Szukam mieszkania do wynajęcia - Warszawa

[Shemreolin]

Elo elo, jest prośba

Jeśli znacie kogoś kto chciałby wynająć 2 pokojowe mieszkanie w Warszawie w cenie do 1200zł to byłabym bardzo wdzieczna za info. Mieliśmy nagrane mieszkanie z TŻ, ale chłopak, który tam mieszka prawdopodobnie sie nie wyprowadzi jednak i ciagle nas zwodzi. Mamy dość i chcemy poszukać czegoś innego. Najchętniej zamieszkalibyśmy tam od połowy lipca.

Preferowane dzielnice to oczywiście Ursynów, Mokotów, Ochota i Śródmieście.

Mam troche swoich mebli, ale część z nich chciałabym sprzedać lub sie wymienić, ale jeśli mieszkanie jest bez mebli to tez może być.

Jeśli uda wam sie natrafić na jakieś interesujące ogłoszenie w gazecie czy jakimś portalu, to będe bardzo wdzieczna jesli je tu wkleicie lub podacie źródło.

Proszę, pomóżcie nam w koncu zamieszkać razem.

[et-ka]

Shem, nie wiem czy znasz dobre gazety i portale, które zajmują się ogłoszeniami. ja ze swojej strony mogę Ci polecić gazetę o nazwie "Bezpośrednio". wychodzi co 2 tygodnie w poniedziałki. jest tam kupa ogłoszeń i naprawdę bez pośrednictwa agencji. ceny są umiarkowane. widziałam nawet 2 pokoje za 800 zł.
myślę też, że warto poczekac jeszcze trochę..bo jeszcze semestr letni trwa i nie wszyscy studenci ruszyli do domów. a jak wyjadą i zostawią mieszkania, to właściciele będą proponować korzystniejsze warunki

[Shemreolin]

Pewnie tak, ale ja muszę sie stad wyprowadzic do końca lipca. Właścicielka tego mieszkania ostatnio powiedziałą mi, że jestem jej winna 5000 zł co jest absurdem. Jestem jej winna 1000 zł i tyle zamierzam oddać. Oczywiście mam na wszytsko rachunki. Na dodatek na poczatku sierpnia będe miec urlop i chciałabym wreszcie wypocząć, bo od kilku lat nie wyjechałam nigdzie. Marzy mi sie wyjazd w góry choćby na kilka dni. Na dodatek w sierpniu przyjeżdza moja siostra z chłopakiem z Hiszpanii i chciałabym ich ugoscić. teraz mieszkam w kawalerce i nie wiem jakbysmy się tu zmiescili w trójkę. A tak to ich wyeksportuję do jednego pokoju i tyle. Takze w sierpniu będzie problem z przenoszeniem sie. Czasu zostało niewiele i chciałabym zacząć szukać teraz by miec to już z głowy. Moze własciciele już szukają następców za tych studentów, którzy np. wyprowadzą sie w połwoie lipca i będzie można od razu za nich wejść.

[et-ka]

to idź do jakiegoś empiku i przewertuj sobie to bezpośrednio, bo warto.
radzę Ci też ogłoszenia na gronie przeglądać, a nawet dać tam ogłoszenie, że szukasz mieszkania. mój znajomy tak znalazł mieszkanie

[Shemreolin]

OKI, zaraz tam wejde i zoabczę. Ale czy nie trzeba tam byc gronowładnym żeby dodać ogłoszenie?

P.S. Napisałam do ciebie na skype, żebys dodała mnie do listy kontaktów

[et-ka]

chyba każdy może tam ogłoszenie dodać. nie wiem.
ale zobaczysz, że uda Wam się znaleźć. razdwatrzy
i wysłamam Ci coś na pw by tutaj danych obcych ludzi nie umieszczać.

[Shemreolin]

Dziekuje

[Shemreolin]

Dzisiaj idziemy z TŻ na rozmowę. Mieszkanko w budynku Galerii Ursynów za 1100 zł miesięcznie + rachunki. 2 pok. 37m2.

No i znalazłam jeszcze jedno mieszkanie na Mokotowie. 60m2 / 1200 zł miesiecznie. Pokoje przechodnie, częściowo umeblowane, ale można w nim sobie pomalować sciany i urządzic po swojemu. generalnie to fajna okazja Właścicielka wraca 30 czerwca i powiedziała, że nas wpusci jako pierwszych.

Będę dzwonic zaraz do właścicielki mojego mieszkania, żeyb jej powiedzieć, że do końca lipca sie na pewno wyprowadzę.

[et-ka]

Napisane przez Shemreolin

P.S. Napisałam do ciebie na skype, żebys dodała mnie do listy kontaktów

nie dostałam nic a nic. gupie.

a poza tym gratuluję, bo widze, że całkiem niexle Ci idzie to szukanie mieszkania. i już niebawem będziecie mieszkać razem

[moee]

probowalas szukac na www.Gumtree.pl ? ja zawsze w ten sposob wynajmowalam mieszkania i zawsze okazjonalnie sie trafialo

[Shemreolin]

moee, pierwsze co to wchodzę na gumtree. Zreszta to mieszkanie, w którym mieszkam jest własnie stamtąd.

