tłusty ciężki kerm pod oczy poszukiwany

[joannea]

Dziewczynki, poszukuję tłustego, ciężkiego krmeu pod oczy na noc. Przejrzałam KW, i poza Ziają i Lancasterem nic tam takiego nie było?
Nie mam żadnych problemów ze skórą pod oczami, ale, od pisania pracy magisterskiej i siedzenia w akadamikowym, wiecznie suchym pokoju, strasznie mi się sciąga. Używam dobrego kremu na dzień (Elizabeth Arden), ale chciałabym go wspomóc jakimś nocnym natłuszczaczem.
Jaki krem Was osatnio rozdraznił? Pewnie byłby dobry Cena obojętna (ale niska wskazana).

[koko]

a może re-lipid daxa? sama nie używałam, ale wiem, że Dziewczyny go sobie chwalą.może by się nadawał?

[BabciaWeatherwax]

Klasyczna Nivea Asiu Warstwa pod oczka, na początku biała, a potem powoli sie wchłania Sama stosuję z powodzeniem, a cena jaka jest każdy widzi

[koko]

Ty wiesz Buniu, że sama miałam to zaproponować,bo przez ostatnie dni tak właśnie używałam kremu nivea( miałam nie tyle suchą skórę na powiekach, co skorupkę ) , ale jakoś wstydziłam się przyznać do takich eksperymentów.

[koko]

acha- nivejka sprawiła się na medal- po 2 (!!!) dniach używania raz dziennie( czyli dwóch aplikacjach!) po skorupce nie było śladu.

[Smoczyca]

Może Re Lipid Daxa? Sama mam ten problem, skóra pod oczami sucha jak wiórek. Ale u mnie cięzkie i tłuste kremy nie do końca się sprawdzają - rano budzę się z mocno spuchnietymi oczami. Osobiście najpierw nakładam zwykły krem pod oczy dowolnej maści, a na to Physiogel. I bardzo jestem zadowolona, physiogel znakomicie nawilża, a nie jest taki cięzki i nie jestem po nim spuchnięta.

[sarenka]

Re-Lipid nie jest tłusty i ciężki. Jest skuteczny, ale tłustym go nazwać nie można. Ciężki jest tylko w porównaniu do żeli pod oczy. Niemniej jest bardzo skuteczny.

Jeśli zależy Ci na tłustym i ciężkim preparacie to polecam krem z masłem kakaowym Ziaji - mi kiedyś bardzo pomógł.

[BabciaWeatherwax]

koko napisał(a):
> ale jakoś wstydziłam się przyznać do takich eksperymentów.

Czemu eksperymentów? To bardzo porządny krem uniwersalny i przynajmniej mnie nie uczula, jak wiele droższych

[monika_t]

olej z migdalow lub awokado....

[joannea]

Kochane jesteście! Daxowi sie przyjze, bo to moja ulubiona firma . O masle kakaowym ziaji nie pomyslalam, a tez moze sie sprawdzic . Wlasnie wykanczam sloik oliwkowego na szyje i inne przesuchy, i jest fajny Do olejkow - nie mam dojscia, choc faktycznie, byly by pewnie najlepsze.

A co do Nivei... Od niej rozpoczne eksperymentowanie, bo oczywiscie mam w domu Tylko jedno pytanie: czy macie na mysli taki zwykly gesty kremik w niebieskiej PUSZCE ze zdjeciem? czy jaka inna wersje, jak plastik czy "cieply letni deszcz'?

biegne czytac na KW o Daxie

[koko]

ja miałam na myśli ten klasyczny nivea- w niebieskiej puszce, czy też plastikowym pudełeczku. Myślę, że Bunia równiez myślała o tym.

[BabciaWeatherwax]

joannea napisał(a):
> Tylko jedno pytanie: czy macie na mysli taki zwykly gesty kremik w niebieskiej PUSZCE ze zdjeciem? czy jaka inna wersje, jak plastik czy "cieply letni deszcz'?
>
Niebieską Ona w zalezności od pojemności jest w plastiku (mam najmniejsze pudełeczko, chyba 2,89zł ), największa chyba 400 ml jest w puszcze, a po drodze wiele pośrednich opakowań http://www.nivea.pl/subbrandcontents.php?pid=6&psid=0&
Krem jest początkowo dosć "tępy", dlatgo warto chwilę ogrzać w dłoni

[Kamilanet]

A myślałaś o olejku z wiesiołka. Jest w kapsułkach, które trzeba przekuć. Uzywam, gdy czuje podrażnienie w okolicach oczu. ładnie nawilża i uspokaja.
Do łykania też jest dobry.
firma OEPAROL
Pozdrawiam

[joannea]

Kochane! Eksperyment z Nivejka podejme dzisiejszej nocy . Dziekuje bardzo za sugestie . Szczegolnie za te z rozgrzaniem w dloniach bo konsystencja wydawala mi sie zbyt zbita, by pakowac go na oczka, a teraz juz wiem, co zrobic.
ALE MAM KOMUNIKAT: dzis po drodze do biblioteki przelecialam sie po perfumeriach (dziwnie jakos sa zawsze po drodze , w celu przyjrzenia sie Daxowi i jeszcze Pollenie Ewie, ktora wczoraj rzucila mi sie w oczy na KW, jako ulubiony kosmetyk moich ulubionych Wizazanek . W sklepie firmowym Polleny Eay (tym na 6-tego sierpnia) pani powiedziala, ze seria Len i Retinol jest wycofywana, i ze oni juz tego kremiku pod oczy nie maja i miec nie beda (podobnie jak maseczki poprawiajacej owal twarzy). I ze bede miec duzo szczescia, jezeli znajde je gdziekolwiek indziej. Co do wycofywania, nie wiem, czy mowila prawde, ale faktem jest, ze nie moglam go znalezc w zadnym nastepnym sklepie

