Hostessy

[Kropeczkaa]

Witam, dziewczyny!

Czy są wśród Was hostessy? Jak podoba Wam się ta praca? Macie jakieś wskazówki, złote rady dla początkujących?
Zachęcam do dyskusji

[krakus18]

ja co prawda nie jestem hostessa ale szukam intensywnie wlasnie takiej oferty pracy
Wydaje mi sie ze taka praca jest spoko zwlaszcza dla ucznoiw czy stodentów co prawda tysiecy sie odrazu nie zarobi ale jakiś gorsz zawsze do kieszeni wpadnie a moze ty masz jakieś namiary takich firm np. na kraków:P

[moren]

Pracowalam całkiem niedwano jako hostessa i utwierdzilam się tylko w przekonaniu,że to praca nie dla mnie Nie dość,że ciężko coś takiego znaleźć,to stoi się przez kilka godzin (ja stałam przez 5 bez przerwy!!) no i wiadomo,że trzeba zaczepiać ludzi,czego nie cierpię Jeszcze jakby tego było mało napatoczył się jakiś ciul rozdający ulotki i zaczął mnie wypytywać,czy mam chłopaka i czy to coś poważnego.Nawet,jakby nie było,to nie jestem zainteresowana piwkiem na dyskotece :P Kasy w sumie troszkę zarobiłam,bo 7 zł za godzinę na rękę,ale jak tydzień puźniej miałam stać 10 godzin,to odmówiłam.
Moja koleżanka ma stałą pracę jako hostessa tylko dlatego,że szefowa ma podobne nazwisko i ją zapamiętała.Inne dziewczyny mogły liczyć na pracę raz na jakiś czas.
Także nie jest to ani łatwe,ani rzyjemne.No chyba,że ktoś lubi...

[Chii1986]

Trzeba sobie zdawać spraę, że bycie hostessą polega na uśmiechaniu się oi byciu miłym nawet jak pojawi się obleśny pan składający propozycje czy ktoś niesympatyczny. Taka jest ta praca i albo ktoś to zaakceptuje albo nie bedzie hostessą. Zależy oczywiście gdzie jest się hostessą- za pracę w markecie bym podziękowała bo nie potrafię podlatywać do ludzi wciskać im ulotek i zachwalać produktu, który mnie osobiście nie zawsze przekonuje. Co innego praca hostessy na imprezach, bankietach czy otwarciach butików. Wtedy trzeba się ładne ubrać, zrobić make up, podawać drinki... niestety często bogatym, starszym i napalonym panom:/ nie ma co ukrywać, że bedą propozycje spotkań, sponsoringu czy sexu- należy odmówić stanowczo i uprzejmie bez robienia scen bo inaczej z pracą można się pożegnać. Więc jeśli ktoś ceni własną dumę,nie wytrzymuje słuchając jakiś tekstów na swój temat, nie potrafi powstrzymać się od odparcia ataku to taka praca nie zawsze bedzie dla niego. Aczkolwiek za jeden taki wieczór można zarobić napewno więcej niż za stanie w markecie.

[moren]

Ja bylam wlaśnie hostessą w markecie i raczej nie polecam.Faktycznie,Chii19 86 ma 100% rację co do niemiłych ludzi,uśmiechania się,wciskania ludziom kitu.Pozatym naprawdę jest to cholernie męczące Ja po 4 godzinach stania czułam się,jakby mnie tu już nie było.To co się wokół mnie działo to był zupełnie inny świat,którego cząstką ja już nie byłam.A tu jeszcze trzeba ludzi namawiać No,a zazwyczja to jest 8-10 godzin.Myslę,że można 1 spróbować,żeby zobaczyć,jak to jest,ale nie wiem,czy warto.Chyba,że ktoś kasy potrzebuje,no to wiadomo

[laktoza]

Bylam na taragach w ten weekend jako hostessa. Szczerze to moge polecic ta prace, mi akurat sie podobalo. Byly to targi samochodowe - sami faceci z piwami, ale nawet spoko. Nie stalam caly czas, bardzo mily pan ze stoiska pozwolil mi siedziec i nawet sciagnac szpilki:P Niektorym moze nie pasowac stroj, bo kazda z hostes miala miec czarne szpilki czarwona bluzke taka pod biust i krotka czarna, spodniczke nie bylo tak zle Za weekend mam dostac 130 zl a pracowalam w sobote 8 h i w nd 4, wychodzi ponad 8 zl za godz , ale to jest i tak praca z agnecji modelek, wiec oni na pewno tez sporo zabieraja dla siebie... Od pana z ktorym bylma na stoisku dostalam jeszcze 100 zl Z tego co wiem, sa tez takie wyjazdy np na weekend do jakis dalszych miast na promocje i za to mozna dostac 150-200zl za dzien.