A wogóle to... ZNALEŹLISMY MIESZKANIE! Pojechalismy najpierw do mieszkania na Ursynowie, które było bardzo ładne, ale malutkie. Tylko, że wszystko jak z IKEA. Babka mówiła, że jest masa chętnych i wszyscy sie deklarują, że chcą od już i sa zdecydowani. Potem pojechaliśmy na spotkanie ze znajomymi mojej koleżanki z pracy. Jej mama mieszka na tym samym piętrze, a wynajmująca mieszkanie to jej koleżanka od piaskownicy. Okazało się, że ludzie są przemili, bardzo weseli i kontaktowi. Spuscili nam z ceny do 1200 zł, bo mieli wynająć za 1500. Okolica super, bo obok Galerii Mokotów. Co fajniejsze, firma TŻ przeprowadza sie tu w sierpniu, na drugą stronę ulicy, to nowego biurowca! TŻ bedzie miał do pracy 5 minut na piechote. Ja mam dobre połaczenie do pracy, bo mam bezpośredni tramwaj spod domu do pracy, albo autobusy, które dojeżdżają do metra. Będę miec też do moich dziadków blisko, a Łukasz do swoich rodziców, gdybysmy chcieli ich odwiedzić.

Mebli tam prawie nie ma, ale to fajnie bo ja mam meble i akurat uda nam sie urządzić

Co jest fajne, to to że właściciele mieszkania pomalują go sami i to na takie kolory jakie wybraliśmy! Aż mi sie nie chciało wierzyć po prostu! Klatka schodowa i okolica jest bardzo cicha i jest dużo zieleni. Okoliczne budynki zasłaniają hałas od ulicy i mozna sobie czytać ksiażke w loggi. Na dodatek cały ten blok jest ogrodzony a w środku jest prawdziwy ogród, bo dozorczyni dba o budynek jak o willę. Są wiec ławeczki, krzaczki, iglaki, masa kwiatów. Po prostu jak w ogrodzie! I to wszystko ogrodzone płotkiem.

Jestem taaaaaaaaaaaaaka szczesliwa! Mieszkanko będzie wolne od 8 lipca.


Udało mi sie zrobić prosty planm w paintbrushu

[Nefretete]

zapomniałam dopisać, że ładne lokum podoba i się plan

[rob4cz3q]

super Shem. trafiliscie. Jak na zawolanie. Ciesze sie razem z Toba. A ile metrow ma to, ktore bedziecie wynajmowac?

[Shemreolin]

A wiesz, że właśnie nie wiem ile ono ma dokładnie, ale tak ok. 45 m2.

Obudziłam się i juz suszę zęby z radochy

[Różowy Strachulec]

Gratulacje

[moee]

Super

btw. Tak mi sie przypomnialo nasze pierwsze mieszkanie ktore wynjmowalismy z moim Tz..Jeszcze nikt mnie tak nie zrobil jak wlasciciel w wała pamietam ze placilismy wtedy(5 lat temu) 700 zl +liczniki przyszly pierwsze rachunki i wyszlo calkiem fajnie i tak przez 3 miesiace.. po tym czasie sie zaczelo nastepny rachunek ,a tu do zaplacenia 1700 i takie przez trzy miesiace bo mi przyszlo za swiatlo doplaty ponad 4 tys ucieklismy stamtad bo placilismy wiecej za kawalerke niz 3 pokoje w tamtym czasie.. a wlasciciel po prostu przerobil kamienice w fajny apartamentowiec ( 6 mieszkan gdzie klatka wygladala jak przedpokoj w domu)i sobie przy remnocie popodpinal co sie dalo pod swoja wille ktora byla obok ( swiatlo, wode) i sie przalaczal tylko co miesiac po innym mieszkaniu

[Lexie]

Shem, gratulacje
Dobrze, że dałaś znać w warszawskim wątku, bo to jest jeden z baaardzo nielicznych watków jaie w tej chwili odwiedzam

Mieszkanie wygląda świetnie (nawet na tym, khem khem, planie ale od czego wyobraźnia... ), bardzo się cieszę

[Shemreolin]

Ja ci dam "khem khem" wiedźmo ty! Męczyłam się z tym planem całe 20 minut...

Och, och... chodzę cała w skowronkach i ciagle zastanawiam sie jak to urządzić

[agniesia_ania]

Mieszkanie śliczne
I do tego ten opis okolicy... mmmm... też bym chciała w takim miejscu zamieszkać.
Nie ma może w okolicy jeszcze jakiś mieszkań do wynajęcia? Może kawalerka?

Tylko ta cena Dla mnie to strasznie drogo!

[kamaO]

Fakt cena jak dla mnie też wysoka, ale my mieszkamy w mieszkaniu własnościowym i czynszu mamy raptem 250zł miesięcznie No i to nie Warszawa

[agniesia_ania]

I do tego osobno opłaty licznikowe . Drogo...

