|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2
|
problem z wejściem.. :(
mam taki problem.. bardzo proszę o pomoc...
od niedawna jestem szczęśliwą mężatką..no prawie.. jeszcze nigdy nie kochałam sie z chłopakiem, mój mąż jest moim pierwszym partnerem seksualnym i ja jego również, więc oboje nie jesteśmy zbyt doświadczeni stąd mój problem.. Bardzo chcemy się kochać ale nie możemy... na początku mój mąż miał problem ze wzwodem, jednak po pewnym czasie udało nam sie to wypracować, aby jego członek nie opadał (przyzwyczailiśmy sie do naszych ciał, do bliskości) ale cały czas mamy wielki problem z tym że On nie może we mnie wejść... nurtuje nas to.. ja jestem dobrze "nawilżona" nie odczuwam stresu z powodu seksu (przygotowywaliśmy się na to), mamy własne mieszkanie i zażywam tabletki, bardzo proszę o radę, słyszałam że najlepsza jest pozycja klasyczna, jednak u nas ona nie wychodzi, leżenie na kancie łóżka, a partner na kolanach też.. a więc co robić? może to kwestia pozycji? Jesteśmy gotowi na to jednak jest nam naprawdę trudno.. pomóżcie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 293
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
moze warto wyprobowac jakis zeli?! no i przede wszystkim relax... i dluuga gra wstepna..to zazwyczaj niezle "rozgrzewa"
![]() ![]() powodzenia!!
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Popieram dziewczyny, sama miałam problem z pierwszym razem, partner nie mógł wejść, bo mnie strasznie bolało. Spróbowaliśmy Lignocainy [żebyście widziały minę lekarza, jak poprosiłam o przepisanie
![]() ![]()
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa/Kraków
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
może najpier niech popieści Cie paluszkami ...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 453
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
wg mnie taki problem może rozwiazać seksuolog, a nie osoby z forum
![]() bo to dość poważna sprawa, że mimo nawilżenia i pozycji bardzo ułatwiających wejscie macie z tym problem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
okropnie to brzmi "we mnie wejsc", boze jak nie cierpie tego okreslenia. Wchodzi to sie do pokoju, a nie w kobiete.
Odnosnie tematu: gdzies czytalam, ze wlasnie na odwrot niz dziewczyny radza. Zel nawilzajacy to podstawa fakt, ale jak chodzi o gre wstepna to gdy jest dluga, narzady sa bardziej ukrwione=unerwione, zwieksza sie wrazliwosc na bodzce i zarazem bol jest bardziej odczuwalny. Wydaje sie to nawet logiczne.
__________________
................. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
dziś mój ukochany zaczął próbować z paluszkami.. przy jednym nic nie czułam, mógł wejść spokojnie. dwa też ale już nie za głeboko..
Będziemy próbować.. mam nadzieję że w końcu sie uda ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa/Kraków
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 430
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Cytat:
![]() Niech mocno cie rozgrzeje, popiesci i podnieci. Zastosujecie tez jakis zel. Kiedys sie uda. Poczatki nie zawsze sa latwe. Najwazniejsze zebyscie probowali do skutku ![]()
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wołomin
Wiadomości: 695
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Ja tez miałam jeszcze niedawno z tym problemy. I ćwiczylismy z palcami tak jak dziewczyny mówia. Kiedy jeden cały juz wejdzie to potem stopniowo drugi.. Trzech to nie polecam bo to juz za duzy hardcore
![]() Dodam jeszcze ze te ćwiczenia to najlepiej kazdego wieczoru próbowac po kilka razy az dwa palce nie bedą problemem. Moze to i zająć nawet tydzień ale wazne żebys sie przyzwyczaiła do tego nowego uczucia ![]() Spokojnie oddychaj, kontroluj sytuację. Jak poczujesz opór to powiedz zeby poczekał, spokojnie zrób parę wdechów i znowu ćwiczenia ![]() Sama zobaczysz jak po kilku takich seriach pochwa sie rozciagnie i będzie bardziej pojemniejsza. A jak juz nadejdzie ten moment to pozycja klasyczna i tak zebys to ty jego przyciągała, opec go nogami. Zobaczysz bedzie dobrze a błona bedzie na tyle rozciagnieta ze nawet nie poczujesz pękniecia ![]() Aha i dużo srodkow nawilzających. My stosowalismy Feminum z apteki, zarówno w cwiczeniach jak i w samym kochaniu bardzo sie przydał. Nie ma co sie meczyć, najwazniejsze zeby zacząć ![]() Buzka i pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Nawet nie wiesz , jak bardzo podniosłaś mnie na duchu. Już myślałam, że jestem jedyną dziewczyną na tym świecie, która ma taki problem.
