|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
żałujesz co studiujesz?
pytanie z tytułu wątku, nasunęło mi się po tym, jak doszłam do wniosku, że sama dokonałam złego wyboru
![]() otóż. rok temu rozpoczęłam studia zaoczne na kierunku gastronomia i dietetyka. podkreślam zaoczne, ponieważ są płatne, przez co problem troszkę się powiększył na I roku studiów było super. radziłam sobie, lubiłam zdecydowaną większość przedmiotów i generalnie bardzo lubię ten kierunek. Jest jeden haczyk kierunek wybrałam raczej z pasji interesuje mnie zdrowe odżywanie i wszelakie tematy z tym związane w związku z czym zdecydowałam się na zaspokojenie swojej żądzy wiedzy ale nie pomyślałam o przyszłości teraz żałuję, ponieważ mam głupie wrażenie, że poza słowem: WYKSZTAŁCENIE WYŻSZE nic więcej nie osiągnę. szansa jedna na milion, aby ktoś z prywatnej uczelni wybił się po kierunku DIETETYKA. wiem, wiem. mogę zmienić kierunek, ale w chwili obecnej dietetyka PASJONUJE mnie do granic wszelkich możliwości i skoro powiedziałam A to muszę powiedzieć także Zet i skończyć te studia dla własnej satysfakcji. Poza tym I rok nie był darmowy więc szkoda wydanych pieniążków. mogę też pójść kolejny raz na studia (jakiś bardziej przyszłościowy kierunek) ALE to znowu będą koszty. także zostanie mi pewnie tylko policealna ![]() zastanawiam się, czy któraś z Was, tez pokierowała się głosem serca a nie rozsądku w wyborze kierunku studiów
|
|
|
|
|
#2 |
|
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
A ja myślałam, że bycie dietetykiem to dobra fucha
teraz ludzie coraz częściej sięgają po porady specjalistów ![]() Ja też studiuje to co mnie pasjonuje i chce w tym tez pracować
__________________
Bridezilla ![]() |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Taka prawda, jeżeli masz smykalke i samozaparcie w dążeniu do celu, to wszystko powinno się udać
__________________
Jest git
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Cytat:
![]() kolejne marzenie to założenie własnej firmy - ale nie bujajmy w obłokach, bo nie mam do tego głowy :p no dobrze. ale niech w tym wątku nie chodzi o mnie, tylko o Was, bo jestem ciekawa czy jest wiele takich osób, które wybrały kierunek WYŁĄCZNIE z pasji
Edytowane przez alufa Czas edycji: 2009-08-29 o 10:19 |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
wg mnie...trzymaj fuche w banku a w weekendy dawaj porady dietetyczne
![]() albo bank oddaj mi za kilka lat bo studiuję finanse;P a ja Tobie poszukam czegoś z dietetyką co Ty na to? ![]() oczywiście żarty żartami, ale jeżeli sama mówisz, że to jest cała Twoja pasja to znaczy, że lubisz to co robisz i sama dążysz żeby być lepsza, najlepsza, wiedzieć wszystko. i moim zdaniem nie powinnaś rezygnować, bo ja np. najbardziej cenię specjalistów, którzy kochają to co robią. na początku może być ciężko, ale z takim zamiłowaniem myślę, że się wybijesz
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Cytat:
tylko, że prawo
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Cytat:
Ja studiuję prawo jak Marwari. Wątpliwości czy się do tego nadaję pojawiają się regularnie przy każdej sesji A tak poważnie to zastanawiałam się nad tylko nad nim i stosunkami międzynarodowymi, bo raz ten zawód zawsze mnie fascynował (filmy, książki, tv) , po drugie wolałam żeby inne rzeczy które mnie interesują np. geologia, paleontologia, antropologia i archeologia , pozostały w sferze przyjemności i nawet nie składałam na to papierów. Edytowane przez gramwzielone Czas edycji: 2009-08-29 o 11:32 |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 502
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
ja jestem maturzystką 2007. gdy nie dostałam się na stomatologię zawalił mi się świat i wszelkie marzenia...żeby coś robić wybrałam pielęgniarstwo, bo tylko tam była jeszcze rekrytacja. pierwszy rok poszedł mi bardzo dobrze mimo trudnych studiów, praktyki dało radę przeżyć(uwielbiał igiełki
), ale wtedy pomyślałam co z przyszłością...pracować 30lat w tym zawodzie to nie było moje marzenie i postanowiłam, że wezmę udział w rekrutacji na kosmetologię również na Akademii Medycznej i się dostałam. mimo, że zaliczyłam pierwszy rok na pielęgniarstwie podjęłam krok z którego teraz jestem dumna obecnie jestem już po I roku na kosmie i jest dobrze-dużo chemii którą lubie. w planach mam jeszcze studia farmaceutyczne lub chociaż studium i pracę przy produkcji kosmetyków. życzę wytrwałości w podejmowaniu trudnych decyzji życiowych
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wschód....
