nie wiem juz co robić :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-07-13, 10:48   #1
taka-jedna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4

nie wiem juz co robić :(


witam wszystkich, pomału nie daje sobie rady z jedną sytuacją, dlatego pomyślałam, że zdanie osób trzecich może jakoś rozjaśni mi pewne sprawy... jestem z kimś kilka miesięcy, ale od samego początku On miał jeden dość znaczący dla mnie problem. Mianowicie od zawsze uznawał/uznaje zasadę, że jeśli jakiś czas się nie odzywa tzn nie to, że coś złego się stało, tylko wręcz przeciwnie nic się nie dzieje i nie ma (powiedzmy nazwe to bardzo krytycznie ) "po co" mnie informować co robi itd... jest naprawde wspanialym, kochanym czlowiekiem, ale troszke boli mnie to, ze jesli nic waznego sie nie dzieje to potrafi pomilczec kilka dni... naprawde probuje to w nim zaakceptowac, bylo tez duzo rozmow na ten temat, ale nadal jest tak samo, poradzicie cos ? prosze...
taka-jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-13, 10:55   #2
taka_sobie_jedna
Wtajemniczenie
 
Avatar taka_sobie_jedna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: nie wiem juz co robić :(

chyba Ty musisz zaczac wysylas mu takie smsy ktore konczyc bedziesz pytaniem "a Ty kochanie co dzisiaj robiles" i tak dalej i tak dalej. jakos specjalnie nie widze innego rozwiazania skoro rozmowy juz byly.. jesli cos mi wpadnie do glowy - napisze. pozdrawiam
taka_sobie_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-13, 11:00   #3
vadi
*sportaddict*
 
Avatar vadi
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
Dot.: nie wiem juz co robić :(

Powiedz mu, że do szczęścia potrzebujesz jego codziennego zainteresowania.
Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie sytuacji, w której mój TŻ nie odzywałby się kilka dni, bo nie miałby mi nic do powiedzenia o.O
vadi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-13, 11:05   #4
taka-jedna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4
Dot.: nie wiem juz co robić :(

wlaśnie... i dlatego tak bardzo mi z tym źle, oj ale ile było rozmów na ten temat, ja już nie wiem jak pokazać mu, że potrzebuje go "codziennie", przecież jeden esek, jeden telefon w ciągu dnia potrafi dać takiego kopniaczka radości... broń Boże nie chodzi mi oto, że ja chce wiedzieć 24h/7 co z kim i gdzie... i nie chodzi oto, że jestem zazdrosna, po prostu... nie wiem już sama tak mi smutno dziś jakoś...
taka-jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-13, 11:39   #5
karta666
Zadomowienie
 
Avatar karta666
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Gdańsk ;)
Wiadomości: 1 932
GG do karta666 Send a message via Skype™ to karta666
Dot.: nie wiem juz co robić :(

Rozumiem Cie, sama go zaczepiaj Zadzwon do niego.. Powiedz mu ze wazne jest to aby raz na dzien zadzwonil, napisal..bo tesknisz za nim poprostu.
__________________
"Najprzebieglejszy mężczyzna nie dorówna w fałszu najszczerszej kobiecie."
"Jeśli się chce, by mężczyzna czy chłopiec pożądał danej rzeczy, należy ją jedynie uczynić trudno osiągalną."— Mark Twain
________________

Jestem FIT !


karta666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-13, 11:57   #6
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: nie wiem juz co robić :(

Dziewczyny mają rację, może sama zacznij tak robić, może wtedy nauczy się tego od Ciebie?

Szczerze nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, mimo ze mieszkamy razem, jak jesteśmy przez 8 godzin w pracy to codziennie dzwonimy choć raz, albo sms albo mail, mimo że wieczorem się widzimy. To dla nas oczywiste

Może On ma takie przyzwyczajenia wyniesione z poprzednich związków????
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-13, 12:12   #7
taka-jedna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4
Dot.: nie wiem juz co robić :(

tak... ale wlasnie to jest tak, ze on bardzo chetnie odpisuje na moje "zaczepki" w ciągu dnia, i za kazdym razem jest to cos milego, cieplego uroczego... ale jesli ja troszke dluzej posiedze cicho, to z jego strony rzadko zdarza sie jakis odzew... i niestety nie wiem co nim kieruje fakt, że jego ostatni związek opieral sie dokladnie na tym samym, z tym ze tamtej dziewczynie to nieprzeszkadzalo, a ja niestety nieukrywam ze mi przykro... czasem boje sie ze powoli przestaje mu zalezec, a z drugiej strony kiedy sie spotykamy to traktuje mnie jakbym byla calym jego swiatem...
taka-jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-13, 12:32   #8
Maniwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Maniwa
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
Dot.: nie wiem juz co robić :(