U Shem oczarowała mnie opis tego ogródka w środku bloku i wszechobecnej zieleni . Ja mieszkam w 14 piętrowym wiezowcu, na 4 piętrze, okna wychodzą na południowy zachód. Drzewa po drugiej stronie ulicy nie dają cienia .
Mam więc slońce od południa do późnego wieczora . Wczoraj było bardzo gorąco i baaaaardzo duszno, nawet po krótkotrwałym deszczu. Koło pólnocy miałam na temometrze 27 st. C (). Nie pomogło otwieranie okien i drzwi na korytarz na oścież.
Spałam dziś w kuchni, bo tam był mały przeciąg i jakby trochę chłodniej i marzyłam o domku za miastem ukrytym gdzieś wśród drzew. Albo chociaż o mieszkaniu na parterze lub góra 1-szym piętrze.
A najlepiej żeby jeszcze miało klimę

[Shemreolin]

Ale niestety w warszawie to jest naprawdę mało za 2 pokoje i to jeszcze w takim miejscu. Jak przeszukiwałam portale i gazety to standardem jest wynajmowanie dwóch pokoi za 1300-1600 zł! To mieszkanie miało być za 1500 zł i właściciele powiedzieli, że jest sporo zainteresowanych, ale oni wolą nas, bo ja pracuję z koleżanka właścicielki i wiadomo, że nie jestem kimś obcym. Ja wynajmuję kawalerke teraz za 1000 zł + rachunki i to jest masakra. razem za wszystko płacę ok. 1300 zł, a zarabiam... (UWAGA!) 1500 zł na rękę! Oczywiście TŻ mi pomaga i kupuje mi jedzenie oraz mnóstwo innych rzeczy, które akurat potrzebuję. Dlatego uwazam, że te 1200 zł za mieszkanie to nie jest wiele.

Generalnie po opłaceniu wszytskiego obliczyliśmy, że zostałoby nam na jedzenie i przyjemności jakieś 1600 zł miesiecznie. Z głodu nie umrzemy

[agniesia_ania]

Może rzeczywiście to niedużo...

Też mieszkam w Wawie, w mieszkaniu krewnych. Ale płacę tylko opłaty za to mieszkanie. Ciocia z rodziną zgodzili się, żebym tam mieszkała i nie płaciła im za to, a dzięki mnie mieszkanie nie będzie stało puste i kurzyło się.

Bardzo jestem im wdzięczna za to .

A 1000 zł za kawalerkę, które teraz płacisz w porównaniu z 1200 zł za Twoje przyszłe 2-pokojowe mieszkanie, to naprawdę jakieś przegięcie...

[elly2]

Jejku nie spodziewalam sie, ze sa tak ogromne roznice cen pomiedzy Warszawa a moim miastem (ponad 100 tys. mieszkancow). Kolezanka w moim miescie wynajmuje 2 - pokojowe mieszkanie za 500 zl. + liczniki. Echh...i jak tu ludzie moga wyrzyc

[kamaO]

Shem, ja zarabiam tyle co Ty Opłaty miesięczne (za mieszkanie, wodę, prąd, gaz, telefon, kablówka, internet no i raty kredytu) to około 1000zł miesięcznie. Benzyna to jakieś 500zł na miesiąc - no i po mojej pensji Dobrze, że mąż pracuje - jego wypłata idzie na życie

[Shemreolin]

No właśnie... u nas to podobnie wyjdzie z tymi kredytami itp. tak jakby jedna pensja szła na wszystkie opłaty a reszta na jedzonko i przyjemności Na szczęście my mamy jeszcze premie kwartalne a TŻ na koniec roku ma bilans handlowy i jakieś nagrody, które mogą wynosić nawet kilka tys. wiec może uda nam się spłacic kredyt szybciej i mieć to z głowy.

[kamaO]

U mnie też są premie kwartalne, ale wtedy gdy firma ma na nie kasę. I nigdy nie wiesz ile dostaniesz U męża nagrody bywaja na koniec roku, ale to i tak krople w morzu potrzeb

[basiao84]

bosh, chyba sie ciesze ze mieszkam w dziurze zabitej dechami zwanej Zabrzem i mam 37m2 za 200pln +oplaty

[Shemreolin]

a jak płacisz te 200 zł + rachunki to co zostaje dla właścicieli? No bo zazwyczaj to właściciel z wynajmu płaci czynsz i reszta ma dla siebie.

ja ju7ż szperam po allegro w poszukiwaniu pomysłu na urządzenie mieszkania

[paula78]

Shem gratuluje ,meblowanie miodzio mnie czeka dopieszczanie domku letniskowego ,jezdze po wyprzedazach po wioskach (ludzie przywoża uzywane rzeczy z zachodu i u nas sprzedaja ) i wyszukuje super rzeczy za grosze.

Ja wynajmowalm 3 pokoje 50 metrów za poczatkowo 700 miesiecznie plus rachunki a pozniej wlasciciel obnizyl nam do 500 bo same pomalowalysmy mieszknanie i nie zalezalo mu na kasie az tak bardzo no i bylysmy dobrymi dziewczynami

wiec to 1200 w takim miejscu w wawie to naprawde super .