Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-07-17, 11:21   #1
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396

Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)


Glupie pytanie, ale jestem ciekawa jak to bywa u Was. Bo u mnie to troszke dziwnie wyglada. Zawsze kiedy dopadnie mnie jakies przeziebienie, grypa itp. (np. teraz mam katar i bol gardla - jestem na antybiotykach, ale zyje, pracuje - nie jestem obloznie chora) moj TŻ niestety nie przyjdzie w odwiedziny bo boi sie zarazenia

Nie wiem - moze to dziecinne z jego strony, a moze i normalne. Musze przyznac, ze jego odpornosc na przeziebienia jest mierna...

Mimo wszystko przykro mi sie robi kiedy mowi, ze nie przyjdzie...wprawdzie nie jestem mocno potrzebujaca...ale dopadaja mnie rozne mysli. Boje sie, ze np. jakbym juz powaznie na cos zachorowala to reakcja z jego strony bylaby podobna - a tego chyba bym nie zniosla. Chociaz z drugiej strony zawsze dzwoni, pyta jak sie czuje, widac, ze sie martwi...

Jestesmy ze soba juz dosyc dlugo, planujemy wspolna przyszlosc...No wlasnie i co byloby gdybysmy juz razem zamieszkali, a mnie dopadlaby grypa? - wyprowadzilby sie na ten czas z domu? On mowi, ze wtedy to inaczej itd. itd.


Watek jest raczej lekki, nie stanowi to dla mnie ogromnego problemu, ale chce poznac opinie innych Zawsze sie przyda trzezwe spojrzenie na te sprawe
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 11:29   #2
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Z moim TŻ jest dokladnie odwrotnie jak ja jestem chora to absolutnie nie obawia sie zarażenia, zaraz jest przy mnie, robi mi herbate z sokiem, podaje leki i smaruje maścią rozgrzewającą... Natomiast kiedy on jest chory, nie pokazuje mi sie na oczy bojąc się, że mnie zarazi .

Twój TŻ rzeczywiscie wydaje sie byc bardzo delikatny . Tez jestem ciekawa jakby rozwiązał problem gdybyscie mieszkali razem ucieklby na ten czas do rodziców czy wydzielil w mieszkaniu jakies strefy do których Ty i twoje zarazki nie mielibyscie wstępu ?
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 11:35   #3
Kasiek1987
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiek1987
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Po ostatnim poważniejszym przeziębieniu nazwałam mojego TŻ "terrorystą" - tak się mną opiekował Przesiadywał u mnie kiedy tylko mógł, zaganiał mnie do łóżka, przykrywał kołdrą po sam nos, przynosił miskę z gorącą wodą do moczenia stóp Nie wiem, czy mi to pomogło - zwykle w czasie choroby spędzam w łóżku mało czasu , ale dowiedziałam się, że mogę na niego liczyć
__________________
Wymiana kosmetyczna:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post55596361
Kasiek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 12:01   #4
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Coz. Ines1985 okreslenie "delikatny" pasuje chyba do niego jak ulal

Moze zwiazne jest to z tym, ze jakies 4 lata temu bylam chora na grype i prawdopodbnie moj TZ ode mnie sie zarazil. Niestety troszke to zlekcewazyl i do konca sie nie wyleczyl. Potem mial powiklania i wyladowal w szpitalu - mial wode w oplucnej...

Tak jak pisalam wyzej jego odpornosc jest bardzo slaba - czesto sie przeziebia - moze to jakies usprawiedliwienie?

Przyznam, ze przykro mi sie robi kiedy mowi, ze nie przyjdzie bo nie chce sie zarazic...mam wrazenie, ze moi rodzice bardziej dbaja o mnie niz on sam...