Wiadomości: 8 507
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Cytat:
![]() ja studiuje pedagogike opiekuńczo-wychowawczą i choć odnajduje się w tym zawodzie coraz częściej nachodzą mnie myśli że źle wybrałam, ciężko znaleźć prace
__________________
11.05.2015, godz. 13.30 |
|
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 122
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
witam!ja wybrałam chyba bardziej z rozsądku..i chociaż na początku prawo wydawało się być ciekawe coraz częściej mam wątpliwości, chociaż to prawda, że najczęściej przychodzą one w czasie sesji
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 5 240
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
ja też wybrałam prawo, ale... sama nie wiem. co prawda jeszcze nie miałam okazji sprawdzić, jak to jest, bo dopiero od października zaczynam studia, ale bardzo boje się, że nie dam rady, studia będą nudne itp. itd.
a wyboru dokonałam tak: złożyłam na pedagogikę, psychologię i prawo, po czym stwierdziłam, że prawo jest najbardziej przyszłościowe i wszechstronne. ale bardzo nie chciałabym żałować
|
|
|
|
|
#12 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 187
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
A ja studiuję 2 kierunki dziennie - jednym z nich jest Automatyka i Robotyka. I nie żałuję:P
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Cytat:
![]() ![]() ![]() jak sie na drugim zaczęło prawdziwe prawo no to już było fajnie, a jak zaczelam w wakacje pracowac w kancelarii, to już totalnie wsiąkłam i wiem, że to jest TO!
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
|
#14 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Ja - w sumie też. I o ile może pierwsze studia, licencjackie, były wybierane raczej na ślepo - to dalsze, również kierunkowe - z całkowitą premedytacją. I choć doskonale wiem, że nie zarobię kokosów w zawodzie, to przynajmniej mam, czego chciałam
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Nie żałuję, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że jako pedagog (moja specjalizacja: terapia z rehabilitacją) kokosów się nie dorobię, ale na normalne życie chyba będzie starczyć
|
|
|
|
|
#16 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 5 240
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Nie żałuje. Wszystkie trzy najwieksze moje pasje łaczyły się w jednej specjalizacji zawodowej na tym kierunku - zatem nie narzekam
Co najwyżej moge ponarzekac na zły wybór drugiej specjalizacji
Edytowane przez Wroclovianka Czas edycji: 2009-08-29 o 12:24 |
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
nie żałuję
jestem na polotechnice, studiuje zarzadzanie i inzynierie produkcji - mega ciekawy kierunek chociaz mocno wymagjacy ( cały cykl uczenia ma po 35-40 godzina samych zajec na uczelni a nie jak na niktorych kierunkach po 20...)wybrany mocno z rozsadku - bo wiedzialam, ze nie bede miala problemo z dostaniem sie i utrzymaniem, bo wiem, ze mozna potem niezla kase zgarnac, bo wiem ze bede miala po tym prace a z pasji - sama sie zastanawiam czy nie zaczac dietetyki a najchetniej to bym na medycyne poszla ale jakos zniechca mnie napisanie matury z fizyki ( biologie i chemie juz mam)==== jedyne czego "troszkę" żałuje to to, że kiedy ja się męcze na studiach dziennych to inni zakładają rodziny, zaczynają kariery i robią studia zaoczenie wbrew pozorm często wychodząc na tym lepiej niż studenci dzienni ( jak ja skoncze studia dzienne to oni beda miec 5 lat doswiadczenia zawodowego i tez skonczone studia, do tego czesto dziecko w wieku juz niechorujacym i nie ywmagajacym urlopu... a ja ?)
