co ze mna jest nie tak?

[despretina]

Mam problem. Próbowałam wspólzyc z moim facetem już 3 razy. Za pierwszym przerwał mi błone (tak mysle bo zabolało i była krew) ale on sie wystarszył ze sprawił mi bol i juz nie kontynuowalismy. Za drugim i trzecim razem w ogóle nie mógł we mnie wejśc, bo byłam zbyt sucha w tym miejscu. Ostatnio naprawde wszystko było idelanie, bardzo mi na nim zalezy i bardzo tego chce, była łąka i szampan, bańki mydlane i znowu nic mimo ze bardzo tego oboje chcielismy. On uwaza ze jest beznadziejny bo nie moze sprawic bym chciała tego ja uwazam ze ze mna cos jest nie tak ze to nie wychodzi. Poradzcie co robic!!! prosze bo mam doła

[bamsia]

to normalne że jest jakiś stres w takiej sytuacji i ani Ty ani T woj facet nie powinniście sie obwiniać
proponuje po prostu żel np "intimel" dla kobiet (lub mężczyzn)- doskonałe nawilżenie (bo rozumiem że w tym problem) można stosować w różnych sytuacjach np przy stosunku jak również przy wkładaniu tamponów więc to nic gorszącego wiele kobiet stauje takie pomoce

[eldana80]

Ja też mam podobny problem, odkąd pamiętam współżycie nie było łatwe, najpierw długo były problemy z "wejściem" potem jakoś dawało radę i było ok tzn. bez bólu i problemów, chociaż bez żelu ciężko było się obyć. Ale niestety moja radość nie trwała długo bo teraz od dłuższego czasu znowu nic z tego (pomimo żelu) jedynie ból i nic z tego. Ile jeszcze tak można
Nie wiem co mam robić i czemu tak się dzieje, byłam u lekarza ale według niego wszystko jest w porządku, tylko skoro wszystko jest w porządku to czemu nie mogę współżyć.

[Equita]

Zeby wspolzycie sprawialo przyjemnosc potrzeba czasu i duzo zaufania, bo jak sie czlowiek napina i stresuje to nic nie pomoze... cierpliwosci dziewczyny Przyjdzie czas, nic na sile. Lepsza chwilowa abstynencja niz bol. Ja dopiero z moim drugim partnerem (i to tez nie od razu) przyjemnosc odczuwalam. Poczatki byly nieciekawe. Postarajcie sie przekonac waszych TZ, ze to nie ich wina.

[korin]

To nie koniecznie musi by stres itp, poprostu czasami tak bywa na początku. Ja np jak się jakiś czas nie kocham z facetem to potem sprawia mi to ból, teraz juz mniej niż kiedyś ale nadal. Ale to pewnie dlatego że jestem dzieckiem

[Equita]

Napisane przez korin

To nie koniecznie musi by stres itp, poprostu czasami tak bywa na początku. Ja np jak się jakiś czas nie kocham z facetem to potem sprawia mi to ból, teraz juz mniej niż kiedyś ale nadal. Ale to pewnie dlatego że jestem dzieckiem

Ja juz dzieckiem nie jestem, ale tez tak mam... jak dluzej sie nie przytulamy Ale oczywiscie to nie znaczy, ze im wiecej tym lepiej... najpierw w kazdym zwiazku trzeba do seksu dojrzec

[korin]

Źle mnie zrozumiałaś ja jestem dzieckiem fizycznie, mam jakieś 155cm i ogólnie jestem drobna więc pewnie w tym tkwi problem u mnie, boje się że i z ciążą moge mie przez to problem

[Equita]

Ojej... przykro mi, ale nie martw sie, moja mama ma 151cm, a ja jestem od ciebie 2 cm wyzsza i tez bardzo drobna... juz nasz organizm sobie poradzi.

A robilas sobie badanie na poziom hormonow?

[Agosek]

despretina-może to kwestia, że oboje chcecie za bardzo-tzn. tak się boicie, że coś może nie wyjść, że stres wpływa na reakcje ciała... spróbujcie podejsc do tego na luzie-bez stawiania sobie jakichkolwiek wymagań-potraktujcie to jako zabawę, przyjemność i mozliwość zblizenia do partnera

[Calineczka77]

popieram tzeba do seksu dojść wspólnie i sobie zaufac

[korin]

Napisane przez Equita

Ojej... przykro mi, ale nie martw sie, moja mama ma 151cm, a ja jestem od ciebie 2 cm wyzsza i tez bardzo drobna... juz nasz organizm sobie poradzi.

A robilas sobie badanie na poziom hormonow?

Pocieszyłaś mnie, moja mama też niby jest ode mnie niższa ale ona ma zupełnie inną budowe niż ja. Zresztą lepiej się nie martwi na zapas bo utoniemy w tych zmartwieniach, a co ma byc to bedzie.

[despretina]

dzieki za rady. troche juz nie aktualne bo postanowlismy sobie zrobic przerwe ze soba. W sumie to on postanowił :-( No a jak tak adekwatnie do tematu jak to jest ze prostytutki zawsze moga sie kochac i to bez miłosci nie maja z tym zadnego problemu?? od czego to zależy??

[Agosek]

W jakim sensie "przerwę"...?

[despretina]

no rozstalismy sie. a on chyba wrócił do swej byłej dziewczyny... tak mi jakos smutno...

[Agosek]

Napisane przez despretina

no rozstalismy sie. a on chyba wrócił do swej byłej dziewczyny... tak mi jakos smutno...

jesli zrobił to tylko z powodu seksu, to jest strasznie niedojrzały...

[sine.ira]

Napisane przez korin

To nie koniecznie musi by stres itp, poprostu czasami tak bywa na początku. Ja np jak się jakiś czas nie kocham z facetem to potem sprawia mi to ból, teraz juz mniej niż kiedyś ale nadal. Ale to pewnie dlatego że jestem dzieckiem

Jakim dzieckiem ??!!! :conf used:
Achaaaaa, już doczytałam

[korin]

Napisane przez sine.ira

Jakim dzieckiem ??!!! :conf used:
Achaaaaa, już doczytałam

mojej mamusi

[Equita]

[madzia.a]

Napisane przez korin

Źle mnie zrozumiałaś ja jestem dzieckiem fizycznie, mam jakieś 155cm i ogólnie jestem drobna więc pewnie w tym tkwi problem u mnie, boje się że i z ciążą moge mie przez to problem

Ja mam 154
Współżyje od 6 lat i za każdym razem czuje lekki ból na początku!!!
I nawet nie próbuje wyobrazić sobie seksu bez żelu nawilżającego! brrr...
Dobry jest żel z Durexa niebieski (lepszy od Intimela)
Zapewniam cie, że z toba jest wszystko ok!!!!!

[Equita]

Ja mam raczej odwrotny "problem" ... tzn. jestem wyjatkowo "nawilzona" no ale to taka juz uroda, kazdy jest inny... nie wydaje mi sie, ze budowa ciala mialaby wplyw na jakosc seksu... to prawda, ze istnieje choroba,... nie moge sobie teraz przypomniec jej nazwy, ktora jest choroba psychosomatyczna... i wtedy seks wywoluje bol, ale ona zdarza sie bardzo bardzo bardzo rzadko i to nie jest Twoj przypadek... bo wtedy dochodza tez inne symptomy.