Prywatność w związku - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-20, 16:36   #1
nataliana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5

Prywatność w związku


Dziewczyny, mam problem, chciałam poznać Waszą opinie na temat prywatności w związku, otóż jestem od 3 miesięcy z chłopakiem ( znam go od prawie 4 lat). Kiedy zaczelismy byc ze soba zaczal robic sie.. zaborczy? Np glupi facebook, poczta, telefon komorkowy... chcialam z nim porozmawiac o granicach prywatmosci z naszym zwiazku i zawsze konczylo sie to klotnia...powiedzial ze on nie ma nic do ukrycia i ze moze mi nawet podac haslo do doslownie wszytskiego, moge mu zagladac w komorke itd .. powiedzialam ze nie chce ze kazdy ma swoja prywatnosc itd i nie bede mu szperac tak jak i on mi nie bedzie.. a on powiedzial ze za pewne mam cos do ukrycia bo jesli ludzie sie kochaja to nie maja przed soba tajemnic, na to ja ze ja przed nim nie mam tajemnic tylko jesli jestesmy w zwiazku to nie znaczy ze nie moge miec swojej malej sfery, ze nie zaglada sie nikomu w komputer itd itd na to znowu ze jesli tak mowie to znaczy ze mam cos do ukrycia... zaniechalam tematu... pozniej rozmowa telefoniczna co robie, mowie mu ze wystawiam rzeczy na allegro, a on : podaj swoj nick, chce zobaczyc ( od razu jak widzicie musi wiedziec, inaczej nie bylby soba) ja powiedzialam ze nie, on dlaczego, ja po prostu nie, niczego waznego nie wstawiam itd ( licytuje tam cos dla niego ) wiec jasne ze nie podam mu, a jemu chodzi tylko o przesledzenie mnie, wiec wielka afera ze glupie allegro jest wazniejsze od niego. Mnie juz to meczy, po prostu meczy, dziewczyny czy przechodzilyscvie cos podobnego w zwiazku ?? Czy to jest normalne?? Ja nie zgodze sie absolutnie mna to zeby mi szperal w moich prywatnych rzeczach, a rozmowa z nim o tym zebvy te granice wytyczyc to rozmowa jalowa........pomozcie prosze
pozdrawiam
N.
nataliana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-20, 22:51   #2
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Prywatność w związku

Cytat:
Napisane przez nataliana Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem, chciałam poznać Waszą opinie na temat prywatności w związku, otóż jestem od 3 miesięcy z chłopakiem ( znam go od prawie 4 lat). Kiedy zaczelismy byc ze soba zaczal robic sie.. zaborczy? Np glupi facebook, poczta, telefon komorkowy... chcialam z nim porozmawiac o granicach prywatmosci z naszym zwiazku i zawsze konczylo sie to klotnia...powiedzial ze on nie ma nic do ukrycia i ze moze mi nawet podac haslo do doslownie wszytskiego, moge mu zagladac w komorke itd .. powiedzialam ze nie chce ze kazdy ma swoja prywatnosc itd i nie bede mu szperac tak jak i on mi nie bedzie.. a on powiedzial ze za pewne mam cos do ukrycia bo jesli ludzie sie kochaja to nie maja przed soba tajemnic, na to ja ze ja przed nim nie mam tajemnic tylko jesli jestesmy w zwiazku to nie znaczy ze nie moge miec swojej malej sfery, ze nie zaglada sie nikomu w komputer itd itd na to znowu ze jesli tak mowie to znaczy ze mam cos do ukrycia... zaniechalam tematu... pozniej rozmowa telefoniczna co robie, mowie mu ze wystawiam rzeczy na allegro, a on : podaj swoj nick, chce zobaczyc ( od razu jak widzicie musi wiedziec, inaczej nie bylby soba) ja powiedzialam ze nie, on dlaczego, ja po prostu nie, niczego waznego nie wstawiam itd ( licytuje tam cos dla niego ) wiec jasne ze nie podam mu, a jemu chodzi tylko o przesledzenie mnie, wiec wielka afera ze glupie allegro jest wazniejsze od niego. Mnie juz to meczy, po prostu meczy, dziewczyny czy przechodzilyscvie cos podobnego w zwiazku ?? Czy to jest normalne?? Ja nie zgodze sie absolutnie mna to zeby mi szperal w moich prywatnych rzeczach, a rozmowa z nim o tym zebvy te granice wytyczyc to rozmowa jalowa........pomozcie prosze
pozdrawiam
N.
nie, to nie jest normalne. zapytaj go, dlaczego ci nie ufa. przeciez bez zaufania nie da sie stworzyc szczesliwego zwiazku. nie podawaj mu hasel, nie pokazuj telefonu, bo bedzie Cie ciagle kontrolowal.
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-20, 23:01   #3
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Prywatność w związku

