![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 9
|
wesele zmarnowane pieniadze
czy nie uwazacie ze wesele to strata kupy pieniedzy na wlasciwie niewiadomo co czy nie lepiej za te pieniadze pojechac w niezapomniana podroz...bo ja osobiscie wolalabym pametac romntyczne chwile z mezem w egzotycznym miejscu niz pietrowy tort i nachlanych gosci
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Fakt, że wesele pochłania masę pieniędzy, ale pamiętaj że wesele jest dla Waszych najbliższych. Mogło by im być przykro, że nie chcecie z nimi spędzić tego tradycyjnego czasu po ślubie. To już jest tradycja. Zresztą nie musi być to wesele z rozmachem.Może być skromniej. Kiedyś możesz żałować, bo wesele jest raz w życiu a na wycieczkę jeszcze nie raz się wybierzecie. Ja nie wyobrażam sobie ślubu bez wesela.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Ja tylko nie rozumiem dlaczego nieraz rodzice mlodych biorą pozyczke by wystawic wesele, a potem spłacają przez dłuuugie dłuuugie lata. Takie "zastaw sie a postaw się".
Młodzi się rozwodzą za dwa lata a kredyt zostaje ![]()
__________________
Make up, not war! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Cytat:
co ludzie powiedzą! pierwsze wesele w rodzinie i takie nijakie???!! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
a jak się zrobi mniejsze wesele, to połowa rodziny obrażona, bo się ich nie zaprosila i potem lista gości rozrasta się strasznie.
Swoja drogą uważam, że podróz to lepszy wariant ![]()
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji ![]() arte infantil R jak Remont |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
ja moze i bym wolala pojechac w podroz zamiast wesla , ale jest jeszcze tak, ze rodzice nie chca dac na podroz zamiast wesela, u mnie jest taka sytuacja! mama mojego narzeczonego nie da nam pieniazkow zamias wesela, mysle ze czesto tak sie dzieje! chociaz wesele teoretycznie jest raz zyciu! a poza tym dostaje sie pieniadze w prezencie i mozna splacic choc czesc kredytu z tych pieniazkow, bo jak by wesela nie bylo nie bylo by prezentow
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 193
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
w sobote ide na slub kolezanki i jak tak slucham ile jej rodzice wzieli kredytu to az głowa boli
![]() ![]() nio ale koszty sa przerazajace .. ![]()
__________________
Nie trać czasu na kompletowanie popełnionych błędów. Ucz się na nich i idź dalej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Ja bym nie chciała hucznego wesela (no, chyba, że jakimś cudem byłabym bardzo zamożna i urządzenie takowego nie szarpnęłoby mnie mocno po kieszeni
![]() ![]() Ale rozumiem też, że niektórzy wolą tradycyjną imprezę, nie nazwałabym tego nigdy stratą pieniędzy, w końcu to jedyna taka okazja w życiu (dla większości ludzi ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ja jestem za zapraszaniem najbliższych osób, lubianych przyjaciól z którymi chcesz sie podzielic radością zamążpójścia ( czy tez jakakolwiek inną) oraz najbliższej rodziny, z która utrzymujesz kontakty. Nie widze sensu w zapraszaniu cioci-piata-woda-po-kisielu, która widzialas ostatnio 10 lat temu "bo tak wypada". Co do kwestii wydatków, to owszem, jest to bolączka. Dlatego my z TŻ zamierzamy najpierw zarobić sensowna sumę na przyjecie-z-okazji-postanowienia-bycia-razem-na-zawsze (bo slubu nie planujemy) a dopiero potem je zrealizowac bez żadnych pozyczek. Kredyt na wesele=absurd w mojej opinii. Wesele to przeciez nie przykry obowiązek ale okazja do spedzenia niezapomnianych chwil w gronie najblizszych przyjaciol, no i do wspanialej zabawy. Nie traktujcie tego jako "zło konieczne". To przyjemność ma być przecież. Bo jesli nie jest, to chyba faktycznie lepsza ta wycieczka. ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 271
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Ja pochodzę z niewielkiej miejscowości gdzie huczne wesela to podstawa. Koszty takiej imrezy pokrywają rodzice, zwykle zaciągając kredyt, bo to bardzo istotne, żeby wyprawić dziecku huczne wesele i nieważne, czy kogośna to stać, czy nie, najważniejsze, żeby sie pokazać. Nie wspomne już o tym, że młodzi są zwykle bezrobotni, nie maja własnego kąta do mieszkana i ich przyszłośc opiera sie na założeniu, że jakoś tam będzię. Uważam to za totalny bezsens.
