Monogamia wyzwaniem? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-05-10, 14:44   #1
spicegirl
Zadomowienie
 
Avatar spicegirl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 872
GG do spicegirl
Red face

Monogamia wyzwaniem?


Czesc dziewczyny. Od mojego slubu minely prawie dwa lata. Jestesmy bardzo szczesliwi, wszystko jest wspaniale, kochamy sie na zaboj, chyba coraz bardziej kazdego dnia. Za mojego meza dalabym sobie reke odciac i on za mnie tez. Niemniej jednak raz na jakis czas nachodza mnie 'niegrzeczne' mysli z innymi facetami... W poprzedniej firmie, gdzie pracowalam nie znalam nikogo, wiec nie wiedzieli, ze jestem mezatka i przyznam szczerze troche sobie poflirtowalam. Kiedy jednak zorientowalam sie, ze jeden z kolegow przymierza sie, zeby sie ze mna umowic, po prostu go zbylam - (troche chcialam zobaczyc co z tego wyniknie, ale maz mnie wtedy odbieral z pracy a nie chcialam, zeby mnie widzial jak z nim rozmawiam). Nastepnego dnia powiedzialam kolezance, ze jestem mezatka, a ona biegala po biurze i wszystkim mowila - jemu powiedziala przy mnie, 2 razy sie upewnial... Najdziwniejsze jest to, ze przy nim mialam nogi jak z waty i chyba mam rumience - napewno, gdybym nie byla mezatka to bym sie z nim umowila, ale jestem i oboje o tym wiemy. Eh, dziwna sytuacja. Nadal jestesmy w kontakcie, zaprosil mnie na swoje pozegnanie z pracy (ja odeszlam z tej firmy po 3 miesiacach). Aha, zapomnialam dodac, ze zawsze bylam kochliwa, z moim mezem zdradzilam swojego owczesnego chlopaka, wiec on sie strasznie boi, ze go kiedys zdradze. Ojej, jak ja go kocham Co wy o tym myslicie? Macie podobne doswiadczenia?
__________________
I'm very definitely a woman and I enjoy it. - Marilyn Monroe

Juleczka

Maleństwo




spicegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-10, 20:29   #2
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

Trochę Cię rozumiem, byłam w nieco podobnej sytuacji. Z moim obecnym mężem byliśmy wtedy już parą, a ja poznałam przez internet fajnego chłopaka. Spotykaliśmy się też w realu, ale miały to być tylko czysto koleżeńskie kontakty, po prostu bardzo się polubiliśmy i mieliśmy wspólne zainteresowania. Niestety spodobaliśmy się sobie. Byłam wtedy w momencie zastanawiania się czy obecny chłopak to "ten właściwy" i czy z nim chcę ułożyć sobie życie. Tamten był bardzo pociągający, ale wiem że nie byłabym z nim szczęśliwa, to miał być lek na moje problemy, ktoś z "wyższej półki" o kim zawsze marzyłam i taki jaka ja chciałam być. Do niczego między nami nie doszło, nawet do pocałunku czy zwykłego dotknięcia rąk. Myślę, że gdyby doszło do takiego kontaktu, nie skończyłoby się na tym, tak silne było przyciąganie.
Bardzo mną to wstrząsnęło, bo zawsze byłam całkowicie wierna, a do tego kochałam mojego chłopaka i nie chciałam od niego odchodzić. Nie sądziłam też, że coś takiego mnie spotka. Powiedziałam o wszystkim mojemu chłopakowi, oczywiście w delikatny sposób i chciałam nie spotykać się z nim przez kilka dni, żeby sobie wszystko na spokojnie przemyśleć. Przemyślałam sobie nasz związek i najważniejsze, zapytałam siebie co mnie przyciąga do tamtego, a czego w tym związku nie mam, zrobiłam sobie "symulację" co by było gdybym wybrała tamtego. I doszłam do wniosku, że nigdy nie byłabym z nim szczęśliwa, że nie pasowałoby mi takie życie i że to co mnie do niego ciągnie to taki urok nowości.
Zdecydowałam się wtedy zostać z moim chłopakiem, a z tamtym się nie widywać (bardzo było mi na rękę, gdy dowiedziałam się niedługo potem, że on wyjeżdża za granicę) i wszystko uciąć. Miałam szczęście, że obaj zrozumieli moją decyzję, że obaj nie mieli do mnie żalu.
Nie żałowałam nigdy, że tak zrobiłam, choć wtedy bolało bardzo. Oczywiście musieliśmy oboje z moim chłopakiem wiele rzeczy sobie wyjaśnić i przemyśleć sobie nasz związek, siebie i naszą przyszłość. Jestem prawie dwa lata po ślubie, tamta historia miała miejsce trzy lata temu. Naprawdę cieszę się, że zrobiłam jak zrobiłam, bo jestem z moim mężem szczęśliwa i uważam go za mojego najlepszego przyjaciela i wszystko inne w jednym

A jeśli miałabym dać Tobie jakąś radę to tylko jedną: bądź ostrożna i nie daj sie ponieść fantazjom, namiętnościom, bo to czasem jest kwestia chwili, a żałować można przez całe życie. Mam nadzieję, że wszystko czego potrzebujesz znajdziesz u męża
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-11, 00:44   #3
spicegirl
Zadomowienie
 
Avatar spicegirl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 872
GG do spicegirl
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