Cytat:
Napisane przez nataliana Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem, chciałam poznać Waszą opinie na temat prywatności w związku, otóż jestem od 3 miesięcy z chłopakiem ( znam go od prawie 4 lat). Kiedy zaczelismy byc ze soba zaczal robic sie.. zaborczy? Np glupi facebook, poczta, telefon komorkowy... chcialam z nim porozmawiac o granicach prywatmosci z naszym zwiazku i zawsze konczylo sie to klotnia...powiedzial ze on nie ma nic do ukrycia i ze moze mi nawet podac haslo do doslownie wszytskiego, moge mu zagladac w komorke itd .. powiedzialam ze nie chce ze kazdy ma swoja prywatnosc itd i nie bede mu szperac tak jak i on mi nie bedzie.. a on powiedzial ze za pewne mam cos do ukrycia bo jesli ludzie sie kochaja to nie maja przed soba tajemnic, na to ja ze ja przed nim nie mam tajemnic tylko jesli jestesmy w zwiazku to nie znaczy ze nie moge miec swojej malej sfery, ze nie zaglada sie nikomu w komputer itd itd na to znowu ze jesli tak mowie to znaczy ze mam cos do ukrycia... zaniechalam tematu... pozniej rozmowa telefoniczna co robie, mowie mu ze wystawiam rzeczy na allegro, a on : podaj swoj nick, chce zobaczyc ( od razu jak widzicie musi wiedziec, inaczej nie bylby soba) ja powiedzialam ze nie, on dlaczego, ja po prostu nie, niczego waznego nie wstawiam itd ( licytuje tam cos dla niego ) wiec jasne ze nie podam mu, a jemu chodzi tylko o przesledzenie mnie, wiec wielka afera ze glupie allegro jest wazniejsze od niego. Mnie juz to meczy, po prostu meczy, dziewczyny czy przechodzilyscvie cos podobnego w zwiazku ?? Czy to jest normalne?? Ja nie zgodze sie absolutnie mna to zeby mi szperal w moich prywatnych rzeczach, a rozmowa z nim o tym zebvy te granice wytyczyc to rozmowa jalowa........pomozcie prosze
pozdrawiam
N.
To nie jest normalne. Chłopak jest zbyt zaborczy.

Naturalne jest to, że każdy człowiek nawet w najwspanialszym związku na świecie potrzebuje pewnego małego kawałka życia tylko dla siebie, takiej prywatności. Nie dlatego, że ma coś do ukrycia, nie dlatego, że nie chce dzielić się wszystkim z partnerem, tylko dlatego, że normalny człowiek oszalałby bez żadnej prywatnej przestrzeni.

Twój chłopak niestety wygląda na takiego, który tego nie rozumie - tacy też się zdarzają, niestety i zazwyczaj jest to coś, co powinno być leczone u psychologa.