[Iwonalodz]

joannea napisał(a):
> ALE MAM KOMUNIKAT: dzis po drodze do biblioteki przelecialam sie po perfumeriach (dziwnie jakos sa zawsze po drodze , w celu przyjrzenia sie Daxowi i jeszcze Pollenie Ewie, ktora wczoraj rzucila mi sie w oczy na KW, jako ulubiony kosmetyk moich ulubionych Wizazanek . W sklepie firmowym Polleny Eay (tym na 6-tego sierpnia) pani powiedziala, ze seria Len i Retinol jest wycofywana, i ze oni juz tego kremiku pod oczy nie maja i miec nie beda (podobnie jak maseczki poprawiajacej owal twarzy). I ze bede miec duzo szczescia, jezeli znajde je gdziekolwiek indziej. Co do wycofywania, nie wiem, czy mowila prawde, ale faktem jest, ze nie moglam go znalezc w zadnym nastepnym sklepie

No coś podobnego kochana Asiu !!!! jestem w szoku bo ten krem pod oczy z tej serii jest rewelacyjny !!! muszę osobiście jutro tam lecieć i wybadać co i jak !!!
Kompletnie nie rozumiem niektórych firm i ich polityki jak coś dobrego i fajnego, a może na dodatek jeszcze nie drogiego to trzeba wycofać i walić reklamę na jakieś buble,buuu... jestem w szoku i pół nocy spać nie będę, a jutro wykupię chyba do ostatniego produktu wszystkie produkty z tej mojej ulubionej serii... to się nazywa strategia marketingowa,błeee...

[joannea]

No właśnie, Iwonko, ja też wogóle nie rozumiem, o co im chodzi. Pamiętam niedawną sprawę z serią matujacą Erisu - dziewczyny też pisały e-maile do producenta... A w efekcie i tak wykupywały resztki ze sklepów, żeby zrobić zapasy.
Jeżeli przejdziesz się do Polleny, daj koniecznie znać, co i jak, bo bardzo jestem sama ciekawa. Pani, z którą ja rozmawiałam, to ta, która jest tam najczęściej, stoi przy pierwszym stoisku od wejścia, taka krótko ostrzyżona, z pasemkami blond (jakiś taki pasiasty balejaż), w okularach, koło 35 lat. Ona stwierdziła, że stare serie muszą być wycofywane, żeby mogły przyjśc nowe, ale jakoś bez wiary to mówiła (bardziej na zasadzie: no taka pani męcząca, co ja mam powiedzieć).

Najzabawniejsze jest to, że jest właściwie ta seria jest najwyżej oceniana na KW...


Iwonalodz napisał(a):
> No coś podobnego kochana Asiu !!!! jestem w szoku bo ten krem pod oczy z tej serii jest rewelacyjny !!! muszę osobiście jutro tam lecieć i wybadać co i jak !!!
> Kompletnie nie rozumiem niektórych firm i ich polityki jak coś dobrego i fajnego, a może na dodatek jeszcze nie drogiego to trzeba wycofać i walić reklamę na jakieś buble,buuu... jestem w szoku i pół nocy spać nie będę, a jutro wykupię chyba do ostatniego produktu wszystkie produkty z tej mojej ulubionej serii... to się nazywa strategia marketingowa,błeee...
>

[Butterfly]

Właśnie, ja w zeszłym tygodniu też szukałam kilku produktów Polleny i weszłam do drogerii która prowadzi ich firmowe stoisko. Ekspedientka powiedziała że czekają na przedstawiciela (który notabene nie pojawia się)i nie wiedzą co będzie z tą firmą bo Pollenę ma przejąć jakiś koncern francuski. Ile w tym prawdy nie wiem. Pozdrawiam.

[Smoczyca]

Fatalne wieści! Nie rozumiem czym się kierują marketingowcy choć w tym przypadku chyba nie chodzi o odświeżenie marki... mam niejsane pojęcie, że firma albo zniknie z rynku albo ktoś ją przechwyci. U mnie w Gdańsku kiedyś kosmetyki Polleny Ewy były dostępne w każdym sklepie, od jakiegos czasu jest ich coraz mniej, i sa tylko te najpopularniejsze linie (Bursztyn, Len i Retinol własnie, Len). Szkoda, bo bardzo cenię tę firmę. Wydaje mi się że w 3mieście jest jeszcze sporo dostępnych kosmetyków z tej linii, przejdę się po sklepach i sprawdzę. Kremu z serii Len+retinol sama używałam długo i wiernie, ostatnio chciałam sobie kupić maseczki na twarz i szyję z tej linii. Sprawdzę, wydaje mi się że co nieco jeszcze powinno zostać. U mnie największy wybór Polleny był o dziwno nie w drogerii ale w markeciuku Bomi tam poluję ma moją ukochaną serię Eva Medica