Widocznie tak juz ma...
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 12:05   #5
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

My mieszkamy razem więc nie może nie przyjść, ale nie zauważam aby obawiał się zarażenia, wręcz przeciwnie, bardzo nadskakuje i jest pomocny
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 12:06   #6
Kasiek1987
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiek1987
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Elly, może zacznij go zapobiegawczo faszerować witaminą C lub czymś innym na wzmocnienie?
__________________
Wymiana kosmetyczna:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post55596361
Kasiek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 12:24   #7
natali86
Zakorzenienie
 
Avatar natali86
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 176
Send a message via Skype™ to natali86
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Mój Tz jest bardzo pomocny i opiekunczy jak jestem chora, nie boi sie zarażenie.
Natomiast kiedy to on jest chory i kiedy ja chce sie nim zaopiekowac to mi nie pozwala bo nie chce mnie zarazić.
__________________

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś?
A więc musisz minąć.
Miniesz?
A więc to jest piękne.


"Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi"

Jak zrozumieć sens słów, które nie padły, ze strachu, że mogą coś zepsuć...?
natali86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 12:25   #8
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Cytat:
Napisane przez Kasiek1987 Pokaż wiadomość
Elly, może zacznij go zapobiegawczo faszerować witaminą C lub czymś innym na wzmocnienie?

Hehe On juz bral jakies tam szczepionki na uodopornienie. Ciagalam go na sile do alergologa - bo czesto miewa katar. Wzial skierowanie, ale nie poszedl. oj nie da sie, nie da

Wole juz nie zaczynac z nim tego tematu bo zaraz sie klocimy...
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 12:42   #9
amj
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 18
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Skoro się łatwo przeziębia, to pewnie Ty często jeździsz do niego, bo jest chory?
Jeśli tak, to moim zdaniem już jest to solidna podstawa do tego, żeby mieć nadzieję na rewanż.
amj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 12:50   #10
Editaphx
Zadomowienie
 
Avatar Editaphx
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: gdzieś pomiędzy wierszami.
Wiadomości: 1 475
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

z moim byłym TŻ.. świeżo po zdeklarowaniu uczuć (jakiś tydzień bylismy razem) zachorowałam i od razu przyszedł. i pozniej przez cały czas trwania związku odwiedzalismy sie w czasie choroby.
__________________

Editaphx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 13:15   #11
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Cytat:
Napisane przez elly2 Pokaż wiadomość
Glupie pytanie, ale jestem ciekawa jak to bywa u Was. Bo u mnie to troszke dziwnie wyglada. Zawsze kiedy dopadnie mnie jakies przeziebienie, grypa itp. (np. teraz mam katar i bol gardla - jestem na antybiotykach, ale zyje, pracuje - nie jestem obloznie chora) moj TŻ niestety nie przyjdzie w odwiedziny bo boi sie zarazenia

Nie wiem - moze to dziecinne z jego strony, a moze i normalne. Musze przyznac, ze jego odpornosc na przeziebienia jest mierna...

Mimo wszystko przykro mi sie robi kiedy mowi, ze nie przyjdzie...wprawdzie nie jestem mocno potrzebujaca...ale dopadaja mnie rozne mysli. Boje sie, ze np. jakbym juz powaznie na cos zachorowala to reakcja z jego strony bylaby podobna - a tego chyba bym nie zniosla. Chociaz z drugiej strony zawsze dzwoni, pyta jak sie czuje, widac, ze sie martwi...

Jestesmy ze soba juz dosyc dlugo, planujemy wspolna przyszlosc...No wlasnie i co byloby gdybysmy juz razem zamieszkali, a mnie dopadlaby grypa? - wyprowadzilby sie na ten czas z domu? On mowi, ze wtedy to inaczej itd. itd.


Watek jest raczej lekki, nie stanowi to dla mnie ogromnego problemu, ale chce poznac opinie innych Zawsze sie przyda trzezwe spojrzenie na te sprawe
Mój nie ma wyjścia, musi byc obok mnie w czasie choroby
Inaczej musiałby sie wyprowadzić

Wiesz, problem nie wydaje mi się wcale taki błahy.
Boi się zarazić...
A co będzie, kiedy zamieszkacie razem? Kiedy będziecie mieli dzieci i te dzieci zachorują? Nagle, z dnia na dzień Twój TŻ przestanie sie bać zarażenia i będzie Ci pomagał?
Związek to dwoje ludzi którzy dzielą radości ale i smutki. Choroby także.