Jeśli nie chcesz kończyć związku, a zakładam, że nie chcesz, to pozostaje ci jedno - musisz jasno okreslić granice. Jasno i dobitnie powiedzieć, że potrzebujesz swej prywatnej przestrzeni, że są sprawy, które należą wyłącznie do ciebie i że on musi to zaakceptować, a jeśli nie - cóż, droga wolna.
Nie możesz się złamać, ugiąć, powiedzieć "Ok, dzisiaj ci pozwolę, ale jutro już nie, dzisiaj to ostatni raz" albo szukać kompromisów w stylu "tutaj dam ci hasło, ale tam nie zaglądaj". Nie, tutaj nie ma kompromisów, ponieważ niestety, jeśli dasz palec, idę o zakład, że on ci zeżre całą rękę i pewnie kark nadgryzie.
Na wszelkie teksty typu "Nie kochasz mnie! Kochasz telefon bardziej ode mnie! Ukrywasz coś!" nie reaguj, bo to jest zwykły szantaż emocjonalny. Możesz powiedzieć, że ty wyznaczasz miłość według serca, a nie według tego, jak głęboko partner może szperać w twoich rzeczach i że prawo do prywatnosci ma każdy człowiek niezależnie od stopnia uczucia, jednakowoż obawiam się, że taki argument do niego nie trafi.

Swoją drogą, zwykle jeśli ktoś bez żadnych racjonalnych powodów oskarża partnera o "ukrywanie czegoś" oznacza to,że sam coś ukrywa.

Poza tym - jesteście razem dopiero 3 miesiace, przecież nawet nie miałaś czasu, by go porządnie poznać i porządnie mu zaufać.


Ja nie cierpię, gdy ktoś ma ochotę grzebać mi w komputerze, telefonie, torebce. To moja prywatna przestrzeń, jeśli ktoś mnie kocha to powinien to uszanowac, zwłaszcza, że ja nikomu nigdzie nie zaglądam. Dla mnie facet byłby skreślony, uciekłabym jak najdalej od niego.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-20, 23:47   #4
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Prywatność w związku

Nie daj się dziewczyno. Nie podawaj mu żadnych haseł, nie daj się szantażować. Na początku związku często ma się różne poglądy na pewne sprawy - jeśli teraz zaakceptujesz jego dziwactwa, to będziesz musiała się z nimi zmagać do końca związku. Porozmawiaj z nim o zaufaniu, tylko bez kłótni! W każdym związku trzeba wytyczyć granice, to naturalne.
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 00:59   #5
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Prywatność w związku

Nie podawaj mu żadnych haseł, adresów, loginów, niczego. Nie ma prawa tego od Ciebie żądać, najwyraźniej ma jakiś poważny problem ze sobą, skoro chce Cię kontrolować na każdym kroku. Ugniesz się raz i pozwolisz sprawdzić pocztę - będziesz miała armagedon.

Spróbuj z nim porozmawiać i wytłumaczyć swoje zdanie - masz prawo do swojej prywatności. Jeśli koleżanka napisze Ci, że ma okres inny niż zwykle i prosi o radę, to jak on sobie wyobraża to czytać? Albo jak będziesz chciała mu kupić prezent, to co wtedy? Będziesz zakładać sekretnego maila? Powiedz mu, że jak byś chciała go zdradzić, to jego dostęp do Twojego maila by Ci nie przeszkodził, a skoro wybrałaś bycie z nim i go nie zawiodłaś, to musi dać Ci kredyt zaufania. Nie jesteś jego dzieckiem, nie jesteś ubezwłasnowolniona, nie ma żadnego prawa do grzebania Tobie w rzeczach. Albo on zrozumie, że jego obawy i podejście są toksyczne, albo pożegnaj go. W każdym razie nie pozwól mu ani razu przekroczyć granicy prywatności, bo z takimi zapędami, to będzie Ci niedługo mierzył długość spódnicy przed wyjściem i dopiero będziesz miała problem. Musisz postawić sprawę jasno i być pewna tego co mówisz. NIE - i koniec.
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 05:58   #6
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Prywatność w związku

