Samoobrona dla kobiet!!!!!!!!!!

[madalena73]

Dziewczyny mieszkające w Krakowie!!!!!!hej dziewczyny ! chciałabym was zachęcić do kursu samoobrony dla kobiet.Chciałam się zapisać na kurs za śmiesze pieniądze do NCKw N.Hucie ale okazało się że nie ma chętnych potrzebne jest min.10 osób,podobno prowadzi to jakiś mundurowy,zastanówcie się bo warto,ja jestem za,szczególnie w tych czasach !!!!!Dziwczyny nauczmy się bronić !!!!proszę zapisujcie się , ja się zapisałam imam czekać na kolejne kandydatki,żeby kurs się rozpoczął.dziewczyny nie bądzmy bezbronne!!!!

[Ineczka33]

O rany, już myślałam, że Renata Beger powróciła i robi nabór do nowej partii. Uff

[_Matilde_]

Napisane przez Ineczka33

O rany, już myślałam, że Renata Beger powróciła i robi nabór do nowej partii. Uff

Hahahaahahahah!
Ja bym bardzo chętnie poszła na taki kurs, ale nie mieszkam w Krakowie

[Aniusia1408]

Dziewczyny warto! ;D

[crippled]

Mam taki kurs za sobą i jak dla mnie nie warto. Wszystko wygląda ładnie i dobrze wychodzi na sali ćwiczeniowej, a w praktyce...niewiele daje Żeby doskonale opanować chwyty i rzuty kurs nie wystarczy. Żeby to miało jakikolwiek sens trzeba ćwiczyć regularnie wiele miesięcy żeby wyrobić w sobie pewne odruchy. Ja chodziłam na judo (zdałam egzamin na żółty pas) i samoobrony i nie czuje się pewnie na ulicy. Niewiele umiem.

[madalena73]

Oglądałam ostatnio program kiedy babcia poradziła sobie z napastnikiem i okazało się że chodziła na taki kurs'potrafiła wykorzystać rzeczy które miała przy sobie żeby sie obronić!!

[crippled]

wiesz mi chodzi o to, że na kursach jak "biją" to w taki sposób żeby pokazać jak opanować ruch i dają się "zbić". Problem polega na tym, że w rzeczywistości jak napastnik jest śliny i dobrze Cię złapie, a Ty nie masz siły podnieść / przerzucić / odepchnąć to wiedza teoretyczna nic Ci nie da...niestety

Ja np umiem taki rzut, ale szczerze mówiąc wątpię żebym na ulicy umiała zrobić coś podobnego ze 100kg mężczyzną, który atakuje mnie z zaskoczenia
http://www.youtube.com/watch?v=f_iO1...feature=relmfu

[madalena73]

Ale podobno adrenalina robi swoje plus umiejętności nawet nikłe to więcej niż nic.Lepiej coś niż nic !!! Zawsze coś zostaje!!pozdrawiam !!

[Aniusia1408]

Napisane przez crippled

Mam taki kurs za sobą i jak dla mnie nie warto. Wszystko wygląda ładnie i dobrze wychodzi na sali ćwiczeniowej, a w praktyce...niewiele daje Żeby doskonale opanować chwyty i rzuty kurs nie wystarczy. Żeby to miało jakikolwiek sens trzeba ćwiczyć regularnie wiele miesięcy żeby wyrobić w sobie pewne odruchy. Ja chodziłam na judo (zdałam egzamin na żółty pas) i samoobrony i nie czuje się pewnie na ulicy. Niewiele umiem.

trochę się z tym zgadzam, jednak w jakimś stopniu poznamy chwyty czy takie triki które mogą mam pomóc. Ja na samoobronę chodzę już 2 miesiąc w ramach studiów. Wiadomo na ulicy nie bd tak fajnie jak na zajęciach gdzie ćwiczymy konkretny chwyt, jednak możemy wyroić sobie jakieś nawyki ;D

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez madalena73

Ale podobno adrenalina robi swoje plus umiejętności nawet nikłe to więcej niż nic.Lepiej coś niż nic !!! Zawsze coś zostaje!!pozdrawiam !!

zgadzam się ;D

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Gdybym miała okazję, chętnie na taki kurs bym poszła.
Mieszkam w nieciekawej okolicy, często zaczepiają mnie różni ludzie, parę lat temu mnie napadnięto. Gdyby nie TŻ, który "uczył" mnie paru odruchów to nie wiem, co by się stało. W efekcie jednak prawdopodobnie złamałam napastnikowi nos i uciekłam. Gdyby nikt nigdy mnie w ten sposób nie szkolił na pewno stałabym jak kołek, więc tak, uważam, że takie kursy mają sens.

