![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5
|
Prywatność w związku
Dziewczyny, mam problem, chciałam poznać Waszą opinie na temat prywatności w związku, otóż jestem od 3 miesięcy z chłopakiem ( znam go od prawie 4 lat). Kiedy zaczelismy byc ze soba zaczal robic sie.. zaborczy? Np glupi facebook, poczta, telefon komorkowy... chcialam z nim porozmawiac o granicach prywatmosci z naszym zwiazku i zawsze konczylo sie to klotnia...powiedzial ze on nie ma nic do ukrycia i ze moze mi nawet podac haslo do doslownie wszytskiego, moge mu zagladac w komorke itd .. powiedzialam ze nie chce ze kazdy ma swoja prywatnosc itd i nie bede mu szperac tak jak i on mi nie bedzie.. a on powiedzial ze za pewne mam cos do ukrycia bo jesli ludzie sie kochaja to nie maja przed soba tajemnic, na to ja ze ja przed nim nie mam tajemnic tylko jesli jestesmy w zwiazku to nie znaczy ze nie moge miec swojej malej sfery, ze nie zaglada sie nikomu w komputer itd itd na to znowu ze jesli tak mowie to znaczy ze mam cos do ukrycia... zaniechalam tematu... pozniej rozmowa telefoniczna co robie, mowie mu ze wystawiam rzeczy na allegro, a on : podaj swoj nick, chce zobaczyc ( od razu jak widzicie musi wiedziec, inaczej nie bylby soba) ja powiedzialam ze nie, on dlaczego, ja po prostu nie, niczego waznego nie wstawiam itd ( licytuje tam cos dla niego ) wiec jasne ze nie podam mu, a jemu chodzi tylko o przesledzenie mnie, wiec wielka afera ze glupie allegro jest wazniejsze od niego. Mnie juz to meczy, po prostu meczy, dziewczyny czy przechodzilyscvie cos podobnego w zwiazku ?? Czy to jest normalne?? Ja nie zgodze sie absolutnie mna to zeby mi szperal w moich prywatnych rzeczach, a rozmowa z nim o tym zebvy te granice wytyczyc to rozmowa jalowa........pomozcie prosze
pozdrawiam N. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Prywatność w związku
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Prywatność w związku
Cytat:
Naturalne jest to, że każdy człowiek nawet w najwspanialszym związku na świecie potrzebuje pewnego małego kawałka życia tylko dla siebie, takiej prywatności. Nie dlatego, że ma coś do ukrycia, nie dlatego, że nie chce dzielić się wszystkim z partnerem, tylko dlatego, że normalny człowiek oszalałby bez żadnej prywatnej przestrzeni. Twój chłopak niestety wygląda na takiego, który tego nie rozumie - tacy też się zdarzają, niestety i zazwyczaj jest to coś, co powinno być leczone u psychologa. Jeśli nie chcesz kończyć związku, a zakładam, że nie chcesz, to pozostaje ci jedno - musisz jasno okreslić granice. Jasno i dobitnie powiedzieć, że potrzebujesz swej prywatnej przestrzeni, że są sprawy, które należą wyłącznie do ciebie i że on musi to zaakceptować, a jeśli nie - cóż, droga wolna. Nie możesz się złamać, ugiąć, powiedzieć "Ok, dzisiaj ci pozwolę, ale jutro już nie, dzisiaj to ostatni raz" albo szukać kompromisów w stylu "tutaj dam ci hasło, ale tam nie zaglądaj". Nie, tutaj nie ma kompromisów, ponieważ niestety, jeśli dasz palec, idę o zakład, że on ci zeżre całą rękę i pewnie kark nadgryzie. Na wszelkie teksty typu "Nie kochasz mnie! Kochasz telefon bardziej ode mnie! Ukrywasz coś!" nie reaguj, bo to jest zwykły szantaż emocjonalny. Możesz powiedzieć, że ty wyznaczasz miłość według serca, a nie według tego, jak głęboko partner może szperać w twoich rzeczach i że prawo do prywatnosci ma każdy człowiek niezależnie od stopnia uczucia, jednakowoż obawiam się, że taki argument do niego nie trafi. Swoją drogą, zwykle jeśli ktoś bez żadnych racjonalnych powodów oskarża partnera o "ukrywanie czegoś" oznacza to,że sam coś ukrywa. Poza tym - jesteście razem dopiero 3 miesiace, przecież nawet nie miałaś czasu, by go porządnie poznać i porządnie mu zaufać. Ja nie cierpię, gdy ktoś ma ochotę grzebać mi w komputerze, telefonie, torebce. To moja prywatna przestrzeń, jeśli ktoś mnie kocha to powinien to uszanowac, zwłaszcza, że ja nikomu nigdzie nie zaglądam. Dla mnie facet byłby skreślony, uciekłabym jak najdalej od niego.