Mozna przebywac z osoba chora i nie zarazić się. W końcu nikt nie każe Wam się całować A że łatwo "łapie" choroby... Kiedy juz razem zamieszkacie, to jego odpornośc bedzie taka sama. I co wtedy pocznie?
Majatek pójdzie na hotele

Jakoś tak nie bardzo mi sie podoba postępowanie Twojego Tżta. Bez obrazy.

Cytat:
Napisane przez elly2 Pokaż wiadomość

Przyznam, ze przykro mi sie robi kiedy mowi, ze nie przyjdzie bo nie chce sie zarazic...mam wrazenie, ze moi rodzice bardziej dbaja o mnie niz on sam...
I bardzo dobre masz wrażenie

Mimo, że niektórym (a może wiekszości z Was) nie miesci się to w głowach, to prawda jest taka, że rodzice naprawde bardziej się o Was troszczą niż Wasi TZci. I nie powinno to budzić raczej zdziwienia.
No.... Moje zdziwienie budzi raczej to, ze kogoś to dziwi
Takiej bezgranicznej i bezinteresownej miłości nie doswiadczycie już od nikogo. Żaden TZ nie pokocha Was tak jak rodzice. *


*Mówię tu o normalnych, przeciętnych, zdrowych rodzinach.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 13:16   #12
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

ja jak jestem chora to nie moge w domu usiedziec Rezultat: ja jestem chora przez tydzien, jego zaraze - on chory 2 tygodnie, goraczka prawie 40 stopnii i antybiotyki w ogole nie pomagaja. Takze, to wcale nie takie glupie, ze mozesz go zarazic.

ale sie spotykamy jak jestesmy chorzy, a jak. Chorujemy sobie w dwojke zawsze
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 13:20   #13
iwONKA595
Zadomowienie
 
Avatar iwONKA595
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Cytat:
Napisane przez natali86 Pokaż wiadomość
Mój Tz jest bardzo pomocny i opiekunczy jak jestem chora, nie boi sie zarażenie.
Natomiast kiedy to on jest chory i kiedy ja chce sie nim zaopiekowac to mi nie pozwala bo nie chce mnie zarazić.
u mnie jest dokladnie tak samo. chociaz troche trudno mu mnie unikac jak jest chory bo mieszkamy razem
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.
iwONKA595 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 14:19   #14
Lucyy
Zadomowienie
 
Avatar Lucyy
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 244
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Widujemy się

Z jednej strony jestem w stanie zrozumiec zachowanie Twojego tz-ta, bo komplikacje po tym feralnym przeziębieniu byly powazne, ale z drugiej strony tez w takiej sytuacji byloby mi przykro. A poza tym jesli planujecie wspolną przyszlosc, to i tak za jakis czas nie będzie mial wyboru
__________________
"Najlepsze są prezenty pożyteczne. Na przykład: ja jemu chusteczki do nosa, on mi futro"
B. Bardot
Lucyy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 14:41   #15
xhankax
Zakorzenienie
 
Avatar xhankax
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ze Śląska
Wiadomości: 5 454
GG do xhankax
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

W czasie choroby opiekujemy się sobą nawzajem. Ja jestem odporna na wszelkie przeziębienia więc zawsze jestem blisko. A mój TZ mimo, iż odporny nie jest i co chwilę jest przeziębiony, to nie wyobraża sobie, że mógłby mnie zostawić. Ale dziewczyny mają rację, jak zamieszkacie razem to nie będzie miał wyjścia, bo przecież nie będzie się wyprowadzał? więc się nie przejmuj, chociaż to na pewno przykre. Zdrówka życzę !
xhankax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 15:23   #16
La Monica
La Moderatoiure
 
