Kleję, szyję, dopinguję - część 33

[little_ola]

Witam!
Jeśli zajrzałaś tutaj, bo szukasz dopingu, to niestety się rozczarujesz
Pogaduszki, ploteczki i kawka - to nasza codzienność

[SilverAguti]

omatkobosko, nawet się nie zorientowałam, kiedy skończyłyśmy no to teraz mogę iść spać

[babydelfi]

oooooo

za dużo dziś wypiłam


idę spać

[little_ola]

słodkich snów dziewczyny


ja nie miałam ochoty na druty, to złapałam za szydełko i dziergam koszulki na jajka,
bo kiermasz za 2 tygodnie, a u mnie tylko 10 sztuk ...

[agnes99]

Dzień dobry nowowątkowo

[beata1718]

witam


kawa zrobiona to czestuje
zdjęcia mi się nie wyświetlają na tej przeglądarce a na innej mi wizaż przekierowuje
ja już zawiozłam córkę do Świdnicy -slisko strasznie u nas i mgła
jeszcze chcę do Wałbrzycha jechać pozałatwiać swoje sprawy
od wczoraj rana mam stan godgorączkowy i zimno mi strasznie nawet jak pod kołdrą leżę

[SlonecznikB]

Zaskoczenie od rana, myślałam, że Iwonka coś ślicznego wydziergała i chce pokazać a to nowa odsłona.

Witam od rana i w nowym wątku

[kalina1984]

Dzień dobry, lekko zdziwiona byłam jak zobaczyłam nowy wątek bo nawet się nie zorientowałam
Od samego rana mam ścisk żołądka

[little_ola]

witam
jakoś w tym tygodniu miałam dużo wstawania z budzikiem...
dobrze, że jutro już weekend

[beata1718]

Ja mam jechac do miasta i na razie leże.
Szydełka nie miałam w reku już długo


Wysłane z mojego Lenovo Z2 przy użyciu Tapatalka

[mirosek]

Bry
wlazłam i szukam prac Iwony i się zastanawiam czemu pierwszą stronę podlinkowała
chyba jeszcze śpię

[gagatu]

Witam się w nowym wątku
Dobrze, że stary wątek najpierw doczytałam, bo bym nie wiedziała, że Asia chce mi jakieś błyszczące cudeńko zrobić

Mam jeszcze godzinę do wyjścia na stok, może coś podłubię

[aga__tka]

Dzień dobry
Dziś opiekunka przyszła więc musiałam się zabrać do pracy.. wychodzi mi jak widzicie, ale że w końcu jej płacę za godziny to chyba muszę się zaraz zabrać (tyle że wcale bym jej nie wzięła, ale mi głupio, żeby tak całkiem kasę z tego tygodnia straciła ). Na pocieszenie mam to, że już trochę popracowałam a na usprawiedliwienie że weszłam do Was bo mi się word zawiesił

co do sukienek, to też obie mi się podobają bardzo... więc nie pozostaje nic innego jak szybko zacząć dziergać... robię na razie tę na drutach... jak bardzo szybko zacznie ubywać nitki to spruję, a jakby miało zabraknąć na górę to wymyśliłam że dokupię czegoś białego.... ale oni pisali że trzeba 350-400gr ale robią dużo grubszą włóczką... ja robię jakoś dziwnie luźno, bo mam na mniejszych drutach próbkę taką jak oni, a włóczka cieńsza, więc wydaje mi się że metraż ten sam powinien starczyć, a tyle co im w metrach wychodzi to mam...
zobaczymy jak się będzie robiło taką większą rzecz, bo ja to na razie tylko czapki szaliki itp., + ta firanka, ale to szydełko było... no i jeszcze sweter dla Jeremiego robiłam i sobie bardzo chwalę "robienie" dlatego odważyłam się na sukienkę w rozmiarze dziecięcym... jak mi dobrze pójdzie, to może i na coś większego bym się skusiła?

[little_ola]

Napisane przez mirosek

Bry
wlazłam i szukam prac Iwony i się zastanawiam czemu pierwszą stronę podlinkowała
chyba jeszcze śpię

mogę Wam nawklejać zdjęć jak chcecie
ale u mnie to cały czas to samo
w ciągu ostatnich 30 dni sprzedałam 16 takich czapeczek

[rardan]

Witajcie.
Rano sie jakos zakrecilam I wyslalam wiadomosc w starym watku.
Mi side pogorszylo po zmianie leku i od dzisiaj wracaja do poprzedniego.
Trzymajcie kciuki, zeby mi szybko przeszlo.
Zaczelam firanke do lazienki.
Zycze milego dnia

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Iwonka, gratuluje zamowien.

A co sie dzieje z druga Iwonka, ze wcale nie zaglada.
Macie jakis kontakt.