Cytat:
Napisane przez taka-jedna Pokaż wiadomość
witam wszystkich, pomału nie daje sobie rady z jedną sytuacją, dlatego pomyślałam, że zdanie osób trzecich może jakoś rozjaśni mi pewne sprawy... jestem z kimś kilka miesięcy, ale od samego początku On miał jeden dość znaczący dla mnie problem. Mianowicie od zawsze uznawał/uznaje zasadę, że jeśli jakiś czas się nie odzywa tzn nie to, że coś złego się stało, tylko wręcz przeciwnie nic się nie dzieje i nie ma (powiedzmy nazwe to bardzo krytycznie ) "po co" mnie informować co robi itd... jest naprawde wspanialym, kochanym czlowiekiem, ale troszke boli mnie to, ze jesli nic waznego sie nie dzieje to potrafi pomilczec kilka dni... naprawde probuje to w nim zaakceptowac, bylo tez duzo rozmow na ten temat, ale nadal jest tak samo, poradzicie cos ? prosze...
Mam podobnie. Z tym, że nie jest to kilka dni. Mieszkamy razem i często dopiero wieczorem opowiadamy sobie cały dzień. Ale mój TŻ był za granicą dość długo i nie raz sam pisał smsa z małymi pretensjami, dlaczego ja się nie odzywam i czemu jestem tak zajęta, że zapominam o nim. Musiałam mu się tłumaczyć
Jak piszą dziewczyny, nie widzę innego wyjścia jak zaczepki z Twojej strony, tym bardziej, że piszesz, że chętnie na nie odpisuje. Ja myślę, ze ma po prostu taki charakter i tyle
Maniwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-13, 13:26   #9
Claudynka80
Raczkowanie
 
Avatar Claudynka80
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 49
Dot.: nie wiem juz co robić :(

Też byloby mi przykro, jakby Moj Tz tak rozumowal... Cale szczescie, ze chociaz odposuje Ci na te 'zaczepki' no i ze podczas spotkan traktuje Cie wyjatkowo - to jest tak naprawde najwazniejsze! Gorzej, jakby bylo odwrotnie. Moj Tz potrafi pisac sliczne smski, ale podczas spotkan nie zawsze jest taki milutki
Chyba rzeczywiscie powinans wzmozyc ilosc wysylanych wiadomosci, aby jakos go zachecac do pisania... Nie wiem czy macie tel w tej samej sieci? jesli nie to, postarajcie sie to zrobic, wykupic jakies tansze rozmowy do siebie, tansze smsy, daj mu do zrozumienia, ze nie wyobrazasz sobie ani jednego dnia bez kontaktu z nim...
Claudynka80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-13, 14:15   #10
nri
Zadomowienie
 
Avatar nri
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
Dot.: nie wiem juz co robić :(

Cytat:
Napisane przez taka-jedna Pokaż wiadomość
witam wszystkich, pomału nie daje sobie rady z jedną sytuacją, dlatego pomyślałam, że zdanie osób trzecich może jakoś rozjaśni mi pewne sprawy... jestem z kimś kilka miesięcy, ale od samego początku On miał jeden dość znaczący dla mnie problem. Mianowicie od zawsze uznawał/uznaje zasadę, że jeśli jakiś czas się nie odzywa tzn nie to, że coś złego się stało, tylko wręcz przeciwnie nic się nie dzieje i nie ma (powiedzmy nazwe to bardzo krytycznie ) "po co" mnie informować co robi itd... jest naprawde wspanialym, kochanym czlowiekiem, ale troszke boli mnie to, ze jesli nic waznego sie nie dzieje to potrafi pomilczec kilka dni... naprawde probuje to w nim zaakceptowac, bylo tez duzo rozmow na ten temat, ale nadal jest tak samo, poradzicie cos ? prosze...
lol, to wasze kontakty nie wychodza ponad poziom smsow "robie kupe, kocham cie"? facet, ktory ma choc troche zdrowego rozsadku nie bedzie sie w to bawil; przykre, ze w gruncie rzeczy nie macie o czym rozmawiac; na te kilka godzin w tygodniu kazdy moze sie wysilic - ale co potem? przykre bo ja potrafie ze swoimi znajomymi prowadzic dyskusje na kilkadziesiat smsow a z tymi z ktorymi kontaktuje sie codziennie zawsze mamy temat do rozmow; a przeciez to sa "tylko" znajomi; proponowalabym zamiast zwiekszonej intensywnosci wysylania bzdurnych smsow poszerzyc zakres wspolnych zainteresowan
__________________
Wymianka
nri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-13, 14:45   #11
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: nie wiem juz co robić :(