W porządku, jeśli młodzi ludzie chcą mieć wesele niech sobie na nie zapracują i pokryja wszystkie koszty, przecież to początek dorosłego zycia we dwoje. Wesele wiąże się z poważnymi wydatkami i napewno nie jest okazją do obłowienia się, chociaz prezenty w jakiś sposób rekompensują koszty, ale przecież nie o to chodzi. Osobiście nie jestem zwolennikiem tego typu imprez i jeśli już się zdecyduje na zalegalizowanie związku to będzie to tylko cichy slub, nie mam potrzeby wystąpienia w białej sukience, ani uczestnictwa w całym tym zamieszaniu. Dla wielu osób imreza weselna to podstawa i jeśli tylko przyszli małżonkowie sami zapracowali sobie na tą imrezę, to rozumiem. Wydatek jest ogromny, ale nie o to przecież chodzi, więc nie ma sensu rozpatrywac tego w kategorii wielkiej straty pieniędzy. Zachęcam do obejrzenia filmu pt. "Wesle". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
|
![]()
A u mnie na pocztaku miało być przyjecie dla rodziców i rodzeństwa... *wiadomo pieniązki* ale pozniej doszlismy do wniosku ze bedziemy żalowac, ze nie wyprawiliśmy wesela. Obliczyłam mniej więcej koszty... i przeraziłam się. Ja daję jakieś 4000 reszte dokłada moj kochany
![]() W ogole powiem szczerze, ze nie wyobrażam sobie, zeby ktos poza mna i moim narzeczonym mial płacic za nasze wesele. (ale to jest moje zdanie) Nigdy w życiu nie wziełabym kredytu, gdyby nie bylo mnie stac na wesele, uwierzcie mi, zrobiłabym hucznego.... grilla u siebie na ogrodzie i tez byloby ok ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
mowicie ze na wycieczki bedzie czas no wlasnie tylko potem mozecie nie miec czasu albo pieniedzy zaczna sie dzieci splacanie kredytu na wesele
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
To według Twojego toku myślenia będzie trzeba na to i na to brac kredyt? To obie "radości: mijają się z celem. Spłacanie kredytu za wycieczke przez kolejne 5 lat... to pozniej wypominki... że mogło się nie jechać....
A dzieci? Do roku dwóch lat to może problem, ale nie widze nic złego aby malca na wakacje wysłać do babci a samemu jechać w egzotyczna podróż... (wszystko zależy od pieniązków) dla mnie pieniądze przeznaczone na wesele nie sa zmarnowane!!! To jest coś co bedziecie wspominać całe zycie... a moze uda Wam sie uzbierac z pieniazków weselnych chociaz z 3/4 kosztów wycieczki... ? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
JA sobie nie wyobrażam ślubu bez wesela, wkońcu to mój dzień i w tym dniu chcę się czuć najpiękniejsza i najważniejsza. (tak jak księżniczka na balu)
A razem na wycieczki to się i tak jeździ przed ślubem jaki po ślubie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
dokładnie zgadzam się z Seagirl w 100%
![]() U mnie sa teraz niezle jaja z księdzem proboszczem... jeszcze okaże sie, ze nie bedzie ślubu, ale będzie TYLKO Weselicho ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 408
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Ja dziewczyny tez stawiam sobie nadal pytanie co zrobic z weselem. Prawie wszystkie moja najblizesze przyjaciółki sa ju zareczone albo nawet mezatki, wiec temat wesela sie czesto przewija w naszych rozmowach. Zdania sa podzielone, mimo ze i tak wiekszosc z nas nie ma kasy na takie uroczystosci. Ja kiedys uwazalam ze to strata pieniedzy i moi rodzice rowniez byli za tym aby prosto z kosciola do domu i prosto w podroz, a rodzina moze byc zaproszona np tylko na obiad juz bez naszego udzialu. Teraz jednak kiedy ta wizja slubu jest coraz bardziej realna, to musze przyznac ze zmieniam zdanie. Kiedys nie byla dla mnie wazna sukienka i cala ta otoczka, ale teraz mysle ze to w koncu raz w zyciu i za pare lat zmienie zdanie i bede zalowala ze nie mialam wesela i nie bylo tak jak powinno. Trzeba zejsc na ziemie i stwierdzic ze dzisiaj malo kto z mlodych ma pieniadze na wesele, nawet to najmniejsze z najblizsza rodzina. Czesto nawet nie ma mozliwosci odlozyc jakos tych pieniedzy. Majac 1000 zł na miesiac nie wyobrazam sobie abym zdolala uzbierac w ciagu roku na cokolwiek, chyba tylko na suknie i to jeszcze z wielkimi wyrzeczeniami. Z rodzinnego budzetu nie da sie odlozyc tyle, aby zaprosic choc najblizsza rodzine na obiad w restauracji, bo to sa ogromne koszta. Czesto kredyt jest jedynym wyjsciem, aby moc wogole jakos swietowac ten najszczesliwszy dzien w zyciu i wiem ze w moim przypadku zadluzenie jest nieuniknione. Jednak nie zamierzam sie porywac z motyka na slonce i jesli kredyt to tylko na male wesele i w jakiejs rozsadnej sumie a nie 10 000!!! Nie chcialabym po sobie zostawiac dlugow w mojej rodzinie, a wejsc z dlugami na nowa droge zycia to tak jakby z kula u nogi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 414
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Ja po prostu nie cierpię wesel i jak moge to unikam!!!!!! W głowie mi się nie mieści, że ludzie potrafia się zapożyczyć na pół życia, byle by tylko daleka rodzina, z którą i tak nie utrzymuje się kontaktu dobrze o nich mówiła.