Avatar La Monica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Mój TŻ czuwa nade mną jak piesek mierzy mi gorączkę, przynosi piciu, papu i przytula gdy zajdzie potrzeba A że ja częściej choruję to on się mną opiekuje. On jest jakiś mega zdrowy, odkąd jesteśmy razem (3lata) ani razu nie chorował Ze 4 razy miał katar
__________________
Often people who criticize your life are the same people that don't know the price you paid to get to where you are today.
LC 66/100/2015
Instagram

Gotuję
La Monica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 15:33   #17
Klariska
Wtajemniczenie
 
Avatar Klariska
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Moj TŻ nie boi sie ze sie zarazi. Przychodzi wtedy do mnie, przytula. Raz mialam grype i wysoka goraczke. Przyszlo Kochanie do mnie i siedzialo przy lozku Mnie natomiast, gdy jest chory, nie dopuszcza do siebie.
__________________

Klariska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 16:07   #18
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

widujemy sie. zwykle sie od siebie nie zarazamy nawet. zreszta malo chorujemy.
tylko raz sie zdarzylo ze nie poszlam do niego jak chorowal ale sama nie bylam w dobrym stanie...wtedy on przyszedl do mnie
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 16:10   #19
Ewlyn
Zakorzenienie
 
Avatar Ewlyn
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Portugalia
Wiadomości: 3 483
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Dziewczyny.. pozowlicie,że tak nieśmiało zapytam. Od czego jest skrót TŻ? Bardzo często na całym wizażu uzywany to az głupio nie wiedzieć
Ewlyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-17, 16:46   #20
MacieJ_)
Raczkowanie
 
Avatar MacieJ_)
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: daleko :)
Wiadomości: 349
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Towarzysz życia
__________________
Look all around, there’s nothing but blue skies....
MacieJ_) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 16:56   #21
Ewlyn
Zakorzenienie
 
Avatar Ewlyn
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Portugalia
Wiadomości: 3 483
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Cytat:
Napisane przez MacieJ_) Pokaż wiadomość
Towarzysz życia
Dzięki wielkie Co jak co.. ale na to bym nie wpadła
Ewlyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 17:02   #22
aga87
Rozeznanie
 
Avatar aga87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wa-wa / Płock
Wiadomości: 919
GG do aga87
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Wiesz Elly,
Moim zdaniem (bez obrazy) Twój TŻ przesadza - tj. zrobił sobie wymówkę małą z tej swojej "delikatności"
A czemu tak sądzę..?
Z prostego powodu - sama jestem tak jak Twój TŻ - tzn. w kwestiach choroby - wystarczy że ktoś na mnie przysłowiowo 'kichnie', a ja już za 2 dnia obłożnie chora jestem.
Ale w moim związku, gdy My Love zachoruje, troszczę się o nią jak tylko potrafię - i ani by mi do głowy nie przyszło, by na ten czas, gdy ona cierpi, gdzieś "zwiać" I choć jestem wręcz pewna, że będę chora (a mnie choroby łapią się łatwo, ale równie łatwo nie odchodzą - tj. ciągną z reguły przez dłuuugi okres czasu...) to wielką radość sprawia mi tulenie my TŻ, całowanie i śmianie się: "Zaraź mnie", hehe
Może powinnaś z nim pogadać?
On nie musi zaraz Cię przytulać, jeśli się boi choroby - ale myślę, że mógłby Cię choć odwiedzać w takich momentach...
Życzę Wam wszystkiego dobrego
__________________
-Holly, you're drunk.
-True.