Cytat:
Napisane przez nataliana Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem, chciałam poznać Waszą opinie na temat prywatności w związku, otóż jestem od 3 miesięcy z chłopakiem ( znam go od prawie 4 lat). Kiedy zaczelismy byc ze soba zaczal robic sie.. zaborczy? Np glupi facebook, poczta, telefon komorkowy... chcialam z nim porozmawiac o granicach prywatmosci z naszym zwiazku i zawsze konczylo sie to klotnia...powiedzial ze on nie ma nic do ukrycia i ze moze mi nawet podac haslo do doslownie wszytskiego, moge mu zagladac w komorke itd .. powiedzialam ze nie chce ze kazdy ma swoja prywatnosc itd i nie bede mu szperac tak jak i on mi nie bedzie.. a on powiedzial ze za pewne mam cos do ukrycia bo jesli ludzie sie kochaja to nie maja przed soba tajemnic, na to ja ze ja przed nim nie mam tajemnic tylko jesli jestesmy w zwiazku to nie znaczy ze nie moge miec swojej malej sfery, ze nie zaglada sie nikomu w komputer itd itd na to znowu ze jesli tak mowie to znaczy ze mam cos do ukrycia... zaniechalam tematu... pozniej rozmowa telefoniczna co robie, mowie mu ze wystawiam rzeczy na allegro, a on : podaj swoj nick, chce zobaczyc ( od razu jak widzicie musi wiedziec, inaczej nie bylby soba) ja powiedzialam ze nie, on dlaczego, ja po prostu nie, niczego waznego nie wstawiam itd ( licytuje tam cos dla niego ) wiec jasne ze nie podam mu, a jemu chodzi tylko o przesledzenie mnie, wiec wielka afera ze glupie allegro jest wazniejsze od niego. Mnie juz to meczy, po prostu meczy, dziewczyny czy przechodzilyscvie cos podobnego w zwiazku ?? Czy to jest normalne?? Ja nie zgodze sie absolutnie mna to zeby mi szperal w moich prywatnych rzeczach, a rozmowa z nim o tym zebvy te granice wytyczyc to rozmowa jalowa........pomozcie prosze
pozdrawiam
N.
Nie, to nie jest normalne. Skoro rozmowy nie pomagaja i ogolnie ma w powazaniu Twoje zdanie, jedyne wyjscie, to kopniecie zazdrosnika w zadek.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 06:14   #7
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Prywatność w związku

to nie jest normalne, nie dośc że brak prywatności to jeszcze brak zaufania ze strony faceta.

ja nie mam żadnego hasła do konta TŻ, kiedyś widziałam jak wklepuje - zobaczyłam je, ale wymazałam szybko z pamięci, to samo piny do kart. nie pamiętam, chociaż raz musiałam z jego konta wybrac kasę i mi je po prostu dał. normalnie mam świetną pamięć i dużo pamiętam, ale tego po prostu nie chcę znać
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 07:15   #8
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Prywatność w związku

Mam pytanie: PO CO ci związek i jazdy psychczne w związku z idiotą: zakompleksionym zaborczym idiotą?
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 07:32   #9
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 255
GG do limonka1983
Dot.: Prywatność w związku