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Prywatność w związku
Nie daj się dziewczyno. Nie podawaj mu żadnych haseł, nie daj się szantażować. Na początku związku często ma się różne poglądy na pewne sprawy - jeśli teraz zaakceptujesz jego dziwactwa, to będziesz musiała się z nimi zmagać do końca związku. Porozmawiaj z nim o zaufaniu, tylko bez kłótni! W każdym związku trzeba wytyczyć granice, to naturalne.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Prywatność w związku
Nie podawaj mu żadnych haseł, adresów, loginów, niczego. Nie ma prawa tego od Ciebie żądać, najwyraźniej ma jakiś poważny problem ze sobą, skoro chce Cię kontrolować na każdym kroku. Ugniesz się raz i pozwolisz sprawdzić pocztę - będziesz miała armagedon.
Spróbuj z nim porozmawiać i wytłumaczyć swoje zdanie - masz prawo do swojej prywatności. Jeśli koleżanka napisze Ci, że ma okres inny niż zwykle i prosi o radę, to jak on sobie wyobraża to czytać? Albo jak będziesz chciała mu kupić prezent, to co wtedy? Będziesz zakładać sekretnego maila? Powiedz mu, że jak byś chciała go zdradzić, to jego dostęp do Twojego maila by Ci nie przeszkodził, a skoro wybrałaś bycie z nim i go nie zawiodłaś, to musi dać Ci kredyt zaufania. Nie jesteś jego dzieckiem, nie jesteś ubezwłasnowolniona, nie ma żadnego prawa do grzebania Tobie w rzeczach. Albo on zrozumie, że jego obawy i podejście są toksyczne, albo pożegnaj go. W każdym razie nie pozwól mu ani razu przekroczyć granicy prywatności, bo z takimi zapędami, to będzie Ci niedługo mierzył długość spódnicy przed wyjściem i dopiero będziesz miała problem. Musisz postawić sprawę jasno i być pewna tego co mówisz. NIE - i koniec. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Prywatność w związku
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Prywatność w związku
to nie jest normalne, nie dośc że brak prywatności to jeszcze brak zaufania ze strony faceta.
ja nie mam żadnego hasła do konta TŻ, kiedyś widziałam jak wklepuje - zobaczyłam je, ale wymazałam szybko z pamięci, to samo piny do kart. nie pamiętam, chociaż raz musiałam z jego konta wybrac kasę i mi je po prostu dał. normalnie mam świetną pamięć i dużo pamiętam, ale tego po prostu nie chcę znać
__________________
![]() Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Prywatność w związku
Mam pytanie: PO CO ci związek i jazdy psychczne w związku z idiotą: zakompleksionym zaborczym idiotą?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prywatność w związku
Cytat:
Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2011-03-21 o 09:44 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Prywatność w związku
mierzy Cię swoją miarką?
zero zaufania=zero szans na normalny zwiazek. Ja bym sobie odpuściła tego pana juz teraz, potem moze byc jeszcze gorzej. co za despota ![]() Poza tym nienawidze jak ktoś organizuje i kontroluje moje życie . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Prywatność w związku
Facet ma zapędy do bycia psycholem, takiego kogoś nie zmienisz.