"He's all right! Aren't you,cat? Poor slob without a name! The way I see it I haven't got the right to give him one. We don't belong to each other. We just took up one day by the river.
I don't want to own anything until I find a place where me and things go together."
aga87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 20:34   #23
Roxette
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 1 264
GG do Roxette
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

mieszkamy razem, więc razem meczymy sie ze swoimi choróbskami
tyle tylko, ze chorujemy bardzo rzadko, jeśli nawet to ja i tak częściej
ale na początku naszego związku zachorowałam na ospę i mój TZ i tak pojawiał sie u mnie codziennie
wydaje mi się, że to normalne, ze w trakcie choroby jedna osoba troszczy sie o drugą, a nie izoluje
w końcu myśląc o wspólnej przyszłości Twój TŻ chyba nie wyklucza chorób?
Roxette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-17, 22:46   #24
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Dzieki wszystkim za odpowiedzi Czesc z Was pewnie ma racje...
TZ rzeczywiscie czasem przesadza...ale dzis zrobil wyjatek i przyszedl. Heh, od razu milej sie zrobilo
Zobaczymy co bedzie kiedy bardziej mnie rozlozy (bo aktualnie nie jest ze mna az tak zle)...jak wtedy dalej bedzie unikal kontaktow, to chyba pokaze mu ten watek i powiem zeby sobie poczytal, jak inni trosza sie o swoje kobiety Pewnie sie obrazi , ale co tam.

No coz dziewczyny, pozazdroscic tlyko takich czulych i opiekunczych facetow Choc nie powiem, moj tez bywa i taki, ale delikatnis z niego to jest - trzeba przyznac...
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-18, 04:36   #25
1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 6 643
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Mój przychodził, to raczej ja mówiłam, aby tego nie robił, bo nie chciałam, aby mnie taką oglądał . Pozatym kiedy jestem chora, głownie spię, boli mnie głowa- jednym słowem jestem nie do życia Takze ani rozmawiać, ani żartować, przytulać tymbardziej nie da rady.
1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-18, 10:24   #26
taka_sobie_jedna
Wtajemniczenie
 
Avatar taka_sobie_jedna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

kiedy ja jestem chora nawet przeziebiona to moj facet zmienia sie w pielegniarza/opiekuna/kucharza/kelnera w jednym
siedzi przy mnie caly czas, przykrywa koldra, pilnuje godzin na lekarstwa, przynosi jedzonko, robi herbatke - no po prostu obsluga jak w pieciogwiazdkowym hotelu
taka_sobie_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-18, 11:31   #27
Cathas
Wtajemniczenie
 
Avatar Cathas
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ポーランド
Wiadomości: 2 550
GG do Cathas
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Hm, ja na ogół nie choruję, ale raz czy dwa gorzej się czułam, to wtedy widziałam się z TŻ - jak to stwierdził, przyszedł mnie poogrzewać Ale pamiętam, że ostatnio mój kaszelek i katarek u niego rozwinął się w wysoką gorączkę, zapchany nos i spuchnięte węzły chłonne:P
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście


Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne!
Cathas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-18, 11:39   #28
Czarna_Złośnica
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarna_Złośnica
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

ooo cos na czasie...mój Tż zachorował pare dni temu ale pracuje i wszystko robi normalnie, zawsze sie widujemy no i właśnie dzisiaj obudziłam sie z bólem gardła, pełnym nosem i bólem głowy. Ale zawsze sie widujemy jak któreś z nas jest chore.
Czarna_Złośnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-19, 09:01   #29
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

Ja się wolę w czasie choroby nie pokazywać TŻ, bo wyglądam fatalnie i lepiej jak sobie sama poleżę w łóżeczku i odchoruję swoje Zresztą rzadko się u mnie zdarza taka choroba, która mnie przykuwa do wyrka

Kiedy mój TŻ choruje, to absolutnie nie chce żebym go odwiedzała! Po pierwsze, bo się mogę zarazić (taa...), a po drugie, bo jest nie do życia (czyli ma podobne podejście co ja ). Tylko, że ja sie przeważnie nie słucham i tak czy siak przychodzę
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-19, 17:39   #30
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
Dot.: Czy widujecie sie ze swoimi TŻ kiedy dopadnie Was choroba?:)

jak jestem chora to jest przy mnie, nie pamietam takiej sytuacji by nie przyszedl i nie pomogl w czyms - herbata, tabletki, czy poprostu mnie rozgrzac. nie boi sie choroby, chociaz najczesciej to na niego przechodzi pozniej choroba [jak i odwrotnie]
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.