Ja najchętniej wziełabym ślub w iście amerykańskim stylu, tylko w obecności świadków, gdzieś w romantycznym miejscu, w romantycznych okoliczniściach. Zdaję sobie jednak sprawę, że najblizsza rodzina - czytaj rodzice i dziadkowie mogą się poczuć urażeni, więc na mój ślub ( do którego mi sie w ogóle nie śpieszy ![]() Nie mam absolutnie nic do tych, którzy wesela lubią, bo to kwestia indywidualnych przekonan, no ale robienie wielkiej imprezy, za cudze pieniądze ( rodziców, a jeszcze gorzej pozyczone) to dla mnie absurd. Ja juz wolałabym wziąć sobie kredyt na samochód, albo na większe mieszkanie. Ale tak w ogóle to wyznaję zasadę, że pozwalam sobie tylko na to , na co mogę sobie w danej chwili pozwolić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Nie sądzę, żeby pieniądze wydane na zorganizowanie wesela były zmarnowane.Sama w sierpniu wychodzę za mąż(tylko ślub cywilny), ale ten dzień ma być dla mnie tym niezapomnianym-dlatego też organizyjemy przyjęcie. Za wszystko płacimy sami, bo rodzice uważają, że ślub cywilny to żaden ślub.Wesele będzie małe(ok35 osób), ale urządzone z wielką pompą.Dodam tylko, że ja, jako początkująca nauczycielka, nie zarabiam wiele, mój przyszły też,ale oszczędzamy.I to nie po to, by tradycji stało się zadość, ale po to, by spędzić ten dzień wyjątkowo.Koszt naszego wesela jest, jak dla nas, baaardzo wysoki, i na pewno się nie zwróci, ale czego się nie robi dla własnej przyjemności
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Każdy ma swoje marzenia i widzi świętowanie ślubu (czy decyzji o byciu razem
![]() ![]() Osobiście nie wyobrażam sobie urządzania wszystkiego za pieniądze rodziców (choć wiem, ze niektórzy wręcz nalegają i chcą finansować) czy pożyczone. Nie chcę też pompy i tradycyjnego wesela. Ale całkiem malutkiej uroczystości (my, rodzice, świadkowie i stop!) też nie chciałabym... Fajnie byłoby zrobić po prostu wesołą imprezę, trochę inną niż dotychczas- ale bez wodzireja, oklepanych dań, serii toastów, zabaw typowo weselnych itd. ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 149
|
![]()
Wiem,że wesele to duży wydatek ale nie wyobrażam sobie ślubu bez niego.Przecież nie musi to być wielka impreza.Moja siostra miała zabawę na 25 osób i wszyscy byli bardzo zadowoleni.Wszystko zależy od atmosfery.Ja planuję przyjęcie na 30 osób dla najbliższych i grupki przyjaciół.Już oszczędzamy.Choć najpierw myślałam żeby to sobie odpuścić bo robimy remont i szkoda pieniędzy.Jednak ślub jest raz w życiu i chciałabym się tą radością dzielić z bliskimi w jak najlepszej atmosferze.