__________________
Włosomaniaczka ![]() Obecnie: ~60 cm Cel I: do ziemi ![]() Cel II: żeby ukochany mógł wejść po nich na 3 piętro ![]() Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Las Vegas
Wiadomości: 370
|
Dot.: Prywatność w związku
Niech zgadnę - pewnie jeszcze jest nastolatkiem? co za tym idzie baaardzo niedojrzałym... Nie pozwalaj mu na to, zgadzam sie z dziewczynami wyzej. Powiem Ci jedno jako starsza związkiem wizazanka: jestem juz 3,5 roku z chlopakiem i od poczatku nie zadbałam o swoja prywatnosc (tak jak Ty teraz z tym, ze Ty masz szanse wszystko zmienic i odwrocic na swoja korzysc) toczymy male bojkoty w tej sprawie nadal, dlatego radzę Ci, żebyś mu postawiła małe ultimatum albo sie zmieni (bo juz wszystko mu wyjasnilas jak powinno byc) albo zrobcie sobie chwilę przerwy w związku aż chlopak zrozumie swoje zachowanie...
BTW bardzo mu na Tobie zalezy skoro tak Cie sprawdza, ale mam kolezanki u ktorych przerodzilo sie w to chorobliwą przypadlosc, kombinowaly na boku zeby gdzies wyjsc angazowaly kolezanki, chlopacy zakladali na kompach specjalne programy zeby lamac im hasla itp.. Zacisnij zeby i badz twarda ![]()
__________________
01.01.2008r. - razem ![]() 06.09.2014r. planowany ślub
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Prywatność w związku
Niestety, takie zachowania to nie tylko domena nastolatków, znam ludzi w wieku 25+, którzy takie szopki odstawiają. Kiedyś miałam chłopaka, który chciał mi sprawdzać komórkę, gdy dostawałam SMS-a i się złościł, ze mu nie pozwalam i gdy wychodzę do wc, to albo zabieram telefon ze sobą, albo wyłączam. dodam, ze to było po jakimś tygodniu 'związku" i długo z nim nie byłam, bo bym chyba oszalała.
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prywatność w związku
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 359
|
Dot.: Prywatność w związku
nie planuj z nim życia,pózniej będzie dobierał ci koleżanki o kolegach nie ma mowy.Decyzja trudna,ale poczujesz ulgę
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19
|
Dot.: Prywatność w związku
Jest zazdrosny o ciebie Nie chce ciebie stracić, chce ciebie kontrolować w każdej sferze życia Faktycznie dość męczące
Myślę, że się nie uspokoi On taki już jest Taki ma charakter i na pewno nie widzi w tym problemu Myślę że On po prostu chce sprawować nad tobą pełną kontrolę Nie będzie gorzej jeśli nie dostarczysz jemu powodów ale też nie spodziewaj poprawy Przykro mi ale ja osobiście blado to widzę... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
|
Dot.: Prywatność w związku
To nie jest normalne, Twój chłopak jest cholernie wścibski, co aż zahacza o zaborczość i brak zaufania. Nie pozwalaj sobie na to. Albo postawisz sprawę jasno, że nie życzysz sobie tego typu zaufania, albo wiej dziewczyno, niech inna się z nim męczy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Prywatność w związku
Cytat:
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 32
|
Dot.: Prywatność w związku
Ja nie mam nic przeciwko temu, że mój TŻ korzysta z moich kont na różnych portalach. Ja również używam jego e-maila, nie zakładałam swojego. Nie mamy żadnych potrzeb posiadania prywatności i od początku tak było. Twój chłopak najwyraźniej podchodzi do tego podobnie. Natomiast jeśli Tobie to przeszkadza, to musisz mu o tym szczerze powiedzieć. Jeśli zacznie podnosić głos, to się wycofaj i powiedz, że porozmawiacie, jak się uspokoi, bo to dla Ciebie ważne, a on powinien to zrozumieć i uszanować. Tak, jak na dojrzałego faceta przystało
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Prywatność w związku
Jestem z TŻ już ponad 7 lat, więc gdzieś po drodze poznał z 2-3 moje hasła (po kilku latach bycia w związku), ale na zasadzie [ja z kanapy] "sprawdź, czy doszła ta wiadomość. zaloguj mi się na gmail - hasło to...", a nie "musisz mi dać hasło!". Sama nie znam haseł TŻ - nigdy nie czułam takiej potrzeby. Bawienie się czyjąś komórką - nie bawi mnie (a tym bardziej "bawienie się" - grzebanie komuś w SMS-ach). TŻ wyciągnie mi coś z torebki, tylko pod warunkiem, że to coś jest na wierzchu - nie chce grzebać mi w rzeczach, tak samo jak ja nie grzebię jemu (wyciągam mu przed praniem rzeczy z kieszeni co najwyżej). Dla mnie jakieś wymaganie od siebie ujawnienia haseł, grzebanie na e-skrzynkach, portalach jest, sorry, chore.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Prywatność w związku