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2009-08-29 o 13:01 |
|
|
|
|
#19 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
A niekoniecznie, bo jako terapeuta możesz mieć wzięcie. Coraz więcej dzieciaków jest z różnymi zaburzeniami.
|
|
|
|
|
#20 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;13967225]Ja - w sumie też. I o ile może pierwsze studia, licencjackie, były wybierane raczej na ślepo - to dalsze, również kierunkowe - z całkowitą premedytacją. I choć doskonale wiem, że nie zarobię kokosów w zawodzie, to przynajmniej mam, czego chciałam
[/QUOTE]Olga Lipińska mówiła, że to jest ważniejsze niż kokosy na koncie, wypracowane w płaczu "Bo ja tego nie lubięęęęęęę..."
|
|
|
|
|
#21 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Cytat:
E tam, niekoniecznie Ja po zaocznych, jeszcze nie mam dziecka, rodziny. I doświadczenia miałam półtora roku, a nie 5 lat Cytat:
|
||
|
|
|
|
#22 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
nie, nie żałuję
__________________
|
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 51
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Masz wrażenie. Ale tak naprawdę nie wiesz jaki będzie rynek za parę lat. Mam kolege co też żałował technikum budowlanego. Do czasu
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Marwari - Twoje serce posiada rozsądek
była mowa o pedagogice - chciałam iść na pedagogikę, bo myślałam, że to fajny i dość przyszłościowy kierunek, ale zrezygnowałam, bo stwierdziłam, że za dużo pedagogów w naszym kraju do biura też mnie nie chcieli, bo nie studiuję administracji do staży celnej też mnie nie wezmą, firmy nie założę... musiałabym studiować chyba z 7 kierunków, żeby mieć porządną satysfakcję i większe szanse zatrudnienia i fajnej pracy dlatego strasznie zazdroszczę tym, które w porę zorientowały się co chcą robić, co sprawia im przyjemność i co da im lepszy chleb
Edytowane przez alufa Czas edycji: 2009-08-29 o 13:56 |
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Ja poszłam ze wzgledu na pasje na filologie angielska, psioczyłam regularnie przez cały okres studiów (bo moja uczelnia niestety mocno zryta była), przy okazji zrobiłam nauczyciela, którym nie zamierzam zostac
![]() jedyne co mam to język na wysokim poziomie, magisterke zamierzam robić juz w troche innym kierunku- jezyk biznesu, a pracuję w handlu. Niestety, to co się studiuje a to w czym się pracuje to są czasem dwie zupełnie rózne rzeczy. Moim zdaniem nie nalezy sie tym przejmowac, pokonczyc co się zaczeło i iść do przodu |
|
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
szkoda, że tylko w kwestiach zawodowych
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Mam mieszane uczucia co do moich studiów. Zawsze chciałam uczyć w szkole, a że bardzo pasjonował mnie język angielski - mogłam godzinami wertować słowniki w poszukiwaniu ciekawych słówek, albo książki do gramatyki aby znaleźć jakieś nietypowe konstrukcje - zdecydowałam się na studia filologiczne. Nieco się na początku rozczarowałam. Zamiast uczyć się języka, musiałam zaliczać filozofie, informatykę i inne bzdury. Przedmioty językowe weszły później - podobno zawsze tak jest, ale wtedy tego nie wiedziałam. Nie miałam też kogo popytać jak to jest na studiach językowych i dlatego kolejnym rozczarowaniem było kiedy okazało się że w sumie to nie uczymy się języka, a głównie o języku. Z czasem nawet polubiłam językoznawstwo i zresztą z tego przedmiotu napisałam pracę licencjacką. Studia skończyłam z bardzo dobrą ocena na dyplomie. Nadal chciałam uczyć w szkole. Pełna zapału rozniosłam swoje CV po kilkudziesięciu szkołach, wszędzie mówiono mi to samo. Czasem grzecznie, czasem śmiejąc się szyderczo w twarz "nauczycieli ang. to my zwalniamy a nie zatrudniamy". Zero propozycji. Co miałam zrobić, poszłam na mgr dziennie (a nie zaocznie tak jak chciałam), dalej ciągnę ang. bo tylko to mnie tak naprawdę interesuje, ale robię to już bez przekonania. Co mi po tych studiach skoro i tak już teraz wiem, że pracy po nich nie dostanę...