![]()
__________________
Nusia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
a ja biore slub w sierpniu i zadnego weselicha nie bedzie
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 86
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Moim zdaniem wyprawianie wesela dla 100tki osob, z ktorych 80% widzimy drugi raz w zyciu to jakis absurd. Jesli ktos ma taka potrzeba to prosze bardzo. Ja osobiscie zrobie wszystko aby tego uniknac, chociazby dlatego ze mam malutka rodzine, a moja druga polowa -odwrotnie, dziki tlum!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
a dla mnie to nie absurd
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Cytat:
![]() ![]() Ale wesele bez ciotek, które widziałam ostatnio 10 lat temu, tylko dla rodziny z pierwszej linii ![]()
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Dokładnie tak uważam: "wesele to zmarnowane pieniadze"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 39
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Jeżeli ktoś nie ma pieniędzy na wesele odłożonych i bierze pożyczkę czy kredyt to zgadzam się są to zmarnowane pieniądze "zastaw się a postaw się". Ale z drugiej strony wesela nie organizuje się z dnia na dzień i jak ktoś chce [U]to sobie uzbiera trochę grosza na skromne przyjecie. Powtarzam jak ktoś chce, bo jeżeli nie ma dla niego znaczenia żeby ten dzień dzielić z bliskim to pewnie poco wydawać pieniądze.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 572
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
tutj gdzie mieszkam wesela koscielne sa baaardzo sporadyczne czeste sa natomiast sluby cywilne lub przed slubem mlodzi zyja ze soba a potem biora slub cywilny moim zdaniem slub z duza iloscia zaproszonych to sa zmarnowane pieniadze bo koszty nigdy sie nie wroca i tak sobie mysle Czy nie lepiej aby rodzic dal te pieniadze mlodym aby sobie zaczeli urzadzac mieszkanie a nie zapraszac 100 osob no bo oni musza zrobic wesele BO TO BY WSTYD BYL CO BY INNI POWIEDZIELI ( ja tez bralam slub koscielny z duza iloscia zparoszonych i uwazam ze to pieniadze zucone w bloto bo koszty sie nigdy nie wroca)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Dla mnie slub i wesele to były najpiekniejsze chwile w życiu, nasze wielkie święto, wiem ze to brzmi jak banał ale tak własnie było.... zaprosilismy najblizszą rodzine i przyjaciół i wcale nie uważam ze trzeba od razu robic spęd na 100 osób i zapraszac ciotki i kuzynki które ledwo sie kojarzy ze zdjęcia. Nasza zabawa weselna była cudowna, do tej pory wspominamy ją z rozrzewnieniem my i nasi goscie (a minęło juz 6 latek) i chetnie bysmy to powtórzyli. Ale to się zdarza tylko raz w życiu i na tym tez polega niezwykłosc tych chwil (przynajmniej dla mnie). Wydanych pieniążkow nie żałujemy tym bardziej ze wcale nie były az tak wielkie - no ale u nas bawiło sie 40 naprawde najbliższych osób. Dalszej rodziny nie zaprosilismy i jakos nikt sie nie obraził. A egzotyczna podróż jest cudowna oczywiscie, ale można w nią pojechac chocby co rok a wesele zdarza się tylko raz w zyciu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
U nas było 90osób i chociaz wesele sie nie zwróciło to uzbieraliśmy tyle kaski że na super podróż by starczyło. Akurat my przeznaczylismy to na mieszkanko ale każdy może wydać na co chce.
Ja kiedyś mówiłam że nie chce wesela ale potem zmieniłam zdanie i nie żałuję. Jak teraz spotykamy się z bliskimi i oglądamy razem fotki, kasetkę to chetnie powtórzyłabym, to jeszcze raz. Chrześni, dziadkowie, rodzeństwo, kilkoro znajomych... ŻADNYCH CIOTEK nie wiadomo z kąd. Super sprawa, każdy nas traktował wyjątkowo i tak się czulismy ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: warmia
Wiadomości: 248
|
Dot.: wesele zmarnowane pieniadze
Zawsze byłam przeciwniczką wesel, szczególnie kredytowanych, najczęściej przez rodziców. W naszym przypadku pierwotnie miała być tylko uroczysta kolacja w gronie najbliższych, później po niej party (zwyczajne) w pubie z przyjaciółmi. Skończyło się na uroczystej kolacji w restauracji a później wszyscy wraz ze znajomymi bawiliśmy się na małym "weselu" w pubie (wszystkich niecałe 40 osób) Wydaliśmy nasze 10 tys (nigdy za pieniądze rodziców, no chyba, że stać by ich było na taki gest bez żadnego uszczerbku na portfelu, ale w naszym przypadku zupełnie byłoby na odwrót) moglibyśmy przeznaczyć je na mieszkanko, które będziemy spłacac jeszcze przez wiele wiele lat ale za to wspomnienia pozostaną, w końcu ślub i wesele się ma (eoretycznie) raz w życiu. Dla mnie był to najpiękniejszy dzień w życiu, szczególnie ślub. A co do zwrotu kosztów, to mniej więcej w 60% "odzyskaliśmy".
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:26.