[kalina1984]

Danusiu wracaj szybko do zdrówka
Iwonka cudne te czapeczki więc nie dziwne że się sprzedają.
Dobrze, że dzisiaj jest piątek bo mi ciężko w pracy wysiedzieć, wolałabym się zabunkrować pod kocykiem

[mirosek]

Napisane przez little_ola

mogę Wam nawklejać zdjęć jak chcecie
ale u mnie to cały czas to samo
w ciągu ostatnich 30 dni sprzedałam 16 takich czapeczek

cudne śliczne kolorki

[agnes99]

Napisane przez little_ola

mogę Wam nawklejać zdjęć jak chcecie
ale u mnie to cały czas to samo
w ciągu ostatnich 30 dni sprzedałam 16 takich czapeczek

Za raz mnie trafi coś. Co chwila wizaż każe mi się logować. Czy chce zdjęcie obejżeć, czy posta napisać... nosz

Śliczne czapuchy.

[babydelfi]

mnie już coś trafiło



dobry bo jeszcze się dziś nie witałam



i proszę bez kija, albo nawet pałki do mnie nie podchodźcie, bo gryzę, drapię i warczę

i mam ochotę kogoś zatłuc

a dokładnie to jedną osobę


a teraz idę usiąść i płakać

[kalina1984]

Kasia co się stało?

[beata1718]

Kasia męża czy teścową




wróciłam z miasta i nawet wszystko załatwiłam i to pomyśnie nawet w skarbówce
w ramach gimnastyki poszłysmy z siostrą na basen bo tam przed południem cisza a u mnie na siłowni muzyka gra a mnie to drażni teraz
teraz białego barszczu zjadłam i idę leczo robić

[agnes99]

Kasia co się porobiło?

[mirosek]

Napisane przez babydelfi

mam ochotę kogoś zatłuc

przejdź do czynów a potem napisz co się stało

[agnes99]

Napisane przez mirosek

przejdź do czynów a potem napisz co się stało

Mirka dobra rada

[SlonecznikB]

Iwonka ależ cudne te czapeczki i te kolorki, cud malina

Kasiula co się dzieje

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Zobaczcie jaki śliczny https://www.facebook.com/photo.php?f...type=3&theater

Kobitki potrzebuję wzór na 2 małe serwetki które tworzą komplet. Jedna wielkości, góra, 20 cm a druga ok 10 cm. Ale takie filigranowe. Najchętniej na Kaję. Może któraś ma w zasobach

[babydelfi]

mam na dziś dość
a jeszcze mnie czeka zebranie rady sołeckiej



mam mega wk....a na teściową, dosłownie wystawiam jej rachunek


my mieszkanie mamy dość duże, co niektóre z Was wiedzą jak wygląda , ale nie jestem w stanie wszystkiego trzymać w mieszkaniu, bo nie mam na to fizycznie miejsca

i po grudniowym kiermaszu, by mieć posprzątane w domu, jeden worek (taki 120litrowy, albo nawet większy) moich wyrobów (kilka torebek filcowych, szydełkowe komplety, czapki, chusty i szale) wyniosłam do piwnicy, w miejsce które służy jako taki magazyn, schowek, tam trzymane sa rzeczy używane sporadycznie.
Dziś jako że pogoda zrobiła się ładna, słoneczko pięknie świeciło, było w miarę ciepło to pranie postanowiłam wywiesić na balkon. I w pewnym momencie zauważyłam że stoi na nim czarny worek, zajrzałam do środka, a to był ten worek który wyniosłam do piwnicy. Postawiony był przy samych tralkach, tam gdzie pada deszcz i przeważnie jest mokro. Woda naleciała do worka, rzeczy zawilgotniały i spleśniały
I zła jestem, bo zamiast przyjść się spytać lub coś, to nie wyrzuciła i nie wiem nawet od kiedy ten worek tam stał
musiałam teraz namaczać wszystko, prać, nie wiem co będzie z torebkami, pewnie będą się nadawać do śmieci, a i nie wiem co będzie z resztą.
Dla niej to może nic, ale dla mnie to potencjalny towar na sprzedaż, a ich wartość gdybym wszystko sprzedała to przeszło 1500zł


to się wyżaliłam

idę głowę wysuszyć i będę się szykować na zebranie
a jak wrócę to się napiję

[mirosek]

Zawsze wychodziłam z założenia, że najlepiej być na swoim. Nie z teściami, nie z rodzicami tylko u siebie we własnym domu. Niech będzie wynajęte ale moje i nikt mi nie zrobi nic po złości bo jestem u siebie.
U teściów to tak jak u obcych, nawet pierdnąć za głośno nie możesz bo u obcych nie wypada.

[SlonecznikB]

Oj Kasiu no to solidnie nabroiła ta kobieta. Chyba rozmowę z nią powinnaś przeprowadzić i to bardzo poważną. Bo ten schowek to dla teściów i Waszego użytku jest?. Ciekawe co ona tam chciała schować, skoro zabrakło jej miejsca, bo innego wytłumaczenia nie ma.

[kalina1984]

Kasia ja się nie dziwię, że złość Cie ogarnęła, ja to nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji, co jej ten worek tam przeszkadzał. Aż brak słów i taka szkoda

[beata1718]

To samo pomyślałam że dobrze że sama mieszkam a nie z teściami. Zresztą mieszkałam 5 lat i nigdy wiecej

Wysłane z mojego Lenovo Z2 przy użyciu Tapatalka