Dzieki za odpowiedz... To nie calkiem tak jest - miedzy mna a kolega z pracy nic sie nie wydarzylo, ale wlasnie to napiecie... Zanim wyszlam za maz, kiedy cos takiego sie dzialo - od razu zrywalam z chlopakiem, zeby zobaczyc, co z tego wyniknie. Kiedys rzucilam chlopaka, z ktorym bylam 2 lata, bo zbyt intensywnie myslalam o chlopaku spotkanym na ulicy na wakacjach - i cale szczescie, bo wlasnie za niego wyszlam za maz. Po slubie jest jednak inaczej, nie da sie 'sprawdzic jak by bylo'. Teraz jestem zakochana w swoim mezu kobieta i nie wchodzi w gre zaden 'skok w bok'. Chodzi mi o to, ze strasznie podle sie czuje, ze w ogole przez mysl mi to przeszlo, i ze moj organizm tak reaguje na kogos innego niz moj maz...
__________________
I'm very definitely a woman and I enjoy it. - Marilyn Monroe

Juleczka

Maleństwo




spicegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-11, 17:57   #4
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

To fakt, że można się poczuć niefajnie, że coś takiego się z Toba dzieje. Ale za to chyba nic nie możesz. Ważne, że jesteś uczciwa i nie robisz głupstw, które by zaszkodziły Wam obojgu.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-16, 15:43   #5
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

właściwie my będziemy ślubowac w nadchodzącym sierpniu. Jesteśmy razem od ponad czterech lat. ( przyznaję z przerwami)
Mimo to moge powiedziec,że monogamia nie jest dla mnie wyzwaniem.
Mój mężczyzna jest fanatstyczny to po pierwsze, a gdy spotykam gdzieś interesującego mężczyne, traktuje go jak fajnego człowieka, kolege , poza tym gdy słyszą,że jestem zajęta i to w podwójny spsób ( bo prócz kochanego TZ mam kochanego synka) ulatniają sie szybciutko jeżeli mieli jakies inne niż koleżenskie zamiary..
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-16, 20:59   #6
spicegirl
Zadomowienie
 
Avatar spicegirl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 872
GG do spicegirl
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

No wlasnie, faceci zwykle sie usuwaja jak slysza, ze jestem mezatka. Niektorych tylko to kreci, haha.
__________________
I'm very definitely a woman and I enjoy it. - Marilyn Monroe

Juleczka

Maleństwo




spicegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-17, 09:09   #7
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

dla mnie monogamia to nie wyzwanie. Mam wszystko czego pragnęłam, na co czekałam, to tyle ile mi potrzeba.
Zawsze miałam w głowie obraz staruszków trzymjących się za ręce po iluś tam dziesięciu latach mażeństwa.
Niczego lepszego na świecie nie ma ,mam wrażenie że wszystko czego chciałam spróbować spróbowałam przed ślubem.
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-18, 11:28   #8
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

Właściwie, poza tym jednym momentem zawahania (wtedy był taki czas w związku, że zaczęlismy snuć poważne plany na przyszłość i intensywnie zastanawiałam się czy to jest to) monogamia nie jest dla mnie wyzwaniem, jest naturalna. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym zdradzić mojego męża, że chciałabym się z nim rozwieść, nie fantazjuję na temat innych mężczyzn. Jedyne na temat czego fantazjuję, to to, że mój mąż nie ma pewnych swoich wad i przyzwyczajeń, ale to chyba nic złego Bardzo go lubię i jedyne czego chcę, to udoskonalac to, co jest.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-19, 15:43   #9
Alvesta
Zakorzenienie
 
Avatar Alvesta
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

odpowiadając na pytanie zawarte w tytule wątku - nie

już się kiedyś wypowiadałam, że lubię flirtować, tyle że zależy co kto rozumie pod tym pojęciem w moim wykonaniu jest to taki "bezpieczny flirt". Nie wiem czy się jasno wyraziłam aha, no i jestem mężatką
Alvesta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-01, 20:13   #10
spicegirl
Zadomowienie
 
Avatar spicegirl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 872
GG do spicegirl
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

agnyska: Nie wyobrażam sobie, że mogłabym zdradzić mojego męża, że chciałabym się z nim rozwieść,
musicman: Niczego lepszego na świecie nie ma ,mam wrażenie że wszystko czego chciałam spróbować spróbowałam przed ślubem.

Chyba niedokladnie przeczytalyscie, o czym jest ten watek. Ja sie nie chce rozwodzic, ani niczego probowac! Chodzi mi o to, ze jednak takie niekontrolowane fantazje sprawiaja, ze sie zle ze soba czuje - w zadnym wypadku nie zdradzilabym swojego meza bo za bardzo go kocham i rowniez nie moge sie doczekac, az bedziemy dziadziusiem i babcia trzymajacymi sie za reke (nawiasem mowiac w USA takie pary zwykle sa ze soba dopiero od kilku dni haha znam 3 pary 60latkow ktorzy sa ze soba nie dluzej niz rok - stad zakochanie)...
A sie w zamian nasluchalam o rozwodzie i jakis nastoletnich probach, eh...
__________________
I'm very definitely a woman and I enjoy it. - Marilyn Monroe

Juleczka

Maleństwo




spicegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-01, 20:26   #11
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

czy ja coś pisałam o rozwodzie? hmm..
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 00:45   #12
spicegirl
Zadomowienie
 
Avatar spicegirl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 872
GG do spicegirl
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

ty nie, ale agnyska
__________________
I'm very definitely a woman and I enjoy it. - Marilyn Monroe

Juleczka

Maleństwo




spicegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 01:02   #13
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: Monogamia wyzwaniem?

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Jedyne na temat czego fantazjuję, to to, że mój mąż nie ma pewnych swoich wad i przyzwyczajeń, ale to chyba nic złego Bardzo go lubię i jedyne czego chcę, to udoskonalac to, co jest.
Przyznam sie bez bicia ze takie fantazje też mi po głowie chodzą.
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.