Cytat:
Napisane przez nataliana Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem, chciałam poznać Waszą opinie na temat prywatności w związku, otóż jestem od 3 miesięcy z chłopakiem ( znam go od prawie 4 lat). Kiedy zaczelismy byc ze soba zaczal robic sie.. zaborczy? Np glupi facebook, poczta, telefon komorkowy... chcialam z nim porozmawiac o granicach prywatmosci z naszym zwiazku i zawsze konczylo sie to klotnia...powiedzial ze on nie ma nic do ukrycia i ze moze mi nawet podac haslo do doslownie wszytskiego, moge mu zagladac w komorke itd .. powiedzialam ze nie chce ze kazdy ma swoja prywatnosc itd i nie bede mu szperac tak jak i on mi nie bedzie.. a on powiedzial ze za pewne mam cos do ukrycia bo jesli ludzie sie kochaja to nie maja przed soba tajemnic, na to ja ze ja przed nim nie mam tajemnic tylko jesli jestesmy w zwiazku to nie znaczy ze nie moge miec swojej malej sfery, ze nie zaglada sie nikomu w komputer itd itd na to znowu ze jesli tak mowie to znaczy ze mam cos do ukrycia... zaniechalam tematu... pozniej rozmowa telefoniczna co robie, mowie mu ze wystawiam rzeczy na allegro, a on : podaj swoj nick, chce zobaczyc ( od razu jak widzicie musi wiedziec, inaczej nie bylby soba) ja powiedzialam ze nie, on dlaczego, ja po prostu nie, niczego waznego nie wstawiam itd ( licytuje tam cos dla niego ) wiec jasne ze nie podam mu, a jemu chodzi tylko o przesledzenie mnie, wiec wielka afera ze glupie allegro jest wazniejsze od niego. Mnie juz to meczy, po prostu meczy, dziewczyny czy przechodzilyscvie cos podobnego w zwiazku ?? Czy to jest normalne?? Ja nie zgodze sie absolutnie mna to zeby mi szperal w moich prywatnych rzeczach, a rozmowa z nim o tym zebvy te granice wytyczyc to rozmowa jalowa........pomozcie prosze
pozdrawiam
N.
Nie przechodziłam niczego podobnego, bo jak tylko widziałam, że facet dobiera mi się do telefonu, mówiłam, że ja nie będę śledzić jego i wymagam tego samego. Podziałało. Haseł nie podawaj, bo nie każdy związek kończy się dobrze i nagle okazuje się, że np. na nk masz pozmieniane dane na jakąś "chętną i doświadczoną". Koleżance eks wywinął podobny nr na fotce. Musiała zmienić nr komórki, którego używała kilka lat. Ja u 1 z eksów miałam zainstalowane GG i prawdopodobnie nie założyłam sobie hasła na profilu, a jeśli je miałam, on je złamał. Przy każdym kontakcie z GG miałam wpisywany jego nr telefonu i nagle zaczęłam dostawać smsy: "Kasia, oszalałaś? Weź się puknij w głowę." Okazało się, że facet poblokował moich niektórych znajomych, a do dziewczyn zaczął wypisywać, jak to chętnie by je wylizał (z moim podpisem i numerem komórki, bo tak mam ostawiony podpis). Tak więc żadne hasła, bo nie wiesz, co przyszłość przyniesie. Mojemu obecnemu facetowi (zresztą każdemu) powiedziałam, że jak dorwę do na grzebaniu w komórce (chodzi mi o smsy), nastąpi koniec. Jestem z nim od końca grudnia 2010 r, więc to jest też argument. Krótki staż i jak odkryję szopki, żegnam. Jak chce sobie poczytać, niech powie, ale musi wiedzieć, że wtedy coś się zmieni. Jakaś bariera zostanie przekroczona. Zrozumiał. W każdym razie do tej pory jeszcze go na niczym nie przyłapałam. Jeszcze tylko brakuje, by przekopywał moją komórkę, sprawdzał kieszenie i wąchał ciuchy albo/i podrzucił GPS do torebki. Żadnemu z moich chłopaków na to nie pozwałam, a 1 pozbyłam się z życia właśnie po przyłapaniu na grzebaniu mi w poczcie.

Edytowane przez limonka1983
Czas edycji: 2011-03-21 o 09:44
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 07:39   #10
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Prywatność w związku

mierzy Cię swoją miarką?
zero zaufania=zero szans na normalny zwiazek. Ja bym sobie odpuściła tego pana juz teraz, potem moze byc jeszcze gorzej. co za despota
Poza tym nienawidze jak ktoś organizuje i kontroluje moje życie .
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 09:05   #11
ston3d
Zadomowienie
 
Avatar ston3d
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 538
Dot.: Prywatność w związku

Facet ma zapędy do bycia psycholem, takiego kogoś nie zmienisz.
__________________
Włosomaniaczka
Obecnie: ~60 cm
Cel I: do ziemi
Cel II: żeby ukochany mógł wejść po nich na 3 piętro



Fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania.

ston3d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 09:38   #12
ilouvromance
Raczkowanie
 
Avatar ilouvromance
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Las Vegas
Wiadomości: 370
Dot.: Prywatność w związku

Niech zgadnę - pewnie jeszcze jest nastolatkiem? co za tym idzie baaardzo niedojrzałym... Nie pozwalaj mu na to, zgadzam sie z dziewczynami wyzej. Powiem Ci jedno jako starsza związkiem wizazanka: jestem juz 3,5 roku z chlopakiem i od poczatku nie zadbałam o swoja prywatnosc (tak jak Ty teraz z tym, ze Ty masz szanse wszystko zmienic i odwrocic na swoja korzysc) toczymy male bojkoty w tej sprawie nadal, dlatego radzę Ci, żebyś mu postawiła małe ultimatum albo sie zmieni (bo juz wszystko mu wyjasnilas jak powinno byc) albo zrobcie sobie chwilę przerwy w związku aż chlopak zrozumie swoje zachowanie...
BTW bardzo mu na Tobie zalezy skoro tak Cie sprawdza, ale mam kolezanki u ktorych przerodzilo sie w to chorobliwą przypadlosc, kombinowaly na boku zeby gdzies wyjsc angazowaly kolezanki, chlopacy zakladali na kompach specjalne programy zeby lamac im hasla itp.. Zacisnij zeby i badz twarda
__________________
01.01.2008r. - razem
06.09.2014r. planowany ślub
ilouvromance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 10:13   #13
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Prywatność w związku

Niestety, takie zachowania to nie tylko domena nastolatków, znam ludzi w wieku 25+, którzy takie szopki odstawiają. Kiedyś miałam chłopaka, który chciał mi sprawdzać komórkę, gdy dostawałam SMS-a i się złościł, ze mu nie pozwalam i gdy wychodzę do wc, to albo zabieram telefon ze sobą, albo wyłączam. dodam, ze to było po jakimś tygodniu 'związku" i długo z nim nie byłam, bo bym chyba oszalała.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 10:24   #14
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 255
GG do limonka1983
Dot.: Prywatność w związku

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Niestety, takie zachowania to nie tylko domena nastolatków, znam ludzi w wieku 25+, którzy takie szopki odstawiają. Kiedyś miałam chłopaka, który chciał mi sprawdzać komórkę, gdy dostawałam SMS-a i się złościł, ze mu nie pozwalam i gdy wychodzę do wc, to albo zabieram telefon ze sobą, albo wyłączam. dodam, ze to było po jakimś tygodniu 'związku" i długo z nim nie byłam, bo bym chyba oszalała.
Kumpelka miała tak szurniętego faceta, że nawet wyłączanie fona nie pomogło. Jakimś cudem poznał jej kod pin potrzebny do włączenia aparatu. Sama mu nie podała, więc albo miał jakieś hakerskie zdolności albo po prostu poszperał jej po szafkach i znalazł taką kopertę, którą sieć na O daje każdemu użytkownikowi podpisującemu umowę (abonament lub mix. W kopercie są kody pin, puki i inne informacje). Też już ze sobą nie są... Nie ma to jak świadomość, że facet sprawdza wszystko, łącznie z grzebaniem po szafach.
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 10:50   #15
sante
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 359
Dot.: Prywatność w związku

nie planuj z nim życia,pózniej będzie dobierał ci koleżanki o kolegach nie ma mowy.Decyzja trudna,ale poczujesz ulgę
sante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 12:15   #16
eliza2022
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19
Dot.: Prywatność w związku

Jest zazdrosny o ciebie Nie chce ciebie stracić, chce ciebie kontrolować w każdej sferze życia Faktycznie dość męczące
Myślę, że się nie uspokoi On taki już jest Taki ma charakter i na pewno nie widzi w tym problemu Myślę że On po prostu chce sprawować nad tobą pełną kontrolę Nie będzie gorzej jeśli nie dostarczysz jemu powodów ale też nie spodziewaj poprawy
Przykro mi ale ja osobiście blado to widzę...
eliza2022 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 12:41   #17
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Prywatność w związku