Jestem z moim facetem już od ponad 5 lat i jeszcze nigdy się z nim nie kochałam. Zaczęliśmy być razem, kiedy mieliśmy po 16 lat, wtedy nawet nie myślałam o rozpoczęciu życia seksualnego. Ale teraz, kiedy tak bardzo tego pragniemy, nic nam z tego nie wychodzi. Przy każdej próbie zbliżenia odczuwam straszny ból, którego nie potrafię pokonać. Z moim ciałem jest wszystko ok, moja ginekolog powiedziała mi, że mam prawidłową budowę. Zresztą mój chłopak nie napotyka we mnie na jakiś opór. Źródło problemu leży chyba raczej w mojej psychice. Wszyscy radzą, żeby się rozluźnić... Ale jak tu się rozluźnić, kiedy bliskość ukochanej osoby sprawia taki ból... Próbowaliśmy już z palcami. Wtedy nic mnie nie boli, ani przy jednym, ani przy dwóch. Zaczęłam też używać tamponów, żeby lepiej poznać swoje ciało. Przy ich aplikacji również nie odczuwam jakiegoś szczególnego bólu. Więc tym, co mnie paraliżuje, jest chyba raczej strach przed bólem, a nie sam ból. Dodam jeszcze, że mam wspaniałego faceta. Bardzo mnie kocha i opiekuje się mną, wspiera mnie w tym wszystkim. Ale też nie ukrywa, że mu tego brakuje. Mnie również... Niestety nie mamy jeszcze naszego mieszkanka, więc trudno jest nam tak eksperymentować (tutaj Ci zazdroszczę). I może też dlatego to dla mnie takie trudne ![]() Mam nadzieję, że w końcu nam się uda. Chociaż te wszystkie nieudane próby już naprawdę mnie załamują ![]() Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie!!! P.S. Boże, jakie to piękne, że poprosił Cię o rękę, mimo że jeszcze tego nie robiliście. Masz świetnego męża! Mój facet na coś takiego chyba by się nie zdecydował ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa/Kraków
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Cytat:
swój pierwszy raz miałam w wieku 17 lat,był to mój i jego pierwszy raz,nie było łatwo,początki nie należa do przyjemnych :/ale czego się nie robi dla ukochanego męzczyzny ![]() wydaje mi się że bardzo dużo par które zaczynają dopiero współżycie ma podobne problemy,ehh a ja zawsze myslałam że bedzie tak wspaniale,że mój pierwszy raz bedzie przyjemny i nie bedzie nic boleć :/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Niestety ja też tak myślałam... A faceta rzeczywiście mam cudownego
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Cytat:
Monia - polecam Lignocainę - maść na receptę, stosowana w sprawach ginekologicznych i przy np.: cewnikowaniu, delikatna w działaniu - nie czujesz bólu, ale całą resztę owszem^^ No, w każdym razie, mi pomogła ![]()
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 65
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
dokładnie, jeśli ten facet nie rozumie jej potrzeb i jest gotów zaprzepaścić ich związek dla seksu to nie ma tu o czym rozmawiać, w przyszłości będzie tylko gorzej... a jeśli się pobiorą to już na całego zacznie stawiać warunki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Dzięki wielkie!!! Za niedługo mam wizytę, więc sterroryzuję moją lekarkę o receptę na to cudo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Nie ma sprawy
![]() ![]()
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa/Kraków
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
ale jak narazie to nam się układa,mieszkamy razem,i nie jest zle,wiem że nie powinnien nalegać na sex,ale rzadko który facet wytrzyma aż tak długo bez sexu .. jak Twój Monianaprawde podziwniam takiego faceta,widać że mu na Tobie bardzo zależy,sex w związku jest bardzo ważny ale nie najważiejszy ...dla mojego faceta chyba jednak najważniejszy ...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 65
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
minusy takiego charakteru znam bardzo dobrze ponieważ miałem okazje
![]() im dłużej utrzymuje sie taka sytuacja tym większy pretekst do zdrady, a od deklaracji o rozstaniu z powodu seksu do "greckiej wierności" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wołomin
Wiadomości: 695
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Cytat:
Ja widuje mojego męzczyzne raz na 2 miesiące bo on mieszka na drugim końcu Polski. Jesteśmy ze soba juz 2 lata. To prawda, wszystko jest w Twojej głowie, my rok sie meczylismy zanim sie udało, niejedna noc przepłakałam bo obwiniałam siebie za wszystko. Dopiero ćwiczenia sprawiły że dwa dni póżniej tak sie uparłam, zacisnełam zeby, czułam tylko bol rozciaganych miesni i przyszykowałam sie na najgorsze i.. i kurcze nic ![]() Pamietam jak wszyscy mi mowili żeby walnac sobie kieliszek winka.. no ale wina nie lubie a piwa to musiałabym sie niewiadomo ile napić zeby wzieło mnie choc troszke a co to za przyjemnosc podczas doniosłych chwil biegac do ubikacji ![]() Dlatego kochana ten "ból" ktory tak czujesz to nic innego jak rozciaganie sie mieśni i zapewniam Cie ze to odrobinkę "boli" a raczej dziwne narastajace uczucie spańkowania na poczatku a potem jak juz wejdzie to sama sie zdziwisz że to już ![]() Musisz czuc kontrole, ze to ty jestes pani sytuacji i bedzie dobrze, zobaczysz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wołomin
Wiadomości: 695
|
Dot.: problem z wejściem.. :(
Trzymamy trzymamy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:30.