[madzik_k]

Hej dziewczyny Od niedawna chodzę na kurs samoobrony i naprawdę gorąco polecam . Jest to dobry sposób na rozładowanie emocji i oczywiście można zgubić troszkę ciałka , po za tym to naprawdę świetna zabawa . Nie ukrywajmy, że takie umiejętności zawsze mogą się przydać.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Nie żebym odradzała czy coś, ale słyszałam że to czasem działa na odwrót, bo człowiekowi się zdaje że coś umie i próbuje walczyć zamiast uciekać.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Wiadomo, trzeba przede wszystkim myśleć rozsądnie
TŻ zawsze mi powtarza, że jakby ktoś mnie napadł to mam próbować uciec, zamiast cwaniakować

[madzik_k]

Wiadomo najlepszym sposobem jest ucieczka i krzyk, ale nie zawsze się da jak ktoś nas nieźle złapie , także palec w oko i w nogi .

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Łokieć w nos też się sprawdza

[Spineczka_9]

Ja jestem zwolenniczką gazu policyjnego! Prysk w oko i już jesteśmy wygrane

[Emir1994]

Napisane przez Spineczka_9

Ja jestem zwolenniczką gazu policyjnego! Prysk w oko i już jesteśmy wygrane

Dokładnie, wszelkie kursy samoobrony dają tylko złudne poczucie bezpieczeństwa chyba, że to są tylko wykłady na których mowa jakich miejsc unikać a w razie zagrożenie uciekać.
Wszelkie techniki samoobrony są o kant d... rozbić jeśli uczy się je na kursie chyba, że takowy będzie trwał min. rok czasu a zajęcia odbywały się 3 razy w tyg. po 1,5 h.

[dominikmeller25]

ale nie zawadzi przejść taki kurs, zawsze warto się szkolić, jesli to może chociaż w małym stopniu pomóc w obronie.

[lapida]

ja na studiach w ramach wf miałam coś w stylu takiego krótkiego kursu samoobrony i jedną rzeczą, która zapadła mi w pamięć to to, że jeśli idziemy same, to należy trzymać klucze do domu w garści - mocno ściśnięta pięść wypchana metalowymi kluczami - uderzenie potrafi zwalić dorodnego byczka z nóg i dać tyle czasu, żeby móc odbiec od niego i w razie czego wezwać pomoc (dla siebie, oczywiście )

[Spineczka_9]

Jasne.... Już widzę, jak facet 50 kg cięższy od Ciebie pada po jednym strzale. Po co tak ryzykować? Gaz daje większe bezpieczeństwo!

[Marmu]

Napisane przez Spineczka_9

Ja jestem zwolenniczką gazu policyjnego! Prysk w oko i już jesteśmy wygrane

Korzystałaś już z niego? Udało Ci się kogoś obezwładnić?

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez dominikmeller25

ale nie zawadzi przejść taki kurs, zawsze warto się szkolić, jesli to może chociaż w małym stopniu pomóc w obronie.

Jestem tego samego zdania. Podstawowe przygotowanie fizyczne to podstawa.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez Emir1994

Dokładnie, wszelkie kursy samoobrony dają tylko złudne poczucie bezpieczeństwa chyba, że to są tylko wykłady na których mowa jakich miejsc unikać a w razie zagrożenie uciekać.
Wszelkie techniki samoobrony są o kant d... rozbić jeśli uczy się je na kursie chyba, że takowy będzie trwał min. rok czasu a zajęcia odbywały się 3 razy w tyg. po 1,5 h.

Najlepszym sposobem obrony jest podobno ucieczka. Swoja drogą to jedyny legalny sposób

[Margatea]

Ponoć dobrze jest się umieć bronić kubotanem. To jest takie coś: http://cqb.pl/kubotan-cold-steel-min...mk-p-4749.html. Na youtube znalazłam kilka filmków z użycie tego: https://www.youtube.com/watch?v=6uIUXZYDmL8