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
|
|
|
|
#29 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 247
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Z tego, co się orientuję, do straży/służby celnej są testy i nie ma znaczenia, jaki kierunek studiów ma się ukończony...
Ze strony służby celnej w Olsztynie: 1. Kryteria przyjęć do Służby Celnej Zgodnie z ustawą o Służbie Celnej funkcjonariuszem celnym może zostać osoba, która: 1) jest obywatelem polskim, 2) korzysta z pełni praw publicznych, 3) nie była karana za przestępstwo popełnione umyślnie, 4) ma co najmniej średnie wykształcenie, 5) cieszy się nieposzlakowaną opinią, 6) posiada stan zdrowia pozwalający na pełnienie służby na określonym stanowisku Nabór na wolne stanowiska służbowe w służbie celnej odbywa się na zasadzie konkursu tzn. jest otwarty oraz konkurencyjny (...) 2.Etapy postępowania kwalifikacyjnego w Izbie Celnej w Olsztynie: Ogłoszenie o wolnych stanowiskach - ogłoszenie zamieszczane jest w prasie o zasięgu ogólnopolskim albo, gdy ogłoszenie dotyczy wolnych stanowisk służbowych w urzędach celnych, w dzienniku o zasięgu lokalnym - na stronie internetowej Izby Celnej w Olsztynie www.olsztyn.uc.gov.pl - na tablicy ogłoszeń w siedzibie Izby ( Izba Celna w Olsztynie, ul. Dworcowa 1) oraz na tablicy ogłoszeń w siedzibie urzędu/oddziału, jeżeli jest prowadzony nabór do tych komórek. I – preselekcja złożonych aplikacji pod względem spełnienia formalnych wymagań wynikających z ustawy o Służbie Celnej oraz określonych w ogłoszeniu, II – Metodami selekcji stosowanymi podczas naboru do komórek organizacyjnych izby i podległych urzędów celnych mogą być: 1) analiza merytoryczna aplikacji, 2) test wiedzy ogólnej - test wiedzy ogólnej składa się z pytań o społeczeństwie, świecie współczesnym, z zakresu funkcjonowania administracji publicznej, ogólnych wiadomości o organizacji i zadaniach Służby Celnej, podstawowych zagadnieniach związanych z członkostwem Polski w Unii Europejskiej). 3) test praktyczny, 4) test wiedzy merytorycznej, 5) test językowy - test językowy, (możliwość wyboru: j. angielski, j. niemiecki, j. rosyjski) 6) test psychologiczny, IV - rozmowa kwalifikacyjna
__________________
my heart is beating like a jungle drum 51.5 (9.06.) ![]() cel 1.: 49 cel 2.: 47 cel 3.: 45 |
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: żałujesz co studiujesz?
Ja nie żałuje, co prawda jestem na studium więc to bardziej jak szkoła a nie studia ale się cieszę i z przyjemnością pójde do szkoły
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:32.




kierunek wybrałam raczej z pasji
interesuje mnie zdrowe odżywanie i wszelakie tematy z tym związane w związku z czym zdecydowałam się na zaspokojenie swojej żądzy wiedzy ale nie pomyślałam o przyszłości

