To nie jest normalne, Twój chłopak jest cholernie wścibski, co aż zahacza o zaborczość i brak zaufania. Nie pozwalaj sobie na to. Albo postawisz sprawę jasno, że nie życzysz sobie tego typu zaufania, albo wiej dziewczyno, niech inna się z nim męczy
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 12:46   #18
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Prywatność w związku

Cytat:
Napisane przez limonka1983 Pokaż wiadomość
Kumpelka miała tak szurniętego faceta, że nawet wyłączanie fona nie pomogło. Jakimś cudem poznał jej kod pin potrzebny do włączenia aparatu. Sama mu nie podała, więc albo miał jakieś hakerskie zdolności albo po prostu poszperał jej po szafkach i znalazł taką kopertę, którą sieć na O daje każdemu użytkownikowi podpisującemu umowę (abonament lub mix. W kopercie są kody pin, puki i inne informacje). Też już ze sobą nie są... Nie ma to jak świadomość, że facet sprawdza wszystko, łącznie z grzebaniem po szafach.
my na szczęście za krotko byliśmy razem, żeby do tego doszło, ale szczerze współczuję. Taka chorobliwa nieufność i zazdrość bierze się chyba z niskiego poczucia własnej wartości, bo naprawdę trzeba mieć nie po kolei w głowie, żeby żądać od drugiej osoby całkowitego wyrzeczenia się prywatności.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 13:17   #19
OstatniWolnyLogin
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 32
Dot.: Prywatność w związku

Ja nie mam nic przeciwko temu, że mój TŻ korzysta z moich kont na różnych portalach. Ja również używam jego e-maila, nie zakładałam swojego. Nie mamy żadnych potrzeb posiadania prywatności i od początku tak było. Twój chłopak najwyraźniej podchodzi do tego podobnie. Natomiast jeśli Tobie to przeszkadza, to musisz mu o tym szczerze powiedzieć. Jeśli zacznie podnosić głos, to się wycofaj i powiedz, że porozmawiacie, jak się uspokoi, bo to dla Ciebie ważne, a on powinien to zrozumieć i uszanować. Tak, jak na dojrzałego faceta przystało
OstatniWolnyLogin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-21, 13:38   #20
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Prywatność w związku

Jestem z TŻ już ponad 7 lat, więc gdzieś po drodze poznał z 2-3 moje hasła (po kilku latach bycia w związku), ale na zasadzie [ja z kanapy] "sprawdź, czy doszła ta wiadomość. zaloguj mi się na gmail - hasło to...", a nie "musisz mi dać hasło!". Sama nie znam haseł TŻ - nigdy nie czułam takiej potrzeby. Bawienie się czyjąś komórką - nie bawi mnie (a tym bardziej "bawienie się" - grzebanie komuś w SMS-ach). TŻ wyciągnie mi coś z torebki, tylko pod warunkiem, że to coś jest na wierzchu - nie chce grzebać mi w rzeczach, tak samo jak ja nie grzebię jemu (wyciągam mu przed praniem rzeczy z kieszeni co najwyżej). Dla mnie jakieś wymaganie od siebie ujawnienia haseł, grzebanie na e-skrzynkach, portalach jest, sorry, chore.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 13:39   #21
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Prywatność w związku

nie wyobrażam sobie poszukiwania pracy i wysyłania cv z maila faceta (to tak offtopujac).

a co do wyciągania rzeczy z kieszeni- "dzięki" temu, ze nie wyciągałam, to niedawno się uprał mężowi dowód osobisty, teraz już robię inspekcje na jego wyraźne życzenie
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania

Edytowane przez traicionera
Czas edycji: 2011-03-21 o 13:40
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 14:03   #22
ayliar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 13
Dot.: Prywatność w związku