nie wyobrażam sobie poszukiwania pracy i wysyłania cv z maila faceta
![]() a co do wyciągania rzeczy z kieszeni- "dzięki" temu, ze nie wyciągałam, to niedawno się uprał mężowi dowód osobisty, teraz już robię inspekcje na jego wyraźne życzenie ![]()
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() Edytowane przez traicionera Czas edycji: 2011-03-21 o 13:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: Prywatność w związku
Z moim ex miałam podobnie min: sprawdzanie tel, gg , awantury o wszystko dosłownie z domu bym sie nie ruszyła do tego dochodzila sprawa moich kolezanek , dla niego zadna nie była normalna wszystkie to kur** pomimo , ze były dziewicami . Wytrzymałam w tym związku prawie 2 lata i zostawiłam go. Podejrzewam ,ze jezeli on nie zmieni swojego podejscia zrobisz tak samo ,bo na dłuższa mete nie wytrzymasz.Powodzenia Życzę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: Prywatność w związku
to nie jest normalne. sama swoją prywatność traktuję jak świętość i uważam że każdy człowiek ma prawo do zachowania pewnych informacji tylko i wyłącznie dla siebie, nie ważne czy jest w związku czy nie. prawdziwy związek powinien opierać się na 100% zaufaniu, jeżeli tak nie jest to czy warto w to dalej brnąć? wiadomo że każdy ma inny charakter i wymagania, ale szacunek i zaufanie to podstawa udanego związku.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zadomowienie
|
Dot.: Prywatność w związku
Ja bym się raczej w taki związek nie pakowała. Ewentualnie od początku trzeba jasno określić granice.
U mnie było podobnie jak u Doris w kwestii poznawania haseł. Nie było czegoś takiego, ze tz żąda ode mnie jakichś danych i koniec. Od razu czerwona lampka by mi sie zapaliła. Prywatność jest ważna moim zdaniem, w każdym związku. Każdy potrzebuje kawałka przestrzeni wyłącznie dla siebie.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... Edytowane przez GhostInTheFog Czas edycji: 2011-03-21 o 16:32 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 747
|
Dot.: Prywatność w związku
no kiepsko to wygląda, kiepsko, wg mnie. Jak ma tak mocno rozwiniętą potrzebę kontrolowania Cię, to po pierwsze pewnie tego tak łatwo/albo wcale nie zmieni, a po drugie uważam, że takie osoby są toksyczne i sobie tylko nerwy popsujesz albo udawadnianiem że nie jesteś wielbłądem albo chronieniem swojej prywatności.
Jesteście jeszcze krótko ze sobą, więc się zastanów, potem może być trudniej.
__________________
Udany sex to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić.... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Prywatność w związku
Potem może pojawić się nawet agresja w stosunku do ciebie, jeśli ta zazdrość przybierze na sile i facet nie będzie potrafił sobie z nią poradzić. choćbyś mu dala wszystkie hasła świata, to zawsze znajdzie się coś, co zacznie wzbudzać jego podejrzenia, chyba, ze się dasz zamknąć w klatce.
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Prywatność w związku
Dziewczyna jest w zaledwie 3-miesięcznym związku, a facet robi takie jazdy. Nawet nie odczuje tego, gdy zerwie, a raczej odczuje- ULGĘ. Strzeż, Panie, od psycholi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Prywatność w związku
Mnie to zastanawia, co chłopak autorki wątku chciał prześledzić na allegro, czy swoich nagich fotek nie wystawia?
![]()
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 114
|
Dot.: Prywatność w związku
.
Edytowane przez Moolla Czas edycji: 2013-11-01 o 17:01 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Prywatność w związku
Zresztą po trzech miesiącach nie można jeszcze stwierdzić, ile potrwa związek i co się stanie, jeśli się rozpadnie? Koles może np z zemsty czy złośliwości narobić niezłego bajzlu, znając te wszystkie hasła.
__________________
przeczytane książki ![]() 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:05.