KILKA DNI...i to mnie dziwi. Jak można kilka dni sie nie widziec. No chyba że w innych miastach mieszkacie to inna sprawa.

Ja i mój TZ w ogóle nie znosimy przez tel gadac, czy SMS wysyłac, ale mieszkamy razem i kazda wolna chwilę razem spędzamy więc jak się dorwimy po 18 to sie nagadac nie możemy. Więc moim zdaniem nie jest to do k0onca kwestia charakteru tylko tak jak napisała nri kwestja waszego dopasowania, wspólnych zainteresowań. No bo niby czemu ma non stop sms wysyłac co robi w danym momencie. Gdyby łączyło was duzo wspólnych spraw samoistnie cześciej byscie sie widywali i smsów by było więcej.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-15, 15:15   #12
tandrzej
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 52
Dot.: nie wiem juz co robić :(

Nie wiem jak tam Twoj TZ, jednak znam podobne sytuacje od innej strony. Za czasow bylego zwiazku to musialem sie meldowac smskiem co robie po pare razy dziennie. Partnerka tez czesto smsowala. Poczatkowo nie bylo to problemem, milego smska albo dwa mozna wyslac. Problem pojawial sie jak bylem bardzo zajety, pozatym musze napisac ze na codzien mam bardzo nudne zajecie, najgorsze z najgorszych - programista... Do tego jak juz zaczne cos robic to bardzo nie lubie jak mi sie przerywa i tak potrafie spedzic caly dzien az nie skoncze danego etapu pracy. Najgorsze byly pytania w stylu "co porabiasz?". "o czym myslisz?" itp. Coprawda nigdy sie nie zdarzylo abym sie nie odezwal przynajmniej raz dziennie, jednak niekiedy czulem sie poirytowany przymusem odpowiadania. Spowodowane bylo to tym ze na pytanie "co porabiasz?" nie moglem odpisac "to samo co wczoraj, przedwczoraj i miesiac temu...", poprostu nie dzialo sie nic nowego, ciagle niemal to samo. Z czasem z partnerka wymyslilismy prosty sposob, poprostu puszczalismy sobie za dnia czesto sygnalki na komorke. Taka oznaka ze sie mysli o drogiej polowce. Ja bylem zadowolony bo sie od pracy nie odrywalem i nie musialem byc bajkopisarzem 4 razy dziennie aby wykrzesac cos z nudnego dnia, ona byla zadowolona ze czesto o niej mysle.
tandrzej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-15, 15:55   #13
*Sweety*
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 734
GG do *Sweety*
Dot.: nie wiem juz co robić :(

To ja się może wypowiem na temat mojej dobrej koleżanki i Jej chłopaka
U nich sytuacja jest taka: Oni piszą do siebie non stop, dziennie wymieniają około 100 sms'ów Ja bym dostała świra
Ona tak nie chce, ale musi Gdy jest bardzo zajęta i na prawdę nie ma czasu odpisać, choćby nawet, gdy mieliśmy sprawdzian na jakiejś lekcji; wiadomo, że nie może odpisać, to jej luby obrażał się na Amen, twierdząc, że Ona Go olewa i Go nie kocha... Żenujące i śmieszne...

Odnośnie Twojej sytuacji, to trochę dziwne... Jestem skłonna twierdzić, że zachowanie Twojego chłopaka, świadczy o tym, że nie obchodzi Go co robisz, nie widać zainteresowania Twoją osobą z Jego strony...
Chociaż nie wiem, lepiej abym się myliła
__________________