[laktoza]

sory za blad wychodzi ponad 10 zl za godz, nie mowiac o tym co dostalam gratis

[moren]

W sumie,to nie wiem,czy bym jeszcze chciala tak pracować,nawet,jako hostessa na jakiejś imprezie.Ale impreza,to już przynajmniej coś konkrenego,a nie stanie i wciskanie komuś pasty do zębów

[sugar_kitty]

nie raz stałam jako hostessa i moim zdaniem to extra zajęcie
a najczęściej stoję właśnie na promocjach w marketach, częstuję ludzi jakimś produktem lub zachęcam do kupna i nigdy nie spotkałam się z czyjąś niemiłą reakcją w stosunku do mnie ani nikt nie skladał mi głupich propozycji.
mam różne doświadczenia, ale większość naprawdę miłych, spotykam się z sympatią i życzliwością ludzi poznaję inne hostessy, baaardzo fajne dziewczyny
tylko raz w Realu trafiła mi się nie miła kierowniczka itp. ale dałam radę, jednak już wiem,że w tym obozie pracy stać nie bede.
pieniądze też mam z tego niezłe zawsze starczy na jakieś nowe ciuchy czy inne widzi mi się za mniej niż 7zł za godzinę nie stoję, najczęsciej mam 8 lub 9zł przez weekend uzbiera się ładna sumka
jedyny minus to bolące nogi i brak czasu dla siebie i tż w weekend, ale dajemy radę

[krakus18]

widze ze jestes z jaworzana:P ja z chrzanowa a masz moze jakieś namiary na tą fime ktora Cie zatrudniła?
Wogole jak sie tam dostałaś?? Mają duze wymagania??

[laktoza]

krakus nie wiem jakie maja wymagania ale patrzac na niekotre dziewczyny niezbyt duze moze przez to ze na te targi potrzebane bylo sporo dziewczyn bo 34... Dostalam sie tak ze pani podeszla do mnie nad jeziorem i spytla czy robie cos w strone modlingu itp pytala ile mam wzrostu i lat i czy bym chciala jechac na targi, jeszcze mowila ze sa wybory miss lata w takim pubie, ale wtedy nie mialam czasu kazala przyjsc do siebie do agencji i tyle
mozesz zobaczyc na stronie www.gabrielamodels.pl sa tam zdjecia dziewczyn i powiem Ci, ze na zywo wygladaja gorzej
Moge wiedziec ile masz lat? NA tych targach na ktorych bylam troche mnie zaskoczylo, ze nie spotkalam dziewczyn co mialy mniej niz 19, ja mam 17.
JAkbys chciala sprobowac w tej agencji to mozesz poprostu wyslac zdjecia na mail podany na stronie, bo ciezko trfic zeby ktos byl w ich biurze;/ albo mozesz tez zadzownic... rozmawialm z takimi dziewczynami ktore tylko wyslaly zdjecia i nie widzialy sie z ta p. Gabrysia.