Z moim ex miałam podobnie min: sprawdzanie tel, gg , awantury o wszystko dosłownie z domu bym sie nie ruszyła do tego dochodzila sprawa moich kolezanek , dla niego zadna nie była normalna wszystkie to kur** pomimo , ze były dziewicami . Wytrzymałam w tym związku prawie 2 lata i zostawiłam go. Podejrzewam ,ze jezeli on nie zmieni swojego podejscia zrobisz tak samo ,bo na dłuższa mete nie wytrzymasz.Powodzenia Życzę
ayliar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 16:19   #23
lili1324
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 8
Dot.: Prywatność w związku

to nie jest normalne. sama swoją prywatność traktuję jak świętość i uważam że każdy człowiek ma prawo do zachowania pewnych informacji tylko i wyłącznie dla siebie, nie ważne czy jest w związku czy nie. prawdziwy związek powinien opierać się na 100% zaufaniu, jeżeli tak nie jest to czy warto w to dalej brnąć? wiadomo że każdy ma inny charakter i wymagania, ale szacunek i zaufanie to podstawa udanego związku.
lili1324 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 16:31   #24
GhostInTheFog
Zadomowienie
 
Avatar GhostInTheFog
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: pypydoowa
Wiadomości: 1 018
GG do GhostInTheFog
Dot.: Prywatność w związku

Ja bym się raczej w taki związek nie pakowała. Ewentualnie od początku trzeba jasno określić granice.
U mnie było podobnie jak u Doris w kwestii poznawania haseł. Nie było czegoś takiego, ze tz żąda ode mnie jakichś danych i koniec. Od razu czerwona lampka by mi sie zapaliła. Prywatność jest ważna moim zdaniem, w każdym związku. Każdy potrzebuje kawałka przestrzeni wyłącznie dla siebie.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai...

Edytowane przez GhostInTheFog
Czas edycji: 2011-03-21 o 16:32
GhostInTheFog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 16:57   #25
loloona_79
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 747
Dot.: Prywatność w związku

no kiepsko to wygląda, kiepsko, wg mnie. Jak ma tak mocno rozwiniętą potrzebę kontrolowania Cię, to po pierwsze pewnie tego tak łatwo/albo wcale nie zmieni, a po drugie uważam, że takie osoby są toksyczne i sobie tylko nerwy popsujesz albo udawadnianiem że nie jesteś wielbłądem albo chronieniem swojej prywatności.

Jesteście jeszcze krótko ze sobą, więc się zastanów, potem może być trudniej.
__________________
Udany sex to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić....
loloona_79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 17:20   #26
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Prywatność w związku

Potem może pojawić się nawet agresja w stosunku do ciebie, jeśli ta zazdrość przybierze na sile i facet nie będzie potrafił sobie z nią poradzić. choćbyś mu dala wszystkie hasła świata, to zawsze znajdzie się coś, co zacznie wzbudzać jego podejrzenia, chyba, ze się dasz zamknąć w klatce.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 17:25   #27
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Prywatność w związku

Dziewczyna jest w zaledwie 3-miesięcznym związku, a facet robi takie jazdy. Nawet nie odczuje tego, gdy zerwie, a raczej odczuje- ULGĘ. Strzeż, Panie, od psycholi.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 17:34   #28
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Prywatność w związku

Mnie to zastanawia, co chłopak autorki wątku chciał prześledzić na allegro, czy swoich nagich fotek nie wystawia?
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 17:50   #29
Moolla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 114
Dot.: Prywatność w związku

.

Edytowane przez Moolla
Czas edycji: 2013-11-01 o 17:01
Moolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 17:57   #30
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Prywatność w związku

Zresztą po trzech miesiącach nie można jeszcze stwierdzić, ile potrwa związek i co się stanie, jeśli się rozpadnie? Koles może np z zemsty czy złośliwości narobić niezłego bajzlu, znając te wszystkie hasła.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.