*Sweety* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-15, 16:06   #14
kaszellek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 034
GG do kaszellek
Dot.: nie wiem juz co robić :(

taka-jedna
napiszę coś innego niż dziewczyny, ale wg mnie właśnie nie powinnaś do niego pisać, wysyłać jakichś zaczepnych SMSów, pdopuszczać go.. skoro o tym rozmawialiście, to przecież on jest świadomy czego oczekujesz, wg mnie im bardziej będziesz go w ten sposób naciskać, tym rzadziej on się będzie odzywał.. daj mu trochę inicjatywy w męskie łapki- niech działa, a założę się, że lepszy efekt odniesie to jak będziesz odzywać się rzadziej niż częściej.. taka męska przewrotność
aha i jeszcze jedno.. jeżeli ktoś mówi co innego i robi co innego.. staram się brać pod uwagę to co robi, a nie mówi zwłaszcza jeśli ma to związek ze mną.. pozostaw mu pole do działania .. i wyciągnij wnioski
kaszellek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-15, 20:58   #15
Marta_88
Zadomowienie
 
Avatar Marta_88
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 082
Dot.: nie wiem juz co robić :(

Ja też uważam, że to kwestia zainteresowań albo po prostu nic się nie dzieje i ON nie czuje potrzeby wymyślania jakiś opowieści. Moim zdaniem umówcie się na sygnałki.
Marta_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-15, 22:09   #16
nri
Zadomowienie
 
Avatar nri
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
Dot.: nie wiem juz co robić :(

Cytat:
Napisane przez tandrzej Pokaż wiadomość
Nie wiem jak tam Twoj TZ, jednak znam podobne sytuacje od innej strony. Za czasow bylego zwiazku to musialem sie meldowac smskiem co robie po pare razy dziennie.
nie dziwie sie, ze bylego


oni nie maja o czym rozmawiac to beda sobie sygnalki puszczac swietnie to wykombinowalyscie, no po prostu swietnie a potem dziewczyna zalozy watek, ze jej facet nie puszcza sygnalkow czesciej niz co kilka dni

rozumiem gdyby problem dotyczyl kilku godzin spedzonych osobno - wtedy sygnalki moga byc pomocne jako alternatywna forma komunikacji - z braku czasu czy mozliwosci rozmowy ale oni nie rozmawiaja po kilka DNI - sory ale to wystarczajaco dlugi okres by znalesc temat do rozmow - o ile ludzi poza chemia cos laczy
__________________
Wymianka
nri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-16, 13:33   #17
neptun
Raczkowanie
 
Avatar neptun
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 114
Dot.: nie wiem juz co robić :(

a ja to w ogóle nie rozumiem problemu po co sie martwisz ze on nie pisze? jeśli Ci chętnie odpisuje to po prostu odzywaj sie pierwsza. co za różnica kto zacznie pisać?

nri ma świętą racje, też nie uważam żeby smsy o treści 'robie kupe, kocham cię' były komuś potrzebne. skoro nie dzieje sie nic ciekawego to możecie o tym równie dobrze pogadać jak sie spotkacie czyż nie?
__________________
Piękno, które jest gładkie i gorące, nazywa sie kobietą.
Władysław Grzeszczyk
neptun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-20, 20:04   #18
taka-jedna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4
Dot.: nie wiem juz co robić :(

dziękuję za wszystkie odpowiedzi... niestety rozstaliśmy się, bynajmniej nie tego powodu... jeszcze raz dziękuję...
taka-jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-20, 22:55   #19
taka_sobie_jedna
Wtajemniczenie
 
Avatar taka_sobie_jedna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: nie wiem juz co robić :(

przykro.. trzymaj sie
taka_sobie_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-22, 01:37   #20
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: nie wiem juz co robić :(

Cytat:
Napisane przez *Sweety* Pokaż wiadomość
Odnośnie Twojej sytuacji, to trochę dziwne... Jestem skłonna twierdzić, że zachowanie Twojego chłopaka, świadczy o tym, że nie obchodzi Go co robisz, nie widać zainteresowania Twoją osobą z Jego strony...
Chociaż nie wiem, lepiej abym się myliła
No ja mam niestety podobne wrazenie. Oczywiscie nie ma co sie zmuszac do pisania gdy sie nie chce, ale z drugiej strony albo sie z kims jest albo nie. Ja bym taka znajomosc nie uznala za bycie razem.

edit doczytalam ze juz zakonczyliscie znajomosc. Przykro mi ale nie ukrywam, ze specjalnie zaskoczona nie jestem.

Zobaczysz jeszcze nie bedziesz nadazac z pisaniem sms-ów do nastepnego lubego

Edytowane przez Rena
Czas edycji: 2007-07-22 o 01:50 Powód: dopisek
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.