[lily_of_the_valley]

Równiez pracuje jako hostessa w marketach. Stalam juz kilka razy jak na razie do 8 godzin dziennie. Fakt faktem zarobkow nie mam tak duzych jak niektore dziewczyny bo pracuje za 6 zl, ale i tak pieniazki sie uzbierajaja. Osobiscie uwazam ze nie nadaje sie do pracy hostessy, bo rowniez nie lubie i nie umiem zaczepiac i ludzi i zachwalac produktu. Zazwyczaj rozmawiam z ludzmi ktorzy sami podchodza do mojego regalu, nie zaczepiam kazdego ktory przechodzi obok mnie. Poznaje inne hostessy, jak sie tarfia na prawde fajne dziewczyny to te 8 godzin mija bardzo szybko. Na samym poczatku ciezkie jest stanie powiedzmy 6 godzin bez przerwy, ja tak mialam, ale pozniej nogi sie przwyczajaja i juz nie odczuwa sie tego wysilku. Ja osobiscie raz mialam takiego natretnego pana ale jakos sobie dalam z nim rade. Czesto mialam tak ze jakas grupa chlopakow czaila sie do mnie, ale to bylo raczej zabawne. No i na pewno jak sie ma krotką spodniczke czy sukienke to faceci zaczepiaja i to przeciez nie zdarza sie tylko w pracy hostessy, ale normalnie na ulicy czy w jakims klubie. Planuje pracowac na promocjach przez cale wakacje, jesli beda oferty to tez w tygodniu nie tylko w weekendy. I u mnie sa promocje w kazdy weekened, zawsze jak ide to cos sie znajduje. Przez ostatni miesiac to musialam odmawiac w kazdy weekend bo sesja byla. Wystarczy znalezc agencje hostess. Ja taka znalazlam w miescie gdzie studiuje a nie mieszkam, wiec teraz w czasie wakacji mam troche utrudnione bo bede musiala specjalnie jezdzic do Szczecina po stroj czy akurat do pracy jesli promocji nie bedzie w moim miescie, ale co tam zawsze to sa pieniazki i zdobyte niewielkim wysilkiem

[sugar_kitty]

ja tam nie mam oporów przed "zaczepianiem" ludzi. robię to co do mnie należy w końcu

[X-Pose passion Girl]

Ja od dłuższego czasu pracuję jako hostessa w marketach. Nie narzekam. Pracuję dla pewnej agencji, mam 10-12 zł za godzinę. W weekendy stoję po ok 10 godzin. Ludzi zaczepiać lubię więc sobie radzę Gdybym miała stać w sklepie jak słup i czekać aż ktoś do mnie podejdzie to z nudów bym tam padła.

[neseczka]

rady? musisz mieć baaaaaaaardzo wygodne buty i musisz ,,mieć gadane". Pieniążki czasem można zarobić niezłe: np dziś dostałam50zł za 4godziny pracy. Ale trzeba lubić gadać i pamiętać że to nie jest lekka praca, nogi bardzo bolą, szczególnie na początku

[pejtoon]

Ja od niedawna pracuje jako hostessa i jestem zadowolona z tej pracy ... stanie wcale mnie nie męczy, jestem uśmiechnieta i rozgadana, to wystarczy I miło sie sucha komplementów od innych ludzi. A stawki są wysokie, zarazbiam duzo więcej niz gdy pracowałam w sklepie z ciuchami w wakacje i tak o wiele bardziej się zmęczylam

[agacior89]

Mnie też nogi nigdy nie bolały, ja wytrzymała jestem . A zabawne momenty też były, jak np. wcisnęłam towar za swój nume telefonu (oczywiście podałam fałszywy albo jak starsi ludzie przychodzili i nawijali. Trzeba miec anielską cierpliwość, odwagę, i być gadatliwą

[sugar_kitty]

ostatnio stałam 10 godzin i nogi i plecy strasznie mnie bolały, ale dopiero jak się położyłam do łóżka. na drugi dzień przestało ale jak miło wydawało się własne pieniądze

[asiulenieczka]

Cześć, mam 15 lat i tak się zastanawiam, czy mogłabym już dostać pracę, jako hostessa... Czy mogłaby któraś z Was podać mi jakieś namiary do agencji w Łodzi?? Oczywiście, jeżeli nie jestem za młoda... wiem, że moje koleżanki pracują jako hostessy, ale nie chcą mi pracy załatwić Proszę odpowiedzcie

[Luzia]

Napisane przez asiulenieczka

Cześć, mam 15 lat i tak się zastanawiam, czy mogłabym już dostać pracę, jako hostessa... Czy mogłaby któraś z Was podać mi jakieś namiary do agencji w Łodzi?? Oczywiście, jeżeli nie jestem za młoda... wiem, że moje koleżanki pracują jako hostessy, ale nie chcą mi pracy załatwić Proszę odpowiedzcie

niestety jestes za młoda.. trzeba mieć skończone 16 lat.

