality, napisz do nich maila, tam można kupić próbki ja nie kupowałam, ale z tego co wiem, to 5 sztuk kosztuje 30 zł z przesyłką a przynajmniej przekonasz czy warto kupować cały flakon

[layla_lbn]

Napisane przez tulipanka

jeśli jest w Quality, napisz do nich maila, tam można kupić próbki ja nie kupowałam, ale z tego co wiem, to 5 sztuk kosztuje 30 zł z przesyłką a przynajmniej przekonasz czy warto kupować cały flakon

Zapomnialam w sumie nawet o takiej opcji, dzwonilam kiedys do Quality wlasnie w sprawie probek , bylo to jeszcze przed Swietami Bozego Narodzenia, mialam sie odezwac po i zamowic probki... ale zapomnialam ;-). Rzezcywiscie 5 probek kosztuje 30 zl, wysylane sa one za pobraniem pocztowym, z tego, co pamietam

[E]

Napisane przez layla_lbn

OK , na pewno przetestuję w najbliższym czasie

Neonko, powiedzmi jeszcze proszę czy Ambre et Vanille, nie są pretensjonalne, babciowate, albo zblizone do Hypnotic Poison?

Ja nie Neo, ale...

Na początku mnie zachwyciły i byłam skłonna ntychmiast zamawiać. Słodycz wanilii przełamuje ambra, co jest bardzo ciekawym połączeniem Niestety przy drugim teście wyszła jakaś sztuczna, plastikowa nuta Jeśli na Tobie się nie ujawni - to tylko pogratulować

[layla_lbn]

Napisane przez E

Ja nie Neo, ale...

Na początku mnie zachwyciły i byłam skłonna ntychmiast zamawiać. Słodycz wanilii przełamuje ambra, co jest bardzo ciekawym połączeniem Niestety przy drugim teście wyszła jakaś sztuczna, plastikowa nuta Jeśli na Tobie się nie ujawni - to tylko pogratulować

Dziękuję Ci, E, za odpowiedz

Przejdę się do Sephory powącham wszystko, co radzicie