[monik@_monik@]

Drogie Wizażanki, mam pytanie. Czy pracując jako hostessa należy pracować w jednej agencji, czy można równocześnie pracować dla kilku ? Jeśli nie, to dlatego, że po prostu nie można, czy raczej ''nie wypada'' ? Mam na myśli pracę hostessy w hipermarketach. Dopiero zdobywam informacje n/t tego rodzaju pracy, dlatego proszę o wyrozumiałość
Z góry dziękuję za odpowiedź

[agacior89]

Och oczywiscie że możesz w kilku, bierzesz ciekawszą ofertę i już. Agencja ma po prostu Cię w "bazie" i dzwoni jak potrzebuje dziewczyny. Jeśli załapiesz się w kilku agencjach masz większe szanse na ciekawą ofertę (tudzież: na JAKĄKOLWIEK ofertę, w wakacje mogą być z tym, niestety, problemy)

[SweetCzarnulka]

ja bym nie mogła niestety pracować jako hostessa, czułam się bardzo zażenowana, kiedy pracodawca kazał wkładać bardzo króciutkie spódniczki, skąpe bluzeczki itp. głupio się czułam jak jacyś starzy faceci w marketach gapili się na moją pupę

ale jeśli jest się młodym (16-17-18 lat), to fakt, fajny sposób aby łatwo zarobić troszkę pieniędzy.

ja jednak wolę siedzenie za biurkiem

[agacior89]

KRÓCIUTKIE SPÓDNICZKI? SKĄPE BLUZECZKI? o maj gad, u mnie było odwrotnie- zero makijażu (albo delikatny) cało zakryte (trudo coć odkrywać jak się przy lodówkach stoi, miałam polar hehe) krótkie paznokcie, włosy spięte. Polityka była taka: to PRODUKT, nie hostessa, ma być atrakcyjny

[SweetCzarnulka]

Napisane przez agacior89

KRÓCIUTKIE SPÓDNICZKI? SKĄPE BLUZECZKI? o maj gad, u mnie było odwrotnie- zero makijażu (albo delikatny) cało zakryte (trudo coć odkrywać jak się przy lodówkach stoi, miałam polar hehe) krótkie paznokcie, włosy spięte. Polityka była taka: to PRODUKT, nie hostessa, ma być atrakcyjny

no to fajnie, niestety u mnie tak nie było, wręcz odwrotnie. z doświadczeń koleżanek wiem, że jednak większość agencji ma takie podejście do dziewczyn (żeby były bardziej rozebrane niż ubrane).

[sugar_kitty]

uh jakbym wparowała na promocję do reala pól naga to bym chyba z hukiem stamtąd wyleciała i miała dożywotni zakaz u nich strój ma być elegancki- nawet za dżinsy robią problemy

[agacior89]

Ha! JA to sama miałam, w realu właśnie- może to nie kwestia firmy ale sklepu? ŻADNYCh dżinsów, spodnie czarne w kancik, buty zakryte, wszystko eleganckie, wyprasowane, włosy upięte, panokcie nieumalowane

[gothii]

Mam prośbę, usiłuję stworzyć własne CV żeby zatrudnić się gdzieś jako hostessa, mógłby ktoś polecić albo podrzucić jakiś wzór? Bo te, które znalazłam w sieci się słabo nadają, a przynajmniej nie do tej pracy. Albo po prostu doradźcie jakie umiejętności wpisywać, czy jakieś konkretne zainteresowania czy coś?

[plywok]

może zamieść tam, że jesteś dypozycyjna, łatwo nawiązujesz kontakty ( a więc masz gadane, jeżeli np będziesz musiała zachęcać ludzi do zakupy czegoś ). szczerze to nie musiałam dawać CV a hostessą już pare razy byłam.

[hollister.nika]

Hej! jutro mam rozmowę w sprawię pracy jako hostessa w salonie samochodowym Fiata, była może, któraś z Was w taki salonie? Jak to wygląda? I jak się zachować na rozmowie żeby nie popełnić żadnej gafy?